Komentarze użytkownika Gunnerrsaurus
Znaleziono 12815 komentarzy użytkownika Gunnerrsaurus.
Pokazuję stronę 4 z 321 (komentarze od 121 do 160):
@Amadi:
Pro ofensywnie? Będzie ciężej bronić, pułapki ofsajdowe nie będą miały za bardzo sensu, przez to obrona będzie musiała się niżej ustawiać i grać bardziej defensywnie.
Nie widzę w tej zmianie niczego na plus, widzę natomiast jakieś idiotyczne pozy napastników i komiczne zostawianie nogi w tyle, żeby uniknąć spalonego.
Mało tego, trzeba być totalnym głąbem, żeby rozważać wprowadzenie tak dużej zmiany w przepisach pół roku przed turniejem. Przecież zawodnicy by musieli się nauczyć gry w nowej rzeczywistości, dla obrońców to byłaby zupełnie inna gra.
A argument z tym, że dzięki ten zmianie by nie było problemów z milimetrowymi spalonymi to już jakiś totalny debilizm, nadal kawałek palca napastnika będzie mógł nałożyć się z kawałkiem palca obrońcy.
Tak patrzę na terminarz Liverpoolu i 10 porażek z rzędu jest całkiem prawdopodobne
Jeszcze się okaże, że Amorim zwolni Slota haha
Kurde szkoda, że Fabregas skończył w Chelsea, może być z niego dobry trener, to by była fajna historia, gdyby przejął kiedyś Arsenal, ale trochę jest skreślony przez część ludzi, chociaż ja go bym przyjął
@arsenallord:
Ludzie tu chcą czekać pół roku, żeby ocenić Gyokeresa, a Ty stworzyłeś po 8 kolejkach ranking transferów, przy czym niektórzy z zawodników nie zagrali nawet jednego meczu. Szanuję
@Alffik napisał: "Gyo nie będzie miał u nas dużo bramek, dopóki nie zaczniemy grać bardziej kreatywnie. Mam wrażenie, że nie mamy ani pół dobrego dryblera w drużynie, który zrobiłby różnicę... Saka nawet jak kogoś mija to z jego akcji często jest maks rzut rożny."
To co, teraz wina Saki, że Gyo nie strzela? Przecież dał mu idealną piłeczkę za plecy obrońców, był Gyo praktycznie sam to strzelał z dużego kąta, nawet nie spojrzał na bramkarza i ten nie miał problemu z obroną strzału.
@darek250s:
A kto by za niego dał choćby złotówkę z taką pensją? Siedzi na wypożyczeniu i może Nottingham przynajmniej opłaca parę % jego pensji
W sumie to taki mecz z najbardziej wkurzającymi lewymi obrońcami na świecie - z jednej strony Zina, z drugiej Cucurella
Ale mnie Zinchenko wkurza, ta jego mowa ciała, pobudzanie kibiców itp jest takie irytujące i czasami bezsensowne, że szkoda gadać, tym bardziej, że już w tym meczu nie raz dał się objechać i głównie przez niego Chelsea dochodzi do sytuacji. Pajacować to on potrafi, bardzo się cieszę, że już go u nas nie ma.
Tak sobie patrzę na transfery Nottingham i się zastanawiam, czy Edu to tam jest odpowiedzialny za transfery, czy za coś więcej? Bo trzeba przyznać, że wszystko porobione w jego stylu, ogromne kwoty płacone za no name, praktycznie zerowa sprzedaż i brak efektów, na ten moment ich sytuacja wygląda na walkę o utrzymanie. Wydaje się, że u nas jechał trochę na geniuszu Mikela, dlatego były wyniki, ale wygląda to trochę na końcówkę kariery Pana Edu... Jak można sobie wszystko popsuć jedną głupią decyzją.
@Matelko:
Myślisz, że Cesc by go puścił po znajomości za grosze?
@arsenallord napisał: "Wspaniały Madueke robi szum, ale 0+0 (ale Arteta go chciał) także jest spoko.
Fatalni od dawna Leo i Martinelli strzelają i asystują.
I gdzie tu są efekty? Wybieram szum, przydatność czy liczby i punkty w tabeli?"
Nie zapominaj, że też podobno mało zarabia, więc jakby coś tak odjąć, podzielić i pomnożyć to wyjdzie, że transfer prawie jak za darmo, w dodatku jest w miarę młody. Co z tego, że kolejny odpad z Chelsea wciśnięty za bardzo duże pieniądze i po raz kolejny ratujemy dupę, kiedy w finansach mają burdel.
@arsenallord:
Zgadzam się, @vitold: proszę doliczyć do swojej listy bramkę Gyokeresowi, bo gdyby zły Odegaard mu podał to by strzelił.
@Be4Again:
Partey był mega kotem, nie wiem czy oglądałeś mecze z jego udziałem, ale jeśli tak to chyba lepiej oceniać zawodnika na podstawie jego gry, a nie tworzyć jakąś kalkulację zarobków i problemów z prawem...
@vitold napisał: "Jedni krzyczą, że Havertz miał lepsze g/a w pierwszych 7 meczach tamtego sezonu!!!1!!! i fakt, że rozegrał GRUBE GRUBE tysiące, może i z 10-12 tysięcy minut na angielskich boiskach w ogóle nie ma znaczenia, bo Gyo miał być gotowym produktem"
Gyokeres zagrał więcej minut od Havertza na angielskich boiskach w momencie kiedy Havertz do nas przychodził.
Kurde po to jest to forum, żeby pisać, jarać się dobrymi meczami, krytykować jak nam coś się nie podoba, co w tym złego, że ludzie szczerze piszą, że Gyokeres jest słaby i ma ogromne braki techniczne? Mam nadzieję, że się ogarnie, bo nie widzę na rynku dobrych napastników do wzięcia.
@alexis1908 napisał: "to nie optymizm zresztą ten płacz o te pieniądze jakby to była ich kasa conajmniej przecież to śmieszne jest xD eksperci od ekonomii ja się dziwię że piszą komentarze zamiast robić w księgowości Arsenalu i amortyzować ryzyko transferów xD"
I znowu to bezsensowne pisanie. Ale jak za rok Kroenke Ci powie, że nie ma pieniędzy na transfery i musimy grać z tym co mamy to sam zaczniesz płakać, jakby ta marnowana kasa była twoja.
W ogóle nie piszę tutaj o Gyokeresie, bo to czy on w końcu zacznie coś grać czy nie to jest inny temat, ale głupio wydawane pieniądze mają wpływ na przyszłość klubu, który kibic teoretycznie kocha, więc ma prawo martwić się, jeśli są marnowane / głupio wydawane.
Nuda
Przed sezonem był płacz, że mamy bardzo trudny początek sezonu, że terminarz źle nam się ułożył, tymczasem jest najwięcej punktów w lidze, najwięcej bramek strzelonych, najmniej straconych, a i tak były i nadal są komentarze narzekania na Mikela i słabą grę Arsenalu. To jest niesamowite na jaki poziom został wprowadzony ten klub.
Odegaard niech utrzyma formę i mamy mistrza, bo go właśnie brakowało w ostatnich sezonach.
Dobra czekajcie, bo sędzia się odpalił, faul jest bo Konate kopnął przeciwnika w nogę haha
@darek250s:
To zależy kogo słuchasz, tutaj na tej stronie są tak podzielone zdania, że w ciągu paru minut możesz zobaczyć komentarze, że Arteta jest super i stworzył najlepszy Arsenal w historii, oraz że jest do wywalenia i nie robi wyników proporcjonalnych do tego ile wydał pieniędzy i jaki ma skład.
Ja osobiście od zawsze uważam, że Liverpool leci na farcie, spuchnie i wróci gdzieś za plecy dominujących Man City i Arsenalu. Nic się w tej kwestii nie zmieniło, tak samo uważałem w zeszłym sezonie i mecze z Crystal Pałace oraz Galatasaray, albo raczej mecze przeciwko naszym wysłannikom, naszym zawodnikom poświęconym, aby wyruszyć w świat i punktować regularnie farciarzy z Liverpoolu, to wszystko potwierdzają.
Najpierw Nketiah, teraz Torreira. Byli kanonierzy w bestialski sposób wybijają Liverpoolowi z głowy marzenia o trofeach już na początku sezonu. Z Arsenalem nie ma żartów, możesz odejść z tego klubu, ale jakaś cząstka w tobie pozostaje.
@GenzoArs:
Mam nadzieję, że syn i córka za mocno nie oberwali
Odegaard piękną zmianę dał dzisiaj, to jest to co kiedyś pisałem, ten człowiek i Arsenal to jeden organizm, Odegaard jest naszą taktyką, możecie w jego miejsce postawić Messiego w formie, Dr Bruyne, albo Inieste z najlepszych czasów, ale to nie będzie ten sam Arsenal z pomysłem na grę.
Śmieszne są te początki sezonów, jeszcze parę dni temu była beka że United jest tylko 2 punkty za "title challengerem" Arsenalem, a dzisiaj Arsenal jest drugi z 2 punktową stratą do lidera, a United czternasty.
Ewidentna ręka Bruno, powinien być karny dla Arsenalu. Ale nie ma tego złego, Gabriel zasłużył, odkupił winy bo trochę mnie wkurzał w tym meczu, a teraz ważna bramka. Cudownie, pięknie, podnieciłem się.
Słabo to się ogląda, co prawda były sytuacje w pierwszej połowie, ale nie może być tak, że sędzia popełnia błąd na naszą niekorzyść i już panikujemy i przestajemy grać. Od tego nie podyktowanego karnego praktycznie nic nie zrobiliśmy, gramy jakoś powolnie i bezsensownie, często wybijamy piłkę do przodu, nawet w sytuacjach kiedy wydaje się to niepotrzebne.
Naprawdę ciężko ogląda się ten mecz, nie ma za bardzo pomysłu na akcje ofensywne, Gyokeres jest słaby i nie pasuje do taktyki, ogólnie jest mało ruchu z przodu, dużo leżenia i machania łapami, powoli zaczynam sam tracić cierpliwość do Artety, stworzył mocny skład, ale ta gra powinna wyglądać lepiej.
PS to co teraz Gyokeres popsuł sytuację to już nawet nie jest zabawne, Sanogo mi się przypomniał.
S****ysyn nie dość że nie dał karnego to jeszcze przerwał nam grę, Saka miał piłkę, a ta sędziowska pizda oddała ją bramkarzowi. Jak tu wygrywać panowie? No jak?
Ah kiedyś to było co?
Prawda jest taka, że zawsze symulowali, oszukiwali i grali dla pieniędzy. Świat i sport kiedyś nie był tak idealny jak wspominacie go w swoich głowach.
Eddie Nketiah - broń Mikela Artety odbiera wszystkie punkty Liverpoolowi wykorzystując do tego drugą broń Mikela Artety - dalekie wyrzuty z auto w pole karne. Hahaha ****ć farciarzy, dzisiaj się już to zemściło
@Czeczenia:
Pozwalając odejść Fergusonowi. Nadal robiłby najlepsze wyniki, chociaż w czasach VARu też byłoby mu ciężko.
Jak można stać na środku bramki, strzał leci w środek, a Ty rzucasz się do piłki, ale przelatujesz zamiast w górę to w dół, w dodatku jakoś w bok, nie wiem, nie da się opisać jak zrobił to bramkarz, obejrzałem parę powtórek i po prostu nie mam pojęcia co on zrobił, to też trzeba mieć talent.
Bramkarz United to jakiś żart, ta piłka leciała idealnie w sam środek, nie wiem jak on to zrobił, że się rzucił jakoś pod piłką hahaha
@FlameDood:
Cieszę się, że mogłem im pomóc, Panie Twarowski i Gutka, pozdrawiam Was, wiem że to czytacie.
@FlameDood:
Wydaje mi się , że uznali, że to nie była stuprocentowa sytuację, Mbuemo nie biegł z piłką przy nodze, tylko próbował dobiec do zagrywanej z boku piłki, to nie była jakaś bardzo łatwa sytuacja, niewiadomo czy by w ogóle zdążył do piłki, a nawet jeśli to prawdopodobnie nie strzeliłby bramki, bo to Mbuemo. Moim zdaniem dobra decyzja, ponieważ nienawidzę United.
@Pawelars:
Bo hańbi jego numer. 14 w Arsenalu za sprawą Henryego stała się czymś więcej niż numerem, przychodzi gość za ogromne pieniądze i nie potrafi piłki przyjąć / kopnąć. Brak pewności siebie i presja to może być wymówka w juniorach i to też w jakichś gorszych klubach.
@sWinny:
Ocena 9.0 na flashscore przy wyniku 0:0, chyba musiał wybić z 4 razy piłkę z linii bramkowej.
@Be4Again:
WTF Ty masz jakieś rozdwojenie jaźni, uciekam, bo zwariuję, pozdrawiam wszystkich ćpunów, trzymajcie się.
@Be4Again napisał: "Wręcz przeciwnie, zrobił dużo dobrego. Np. załatwił Polsce wypłatę reparacji od Niemiec, obniżył ceny prądu jak obiecał oraz obniżył podatki. Naprawdę dużo jak na kilka miesięcy."
To faktycznie słaby prezydent, każdy inny miał takie kompetencje, żeby robić te wszystkie rzeczy.
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@MarkOvermars napisał: "Nie wiem czy było
Atlético Madryt zgłosiło Arsenal do UEFA po tym, jak podczas wczorajszego treningu na Emirates Stadium przed dzisiejszym meczem Ligi Mistrzów w obu szatniach zabrakło ciepłej wody. W obozie Atlético panowało oburzenie, że piłkarze nie mogli wziąć prysznicu od razu po treningu.
Usterka została naprawiona w ciągu 40 minut od zgłoszenia, czyli jeszcze przed planowanym końcem treningu Atlético, jednak Diego Simeone postanowił zakończyć go wcześniej i wrócił z piłkarzami do hotelu. Arsenal oficjalnie przeprosił za całą sytuację.
The Athletic"
W ogóle mam wrażenie, że to zdanie zostało napisane tak, żeby wywołać sensację. Z treści wynika bardziej, że po prostu Simeone zakończył przed czasem trening Atletico i woda jeszcze nie zdążyła się nagrzać... To już nie brzmi jak jakiś spisek w Arsenalu