Komentarze użytkownika Gunnerrsaurus

Ale jestem w****iony

Gramy jak z City na Etihad, z dużym szacunkiem do rywala, ale czasami coś się uda stworzyć. Ogólnie trochę lepiej od Bayernu. Idealnie jakby coś wpadło w drugiej połowie dla nas. Jak nie to nie wiem czy udźwignę dogrywkę i karne psychicznie.

A no i jeszcze jedno, myślę, że Zinchenko jest w świecie piłki nożnej uważany za wartościowego piłkarza, czasami wyskakują mi nawet jakieś najlepsze jedenastki Premier League z Ukraińcem na lewej obronie. Trzeba koniecznie w tym okienku znaleźć głupka co go kupi za gruby pieniądz póki jeszcze tylko kibice Arsenalu oglądający jego wyczyny widzą jak marny jest to piłkarzyk.
Podobnie jest z Havertzem, przyjęło już się, że ma dobry sezon i jest teraz szansa, żeby wziąć za niego tyle ile zapłaciliśmy, albo nawet więcej. Chociaż co do Niemca to mam drobne wątpliwości. Szczerze to nie mogę ocenić jego jakości, jak widzę jak porusza się po boisku i dochodzi do sytuacji to mam wrażenie, że to absolutny top, jednak jego technika jest na poziomie polskiej okręgówki i chyba kogoś takiego nie chcę w składzie w którym każdy zawodnik doskonale panuje nad piłką nawet bramkarz i obrońcy.

Bez przesady, dopiero co biliśmy jakieś rekordy, biliśmy rywali po 5:0, zaraz 6:0, chyba z 25 bramek w ciągu jednego miesiąca, a teraz nagle nie widzicie możliwości, żeby w ogóle strzelić bramkę w Monachium. To jest nowy Arsenal, zdarzają się wpadki i gorsze mecze, ale Arteta trochę lepiej odpowiada na niepowodzenia niż Wenger, już nie ma tak długich słabych serii, moim zdaniem szanse minimalnie większe dla Bayernu na awans, ale nie skreślam Arsenalu, zresztą bukmacherzy podobnie.

Jak nie macie wątpliwości to stawiać na Bayern, przyzwoity kursik i pieniądz do zgarnięcia.

Czy to jakiś rekord ilości bramek w ćwierćfinałach LM?

Najbardziej mi szkoda, że zmęczona została podstawowa jedenastka przed meczem z Bayernem, jak nie wygramy ze *****ami i odpadniemy z LM to będę zawiedziony, ale moim marzeniem aktualnie jest zobaczyć Arsenal w półfinale ligi mistrzów, to jest droga do przywrócenia chwały temu klubowi, żeby chcieli tutaj przychodzić najlepsi zawodnicy na świecie, a nie jak do tej pory wszystkich praktycznie Arteta musi sam tworzyć, albo przywracać na dobre tory.

@miki9971:

Serio, co nie wejdę, to Piter wyjaśnia jakiegoś cwaniaczka xd

Nie wiem, może piszę tak, bo tego gościa nienawidzę, ale czy przypadkiem tam nie powinno być tego *****ego Ukraińca? Chłop gra na lewej obronie czy tam gdzie mu się akurat chce pobiegać?

Ale ten Zina mnie wkur...

Dobra Zinchenko wypierdalaj już na tą Ukrainę

Po co ukraiński półamator wpierdziela się w strefę Pana Piłkarza maestro Odegaarda i próbuje za niego tworzyć sytuacje? Myśli że zrobi to lepiej od Norwega?

Fajnie że Liverpool przegrał, będzie się musiał spiąć na rewanż i za tydzień w weekend przegra z Fulham na wyjeździe.

Śmiesznie trochę Raya bronił tego karnego, niewiele brakowało a uderzyłby głową w słupek zanim jeszcze Kane oddał strzał. Anglik musiał się zdziwić jak podniósł głowę przed strzałem, a tam Raya już leżał na linii.
Ale tylko się śmieję, nie hejtuje, bo wiadomo, że obronić karnego Kanea to nie jest łatwa sprawa.

@Kredens napisał: "No ok raz go ten Sane objechał, potem cała obrona też kijowo zagrała i padł gol, zdarza sie. Ile razy Zina został objechany w tym sezonie? TAA ile razy? Walkera albo Gvardiola nikt nigdy nie objeżdża?"

Szczerze to patrzę zawsze na Kiwiora i przez to że jest Polakiem staram się go bronić i wmawiać sobie, że jest ok. Prawda jest taka, że jak jakiś drybler ma obok niego piłkę, to ja siedzę przed TV obsrany i patrzę tylko jak daleko jest Gabriel, jak szybko wraca Martinelli, Trossard albo Jesus i ewentualnie gdzie jest Rice. Chłop jest strasznie niepewny, jedyny plus to chyba wzrost, bo długie piłki w niektórych meczach przecinał, ale to za mało.
Zina nie broni lepiej, w rozgrywaniu wkurza mnie jeszcze bardziej, bo Kiwior przynajmniej zna swoje limity i jakoś bardzo się nie wychyla.
Dlatego modlę się o jakieś transfery na tę pozycję, a na razie to chyba Tomiyasu najpewniejszy.

Ogólnie rozjebiemy ich w Monachium, będzie to jeszcze lepiej smakować. Już nie mogę się doczekać, ale najpierw Aston Villa

Odegaard co latał po całym boisku i po prostu zabierał sobie piłkę to było piękne.
Walka była, ale niestety typowo Arsenal przez głupotę stracił kontrolę nad meczem.
Szanse moim zdaniem na ten moment wyrównane, chociaż bukmacherzy delikatnie bardziej za Bayernem.
W rewanżu chciałbym żeby Martinelli, Kiwior i Zinchenko usiedli na ławce, a transfer lewego obrońcy to konieczność w kolejnym okienku. Kiwior trochę się pokazał, to dobry moment, żeby na nim zarobić, pokazał już że jest za wolny na tę pozycję, daje się jeździć każdemu lepszemu skrzydłowemu, to nie jest zawodnik na Arsenal.

Spoko mordeczka z tego Gnabryego, zawsze dobrze o Arsenalu, fajnie że zrobił karierę. No i te 4 bramki w meczu z Tottenhamem..

Jak ja kocham Arsenal

@Dawid03333:

Słaby troll jesteś, widać że ok 10, może 11 lat masz, te same nudne teksty, straciłem 10 minut życia na czytanie tej awantury, idę spać

@cynar napisał: "Według mnie w tym sezonie macie prawdopodobnie najbardziej stabilną DRUŻYNĘ"

@cynar napisał: "wcale się nie zdziwię, jak ostatecznie wygracie mistrza."

quote]@cynar napisał: "wywyższacie się nie mając ku temu żadnych podstaw"

To chyba jednak są jakieś podstawy?

I te rozkminy czy bardziej się liczą mecze bezpośrednie między faworytami czy mecze z drużynami słabszymi... Matematyka nie kłamie, liczy się tylko to żeby mieć więcej punktów od innych ekip...

Panowie szanujmy się, gdzie odważniej na City, remis na ich stadionie to jest super rezultat i w ogóle nie ma co patrzeć na styl, bo to nie był mecz jak każdy inny. Remis byłby brany w ciemno i zagraliśmy na remis i jest remis, trzeba się cieszyć, bo to najlepsza drużyna na świecie, a my już kolejny mecz z rzędu potrafiliśmy ich wyłączyć.

Fakt że teraz bardzo ciężki okres i niewiadomo na czym się skupiać, w Arsenalu najlepiej grają piłkarze grający regularnie i raczej nie liczył bym na jakąś wielką rotację, myślę że będziemy grać praktycznie tą samą jedenastką (z drobnymi zmianami) na wszystkich frontach i modlę się, żeby nasi Piłkarze to wytrzymali.

Co ja bym zrobił? Idealnie byłoby zamknąć parę spotkań w 20 minut tak jak już czasami Arsenal to robił i po prostu oszczędzać siły, a jak nie to chyba bym zaryzykował, pograł jakimiś Nketiahami i Vieirami w lidze, a największe petardy na Ligę Mistrzów, to trzeba zrobić, żeby wrócić na szczyt, to jest liga dająca największy prestiż i w ten sposób możemy przyciągnąć do klubu gwiazdy światowego formatu.

Jaram się jak nigdy tą końcówką sezonu, nawet jak nic nie zdobędziemy to jestem dumny, pierwszy raz czuję, że inne drużyny się nas boją i pierwszy raz jak patrzę na naszych Piłkarzy to widzę gości którym ufam i wierzę, że mogą osiągnąć dużo, bije od nich taki respekt, że nawet oglądając ich przez TV przez gardło nie przejdzie mi żadne niemiłe słowo, nie potrafię drzeć mordy na Rice, Gabriela czy Odegaarda nawet jak coś popsują, bo się boję, że to usłyszą i mi spuszczą w*******. Mamy skład wojowników, a do tego bardzo dobrze rozwiniętych piłkarsko i doskonale zgranych ze sobą. Doceniamy to i módlmy się, żeby nikt nie odszedł, żeby to się rozwijało dalej, bo są to głównie młodzi zawodnicy co mogą być jeszcze lepsi.

PS. Gabriel i Saliba to najlepsza para środkowych obrońców w historii Arsenalu, nigdy w życiu nie czułem się tak pewnie oglądając mecze przeciwko najlepszym napastnikom na świecie, a tak się złożyło, że od dłuższego czasu potrafią zatrzymać fenomenalnego Haalamfa, który jest chyba najtrudniejszym do zatrzymania napastnikiem od lat.

@axe: wolałbym Girouda, myślę że ten styl by pasował idealnie

@Kredens:

Trochę tak, jakby nie patrzyli to połowa skoczków nadal skakała by metodą z prostymi nartami ułożonymi równolegle do siebie.

@Kredens:

Sport to trochę coś innego niż takie nasze zwykłe roboty... Nie interesuję się szachami, ale oglądałem gambit królowej i tam ci najlepsi znali praktycznie każdy ruch z każdej rozgrywanej partii, oglądali je i to ich rozwijało. Jak już porównywać to do innych sportów :)

@Marzag napisał: "Czy jeśli hydraulik po powrocie do domu nie ogląda sobie w ramach relaksu tego jak inni hydraulicy robią swoją robotę, tylko wybiera inne formy relaksu to znaczy, że nie zna się na swojej robocie?"

Przestań, co to za porównanie

@Piotrek95 napisał: "Jak nie trzeba to nie przychodzi na trening"

@3rdpitch napisał: "Z Whitem to wg mnie nie jest tak ze dla niego to jest tylko praca, raz chyba tylko powiedzial ze nie oglada pilki. Ja tez nie ogladam prawie pilki oprocz Arsenalu, a reprezentacji Polski nie lubie przez januszostwo i przerost formy nad trescia"

Też mi się wydaje, że ludzie przesadzają, jakby nie lubił i nie oglądał w ogóle piłki to by nie wiedział co to spalony. Tymczasem jest jednym z najlepszych prawym obrońcą w lidze, może nawet najlepszym, gra bardzo ofensywnie, asystuje i strzela bramki, ale nie, powiedział co tam kiedyś i już nie ogląda piłki, z treningów ucieka pierwszy, a na niektóre to w ogóle nie przychodzi, bo mu się nie chce xd

@Mastec30 napisał: "Dembele to w ogóle tylko sezon tam spędził."

Tutaj mnie zaskoczyłeś, byłem przekonany, że on tam pół życia grał...

@Spejsik:

Totalnie bez sensu, to jakby do ligi mistrzów dostawały się drużyny wygrywające angielskie championship i ligue one zamiast 3 i 4 miejsca w premier league... Szkoda, bo poziom mistrzostw później niższy, ale przynajmniej Polska ma łatwiej

Mam pytanie, bo nie interesuję się za bardzo piłką reprezentacyjną, oczywiście tylko Premier League i zastanawiam się co Estonia robi w barażach skoro była ostatnia w grupie, a na przykład taka Szwecja zajęła 3 miejsce i od razu odpada bez baraży.

Typowy solidny zawodnik za słaby na Arsenal, mam nadzieję, że uda się zarobić jak na Iwobim

@pablofan:

Dlatego fajnie się złożyło że nasz mecz z Chelsea został przełożony, ciężko by się grało, chociaż nie ukrywam, brakowało mi trochę Arsenalu w weekend, tym bardziej że teraz przerwa

@Rynkos7 napisał: "Zrobisz to samo w drugą stronę?"

Nie, za słaby kurs, na Bayern jest lepszy

Do wszystkich wstawiających te historyczne fakty dotyczące spotkań Bayernu z Arsenalem: macie łatwy pieniądz do zarobienia, kurs na betclicu na awans Bayernu to 1,9, na awans Arsenalu tylko 1,8, stawiajcie domy, Arsenal nie ma szans, przecież ostatnio przegrał w dwumeczu aż 10:2

@artur759:

Ja go jechałem jak był słaby, więc teraz mam prawo go chwalić jak jest przyzwoity. Nie twierdzę, że jest jakimś wybitnym piłkarzem, ale aktualnie jest trochę lepiej niż się spodziewałem podczas transferu i o wiele lepiej niż w jego pierwszych meczach w Arsenalu. Więc jak najbardziej zasługuje na te pochwały i mam nadzieję, że utrzyma formę.

Ale dzisiaj bramek nastrzelali

@markiz0: 23 bramki i 4 asysty w 25 meczach w lidze w których zagrał, tragedii nie ma. Ale do nas to by za bardzo nie pasował, jak widzę ile daje Havertz przy długich piłkach to chciałbym jednak kogoś wysokiego, ale nie widzę aktualnie odpowiedniego kandydata na poziomie.

Błagam tylko nie Atletico, to będzie nudne i co gorsze bardzo ciężkie

Autentycznie złapał go za jaja i ścisnął chyba z całej siły, to jest czerwona kartka? Co mówią o tym przepisy?