Komentarze użytkownika Holloway

@afc4life
No wybacz, ale stracił miejsce w bramce Chelsea i najwidoczniej Murinho nawet nie przewiduje aby był rywalem dla pierwszego bramkarza. Jak inaczej nazwać taki transfer jak nie odpadek? Zadowalamy się resztkami z pańskiego stołu. Takie są fakty. Cech najlepsze lata ma za sobą. Poza tym powtórzę jeszcze raz. Potrzebujemy piłkarzy na inne pozycje. Fochy Wengera względem Szczęsnego i na odwrót powinny mieć marginalne znaczenie. Ospina jakoś sobie radzi, więc po co kombinować jak koń pod górę?

Wygląda to na debilizm stulecia. Nie dość, że po raz kolejny mielibyśmy kupować odpadki od mocniejszych, to jeszcze to nie pozycja która jest priorytetowa. Oby to była plotka.

@Corthal
Spoko. Każdy może się pomylić :)

@Corthal
Z City graliśmy już oba spotkania.
Przed nami spotkania z Liverpoolem, Chelsea i Manchesterem United. To są ciężkie spotkania.

@Ceran
Co kto woli. Niektórzy bramkarze grali do 40-tki, a Dudek przechodził do Realu już z nalepką bramkarza rezerwowego, bo żadna inna przyszłość nie mogła go tam czekać.

Dla ścisłości. Dudek przeszedł do Realu w wieku 34 lat, ale stał się rezerwowym w Liverpool'u w wieku 32 lat, więc około 2 sezony przesiedział na ławce.

@Broda
Mecz kwalifikacyjny albo wycieczki po Azji... Nie szukajmy wytłumaczeń na siłę. Mecz o stawkę powinien raczej pomagać złapać właściwe tempo przed sezonem. Z resztą Arsenal grał eliminacje na własne życzenie.

@ljungberg77
Popieram. Dokładnie tak właśnie jest. Odpadamy z walki już na starcie. Do tego tak duża liczba kontuzji również nie jest przypadkowa. Nikt mi tego nie wmówi.

@ljungberg77
Popieram. Dokładnie tak właśnie jest. Odpadamy z walki już na starcie. Do tego tak duża liczba kontuzji również nie jest przypadkowa. Nikt mi tego nie wmówi.

@fcescf
No to chyba sporo mnie ominęło. Na pewno nie było tak z Monaco.

Nareszcie jakiś pożytek ze stałych fragmentów. Oby to nie był wypadek przy pracy. W takich momentach Giroud drewno, czy nie, ale głową potrafi strzelać.

Te rezultaty robiłyby wrażenie gdyby był z nich jakiś pożytek. Niestety nie było. Pamiętam czasy kiedy odpadał z nami Juventus i Real. To było coś.

Momentami Monako zachowywało pełny spokój. Nie musieli za wiele biegać. Czasami niemalże na stojąco odpierali ataki Arsenalu i bez wysiłku zabierali nam piłkę. Taktyka dopracowana szczegółowo. Zrobili co musieli i tyle. Popełniając dziecinne błędy w obronie i posiadając kogoś takiego jak Mertesacker nie jesteśmy w stanie bronić się przeciwko błyskotliwym kontrom. Wenger oczywiście tego nie widzi. Jeśli odpadamy z Monako, to nikłe są szanse na jakikolwiek sukces w LM. Po prostu potrzebne są zmiany kadrowe i przebudowa taktyki.
Kolejnym mankamentem są stałe fragmenty. Wszelkie wrzutki z rzutów rożnych, rzutów wolnych, czy dośrodkowania z gry nie stwarzają kompletnie żadnego zagrożenia. Oprócz Giroud nikt nie jest w stanie cokolwiek z tym zrobić. Jest to widoczne od wielu spotkań. Gdyby chociaż jedna wrzutka zakończyła się sukcesem, to świętowalibyśmy awans.

Co wy porównujecie Monaco do PSG... Ludzie! Miejcie odwagę powiedzieć, że Arsenal dał ciała.

Wyciągamy pierwiastek kwadratowy z 0,09 i daje to nam 0,3. 0,3 metra. Ten kawałek ziemie to umowny kwadrat o boku 30 cm. Proste.

Bez Ciebie Merte w składzie mamy szanse :)
Z resztą z tymi wygranymi z Manchesterami też nie szalejmy. City w tym meczu nie grał dobrej piłki i zasłużenie przegrali. Ich gra była inna, niż ta do której przyzwyczaili. No ale wygrana to wygrana. W końcu z mocnym rywalem. Natomiast United od dłuższego czasu jest w fazie przebudowy kadrowo-taktycznej, więc jeszcze trochę im zajmie powrót do wysokiego poziomu. Poza tym dla nich dużo ważniejsza jest walka o powrót do LM.

Wierzę w wygraną 1-0.

@camsbruken
Masz argumenty? No to mógłbyś je w końcu przedstawić. Do tego zastanów się czy określenie top1 ma jakikolwiek sens :)

@camsbruken
Odleciałeś z tym optymizmem.
Mertesacker. Koklik to zawodnik wciąć młody i bez doświadczenia. Ramsey musi dojść do siebie po kontuzji. Cazorla nie wiadomo ile jeszcze pogra i już teraz trzeba się rozglądać za następcą. Per? bez komentarza.... Giroud to żadby top 4. Co to za bzdury.... Ospina? Bzdury niewiarygodnych rozmiarów.

Jeśli prawdą są chociażby same próby ściągnięcia tego gościa do Arsenalu to wielkie brawa. W końcu Wenger zaczyna działać konkretnie. Oby to nie jedyne potencjalne wzmocnienie, bo w lato potrzeba ściągnąć 3-4 solidnych graczy. Myślę, że mieści się to w możliwościach klubu. Tylko trzeba działać !

No właśnie. Nokia de facto zniknęła z rynku. Może jakimś cudem za kilka lat Micro zrezygnuje z prawa do nazwy i Nokia powróci. To jednak wątpliwe :)

Romantyzm, ideały i zły świat osaczający Wengera lol Takiego wygładzania poczynań władz Arsenalu z Wengerem na czele jeszcze nie słyszałem hehe Ludzi drodzy. Z Wengerem jest jak z Nokią. Był wielką marką do czasu, bo świat przyspieszył i wszystko się zmieniło. Nokia przespała rewolucję technologiczną, a Wenger przespał wielkie zmiany w footballu. Nie ma tu żadnego romantyzmu. Jest rzeczywistość z którą w końcu należy się zmierzyć. Albo kolejny raz 4 miejsce w lidze przykrywane bzdurami o utraconym romantyzmie albo postęp i w końcu sukces na miarę wielkiego klubu. Ja już wiem które rozwiązanie wolę.

Już widzę jak Khedira wolą forumowców przyjdzie do Arsenalu i usiądzie grzecznie na ławce inkasując przy tym tygodniówkę 100 tys. hehe Jeśli ma do wyboru ławkę w Realu i ławkę w Arsenalu to raczej wybór jest oczywisty. On bez zapewnienia od Wengera na występy w pierwszym składzie nie kiwnie nawet palcem. Wenger miał już swoją szansę i ją zmarnował.
Co do ulubieńca tłumów, czyli Schnederlina, to szanse na jego sprowadzenie ciągle maleją. Zainteresowanie wykazał już MU. Jeśli do tego grona na poważnie wkroczy Chelsea lub City, to sprawa będzie jasna. Potem tylko standardowa gadka Wengera, że nie było quality i zamykamy kolejne okienko transferowe lol

Oto lista najpopularniejszych zwrotów na k.com:
- szklany,
- quality,
- box to box,
- nie chcę go tutaj,
- Schneiderlin.

Wydaje mi się, że Wenger tradycyjnie ustawi drużynę defensywnie, oczekując na dogodne okazje. Na środku zagra król entów, więc całe 90 minut będzie horrorem. Remis i wznowienie na ES. No chyba, że wbijemy 1 bramkę i zacznie się obrona Częstochowy.

Scholes niestety ma rację. Tu nie ma mistrzowskich ambicji. Ściągnięcie ledwie 2 topowych graczy to żadna rewolucja, a raczej konieczność. Sezon w sezon masa kontuzji, coraz bardziej oklepana i przewidywalna taktyka Wengera, brak licznych wygranych z najlepszymi. Taka jest rzeczywistość.

Przede wszystkim redakcja i grono piewców zapominają o jednej rzeczy. Wartość zawodnika i ZESPOŁU ocenia się na tle mocnego rywala. W tym i ostatnim sezonie Arsenal w zasadzie nie był w stanie wygrywać z najsilniejszymi. Zdarzyło się kilka spotkań, które można policzyć na palcach jednej ręki.
Ozil faktycznie nie jest graczem ultra przebojowym i zwyczajnie polega na formie swoich kolegów. Co prawda nie jest to Lewandowski, który jest uzależniony od dobrych zagrań kolegów, bo sam nie potrafi błyskotliwym rajdem, czy podaniem rozłupać obrony rywala, ale jednak. Arsenal dobrze radzi sobie z ligowymi średniakami grającymi otwarty football. Tutaj Ozil może rozwinąć skrzydła, bo jego zagrania docierają do kolegów i nawet kłoda Giroud strzela seryjnie. Niestety problemy zaczynają się w starciach z drużynami ultradefensywnymi bazującymi na kontrach i zwyczajnie tymi lepszymi zespołami. W przypadku słabeuszy dochodzi do sytuacji w której Arsenal zatrzymuje się gdzieś w okolicach 25 metra i nic nie rusza do przodu. Zaczyna się bicie głową w mur. Tutaj najczęściej zawodzi taktyka siwego. Zamiast grać szybką piłkę na jeden kontakt Wenger obmyśla sobie, że należy stosować dośrodkowania oraz długie podania. hehehe Dla takich drużyn to chleb powszedni. Ozil nie jest w stanie tak dograć aby otworzyć drogę do bramki drewniakowi Giroud, Alexowi, czy Walcottowi. Sytuacja jest odwrotna w przypadku drużyn z topu. Gramy maksymalnie do tyłu licząc na jakąś kontrę. Niestety tutaj mamy kolejną kłodę w postaci Mertesackera, którego gra wzbudza strach (głównie wśród fanów Arsenalu). Ozil jest tutaj bezczynny. Nie jest w stanie wykazać swojej kreatywności, bo liczba ofensywnych akcji jest znikoma. Nawet jeśli coś się rozwija, to szybko jest marnowane.
Reasumując. Ozil to fajny gracz o nietuzinkowych możliwościach. Niestety jego potencjał jest marnowany przez kolegów w słabej formie lub o zbyt małych umiejętnościach (Giroud) bądź też przez coraz bardziej oklepaną i czytelną taktykę siwego.

Droga redakcjo. Nie opowiadajcie głupot, że potrzeba nowego defensywnego pomocnika to przeszłość, bo ktoś w to uwierzy i będzie przekazywał te głupoty dalej. Franek to przede wszystkim przyszłościowy gracz, ale aby Arsenal wszedł na ten najwyższy poziom potrzebuje gracza topowego.

Może Wenger jeszcze się łudzi, że Arsenal przejdzie Monaco i dlatego posadził Kościelnego hehehe No ale przecież nie można skreślać Pera po jednym meczu, trzeba dać mu szanse oraz inne brednie :)

@Gunner48
Chyba raczej na odwrót. Zawsze gdy gra Per, to wszyscy rozgarnięci trzęsą portkami :)

@mateuszek123310
Co ty za herezję to odstawiasz? Vieiry nawet w to nie mieszaj. Liczą się wyniki. Zrozum to wreszcie. Tak samo jak szacunek nie należy się wyłącznie ze względu na siwe włosy, tak Mertesackerowi nie należy się miejsce w składzie za sam fakt bycia kapitanem. Nie wnosi nic do gry i rujnuje obronę. Ja nie wiem, że srogie baty z najsilniejszymi z zeszłego sezonu ciągle nic nie dają wam do myślenia. Jak wy niby widzicie ten klub w przyszłości? Nadal na 4 miejscu w tabeli? No niestety, ale taki los czeka Arsenal mając graczy pokroju Merte, Welbeck, Giroud. Murinho nie oszczędza nikogo (łącznie ze sobą) i są tego wyniki. Taki facet wie czego chce, dostaje to i winduje klub na szczyt. Można go nie lubić, ale bez wątpienia osiągnął więcej niż Wenger. Tak, tak. Wiem, że Chelsea ma pieniądze. Tyle tylko, że Murinho to lepszy motywator i taktyk. Nie sądzę aby pozwolił na grę Mertesackerowi.

@iroblink182
Jestem fanem Arsenalu, a nie Wengera. To zasadnicza różnica. Zgłosiłeś sprawę i dostałem ostrzeżenie. Gratulacje :)

Niech mu dadzą worek kartofli na drogę i papa. Nigdy nie pasował do Arsenalu i nigdy nie będzie pasował. Kawał chłopa, a ruchami przypomina laleczkę. Współczesny football jest szybki, techniczny i często brutalny. Wenger niezmiernie lubi grę wysokim pressingiem przeciwko słabym zespołom i bardzo defensywną grę przeciwko zespołom z wyższej półki. Wystarczy, że ten słabszy zespół zorganizuje szybką kontrę i nasz wieżowiec momentalnie się gubi zostając o jedno tempo za napastnikiem. Do gry przeciwko gigantom również się nie nadaje, bo nie jest w stanie zanotować kilku odbiorów z rzędu i wygrywać pojedynków powietrznych nawet z wyraźnie niższymi zawodnikami. Do tego nie wytrzymuje presji.
Co z tego, że nosił opaskę kapitańską? Jaki on ma niby wpływ na drużynę? Jedynie negatywny, bo nie potrafi przekazać młodszym graczom czegokolwiek pożytecznego.
Mertesacker może być co najwyżej zmiennikiem lub graczem przeciwko średniakowi grającemu w miarę otwarty football. Niech wraca do Bundesligi. Szczytem jego możliwości powinien być Werder Brema lub w najlepszym z możliwych scenariuszy Schalke 04.

No to dobrze, że Gabriel w końcu wystąpił. Siwy żabojad nie miał wyboru. Oby król entów Merte do końca sezonu przyspawał się do ławki. Potem trzeba go sprzedać nawet za siatkę piłek i szukać wartościowego obrońcy z górnej półki.

Jak wypadł Gabriel? Jakaś zwięzła opinia pożądana. Niestety nie mogłem obejrzeć meczu.

@IwoSzymon
Widzę w końcu głos rozsądku. Opisałeś sytuację tak, jak wygląda.

@camsbruken
United na razie grają słabo. Na razie... To, że w końcu wrócą do realnej walki o mistrza jest pewne jak w banku.
Tak. PSG, Chelsea i City to sztuczne kluby, ale sztuczne kluby z wynikami :) My mamy stana Kroenke, który jest zainteresowany wyłącznie dodatnim budżetem, a nie inwestycjami.
Teksty o sztucznych klubach, budowie struktur za petrodolary można włożyć do książki i odłożyć na półkę, bo nikogo to nie obchodzi. Te klubu są silne i stają się jeszcze silniejsze. W którym miejscu jesteśmy my? No właśnie.

@camsbruken
No wybacz, ale takie są realia. Miej pretensje do Realu, Barcelony, Chelsea, City i PSG, że tak zawyżali ceny. Z resztą tu nikt nie oczekuje wydania 500mln funtów na kilku graczy. Wystarczą 3 solidne wzmocnienia graczami z najwyższej półki aby walczyć o mistrza. Ciekawe jak to jest w Chelsea, MU i innych dużych klubach. Tam też non stop narzekają, że za drogo i w ogóle nie ma ciekawych zawodników? Jak myślisz?

@pawlo12
Tobie tym bardziej nic nie da gadanie, że Żwiru jest u nas najlepszy. To tylko dowód, że Arsenal spadł na niższą półkę :) Okienko transferowe też nic nie da, bo Wenger oczywiście powie, że nie odnalazł ,,quality", ale oczywiście szukał do upadłego hahahaha

@pawlo12
No to biedna ta nasza ofensywa, skoro żwiru jest najlepszy. No ale nie można go krytykować, bo przecież wychodzi w pierwszym składzie hehehe