Komentarze użytkownika IPiotrek
Znaleziono 2147 komentarzy użytkownika IPiotrek.
Pokazuję stronę 31 z 54 (komentarze od 1201 do 1240):
@pauleta19
Fakt, że w Twojej Top4 jest Cazorla świadczy tylko o aktualnej słabości tej ekipy.
Santi, który jest cieniem samego siebie nadal jest lepszy od kilku innych. Moim zdaniem nie było w tym meczu nikogo, kto zasługiwał na wyróżnienie.
Wiadomo, że Arsene nie powie nic o transferach, to typowe, nie chce podbijać ewentualnych cen. W tej chwili w świat poszła wiadomość, że Arsenal raczej nie szykuje się do zakupów i o to chodziło Wengerowi.
@DB10
Chciałem napisać coś więcej, ale Twój post powiedział już wszystko. Tak to właśnie wygląda.
Jakoś nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Remy został kupiony do Chelsea głównie po to, aby nie trafił do Arsenalu.
Mourinho tym transferem zrobił podwójny "dil".
Niezły zawodnik, za małe pieniądze, który w dodatku nie będzie płakał, że siedzi na ławie. A przy tym nie wzmocni lokalnego rywala. Czego chcieć więcej?
Emocje będą do końca okienka, moim zdaniem, Arsenal negocjuje pozyskanie jakiegoś DP oraz najprawdopodobniej wypożyczenie ŚN.
Jednak równie prawdopodobne jest, że żadnych wzmocnień już nie dokonamy.
@seba9196
Sorki, ale Ty chyba kibicujesz Arsenalowi od "wczoraj" i nie zauważyłeś, że Arsene często zwraca swoją uwagę na zawodników znad Sekwany. Przykłady, które podałeś top raptem niespełna rok.
Napisałem: "Narazie nie widzę w nim" - co nie znaczy, że za jakiś czas nie wyrośnie na najlepszego DP na świecie.
Dlaczego myślę, że nie da nam teraz "tego czegoś"? Trudno twierdzić inaczej, skoro gość do tej pory grał ogony we francuskiej L1.
Nam potrzebny jest DP na tu i teraz, sprawdzony w boju, który wniesie dodatkową jakość w środku pola. Ktoś lepszy od Artety tak jak np. Matic w Chelsea, który z biegu mógł grać na najwyższym poziomie.
Nie jestem pewny czy łączony z nami Carvalho jest takim zawodnikiem. Już bardziej Khedira, bo to zawodnik zaprawiony w bojach o najwyższe stawki.
Mam nadzieję, że rozjaśniłem Ci sens mojej poprzedniej wypowiedzi:)
Ciekawe jak w obliczu kontuzji Diego Costy (podobno pauza na 6 tygodni) zachowa się Chelsea, która ma w rezerwie Torresa i Drogbe.
Nie znam gościa, nie wiem jak gra, ale napewno ma on coś co u Wengera jest bardzo ważne - obywatelstwo francuskie.
Narazie nie widzę w nim zawodnika, który da nam to coś czego brakowało w meczach z topowymi drużynami.
Pmijając fakt, że problem leży w stylu gry Kanonierów, niezmiennym od kilku lat, przewidywalnym i łatwym do roszszyfrowania dla przeciwników to trzeba pamiętać, że w zeszłym sezonie mając o jednego zawodnika słabszą kadrę byliśmy przez długi czas liderem ligi.
Mimo to trudno oprzeć się wrażeniu, że nasz sztab trenerski nie wyciąga wniosków z poprzednich lat. Przegraliśmy ligę głównie przez ilość kontuzji kluczowych zawodników i brak tak pożądanej przez Wengera "jakości" na pozycjach DP i ŚN.
Niestety póki co, nic w tej kwestii się nie zmieniło na lepsze.
No to by był hit internetu :)
Diaby wraca??? Ale gdzie??? Do treningów czy do gabinetu USG ;(
Ja tam jakoś jestem spokojny. W pierwszym meczu ewidentnie przeszkadzało nam to kartoflisko na którym grali. To było jak 12 czy 13 zawodnik Besiktasu.
Niby dla każdego boisko było takie same, ale kto grał w piłkę ten wie, że dla dobrze wyszkolonej technicznie drużyny to duży minus, który wyrównuje szanse, bo więcej przypadku rządzi grą.
Dlatego myślę, że dzisiaj Turcy polegną z kretesem.
Eee tam, ja jestem spokojny, mamy Sanogo (który niemal co mecz łapie kontuzje) i Joela (który pewnie na "9" nie zagra). Jakby co to Afobe się ściągnie i będzie spoko.
Na walkę o TOP4 wystarczy.
Jednak licze na to, że Wenger znowu czymś nas zaskoczy.
Chłopak oblał testy w LFC, bo był problem sercem - podobno zostało na The Emirates ;)
Kolejny niby napastnik, który może grać jako drugi ?
Przecież my nigdy na dwóch napadziorów nie zgramy, chyba, że będzie 0:3 i 10 minut do końca.
@Verminator97 @Holloway
Zapomnijcie o zmianie formacji.
Od 5 lat gramy to samo, zmieniają się tylko wykonawcy.
Wenger przyspawał się do ustawienia z jednym napastnikiem (chyba, że jest nóż na gardle) i nie próbuje nowych wariantów nawet w towarzyskich meczach.
To jest aktualnie główny problem tej drużyny.
Wczoraj można było zobaczyć jaką siłą dysponuje City. Zagrało 3 napastników i każdy z nich miałby u nas pewne miejsce w pierwszej "11".
City grają bez skrzydłowych, ale z dwoma napastnikami i defensywnym pomocnikiem. To ma ręce i nogi.
Mogę zrozumieć Wengera, że nie ma na rynku lepszych napastników od Giroud i Sanogo (choć przychodzi mi to z trudem), ale u nas gra wygląda tak, jakby nasi rozgrywający sobie przeszkadzali, jakby o jednego z nich było za dużo. Aż się prosi o próbę zagrania na dwóch w przodzie (zwłaszcza kiedy brakuje Walcotta, a Sanchez może grać jako drugi napastnik).
Skrzydłowi (o ile, któryś jest na boisku) biegają w środku pola, rozgrywający motają się na skrzydłach, brakuje wyjść na wolne pole, nasz najbardziej wysunięty i najmniej zwrotny napastnik musi przejmować piłki w okolicach środka boiska. Tak wygląda większość naszych meczy.
Mamy szybkich zawodników (Ox, Sanchez, Campbell, Poldi, Gnabry, wkrótce Walcott), a wcale nie próbujemy tego wykorzystać.
Od ok. 4 lat oglądam niemal wszystkie mecze Arsenalu i stwierdzam, że taktycznie stoimy w miejscu, a jak wiadomo, kto stoi w miejscu ten tak naprawdę się cofa. Widać to po ilości zdobytych bramek oraz ilości stwarzanych okazji w ostatnim sezonie.
I sorki za przydługi post.
@Agher
Rzeczywiście w środę, dzięki :)
@Henryk14
To fakt z Walcottem ta gra wyglądała lepiej, bo on potrafi dobiec do każdej piłki, gorzej z wykończeniem :)
Dzięki @David92
Kto często ogląda mecze Kanonierów ten widzi w czym jest problem.
W tej chwili poświęcając niewiele czasu każdy sztab trenerski będzie wiedział, że postawienie mini- autobusu przed bramką w meczu z Arsenalem to duża szansa na zdobycie choćby punktu.
Tak samo chyba większość wie, że zawodnicy AFC przez 95% meczu będą próbowali wejść z piłką do bramki, a jak się nie uda to w końcówce zobaczymy klika dośrodkowań. Tak wyglądają nasze mecze (nie licząc tych z drużynami topowymi). Mało jest prób zagrania piłek za plecy obrońców na tzw. "wolne pole". Przy tak szybkich skrzydłowych i takich rozgrywających to niebywałe. Jak dośrodkowujemy to ok. 90% leci na 5 metr gdzie Giroud musi walczyć z conajmniej dwoma obrońcami, a zaskakujących dośrodkowań w okolice "szesnastki" jak na lekarstwo.
Gdyby nie Ramsey, który często próbuje wyłamać się z tego schematu to nie wiem czy jutro walczylibyśmy o LM.
Typowe "wengerowskie" gadanie, żeby podnieść morale Giroud.
Może nie byłoby w tym nic złego, bo niby mamy tego Sanogo, Podolskiego i Campbella, ale Wenger jest bardzo mało elastyczny jeśli chodzi o rotowanie nie tylko zawodnikami, ale ich pozycjami.
Jak się "usra", że Campbell jest skrzydłowym to na szpicy go nie zobaczymy. Może być podobna sytuacja jak z Arszawinem. Podolski niby też może grać jako "9", a w zeszłym sezonie zagrał tam może dwa mecze.
W dodatku co mecz gramy jednym ustawieniem, niezależnie od rywala Wenger nawet nie próbuje nowych rozwiązań np. 4-4-2 i pochodne, nie ma żadnego elementu zaskoczenia.
Niby mamy coraz lepszych zawodników w składzie, ale gra jest tak schematyczna, że każda drużyna ma nas rozpracowanych i coraz ciężej jest nam wypracować klarowne sytuacje.
Efektem jest mała ilość zdobytych bramek w zeszłym sezonie.
To jest główny problem tej drużyny, a Giroud jest tego ofiarą (choć nadal uważam, że francuz powinien być tylko jokerem w składzie Wengera).
@AntonioThe
Ja tam nie pamiętam, aby w drugiej połowie Szczęsny miał cokolwiek do roboty.
A pod koniec meczu Per przejmował piłki już na 30-40 metrze od bramki Evertonu.
To był lepszy mecz niż dwa poprzednie w naszym wykonaniu.
Everton miał przebłyski, ta pierwsza bramka była kapitalna, potem przycisnęliśmy, ale sędziowie nie byli tego dnia w najlepszej formie delikatnie mówiąc (bramka ze spalonego, żółta kartka dla Flaminiego, itp.).
@Verminator97
Bez przesady, zagrał lepiej niż z Besiktasem, ale to nadal nie był porywający mecz w jego wykonaniu. Ratuje go pięknie strzelona bramka, ale wcześniej miał dwie sytuacje w których powinien był trafić w światło bramki i kto wie jak by się ten mecz zakończył.
Co ważne Oli udowodnił, że lepiej wychodzi mu rola jokera - i w takiej bym go u nas chętnie widział:)
Ciekawa sprawa. Song potrafi zagrać na DM i CB, zna PL i Arsenal, radził sobie bardzo dobrze, niewiadomą jest tylko jego obecna kondycja fizyczna i psychiczna.
Na mundialu wyglądało to kiepsko.
"nie jesteśmy w nagłej sytuacji. Mamy graczy, których chcemy mieć."
To tak jakby chciał powiedzieć: "nie walczymy w tym roku o mistrza".
@szpoku89
No co Ty, atak też mamy dobrze obsadzony, jest Oli, jest Yaya i Campbell, gdzie tu miejsce na czwartego napadziora jak i tak gramy tylko jednym :)
@losnumeros
Nie chodzi jedynie o ilość, ale o jakość.
Nie oszukujmy się, nie można ustawiać na jednej półce Reusa z Walcottem, Podolskim, Ox'em, a nawet z Alexisem.
Reus ma to wszystko co Oni razem wzięci.
Dla nas to transfer tak realny jak próba pozyskania Suareza przed rokiem.
Arsenal w tym okienku prawdopodobnie wyczerpał limit na gwiazdy. Przyszedł Sanchez i nie ma się co spodziewać kolejnego gracza za ponad 30 mln funciaków, no chyba, że trafi się niespodziewana okazja jak z MOzilem.
Jeśli ktoś pisze, że mamy doskonale obsadzone skrzydła i Reus jest nam niepotrzebny to sory, ale równie dobrze można powiedzieć, że atak też jest dobrze obsadzony i nie potrzebny nam np. Suarez.
Reus jest lepszy od każdego naszego skrzydłowego, to zawodnik kompletny, który może też grać z powodzeniem jako 9. To jest grajek, który pomógłby nam wejść na jeszcze wyższy poziom. Jednak obiektywnie patrząc jedyne co mogłoby go w tej chwili skłonić do przejścia do Północnego Londynu to koledzy z repry.
Co by nie mówić i nie pisać, Giroud to zawodnik, który miał przyjść jako uzupełnienie składu kiedy grał w nim Van Persil. To miał być bardziej zastępca dla Bendtnera/Chamaka, a nie pierwszy snajper Arsenalu.
Niestety Persil odszedł, a w jego miejsce nie sprowadzono godnego następcy. Miał być Suarez, ale się nie udało.
Giroud sprawdziłby się jako joker, ale na pierwszy skład niestety jest za słaby.
Brak światowej klasy napastnika zemści się w tym sezonie jak dwa niestrzelone karne Legii.
Zresztą to było widać już w zeszłym sezonie po ilości zdobytych bramek w lidze. Byliśmy lata świetlne z tyłu od czołowej dwójki, a sytuacji nam nie brakowało.
Sory, strzelił z Wietnamem w "pre-sezon" w ubiegłym roku, serio :)
@maciek987
Strzelił, chyba z Indonezją :)
@thide
Montpelier było cienkie ?
Jak na tamtejszą ligę było chyba niezłe skoro wygrali walkę o tytuł z PSG i Lile (z Hazardem w składzie).
Rozwiązaniem problemów na tu i teraz dla nas jest sprawdzony napastnik, który potrafi w sezonie zdobyć co najmniej 25 bramek. Ktoś kto już tego dokonał i to nie raz.
W chwili obecnej takich zawodników, o których można się pokusić jest chyba tylko dwóch: Cavani i Falcao.
W innym przypadku trzeba postawić na Joela.
Giroud nawet jak był królem strzelców w L1 to w 36 meczach zdobył tylko 21 bramek.
W PL tego nie przeskoczy, no chyba, że wreszcie zaczniemy grać na dwóch skrzydłowych, którzy będą wystawiali mu po 10 "patelni" na mecz.
Niestety nasza gra z Olim w ataku to tak jakbyśmy wychodzili w 10.
@bartek
Czy Wenger jest kiepskim trenerem to ocenimy po sezonie, ale z tym, że jest kiepskim menadżerem i Arsenal nic z nim nie osiągnie to pojechałeś.
W ciągu ostatnich niespełna 100 dni zdobyliśmy 2 puchary :)
Przez 15 lat z rzędu gramy w LM mimo, że konkurencja w lidze coraz większa, a nasze fundusze były ograniczone. Tak naprawdę teraz zaczyna się okres w którym Wenger będzie mógł udowodnić swój kunszt menadżersko-trenerski.
Narazie można mu zarzucić, że uparł się na kilku graczy, którzy zdecydowanie są bez formy i powinni siedzieć na trybunach (Santi i Giroud), ale kto wie czy np. Joel nie jest w gorszej dyspozycji od francuzów.
Z Evertonem wróci zapewne Per, na DM'ie zagra Chambers, a w ataku zobaczymy JC.
Jeśli tak będzie to będę spokojny o Wengera:)
Mam nadzieje, że nasi mistrzowie wrócą "na świeżości" i dadzą pozytywny impuls naszej grze.
Cudów narazie nie ma się co spodziewać, bo ewidentnie widać, że forma fizyczna budowana jest inaczej niż w latach ubiegłych, ale musimy w tym okresie przejściowym zdobyć jak największą ilość punktów, aby liczyć się w walce o mistrza do końca sezonu.
Giroud - 5 ??? Znaczy, że był jednym z lepszych ofensywnych graczy na boisku. Przecież jedyne co potrafił zrobić w tym meczu to od czasu do czasu wygrać pojedynek główkowy w okolicach środka boiska. Każda akcja z piłką przy nodze kończyła się stratą lub kiksem.
Może to jest taki typ napastnika, któremu trzeba podać piłkę na tacy (a i tak na 10 wykorzysta 1), ale od zawodnika na tym poziomie wymaga się nieco więcej, przynajmniej musi ogarniać prowadzenie piłki do przodu. Zresztą co tu dużo szukać, Demba Ba wypada znacznie lepiej od francuza, ba nawet jego rodak Yaya wygląda lepiej.
Wilshere - w sumie na tle kolegów wypadł lepiej niż z Crystal Palace.
Cazorla - on chyba najbardziej odczuł okres przygotowawczy, bo narazie jest cieniem samego siebie.
Koscielny - skoro Oli ma 5 to Kosa zasłużył co najmniej na 6.5
Ramsey - ciężko mu się grało, ale nie zasłużył na drugą żółtą kartkę. Sędzie dał się nabrać.
Szkoda, że murawa była nawet gorsza niż na Narodowym, bo to też miało wpływ na naszą grę.
Jeśli Wenger uważa, że Giroud daje więcej drużynie niż Campbell to znaczy, że jesteśmy w tym samym miejscu w którym byliśmy rok temu.
Brak napastnika, brak defensywnego pomocnika i dodatkowo brak środkowego oraz lewego obrońcy (Gibbs pewnie nie będzie w stanie rozegrać 50% spotkań w sezonie). W zasadzie wzmocniliśmy tylko skrzydła i uzupełniliśmy (na plus) lukę po Bacarym.
Z tych pierwszych meczy można przypuszczać, że zmieniło się coś w przygotowaniach do sezonu, bo widać, że fizycznie chłopaki nie są jeszcze gotowi. Może to będzie kluczem do mniejszej ilości kontuzji i lepszej gry w okresie styczeń-marzec.
Schurle juz strzela, a nasze niemie kie orły muszą odpocząć.
Ale padaka. Z tym drewnianym żwirem to .uja wygramy w tym sezonie.
Ciekawe co by na to powiedział Wilshere, on chyba miał ostatnio bliskie spotkanie z tym drwalem ?
Hmm..a nie dawno po jednym z wywiadów z Wengerem, można było odnieść wrażenie, że jednak jakąś tam przyszłość z nim wiążą. Ciekawa sprawa.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 10 | 8 | 1 | 1 | 25 |
2. Manchester City | 10 | 7 | 2 | 1 | 23 |
3. Nottingham Forest | 10 | 5 | 4 | 1 | 19 |
4. Chelsea | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
5. Arsenal | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
6. Aston Villa | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
7. Tottenham | 10 | 5 | 1 | 4 | 16 |
8. Brighton | 10 | 4 | 4 | 2 | 16 |
9. Fulham | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
10. Bournemouth | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
11. Newcastle | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
12. Brentford | 10 | 4 | 1 | 5 | 13 |
13. Manchester United | 10 | 3 | 3 | 4 | 12 |
14. West Ham | 10 | 3 | 2 | 5 | 11 |
15. Leicester | 10 | 2 | 4 | 4 | 10 |
16. Everton | 10 | 2 | 3 | 5 | 9 |
17. Crystal Palace | 10 | 1 | 4 | 5 | 7 |
18. Ipswich | 10 | 0 | 5 | 5 | 5 |
19. Southampton | 10 | 1 | 1 | 8 | 4 |
20. Wolves | 10 | 0 | 3 | 7 | 3 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 11 | 0 |
C. Wood | 8 | 0 |
B. Mbeumo | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Mohamed Salah | 7 | 5 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Díaz | 5 | 2 |
O. Watkins | 5 | 2 |
Y. Wissa | 5 | 1 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
W jednym z wywiadów Wenger powiedział, że dalsze zakupy Arsenalu będą uzależnione od tego co zrobi konkurencja.
No to teraz ciekawe co przygotuje nam Boss.