Komentarze użytkownika Hubert89
Znaleziono 832 komentarzy użytkownika Hubert89.
Pokazuję stronę 5 z 21 (komentarze od 161 do 200):
każdy czułby się fantastycznie! wierzę, że Gael wróci do swoich lat świetności. :)
zanim zaczniecie pisać, że Porto ma swój sezon to zwróćcie uwagę na ich poczynania w lidze, które są nader zwyczajne. Zajmują trzecie miejsce i prezentują się przeciętnie. Jeżeli spojrzeć w faze grupową w LM to grali z marnie prezentującym się wówczaś Atletico i outsiderem z Cypru i mocną Chelsea. The Blues byli w stanie wygrać z nimi w Portugalii dlatego wierzę iż my również jesteśmy w stanie to zrobić ponieważ predyspozycje mamy.
miejmy nadzieję, że Alex wróci, Andriej póki co nie może złapać wysokiego pułapu także chwilowa absencja może mu dobrze zrobić. Ewentualna brak Songa równa się występ Denilsona, który po porażce z United stał się rezerwowym. Jeśli jest piłkarzem ambitnym powinno to podziałać na jego osobę i zmotywować do lepszych występów.
Gerrard tak bardzo uniósł się tą sytuacją, że zapomniał iż mur stał na linii pola karnego, także ewentualne należał się im rzut wolny a nie karny. Poza tym, zostaliśmy oszukani w LM przez sędziego na korzyść The Red, nie ma co gderać tylko skupić się na następnych spotkaniach.
mur stał kilka centymetrów przed linią pola karnego także o żadnym karnym nie ma mowy, fakt, zachowanie Fabregasa było nierozważne i mogło się skończyć drugą żółtą kartką dla niego i kolejnym rzutem wolnym. A co do rzekomych natarć w drugiej połowie, to nie wiem czy Rafa nie zauważył, że trały one niespełna kwadrans także mocno przesadza co do tych wyimaginowanych ataków w drugiej połowie.
wybitny biolog się znalazł, ciekawe czy w ogóle wie co to DNA...
nie było niespodzianki ze strony Liverpoolu, owszem, zagrali poprawnie, wysoko ustawiony pressing, zawężenie środka pola gry ale akcji ofensywnych z ich strony było jak na lekarstwo.
sporo niedokładności, słaba postawa Szawy i przeciętna Fabregasa, waleczny Bendtner, solidna defensywa do spółki z Songiem i przebłyski Diaby'ego tak w skrócie można by podsumować Kanonierów. Osobiście niezmiernie podobał mi się dzisiaj Nicklas a także Abou gdyż obaj byli realnym zagrożeniem Arsenalu.
Brawo za to, że wypuściliśmy tych trzech, cennych punktów w ostatnich minutach, generalnie bardzo szczęśliwa kolejka dla nas, lepiej być nie mogło, sprawa mistrzostwa będzie nadal otwarta jeśli nie będziemy tracić punktów w najbliższych spotkaniach, czytaj Stoke City.
zawsze warto sprawdzić oficjalną witrynę The Gunners a w razie braku informacji goonertalk.com :)
I liczymy oczywiście, że Szawa będzie nadal spędzał sen z powiek defensorom Liverpoolu mimo przeciętnej formy.
zaryzykuję stwierdzenie, że Liverpool o żadnej zwyżce formy mówić nie może, jeśli przeanalizować by rywali i same spotkania The Reds ostatnimi czasy to mamy: żałosne widowisko z Wilkami, spodziewane zwycięstwo z Boltonem z którym wygrywał i Arsenal no i niezapomniane Derby z Evertonem w których sytuacja ma się podobnie jak z naszymi spotkaniami z kurczakami. Styl prezentowany w tych spotkaniach nie był niczym nadzwyczajnym, a wręcz klasycznym widowiskiem z udziałem Liverpoolu w tym sezonie. Mam nadzieję, że Arsenal podtrzyma korzystny bilans w meczu z Czerwonymi z ostatnich spotkań.
interesuje mnie źródło tego wywiadu...
jest na pewno zwinny i niezły fizycznie ale za to mało bramkostrzelny co mnie martwi.
Sorensen to obecnie czołówka angielskiej Premier League. Byłbym wniebowzięty gdybyś posiadali golkipera jego poziomu.
'Musimy to zaakceptować i mimo tego walczyć do ostatniego spotkania w lidze o jak najlepszy wynik' - od trzech sezonów mamy podobny problem, kontuzje, zbyt mało doświadczona ławka rezerwowych a wszystko to z zamiłowania do wiary w talent młodych - czy warto? wyniki pokazują, że nie.
bart88 > powiedz mi czy 'bluzganie' rywalom coś pomoże? nie, byliśmy słabsi od The Blues i jesteśmy od blisko roku. to, że jest to klub bez tradycji bo o to ci chyba kompromituje jedynie ciebie i każdego innego kibica The Gunners, a uwierz mi, tego nie chce. proponuje emocje zostawić dla siebie i wiem, że nie jest to proste gdy odwieczny rywal pokonuje cię w wielkich derbach, ale cóż. wyzwiska nic nie zmienią a jedynie ukażą twoją słabość.
zostało 13 spotkań, możliwe 39 punktów. wydaję mi się, że Arsenal wygrywając każdy mecz, KAŻDY zachowuje szanse na mistrzostwo. i tutaj powstaje pytanie, czy jesteśmy na tyle mocni by pokonać Liverpool i City u siebie oraz skompletować punkty w wyjazdowych spotkaniach z takimi zespołami jak Stoke City, Birmingham, Hull czy Tottenham. Rywale może nie są z najwyższej półki ale dotychczas sprawiali nam jak i innym zespołom z Anglii problemy. Myślę, że po środowym spotkaniu będziemy wiedzieć na co nas stać w tym sezonie.
postaram się nie być złośliwym odnośnie ostatniego zdania Theodora.
czas skupić się na serio na grze, chce widzieć, że naprawdę daje z siebie sto procent. w ostatnim spotkaniu był jedynie słabym pomocnikiem średniego zespołu z Premier League.
nie pozostało nam nic innego jak wierzyć, że Wenger wyciągnął wnioski, bo ostatnie spotkania przegraliśmy przede wszystkim taktycznie.
sporo ma racji w tym nieco złośliwym komentarzu. niedługo stanie się to rutyną, że kontrakt rywali zakończy się bramką. mozolne konstruowanie ataków w żaden sposób nie przyniosło nam korzyści a jedynie pozwoliło rywalom wykonywać plany destrukcyjne.
naprawdę dziwi mnie ta sytuacja, w której nasi boczni obrońcy są tak wysoko co każdą naszą akcję. nie wiem czy wynika to z tego, że aż tak bardzo lekceważymy rywali czy nie oglądamy spotkań w których polegliśmy.
Chamakh w tym sezonie zdobył 7 bramek w 23 spotkaniach.
Wenger chce Chamakha a Chamakh chce do Arsenalu - ale co z tego będzie zobaczy latem. Szkoda, że Francuz nie wysilił się bardziej zimą i nie zakontraktował porządnego piłkarza. Młodzi swoją drogą, z pewnością są dużą perspektywą na najbliższe lata jednak Boss musi pamiętać, że nie z każdego nastolatka wyrośnie piłkarz prezentujący poziom światowy, bo takich piłkarzy nam potrzebna. Piłkarze tacy jak Denilson, Bendtner, Traore mają z pewnością spora lat gry przed sobą ale nie koniecznie w tym zespole i w tej lidze. Czasem po prostu jest granica której dany piłkarz nie przekroczy, osiągnie swój maksymalny poziom. Do gry o puchary z najlepszymi potrzebujemy mocnego pierwszego składu jak i solidnej ławki, bo co sezon scenariusz się powtarza - piłkarze wypadają ze składu a rezerwowi nie zawsze się sprawdzają.
Scenariusz Gaela powtarza się z ubiegłego sezonu. Głupie wpadki, niepewność w obronie, niska efektywność w ataku, kontuzja, i to samo. O ile na początku Clichy udowodnił, że po odejściu Cole jest w stanie załatać dziurę na lewej flamce i stał się jednym z najlepszych na swojej pozycji w całej Premier League to w chwili obecnej gra on marnie. Przyzwyczaiłem się do bardzo ofensywnej gry Francuza, doskonałych wrzutek po których stwarzaliśmy zagrożenie pod bramką rywali i w miarę regularnej gry w defensywie. Dlatego na ten moment jest to dla mnie olbrzymi szok, jak taki piłkarz jest w stanie grać tak słabo. Jestem w stanie mu wybaczyć te liche centry ale kole mnie w sercu gdy widzę jak nieporadnie radzi sobie w obronie. Wierzę jednak, że Clichy powróci do swojej optymalnej formy sprzed lat.
Chelsea była mocna, skuteczna i pewna w destrukcji. Popełniliśmy ten sam błąd co w meczu z United: kontra - bramka. Po meczu z Diabłami powiedziałem, no dobra, chcieliśmy za bardzo, zbyt dużo zaangażowania w przodzie ale by popełnić ten sam błąd tydzień później?
Na chwilę obecną nie wyobrażam sobie na w pierwszej dwójce, przegraliśmy po dwa razy z najlepszymi, ostajemy o jeden poziom od rywali za miedzy. W środę zagramy z The Reds, oczekuję bezapelacyjnego zwycięstwa, po prostu musimy wygrać to spotkanie by pokazać ManU i Chelsea, że będą czuły nasz sfrustrowany oddech do końca sezonu.
na obecną chwilę Walcott nie jest z pewnością kandydatem do kadry na tegoroczny mundial. co prawda Lennon zmaga się z urazem już kilka miesięcy, Wright-Phillips ostatnio już tak nie błyszczy jak na początku sezonu a Theo jest kompletnie bez formy. Trzech głównych kandydatów straciło nieco uznania w oczach szkoleniowca. Warto zwrócić uwagę na Downinga który gra dość regularnie i równo w każdym spotkaniu. Czas pokaże czy Walcott zacznie wracać do swojej optymalnej formy, czy Lennon powróci do gry i będzie prezentował się równie fenomenalnie jak robił to przed absencją.
gdyby chociaż dwójka ofensywnych piłkarzy zaprezentowała podobny poziom co Fabregas ostatnie spotkania wyglądałyby o niebo lepiej.
przyjemna dla oka i ucha ale zbyt mało wyrazista, bez powera.
nie ma co się oszukiwać, nie jesteśmy faworytami w tym spotkaniu ale myślę, że nie jesteśmy skazani na porażkę. muszę zagrać konsekwentnie, skutecznie zarówno pod bramką Cecha jak i własną. jestem przekonany, że wszyscy w zespole zdają sobie sprawę z konsekwencji ewentualnej porażki z The Blues. musimy tym spotkaniem udowodnić, że wciąż się liczymy w walce o tytuł i jesteśmy groźni również z najlepszymi.
Mario posiada spory potencjał, to piłkarz który mógłby wkomponować się w do ekipy Kanonierów, jednak powoduje sporo problemów wychowawczych, w każdym bądź razie jestem ciekaw jak Arsene poradziłby sobie z jego osobą.
dość przychylne spostrzeżenia co do niektórych Kanonierów, których w tym momencie poziom jest znacznie gorszy.
Nasuwają mi się dwie aluzje - pierwsza, to ta w której nie widzę Denilsona w roli ofensywnego pomocnika. Po udanym, bądź co bądź, początku Brazylijczyka, ze sporymi zastrzeżeniami odnośnie spotkań na szczycie, po kontuzji nie prezentuje się on w żaden sposób pozytywne, staram się znaleźć jakieś plusy, ponieważ darzę sympatią tego piłkarza jednak jego mizerna postawa w destrukcji i niewiele lepsza w ataku stwarza jego negatywny wizerunek. Fakt, strzela bramki, często piękne, jednak rzadko bierze bezpośredni udział w zdobywaniu bramek a takich piłkarzy nam potrzeba.
Bo co z tego, że mamy najwięcej strzelonych bramek na obecnym etapie w PL skoro w spotkaniach z tymi najlepszymi Denilson ZAWSZE zawodzi.
Manuel Almunia tak naprawdę, poza kilkunastoma dobrymi paradami nie spełnia wymogów na bramkarzem zespołu z pierwszej czwórki. Popatrzymy kogo mają rywale, i pomijam już tu wpadki gdyż zdarzają się one każdym ale to postawa prezentowaną z meczu na mecz udowadniają, że należą do elity. United mają Van Der Sara, Chelsea Cecha któremu zdarzają się ostatnio często klopsiki ale nikt nie podważa tego jak wielkim jest bramkarzem, w bramce Liverpoolu mimo beznadziejnego sezonu solidnie spisuje się Reina, City ma Givena, Villa Friedala i każdy z nich przewyższa przynajmniej o klasę naszego goalkeepera. Mało tego, uważam, że bramkarze przeciętniaków takich jak Birmingham czy Stoke prezentują zdecydowanie wyższy poziom umiejętności od naszej 'gwiazdy'.
Naprawdę, chciałbym się doczekać bramkarza równie wybitnego jak naszych rywali z pierwszej półki. Solidnego co sezon(nawiązuję tu do Lehmanna który po bardzo dobrym sezonie spadł poniżej swojego poziomu) i bez głupich błędów co trzeci mecz(D. Seaman).
Czasem też zbyt ofensywna postawa naszych bocznych obrońców przyprawia o ból głowy, bo często ich nie ma na swoich pozycjach w momencie gdy rywal kontratakuje.
genialny tekst :)
po dwóch kolejnych spotkaniach będziemy wiedzieć czy mamy jakiekolwiek szanse na mistrzostwo. z chelsea będzie cholernie ciężko, z liverpoolem wbrew pozorem również, to zespół który potrafi się mobilizować na najważniejsze spotkania.
szkoda tego wczorajszego spotkania bo nie zagraliśmy źle, dość swobodnie wyprowadzaliśmy ataki z drugiej linii, zabrakło wykończenia i piłkarza który by to wszystko pociągnął. kontratak to zabójcza broń united, powinniśmy wiedzieć o tym doskonale, ciężko mi winić defensorów którzy stwarzali sporo zagrożenia pod bramką jednak ich głównym zadaniem powinno być bronienie bramki, nawet przy stanie 0-2.
nadzieja umiera zawsze ostatnia...
cieszą powroty, mam nadzieję, że stopniowo, bez żadnych urazów, będą nabierali formy.
odszedłeś*
Philippe, ale my nie mamy ci za złe, że odszedłem. ")
cieszą przedwczesne powroty naszych graczy, choć z drugiej strony liczyłem na awans obu ekip do półfinału. na pewno zarówno Eboue jak i Billong będą przygnębieni porażką jednak mam nadzieję, że niebawem smutek przejdzie i będą w stanie godnie reprezentować Kanonierów.
dlaczego nie, ale bardzo mało prawdopodobne aby Buffon opuścił Juve, nawet w momencie degradacji był jednym z tych którzy zostali na pokładzie, co prawda obecne niepowodzenia na pewno dość deprymują i część piłkarzy nie będzie się wahała nad zmiana klubu ale wydaje mi się, że Buffon będzie jednym z tych którzy zakończą karierę w Juve.
szkoda tego spotkania bo zagraliśmy naprawdę kiepsko, a wręcz fatalnie. sytuacji bramkowych jak na lekarstwo, widoczny byl brak doświadczenia i spore nerwy u naszych mlodzianów, niestety na chwilę obecną żaden z nich nie 'puka' pomalu do pierwszej kadry. przez moment zapowiadalo się dobrze, tuż bo potrójnej zmianie, ale tylko przez chwile. nie ma co winić Campbella za nieudany debiut w którym po tak dlugiej przerwie wypad, moim zdaniem, lepiej niż Silvestre. chcialbym znalezc jakieś pozytywy z gry Francuza, który wnosi tyle doświadczenia do naszej kadry, ale od początku sezonu nie znalazlem potwierdzenia tych wnioskow. względnie podobal mi się dzisiaj Traore który dość odważnie zapędzal się pod pole karne i groźnie, jak na niego, centrowal, natomiast w obronie po raz enty fatalnie.
kilku podstawowych pilkarzy jest kontuzjowanych, kilku pomalu wchodzi i będzie wchodzić w rytm spotkań, przed nami najcięższe z mozliwych spotkan w tym sezonie i to na tak krótkim odcinku czasu. dzisiejsze spotkania nie co podlamalo moja wiarę w zespol ale wierze, że od środy będzie zdecydowanie lepiej, wręcz tego żądam. nie możemy zaprzepaścić tej szansy, nie ma co oglądać się na rywali i wysuwać stwierdzenia, że 'oni też będą gubić punkty', musimy zagrać na sto procent swoich możliwości - i tu się przekonamy jak duże je posiadamy.
jakoś sobie nie przypominam sytuacji po których William czulby się winny, jak dla mnie jest największym chamem w zespole i za to go niezmiernie lubię ;)
Zawsze starałem sobie wyobrazić co czują rezerwowi bramkarze, nie mają oni zbyt zadowalającego życia. Z góry jest wiadomo kto jest numerem jeden w zespole a szanse na grę otrzymują w razie urazów swoich kolegów bądź pucharów. Dopinguje niezmiernie zarówno Łukasza jak i Wojtkowi, przed nimi sporo lat gry, mam nadzieję, że doczekam chwili kiedy pierwszym bramkarzem będzie Łabian a drugi Wojtek bądź na odwrót.
poza tym, że odciąży budżet i nie będzie gnił w rezerwach nie ma za dużo pozytywów z tego rozwiązania, klub nic nie dostanie ale w sumie nie ma co się dziwić, Senderos od dawna nie grał i tak naprawdę ciężko jest go obiektywnie wycenić.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mamy teraz wolny weekend, miejmy nadzieję, że chociaż jeden z dwójki ostatnio kontuzjowanych powróci do gry. Na chwilę obecną nasz skład wygląda w miarę optymalnie, poza Van Persiem który jest nie do zastąpienia w formie. Obrona cała zdrowa, Eduardo powinien wrócić choć myślę, że na chwilę obecną prezentuje się gorzej od Nicklasa dlatego warto dać kolejną szansę Duńczykowi. Denilson jest w stanie zastąpić Songa tylko musi zebrać w kupę i pokazać, że jest w stanie występować w pierwszej drużynie.