Ramsey: Arteta będzie świetnym trenerem

Może i będzie świetnym trenerem, ale to jeszcze nie teraz...

@Gorczi: racja ale od tego jest ta strona by każdy mógł powiedzieć swoje zdanie na temat klubu. Tak mi się przynajmniej wydaje :)
Zmiany były potrzebne zobaczymy czy nowy trener podoła zadaniu czy będziemy zaraz szukać dalej. Nadzieja się rozbudziła, COYG!

I tak nikt z Nas nie mam wpływu na to kto zostanie następcą Wengera, choć jak czytam komentarze na tej stronie to mam wrażenie, że ktokolwiek by to nie był to komuś nie pasuje. Jeśli będzie Arteta to ocenię go po wynikach, tak samo zrobię jeśli pojawi się Enrique, Viera, czy ktokolwiek inny. Historia zna przypadki zarówno świetnych debiutów, jak i katastrofalnych, także ja ocenię następcę Wengera po 15 pierwszych kolejkach ligowych.

Po wczorajszym meczu utwierdziłem się w przekonaniu, że nigdy nie chciałbym tu widzieć Simeone.
Rozumiem, że trener powinien być żywiołowy i reagować na wydarzenia boiskowe z poziomu ławki, ale to co 'pokazał' Simeone to już była dzicz.
Nie chcę kogoś takiego w Arsenalu.

Dajcie spokój tylko nie On!

@kawa07: naprawdę liczyłeś na to, że jankes tyle rzuci? Trzeba być realistą.

Ktokolwiek by nie przyszedl to nie zapewni nam mistrzostwa w przyszlym sezonie, no chyba ze Henry przyjdzie i zawodnicy zaczna gracna 200% przed swoim idolem, 50 mln na transfery + wiekowi zawodnicy, widzimy poczatek bardzo ale to bardzo ciezkich lat dla naszego klubu. Myslac o zwolnieniu Wengera po cichu liczylem, ze trener pokroju Simeone dostanie budzet na poziomie 150-200 mln, tym czasem kupujac 1-2 zawodnikow znow bedziemy bic sie o top6.

Ma zadatki na świetnego trenera, ale objęcie klubu pokroju Arsenalu na samym początku kariery może być zbyt dużym kalibrem. Niech zacznie od ligowego średniaka, jeżeli wykaże potencjał to można pomyśleć za 3-4 lata, jak Allegri będzie się z nami żegnał.

Ramsey to dobry cwaniak, nie chciałby stracić strefy komfortu jaka powstała podczas ostatnich lat pracy Wengera. W tym momencie Arteta IMO mógłby zapewnić pewną ciągłość w tym aspekcie, co nie jest dobre dla Arsenalu.

Jeśli teraz go wsadzimy na za dużego konia to niestety może się to dla niego okazać tragiczne w skutkach i Arsenal będzie w jego karierze pierwszym i ostatnim dużym klubem. Fajniej byłoby zobaczyć jego, Henryego lub Vieire (mniej możliwe) jako asystenta któregoś z trenerów z doświadczeniem z którymi nas łączą. Nie obraziłbym się gdybym zobaczyl też w sztabie Bergkampa.

Ramsey miałby wtedy zagwarantowane miejsce w składzie i znowu mógłby sobie pozwalać na kilkanaście strat w meczu. Tutaj musi przyjść ktoś doświadczony, najważniejsze żeby miał doświadczenie w wygrywaniu wielkich trofeów i przede wszystkim charyzmę.

Zgadzam się. W przyszłości chciałbym zobaczyć Artetę na ławce trenerskiej Arsenalu. Zastanawiam się jedynie, czy nie jest za wcześnie.

Jako asystent do nas nie przyjdzie.
Ramsey ma pewnie sporo racji, ale wolałbym żeby potrenował najpierw jakiś mniejszy klub zanim się za nas zabierze. Choć prawda jest taka, że równie dobrze mógłby wypalić.
Pożyjemy zobaczymy.

@12Titi14:

Ale Wenger przed objęciem Arsenalu w 1996 roku przez 12 lat był pierwszym trenerem kolejno w Nancy, Monaco i Nagoyi. Miał już mimo wszystko spore doświadczenie w byciu pierwszym trenerem. A Arteta jakie zespoły prowadził? Ma pod tym kątem zerowe doświadczenie.
Pep go chciał jako asystenta, to prawda. Ale wiadomo, że asystent to nie pierwszy trener. Gdyby i u nas miał zostać asystentem, to fajnie, nie miałbym przeciwwskazań. Ale on i pierwszy trener Arsenalu teraz, to budzi duże wątpliwości. Nie załamię się, jeśli to on zastąpi Wengera, być może bardzo pozytywnie by zaskoczył, wspierałbym go w takiej sytuacji. Ale mimo wszystko jestem zdania, że dla niego za wcześnie i wolałbym, by trenerem został kto inny.

@michalal:
Nie ;p

Kiedyś Wenger też był nieznany. Wenger Who? Można dać szansę Artecie na 2 lata. Też pragnę głośnego nazwiska, ale to nie przypadek, że Guardiola zabiegał o swojego rodaka. Hiszpan dodatkowo zna struktury Arsenalu, Wengerball oraz Premier League. Transferami zajmowałby się Gazdis+Mislintat+Sanhelli, a Arteta byłby odpowiedzialny za wniesienie świeżości i zachowanie ofensywnego stylu gry. Jak przyjdzie Arteta, to płakać nie będę, chociaż wątpliwości oczywiście mam.

Tak będzie.

Za jakieś 5-6lat.

Raczej nie uczy się tak dużo w drużynie, w której teoretycznie nie ma problemów (mocno generalizuję). Dobry trener musi też wiedzieć, jak „odpowiedzieć w następnym meczu”, if you know what I mean.

@thegunner4life: co ty pleciesz !? Arteta jest tak samo mało stanowczy jak Wenger. Nie weźmie tych panienek za "mordę", a poza tym jest jeszcze niedoświadczony na taki klub jakim jest Arsenal.

Mówiłem Wam od razu, że Mikel to jest to czego potrzebujemy. Więc nie ma już co marudzić, bo Arteta to deal done.

Witamy na pokładzie Bossie!

No i właśnie dlatego, że to początki jego kariery, na taki klub jak Arsenal może być dla Mikela za wcześnie.