Komentarze użytkownika Henryk14

Ja nie mówie, że Wojtek nie ma potencjału i nie ratował nam czasem tyłka. Nieststy jego forma jest zbyt nierówna, a ostatnio dał się wygryźć małemu Ospinie. My potrzebujemy topowych gracz na wszystkich pozycjach na wczoraj jęsli mamy się liczyc w walce o trofea. Na ten moment Wojtek nie gwarantuje takiego poziomu jak Cech, De Gea, czy Cuortois. Chelsea wypozyczyła młodego Belga na rok do Athletico, co było dalej wszyscy wiemy. Nie widzę nic złego w tym, aby zrobic to samo z Wojtkiem. Wróci mocniejszy to posadzi Cecha na ławie.

Rafson95

Gdybym mógł dałbym lajka :D

yeaaah :D dawaj łysy

trzymam kciuki za tego Cecha. To jest ten typ okazji na jakie wyczekuje co roku Wenger. Chyba żaden topowy gracz nie jest tak prawdopodobny jak on.

a ja mam nadzieję, że dojdzie. Ten koleś dałby nam duzy skok jakościowy i zastrzyk pewności siebie dla piłkarzy z przodu. Nasi gracze grali by z większą swobodą mając świadomośc, żę za nim wszystko zabezpiecza czeski olbrzym.

Ospina i Szczęsny to mogą podawać ręczniki Cechowi. Są młodsi to fakt, ale Cech jest w najlepszym wieku dla bramkarza właśnie teraz. Nasi bramkarze są po prostu dobrzy, ale żaden nie jest topem. Równie dobrze mogliby grać w Southampton, czy Aston Villi. Cech spokojnie da nam coś ekstra na tyłach nawet do 40 roku życia. Gdyby dało się go to ściągnąć nawet bym się nie zawahał.

Równie dobrze każda z tych 3 bramek była godna pierwszego miejsca. Wygrał Ramzes. Brawo!

Jestem na tak. Myślę, że Krychowiak nie miałby zbyt wygórowanych wymagań finansowych i nie miałby nic przeciwko gdyby czasem siedział na ławie kosztem Coqa. Idealny gracz do rywalizacji z naszym Francuzem i to nam wystarcza. Jest trochę inny od graczy, których juz posiadamy, bo i warunki fizyczne ma konkretne jak na DMa. Schneiderlin jest zbyt podobny do Coqa zarówno w stylu gry jak i warunkami fizycznymi. Nic ten koleś nie wniesie,a na pewno kosztowałby więcej od Krychy. Na ten moment Krycha to najrozsądniejszy wybór.

Ja tam trzymam kciuki za dalszy progres klubu i mam nadzieję, że kiedys ten uchaty puchar zawita na Emirates. Może nie za rok, ale za dwa lub trzy? Po kilku wzmocnieniach składu i dajmy na to wejściu naszych Ramseyów i Wilsherów w lepszy piłkarski wiek. Póki co sporo nam brakuje, ale kto wie

No własnie o to chodzi, że aby rywalizować o wygranie LM nie można opierać 11 na takich graczach jak Merte, czy Giroud. Widzieliście co Messi zrobił z Boatengiem. Co by zrobił z naszym Perem to aż boję się myśleć. Nasz klub jest bardzo rodzinny i dopóki gracze miewają dobre mecze zostają w klubie. Tyle, że aby być w ścisłym topie trzeba graczy ze ścisłego topu i nie powinno tu być sentymentów przy wymianie słabych ogniw.

Skad wiesz, że przyjdzie Klopp? Tak Ci powiedział ?

Chłopaki mają racje. Nawet gdybyśmy wzmocnili się przed sezonem takimi Aquero i Suarezem to mogłoby nie wystarczyć na wygranie LM. Zespoły, które grały w tym roku w 1/2 są piekielnie mocne, a mimo wszystko detale zadecydowały o tym, że nie zagrały w finale. Wenger popełnia sporo błędów, zwłaszczy w starciach z mocnymi rywalami. Niby cos tam graliśmy w tym roku, ale ciągle brak rotacji w składzie, rzadko kiedy robi dobre zmiany itp. Mimo wszystki jakis progres widać, ale wciąż za mały.

Najgorsze jest to, że choćbyś miał 100 mln do wydania to nie ma nikogo na rynku o takich skillach. Można jedynie uzupełnić skład Martinezem lub liczyć na to, że Realowi znudzi się Benzema na co sie nie zanosi :P

no w tym sezonie pól roku go nie było, nie wime czy pamietasz :P

Barca, a rok wcześniej Real pokazują, że żeby zdobywać największe trofea trzeba mieć petardę z przodu. My w tej chwili mamy Sancheza, potem długo nic i walcotta, później znów długo nic i Giroud. Z czego Ci dwaj ostatni są często kontuzjowani. Wbrew pozorom daleko nam do najlepszych w Europie. W lidze może nie brakuje nam dużo do mistrzostwa, ale w Europie już tak :/

@Rider

No ty musisz mieć jaja jak kokosy. Aleś mi powiedział zza komputera. Właśnie o takich mentalnych gimbach jak Ty mówiłem w poprzednim komentarzu. Tyle, że na Ciebie można przymknąc oko, bo jestes tylko zapyziałym gimbem. Natomiast taki Wilshere jako nasz czołowy gracz i piłkarz mocno związany z Arsenalem powinien trzymać jakiś fason :)

Nie jest wcale taki dobry. Odejdzie z Live i szybko zostanie zweryfikowany. Nawet u nas by miał problem o miejsce w 11.

Wilshere taki prymitywnymi zagraniami zdobywa poklask gimbów i kiboli. Szkoda, że stawia siebie i klub w takim świetle, bo to świadczy tylko o tym jakim jest niedorozwojem emocjonalnym. Ciekawe czy kiedyś zmądrzeje

ale urwał :O

W Realu powtarza się sytuacja z przed 2 lat, gdy udało się wyciągnąć Ozila. Znów mają nowego trenera i znów pewnie będą spore roszady w składzie. W to okienko Real to idealne miejsce na szukanie wzmocnień. Benzema? Czemu nie :)

co za pierdoły. Nawet żądne sensowne źródło o tym nie mówi. Niby po co nam Vidal ? Jego pozycja jest u nas najmocniej obsadzona. Jak już puszczają ploty to chętnie bym posłuchał czegoś o jakimś fajnym napastniku lub obrońcy.

Co do tego Fekira nie mam przekoania. Gracz dobry, ale raczej nie lepszy od naszych obecnych. Fajnie panuje nad piłką i ładnie podaje, ale my takich graczy mamy już mnóstwo. Nic nie wniesie ten koleś nowego. Jak już to Lacazette.

Grają niemrawo, bo sa zajechani. Sanchez to juz nie pamietam kiedy nie grał od pierwszych minut. Wszyscy wyglądaja jakos tak jakby myślami na wakacjach :P

Podolski raczej na pewno będzie szukał nowego klubu. Jego czas niestety minął. Co do tych młodych francuzów można spróbować. Szkoda, że takie słabe źródła o tym mówią.

Za takie grosze to bym go brał. Tylko Sanchez z naszych skrzydłowych jest od niego lepszy, a jak widać i on stracił świeżość. Sterlinga pewnie i tak do nas nie puszczą, a nawet jakby to trzeba będzie dać z 35 mln, których on teraz chyba nie jest wart.

Ashburton

Na pewno nie Twoja kultura. Czego się czepiasz? czegoś nie zrozumiałeś w moim komentarzu? Co Ci wytłumaczyć ?

"To kosztowało nas wiele sił, ale w pewnym momencie znalazłem odpowiedni balans." - tym balansem jest Coquelin, który trafił się mu jak ziarno ślepej kurze.

Podolski, gdyby sie bardziej angażował w grę byłby cennym graczem. Mi sie wydaje, że z niego taki celebryta trochę się zrobił. Tak naprawdę on ma tylko i aż świetny strzał z lewej nogi, dobre wykończenie. Problem w tym, że gra toczy się nie tylko w polu karnym, ale na całym ogromnym boisku :P Nie jest to piłkarz o zawrotnej, technice, dryblingu, szybki tez się nie wydaje. Ale gdyby walczył na boisku, zarówno w defensywie jak i przy pressingu myślę, że spokojnie Wenger chciałby go mieć w składzie. Podol ma troche o sobie zawyżone mniemanie, bo potrafi strzelać bramy, ale w gruncie rzeczy jest przeciętnym piłkarzem, więc powinien nadrabiać kondycją i zaangażowaniem, a tymczasem on zazwyczaj sobie truchta po boisku i znika na cały mecz. Niestety Arsenal to za wysokie progi dla niego.

Debuchy pewnie coraz lepiej rozumie się z Diabym. Robi się nam zgrana drużyna :P

Brama z Chelsea była dobra

Danny, w celu stania sie lepszym piłkarzem proponuję ćwiczenia jogi. Może przestaniesz się wywracać przed strzałem...

Cavani i Falcao juz sie skończyli. Ciężko teraz o lepszego napastnika od Giroud. Może Lacazete, czy Benzema dla urozmaicenia. Benteke to też ciekawy napastnik. Warto zwrócić uwagę, że bez Giruda gra w ataku nam sie nie klei. Jego fizyczność, gra tyłem do bramki i smykłaka do gry kombinacyjnej są dla nas bezcenne. Bez niego przez pół sezonu walilismy głową w mur. Ktoś tam napisał, że Oliver to jeden ze słabszych punktów zespołu, ja uważam, że w tej chwili to jeden z najsilniejszych naszych punktów. Bez niego widać było na jesieni jak gramy. Kupiłbym mu kogoś do rywalizacji, ale nie zdziwiłbym się gdyby Oliver posadził na łąwie takiego Lacazetta, czy Cavaniego, boi zwyczajnie w naszym systemie sie on sprawdza. Podobna sytuacja miała kiedyś miejsce z Vermalenem, który wydaję sie lepszym sportowcem od Pera, ale Per bardziej pasował z Kościelnym i tyle.

Mi się podoba to, że Wenger rozważniej buduje skład niż kiedyś. Jak sprowadza młodego wilka głodnego kariery to jest to zazwyczaj brytol (raczej nie ucieknie do Hiszpani). Kiedy chce sprowadzić kogoś mocnego to rozgląda się po największych klubach za graczami z renomą (taki Sanchez, czy Ozil raczej do La Ligi tez już nie uciekną, bo już tego chleba popróbowali). Głupotą jest inwestowanie wielkiej kasy w graczy typu Dybala, którzy są typowymi południowcami marzącymi o grze w Barcy, czy Realu. Za taki hajs możemy mieć kogoś kto juz teraz prezentuje quality i jakies ogranie na najwyższym poziomie i Wenger tak włąsnie robi. W tym roku obstawiam, że trafi do nas ktoś z grupki: Benzema, Khedira, Schneidrlin, Sterling, Varane, mniejsze szanse daję Kondogbii, bo PSG to teraz top finansowy. Może mu się po prostu nie kalkulować, żeby przejść do Arsenalu. Zobaczycie :P

trochę pajac z tego całego prezesa. Wypycha chłopaka z klubu w żałosny sposób. Jak nikt nie da mu tej zawyżonej sumy to co? Dybala zostanie w klubie? to dopiero będzie nieszczęście :P

KiAK
Dobrze powiedziane :P raz, a dwa tak ważna pozycja jak DM nie powinna być uzelżniona tylko od jednego gracza, który gra dobrze raptem kilka miesięcy. Trzeba mieć dwóch kozaków na tę pozycję

"Jeśli chcesz być graczem Arsenalu, to musisz być świetny, nie tylko dobry. Każdy z nas właśnie taki jest" - czuć wielką pewność siebie, ale to dobrze, bo zawsze brakowało mi tego w naszych graczach. :)

Wenger zawsze sprowadza dość niespodziewane nazwiska z którymi media nas zaczynają koajrzyć dopiero, gdy transfer jest niemal dopięty. Zatem na bank nie przyjdzie do nas żaden reus, czy Lacazette. Pewnie wbije ktoś z ulubionej przez papcia La Lipy, obstawiam Benzeme lub Khedire :D

Cavani jest w tej chwili słabszy od Żiru. Nie widać na rynku dobrych, dostępnych napastników. Ten Dybala jest ciekawy, ale za drogi.

Można gdybać, ale fakt faktem, że zdobyli LM i cały piłkarski świat na nich patrzył :) ciekawe kiedy nam się to zdarzy. Mieli trochę farta i grą nie powalali, ale liczy się efekt końcowy. My co roku gramy w LM, ale co roku kibice na świecie pamiętają nas jako tych najsłabszych z najmocniejszych, którzy odpadają zaraz po wyjściu z grupy.

na 18 spotkań wygrał 16, ale to najważniejsze z Monaco przegrano i w żałosny sposób :/ Szkoda, że Arsenal zawsze bierze sie za grę jak już zbytnio nie ma szans na większe cele. Na mistrzostwo też jest za późno. Fajnie jakbyśmy zdobyli to 2 miejsce, bo to zawsze progres w porównaniu z zeszłymi latami no i pstryczek w nos dla ekip z Manchesteru. Drugi rok z rzędu jesteśmy daleko w FA Cup, ale ten klub stać na coś więcej niż 1/8 LM :/ Zawsze są wymówki "nie mogliśmy przejść dalej trafiliśmy na potężny Bayern i Barcelonę". Jak mamy najlepsze możliwe losowanie "Kurcze, zlekceważyliśmy ich". Czy my kiedyś przestaniemy ośmieszać się w LM i dojdziemy chociaż do tej głupiej 1/4? Fajnie, że może być puchar i vicemistrzostwo, ale mi ten sezon i tak będzie sie kojarzył z kompromitacją z Monaco, bo LM pokazuje najbardziej gdzie jesteśmy w Europie.

Yahoooo
Ja to przewidziałem akurat. W ogóle mi nie było żal odejścia Sagny. W ofensywie trzeba było troche polotu i świezości, a Sagna delikatnie mówiąc jakiś błyskotliwy nie był. Jedynie w defensywie był świetny.