Komentarze użytkownika Kaltinor

Zawsze z włoskich drużyn kibicowałem najbardziej Juventusowi. Lubię też Sampdorię, Palermo i Napoli. Armand wybrał słusznie. Mam nadzieję, że zagra w LE przeciwko Lechowi;)

Byłem na oficjalnej stronie Arsenalu i już wszystko jasne. Kanonierzy wygrali 4-3. Dla nas trafiali kolejno: Aneke 45, Afobe 59, 81, Emmanuel-Thomas 87. Zagraliśmy w składzie:
Łukasz Fabianski
*
Nico Yennaris (Daniel Boateng 22)
*
Ignasi Miquel (c)
*
Sebastien Squillaci
*
Johan Djourou
*
Craig Eastmond
*
Denilson
*
Chuks Aneke
*
Mark Randall (Roarie Deacon 62)
*
Benik Afobe (Rhys Murphy 82)
*
Jay Emmanuel-Thomas
------------------------------
Resztę tłumaczcie sobie sami;)

Sebastien Squillaci made his first appearance in an Arsenal shirt as the Reserves came from behind to beat Blackburn Rovers 4-3 on Tuesday evening.

The Gunners came from two goals down to level before David Dunn restored the visitors' lead with 18 minutes remaining. But Benik Afobe levelled for Neil Banfield's side before Jay Emmanuel-Thomas struck a late winner in an exciting climax at Underhill.

Benjani had slotted past Lukasz Fabianski to put the visitors ahead after a mistake by Johan Djourou and Dunn blasted a second into the top corner three minutes before half time.

Almost instantly Chuks Aneke crafted the Gunners' first with a clever flick over a Rovers defender and just before the hour Afobe tapped in to draw Neil Banfield's side level.

The big team news for those arriving at Underhill was the inclusion of four first-team stars, including new signing Squillaci. Djourou was his centre-back partner, Fabianski started in goal and Denilson returned from an abdominal injury in midfield.

Blackburn included the likes of Steven Nzonzi, Dunn, Jason Roberts and Benjani in their starting XI.

Squillaci had instant involvement, putting in a fine challenge to deny Jason Roberts who had been played through on goal just two minutes into the game.

At the other end keeper Jake Kean had to push Nico Yennaris' low cross away from Aneke and the Blackburn stopper also had to be alert when Afobe latched onto Denilson's 20-yard drive to turn and shoot from close range.

Banfield was forced into an early substitution when right-back Yennaris had to be replaced by Daniel Boateng after just 21 minutes. Junior Hoilett provided an immediate test for the replacement defender but Dunn smashed his shot wide after receiving the ball from the left.

Blackburn took the lead in the 26th minute. Striker Benjani capitalised on a mistake by Djourou to race through one-on-one with Fabianski. The Rovers frontman picked his spot and calmly slotted beyond the Polish keeper.

It seemed like being the last real act of the opening period until Dunn smashed home Blackburn's second three minutes before the break.

The game was being played out mainly in the middle third when Rovers broke forward and from 25 yards Dunn rocketed a powerful strike past Fabianski.

For the visitors it seemed like the perfect way to go into half time. It was, until Aneke provided some magic for the Gunners.

The midfielder was among the goals in a 5-0 win at Bolton two weeks ago. This time he looped the ball over a Blackburn centre back and crashed home from 10 yards out. A brilliant piece of skill from the young Englishman.

Nine minutes after half time Kean made a hat-trick of saves to deny Arsenal an equaliser.

First he palmed Jay Emmanuel-Thomas' free kick away from goal, then he denied Afobe's first effort after Randall's scuffed ball across the six-yard box. The striker pounced on the follow-up but again Kean was in the way, and this time he held on.

But Banfield's side got their equaliser just before the hour mark. Emmanuel-Thomas came down the right and delivered a low cross from the byline to Afobe, who tapped in from a couple of yards out.

Blackburn looked for an immediate response but Boateng produced a well-timed tackle to disposes Hoilett.

Both sides continued in search of the winner and with 18 minutes remaining Blackburn restored their advantage.

Dunn threaded the ball through to Hoilett on the left flank and he picked out Roberts in the area. The striker turned and as he did was pulled back by Djourou. The referee pointed to the spot to the disappointment of the Swiss centre back.

Dunn stepped up and though Fabianski went the right way, the Blackburn midfielder had his second goal of the evening.

But it wasn't a winner.

Nine minutes from time Aneke collected the ball 20 yards out and lofted the ball into the area for the onrushing Afobe. The striker collected the ball and slotted home to draw Arsenal level for a second time in the match.

They should have taken the lead moments later. Aneke got to the byline on the right and cut back for Ignasi Miquel but the captain, perhaps caught by surprise as the ball flashed into his feet, struck wide with the goal gaping. He was just two yards out

However, the winner did come.

Emmanuel-Thomas found space in the area and squeezed the ball between keeper Kean and the near post. With 87 minutes on the clock, the goal turned out to be Arsenal's winner.

It was the end of an entertaining second half of football. Two games in and Arsenal Reserves have already notched up nine goals and six points this season. It seems another title charge is underway.
------------------------------------------
Grunt że zwyciężyliśmy. Pozdrawiam:)

Jeśli dwa tygodnie to tragedii nie ma, choć jest fatalnie. Jeśli dłużej to będzie beznadziejnie... Nasz najlepszy piłkarz w ostatnim czasie...

Świetny transfer, doskonały piłkarz i... genialny rower Wengera;)

Został i będzie grał na swoim wielkim poziomie. Jestem tego pewien.

Belgia ma kilku ciekawych graczy szczególnie w defensywie. W ataku gra niezawodny Lukaku. Myślę, że Turcja jest w ich zasięgu.

Gallas to dobry piłkarz. Cieszę się jednak, że odszedł, bo nigdy nie lubiłem go jako człowieka. Psuł atmosferę w szatni, nie był lubiany i zawsze miał zbyt wysokie mniemanie o sobie (co widać, choćby przy jego żądaniach finansowych).

Wypożyczyć. Nabierze doświadczenia i wróci jako lepszy gracz.

A ja jestem za. Niech przyjdzie popatrzy i zbierze trochę doświadczenia. Oczywiście zapraszamy go, kiedy będzie trenował jakąś drużynę z innego kraju niż Anglia.

Jestem za. Jeśli to talent na miarę Fabregasa to damy Katalończykom pstryczka w nos;)

mik3n --> Chyba śnisz.

Eboue na zdjęciu wygląda jakby miał dużą nadwagę;) Gratuluję strzelenia gola, szkoda że Carlos i Marouane nie spisali się równie dobrze.

Panie Graham, my (kibice) też apelujemy: Arsene sprowadź bramkarza!
Fakt, okienko zamknięte, więc zimą od razu trzeba brać się do roboty i szybko sprowadzić odpowiedniego bramkarza.

Mam dobre wieści. To znaczy z jednej strony dobre, z drugiej złe. Przede wszystkim nie wiem, kiedy gramy z Tottenhamem, ale jeśli w najbliższych dwóch miesiącach to Spursi zagrają bez Michaela Dawsona. Żadnym piłkarzom nie życzę kontuzji nigdy, ale jeśli ze składu naszego rywala wypada ważny zawodnik to dobrze;) Michael Dawson nabawił się kontuzji dwa dni temu w meczu Anglii z Bułgarią. Pewnie już o tym wiedzieliście, ale jeśli nie to teraz się dowiedzieliście;]

Dzięki Arsenalowi stał się znany, a teraz pluje na swój były klub. U nas miał miejsce w pierwszej XXI, teraz jest rezerwowym. Adebayor to burak.

Mówicie, że o 44 piłkarzach, a na liście jest ich 58...

Sory, ale minimum suma w okolicach 60 milionów byłaby do zastanowienia, a nie śmieszne 40 mln.

Jeśli będzie w formie z początku sierpnia to jestem spokojny o nasze wyniki.

Jego wielka kariera skończyła się w momencie odejścia z Arsenalu. Właśnie grając z armatą na piersi oraz wcześniej w Niemczech prezentował się świetnie. Henry, Hleb czy Adebayor są żywymi przykładami tego, że błyszcząc w Arsenalu nie odchodzi się do innego klubu. Pod tym artykułem lub innym o Hlebie ktoś napisał, że Henry świetnie sobie radzi w MLS, no ale to już jest zupełnie inna liga, inny poziom sportowy. Tam to nawet kilku naszych polskich kopaczy mogłoby zrobić karierę, tak myślę. No może trochę przesadziłem teraz;P

baker--> wydaje mi się, że czytałem wywiad z Hlebem, gdzie mówił o tym, że żałuje, iż odszedł do Barcelony z Arsenalu...

Też myślałem, że kontuzja. Ufff...

rev---> dodałbym jeszcze, że Nasri jest w formie. Tak, wiem. Niestety teraz złapał kontuzję, ale przed kontuzją prezentował się świetnie. Miejmy nadzieję, że po wyleczeniu urazu będzie prezentował tę samą formę co przed kontuzją.

Powinien grać, bo jest w wielkiej formie. Powinien grać, bo gra lepiej od większości graczy z pierwszej jedenastki. Powinien grać, bo to jeden z moich ulubionych Kanonierów;)

Gość po prostu miażdży!;D Tym razem prześcignął nawet samego siebie:) Widać że mam fajnych, sympatycznych graczy na czele z Eboue i Arszawinem;)

Przywiązanie do kubu jest rzeczą naprawdę świetną, choć z tą walką o najwyższe cele w tym sezonie to chyba trochę przesadził, bo Everton spisuje się poniżej oczekiwań do tej pory.

Sagna i Walcott w tym sezonie miażdżą;D Ten drugi jest naszym najlepszym piłkarzem sezonu 2010/11 do tej pory.
Bez wątpienia niespodzianką kolejki była porażka Manchesteru City.

Vpr --> zgadzam się w 100%

Dobre Szogun :D

Film fajnie się zapowiada. Naprawdę fajny scenariusz:) Andriej to profesjonalista, nie martwcie się - będzie pamiętał, by dobrze wypaść w filmie, a także nie zapomni o dobrej postawie na treningach czy podczas meczu.

"[Braga] Mają siedmiu Brazylijczyków w pierwszym składzie i chyba jeszcze ze trzech na ławce. To oznacza, że zespół musi być świetny technicznie". Pogoń Szczecin miała ich jeszcze więcej, a wiemy jak to się skończyło;) A tak na poważnie to, jak już wspomniałem pod którymś artykułem, wydaje mi się, że z grupy wyjdzie Arsenal i właśnie Braga. Trzeci będzie Szachtar, a czwarty Partizan, który niewiele ugra.

arsenallord--> zgadzam się w 100%. Niech zatrzymają Chelsea, która na dziś dzień jest najlepsza w PL. Co nam z tego, że zagramy bardzo dobry sezon jak Chelsea zagra lepszy. Czas stawić jej porządny opór, bo niestety Arsenal potrafi czasem przegrać ze słabeuszami, nie mówiąc już o "Wielkiej Czwórce", a Chelsea zwykle radzi sobie z każdym bez problemu... Diouf zrób to dla nas i dla Fergusona - zatrzymaj rozpędzoną lokomotywę Ancelottiego.

Grupy A, B i G są trudne. Ale my jesteśmy w H i nie mamy za bardzo powodów do zmartwień:)
Typuję, że grupę H wygra Arsenal, drugie miejsce zajmie Braga (nie zapominajcie, że ograła Sevillę!), trzecie Szachtar, a czwarte Partizan. Serbowie są raczej bez szans na zajęcie innego miejsca niż czwarte, szczytem ich możliwości wydaje się być zdobycie sześciu-siedmiu punktów, ale równie dobrze mogą nie ugrać ani jednego.

Co?! Mamy czterech świetnych bramkarzy? Oj, Arsen, Arsene. Kiedy przejrzysz na oczy i zrozumiesz, że Fabiański i Almunia po prostu są za słabi na Arsenal?
Co do Sebastiena to bardzo cieszę się, bo rozwiązuje on nasze problemy w środku defensywy. Mamy tam już czterech dobrych graczy - TV, Koscielny, Djorou i właśnie Squillaci.

Zgadzam się ze SkySports w każdym detalu. Chyba pierwszy raz mam z nimi taką zgodność opinii...

Uważam, że w grupie będziemy z Auxerre bądź Ajaxem. Do tego Roma i Cluj.
Dość optymistyczna wersja, prawda?

Weźmy go! Anglik, grający na wysokim poziomie.

"Co będziesz chciał robić po zakończeniu swojej kariery? Pisze Katya, 12 lat.
Katya, Andriej odpowiada, 29 lat: nie wiem..."

"Cześć Andriej! Gram w piłkę nożna i chce zostać zawodowym graczem w Rosji, tak jak ty, ale nie mieszkam w Rosji. Czy uważasz, że to możliwe? Jaki klub chciałby 18-latka?
Taki, który się nim zainteresuje"

"Andriej, czy Fabregas mówi do ciebie po rosyjsku?
Do tej pory mówi do mnie po angielsku. Jednak jeśli zostanę mistrzem świata, to myślę, że będzie on ze mną rozmawiać w języku rosyjskim"
;)

Nie, Koguty liczyć się nie będą. Są za słabi, by osiągnąć coś więcej niż 4. miejsce w PL (to i tak wiele). W LM prócz najlepszych drużyn angielskich pełno jest bardzo mocnych ekip ze Starego Kontynentu.
Największe szansę w tym roku daję Chelsea i Barcelonie. Jeśli nie oni to ManU, Arsenal (oby!) lub Real Madryt. Zgadzam się też z Arszą, że Inter nic nie osiągnie. Może Bayern? Nie mam pojęcia w jakiej są formie, ale nie osłabili się przed tym sezonem tak jak Mediolańczycy (utrata przywódcy - Jose Mourinho). Myślę, że jeśli Tottenham awansuje to może nawet nie wyjść z grupy (oby!).

Brawo! Młodzież mamy super!

Mam nadzieję, że Blackpool jeszcze pokaże na co go stać... w meczach z Manchesterami i Chelsea:)