Komentarze użytkownika Gryzek

Arczi zdejm tego Sake bo mnie zaraz krew zaleje

Hahaha, ciągle grają do tyłu, dół bramkarza i stoją patrzą na siebie XD
Nie wierzę, jak ten klub podupadł.

Tutaj cała lista streamów od Viaplay po jakieś tureckie z komentarzem prosto z pustyni:

https://footybite.cc/event/burnley-arsenal-live-stream/694423

Angielski Abou Diaby. Lubiłem chłopaka, ale on ma taki styl gry, że na własne życzenie doznaje kontuzji. Jak kilka razy pod rząd zobaczyłem, jak koleś wbija na pełnej kurvie w rywala to zwątpiłem w Jacka.

Mecze Arsenalu pod wodzą Artety powinny być pokazywane w Guantanamo w ramach tortur.

Nic się po przerwie reprezentacyjnej nie zmieniło. Dalej jesteśmy ciency jak sik pająka. Patrzenie na to, jak drewno ociera się o drewno w tym meczu jest przykre.

@Marcel90 napisał: "u nas szatnia sprawia najwiecej klopotow a relacje pomiedzy pilkarzami sa napiete"


Powinni spróbować rozwiązać ten problem przy filiżance espresso.

Tutaj nawet nie chodzi o wyniki same w obie, ale o naszą grę. Gramy bez pomysłu, piłkarze wyglądają jakby każdy po raz pierwszy rozgrywał mecz w barwach Arsenalu.
Mikel niech idzie zdobywać doświadczenie w jakimś mniejszym klubie, bo najwidoczniej status zdolnego ucznia, jaki wyrobił sobie u boku Guardioli to trochę za mało.
Z początku wyglądało to obiecująco, ale obecnie wygląda to na regres, a nie proces.

Szkoda, że nie zrobili transferu nowego menago :/

Trzymam kciuki, żeby wrócił do formy.

A w Football Managerze za nic nie chciał odejść

@Paul77: Już kiedyś pisałem, że tutaj nawet Messi z Ronaldo by przyszli to by zdziadzieli.

Za Emery'ego to chociaż jeszcze był styl. Słaby bo słaby, ale był. U Artety nie ma ani stylu, ani charakteru. Nie ma niczego.

Dobra, koniec tego. Lepiej pooglądać F1 niż wykastrowany z charakteru Arsenal.
Kompletnie nic już nie zostało z klubu, który miał jakieś ambicje. To, że przegramy z City na wyjeździe było do przewidzenia. Jednak styl w jakim to zrobiliśmy.... A szkoda gadać, szkoda strzępić ryja.

Posiadanie piłki 90% dla City :D

Zero charakteru w tych naszych sierotkach. Cały piłkarski świat się śmieje z tych pipek.

Xhaka mógł jeszcze wyebać się z większym impetem w rywala. W meczu, gdzie sędziuje debil i potrzeba uważać ten odpier*ala sanki na pełnej kurvvie. No geniusz piłkarski.

Było w ogóle nie wychodzić na to spotkanie, bo wstyd, jaki sobie robimy jest potężny.

Sędzia opłacony przez szejków.

I tak Lego ludka Artety nie zwolnią, bo trwa P R O C E S

Ale nas gwałcą. Smutne.

City dało naszym się pocieszyć, pokopać piłkę, ale w końcu pokazali nam miejsce w szeregu.

Będzie lanie.

Mokry sen

Z Artetą jest ten problem, że wszyscy liczyli, że będzie to drugi Guardiola.
Mikel coś tam podpatrzył od Pepa, ale to tak na zasadzie ściągania na kartkówce od kolegi. Niby dostaniesz dobrą ocenę, ale wiesz, że to tak naprawdę nie twoja zasługa.
Mikel może i ma zadatki na menago, ale powinien zaczynać od mniejszego klubu. Wyrobić sobie własny styl itd.
A tutaj wstawili go niemalże na miejsce legendarnego Wengera, gdzie oczekiwania co do wyników są mega wysokie i heja. Tutaj potrzeba trenera, który potrafi wykrzesać 110% z graczy i ma jakiś pomysł na grę, który umie przekazać.
Pod Mikelem nasza gra wyglada tak jakby włączyć Football Managera bez ustawienia taktyki i róbta, co chceta.

@glock9mm: Już bez przesady! Aż tyle nie jest wart.

Szczerze, to moe nawet się dorzucić, żeby tylko odszedł.

No ma rację, że sezon się nie kończy po dwóch spotkaniach. Tyle tylko, że te porażki z ogórkami typu Brentford skutkują później tym, że brakuje nam punktów, np. do miejsca premiowanego grą w europejskich pucharach.

Mecz z City to niech oni lepiej walkowerem oddadzą. Zaoszczędzą sobie i kibicom 90 minut tej padliny.

Go you fucking idiot? xD To Leno krzyczał?

Więc tym pomysłem na grę przeciwko Chelsea, o którym mówił Arteta jest brak pomysłu? Ciekawe.

Ale Tierney to serducho ma.

@RyChU84 napisał: "pierwszy Mari z czerwem wyleci"

To w sumie i tak żadnej różnicy na boisku nie odczujemy.

Amazon nie mógł sobie wymarzyć lepszego momentu do kręcenia All or nothing.
Zapowiada się super serial komediowy. Arteta godny konkurent dla Teda Lasso xD

Wszyscy nas ruchają. Brentfordy, Chelsea i pewnie nawet jakbyśmy z Rakowem zagrali to też byśmy przegrali.
To już nie jest ten klub, któremu zaczynałem kibicować.

Jprdl jacy my jesteśmy ciency, aż przykro na to patrzeć.

Mari chyba będzie się bił ze Squillacim o tytuł największego złomu w historii Arsenalu.

Lukaku to jest jednak kot. Szkoda, że my takich graczy nie kupujemy.

Łatwa strata bramki, taka w naszym stylu

Mari to dzisiaj będzie ładnie zezłomowany. Obym się mylił.