Komentarze użytkownika Gregu

widzieliscie jak przy nabitcy przy golu ruszala sie fabsowi noga?

ku...

Rosa wlazi

ale brama...

mówiłem ze coach liczy na przełamanie

forme zweryfikuja jak zagraja z kims z wyzszej polki, na razie ani w lidze ani w LM nie znalezli godnego rywala, graja z 'ogonami'

Channel - 80517

Jack potrafi kapitalnie podać, udowodnił to w ostatnich meczach. Dziwi brak Veli, mógł dostać szanse od pierwszej minuty, no chyba że coach liczy na przełamanie Arshy.
Silny skład mnie nie dziwi - przeciwnik wcale nie jest taki słaby, wręcz przeciwnie, napastnicy mogą wykorzystać niezgraną obrone i będziemy w opałach. Pokazali to klepiąc Seville.

Co do Koscielnego, to nie skreślajcie go po trzecim meczu. Nie miał czasu na aklimatyzacje, bo od razu wpadł do pierwszego składu. Wg mnie zagrał przyzwoicie [bilans bramek 1-1 :P], a co do straconej, to wg mnie jakby lepiej komunikowali sie z Almunia [jezyk sie klania...], to nie byłoby kłopotu, a tak to trzeba czekać aż taka formacja po prostu się zgra i będzie się darzyć wzajemnym zaufaniem.

Bez przesady, Cesc dzis az tak nie miazdy. Jack ladnie rozprowadza pilki, natomiast co do gola, to nawet kiedy Koscielny zle zgral, to jeszcze mozna bylo to pozniej naprawic. Niestety krycie pozniej strzelca bylo zenujace..

Szczerze to ja nie ufam nawet w diagnozy lekarzy - Van Persie mial pauzowac 2 tygodnie a dzisiaj dowiaduje sie o dodatkowym miesiacu, a teraz takie cośśśś...

Nie kraczcie, moze nie bedzie az tak zle, choc jesli to kolano (a mam w tym niestety doswiadczenie), to nie napawa optymizmem. Niemniej jednak na razie trzeba czekac - zmartwilo mnie jednak ze niesli go na noszach...

Robin to coś więcej niż pieniądze - to serce drużyny, a powszechnie wiadomo co się dzieje jak serce wysiada...

Panie autorze, artykuł bardzo subiektywny i wnioskuje, że chyba nie znosisz klubu z Barcelony. Przypominam tylko, że wczorajsi przegrani robili z nami co chcieli w dwumeczu. Niemniej jednak gdzieś tam w środku się ciesze, choć jeśli tak wygląda futbol, to sorry Panie 'The special one' - czegoś takiego nie da się oglądać. Barca i tak jest [stety czy nie] najlepiej grającą w piłke [w tej chwili] drużyną, choć my jesteśmy zaraz za nimi :d

Dwa waleczne zespoły, będzie dobry mecz i miejmy nadzieję pozycja vice-lidera ;]

i tak w jednej sekundzie wszyscy skrajni pesymiści stali się optymistami ;]

wiara jednak czasem czyni cuda xD

mnie bardziej martwi to, że jak mamy jedną bramkę przewagi, to robi się nerwowo w końcówce.

prze... z Bendtnera - która to już xD

wrr.. nie wykorzystujemy stuprocentowych sytuacji, a później dziwimy się, że remisujemy.. A co do naszego manager'a to zastanawiam się skąd bierze to zaufanie do Bendtnera?!