Ancelotti: Chciałbym obserwować najlepszych

Myślę że to zbyt ryzykowne, kto wie co oni tak knują :P

pewnie i co jeszcze .. !

To ja nie chcę myśleć jaka Chelsea byłaby silna gdyby połączyła metody gry Arsenalu, United Poolu i swoją. Nie, stanowcze nie wobec tego pomysłu.

Heh a czego on móglby sie od nas nauczyć ? świetnej gry w obronie ?

no nie dziwie sie ze ancelotti chce sie nauczyc TRENOWAĆ ludzi ;) bo póki co to genialnie uklada on taktyke, kupuje już wytrenowanych pilkarzy i tylko ich rozstawia. On nie wie jak sie trenuje ;p

Niech idzie do Liverpoolu bo oni nie są odwiecznymi rywalami

Dobry żart. Jego Chelsea to główni rywale Arsenalu i MU w walce o mistrzostwo Anglii a Real jest zawsze w gronie faworytów do wygrania LM tak jak wcześniej wymienione drużyny. Takie "marzenia" to on mógł mieć 15-20 lat temu a nie teraz.

patryk878------> Racja :D Ale oprócz tego podłapie też metody Wengera , a to by już śmieszne nie było :) Ale w sumie , to dobry pomysł an te kontuzje , Panie Ancelotti-zapraszamy .

A będę się śmiała i zatka mnie totalnie , tak , że nic mnie już nie zaskoczy , jak nasi się zgodzą na to ;p Ale bez jaj ludzie...to ja też chcę , żeby Wenger obserwował sobie treningi Chelsea itd.

Chyba on żartuje.

Niech sobie monitoruje, ale żonę, a nie nasze treningi

Co Wy gadacie? Carlo! Przyjeżdżaj jak najszybciej. Podłap od nas kilka metod treningowych i wdrażaj je w CFC. Po kilka tygodniach "naszego" treningu "The Blues" zaczną systematycznie tracić kolejnych graczy z powodu kontuzji :P Tylko żeby nie wrócił z płaczem jak mu 3/4 składu wypadnie.

Jak dla mnie to dziwny pomysł trenera Chelsea. Ciekawe jaki klub z Anglii da mu oglądać treningi :P

A ja jestem za. Niech przyjdzie popatrzy i zbierze trochę doświadczenia. Oczywiście zapraszamy go, kiedy będzie trenował jakąś drużynę z innego kraju niż Anglia.

No jedyne co może oglądać jeśli chodzi o Arsenal to nasze mecze. Oczywiście Carlo chciałby mieć jak najwięcej wiedzy o rywalu i nie można się temu dziwić. Ale na zdrowy rozsądek nikt raczej nie dopuści by manager rywali oglądał sesje treningowe przeciwników ;p

nie bo pozna naszą taktykę...niech spada na drzewo!

lol to jest chyba niemozliwe... jeszcze by coś tam podłapał od naszych fachowców, a potem by się to na nas odbiło :P

chce zobaczyc nasze treningi...nie ma mowy! ;D
DZIWNE! :PP

hhehe troche dziwne i smiale to

Dziwny to pomysł, zresztą po co mu to, aby dobrze opracować przeciwnika przed meczem, maja wideo do przejrzenia. Nie wiem jakie on w tym intencje, ale sądze, że Arsene nie byłby zadowolony z tego że jakiś menedżer PL siedziałby u niego na treningu.

Ja tam lubię Ancelottiego ale pomysł jest co najmniej dziwny...

Ja by się odrabiało lekcje to nie trzeba by było chodzić na korepetycję.

Każdy by chciał ;)

Jak byś był asystentem Arsena to miałbyś na to szansę panie Ancelotti.

Wenger wygonił by takiego Ancellotiego z treningu zapewne, zresztą to niezła maniana ... zwłaszcza kiedy Włoch tak szybko przystosował się do Anglii i z CFC osiągnął prym zobaczymy jak szybko upadnie bo Chelsea już tak ma jest mocnym walcem, którego łatwo wybić z rytmu (Graham,Scolari,,Mourinho polegli w rok,dwa trzy lata :P)
co do wypowiedzi wstydziłbyś się Carlo