Komentarze użytkownika KanonierTH1411
Znaleziono 4828 komentarzy użytkownika KanonierTH1411.
Pokazuję stronę 2 z 121 (komentarze od 41 do 80):
Cena wydaje mi się właśnie wcale nie zaporowa. Reprezentant Francji, podstawowy napastnik Trójkolorowych, który ma naprawdę dobre statystyki (gole do minut) i od dwóch lat jest na znacznie wyższym poziomie niż gdy do nas przychodził. Okej jest teraz rezerwowym, ale mamy środek sezonu, a Chelsea to nasz bezpośredni rywal. Myślę że ceną zaporową byłoby 45mln £... Boje się że odejdzie do smerfów, a my będziemy mieć Walbecka na ławce (zakładam atak Laca-PEA i Ozil za ich placami)
Traitor
Ja pamiętam tą sprawę dokładnie tak jak Ty. Nic dodać, nic ująć.
A co do samej wypowiedzi to nie jestem pewien czy RvP nie chodziło o obecnych menadżerów, a jak wiemy Ferguson jest już na emeryturce. Myślę też że gdyby RvP wiedział że SAF po roku odejdzie, też zastanowiłby się jeszcze 3 razy, choć decyzja i tak była już podjęta po transferach Podolskiego i Giroud, bo jak wspomniał Traitor gdy przyszedł Cazorla to RvP chciał nawet zostać, ale kasa by się nie zgadzała.
Thierry77
Nie zastanawiałeś się dlaczego za pierwszym i drugim razem bramek nie celebrował, a za trzecim już tak? Nagonka na RvP była wśród bardzo wielu fanów Arsenalu ogromna, a ten zawsze był mściwy i jak ktoś mu podpadł to nie odpuszczał aż rachunków nie wyrównał. Taka jego natura, za to go podziwialiśmy gdy grał u nas i oddawał np Adebayorowi za to że ten przeszedł mu się korkami po twarzy...
Aż się specjalnie zalogowałem żeby napisać coś o Theo. To mój jeden z ulubionych kanonierów. Liczyłem że choć w 70% osiągnie poziom Henry'ego. Miał swoje momenty, bodajże pierwszy taki dobry sezon to 10/11 gdy wystrzelił z formą i przełamał barierę 10 goli, choć gdyby nie kontuzja kto wie jak tamten sezon by zakończył. Po odejściu Van Persie'go był naszym najlepszym strzelcem choć nadal grał głównie na skrzydle bo atak zajął Giroud. Niestety kontuzje zniszczyły mu większą karierę jak innym kanonierom (Rosicky, Diaby).
Ostatnio nie grał tak jak kiedyś, stracił przebojowość i swój największy atut czyli szybkość. Nie wiem czym było to spowodowane, może wcześniejszymi kontuzjami, może nową nieareodynamiczną fryzurą ale to nie był już ten sam Theo co choćby w sezonie gdy zdobyliśmy wicemistrzostwo przegrywając z Leicester. Poprzedni sezon patrząc na grę był słaby, ale jednak 19 goli na konto Walcotta wpadło. On zawsze miał to coś że statystyki potrafił wykręcić naprawdę dobre jak na skrzydłowego. Jak ktoś wcześniej zauważył gdyby Theo grał tyle co Welbeck czy Iwobi to moglibyśmy mieć lepsze miejsce bo mimo słabej gry gole Walcott zawsze strzelał, nawet w tym sezonie grają tak mało trafił chyba 5 bramek. Warto też zauważyć że Theo ostatnio nie marudził w mediach że nie gra, nie żalił się tylko czekał na swoje szanse.
Nie wiem czy można nazwać go legendą, ale 12 lat, prawie 400 meczów, ponad 100 bramek i pewnie z 70-80 asyst plus 3x FA Cup i 3x Superpuchary (Tarcza Wspólnoty) to całkiem niezłe osiągnięcia w Arsenalu, dające podstawy do zaliczenia Theo do grona legend Arsenalu.
Sprzedaż Coquelina to będzie błąd bo nikt za niego nie przyjdzie, a licząc LE to mamy bardzo dużo meczów do rozegrania i to jedyny gracz, który potrafi piłki odbierać, a w parze z tak grającym Wilsherem mógłby wrócić na najwyższy poziom. Pozbędziemy się jedynego gościa który potrafi piłkę czysto w parterze odebrać, nikogo nie kupimy i stracimy jeszcze na różnorodności i jakości, która i tak nie powala. Ale zaoszczędzimy na tygodniówkach... Szkoda słów...
Aż się specjalnie zalogowałem aby to skomentować... Sanchez odejdzie teraz czy latem, ale odejdzie, ale dopóki tutaj jest to powinniśmy z niego korzystać ile tylko się da. Tak samo z Ozila, bo nie zapowiada się aby miał zostać, choć tutaj szanse są większe. Tottenham grał u siebie z Wimbledonem i grali najlepsi gracze, United u siebie z Derby wystawili Martiala, Pogbę, w drugiej połowie wszedł Lukaku, to samo City czy Liverpool, a u nas nikogo na ławce nawet nie było, a jako jedyni graliśmy na wyjeździe. Skoro wiadomo że Sanchez odejdzie to czemu go Wenger nawet na ławkę nie wziął, tak w razie czego? Mają regenerować siły!? Dla kogo!? Dla City i Guardiolii!? To samo Coquelin... jedyny który potrafi piłki odbierać i w parze z tak grającym Wilsherem mógłby wrócić na najwyższy poziom, a jego wcale nie ma... Ktoś pisał że na Chelsea ma być co Xhaka ma kontuzję... no na litość boską, chłop prawie nie gra, żeby być w formie musi grać, więc przed półfinałem z Chelsea nawet wskazane było aby zaliczył jakieś minuty w FA Cup. A jeśli nie grał bo ma odejść to ręce opadają totalnie.. Pozbędziemy się jedynego gościa który potrafi piłkę czysto w parterze odebrać, zimą odejdzie 3-5 graczy, nic nam z tego nie przyjdzie poza oszczędnościami na wypłatach (gdzie klub jest zwyczajnie bogaty), a poziom sportowy będzie jeszcze gorszy, a nadal gramy w LE, gdzie czeka nas mam nadzieję 9 meczów, a to powinien być absolutny priorytet dla tego zespołu. Rotowaniem w składzie na półfianły z Chelsea też nie zrozumiem bo to już półfinał i szansa na trofeum, nawet jeśli mało znaczące to jednak oficjalne trofeum. A liga jest już przegrana, nie ma szans nawet na Top4.
Ozil mnie osobiście w naszych barwach rzadko porywał swoją grą, ale o ile mu się chce to widać że gość jest na wyższym poziomie od zdecydowanej większości naszych graczy. Ciężko to stwierdzić, ale Arsenal idzie w kierunku średniactwa, podobnie jak United po odejściu Fergusona, z tą różnicą że United w końcu mają lepszego menadżera w postaci Mourinho i cały czas są przy naprawdę dużej kasie, która pozwala na prawie równą walkę na rynku transferowym z City. My musimy wygrywać trofea aby przyciągnąć najlepszych graczy, jakiekolwiek trofea, które pokażą że klub się odbudowuje i jest konkurencyjny. W takiej sytuacji pozostanie Ozila jest konieczne, bo również podnosi renomę i konkurencyjność klubu. Sezon jaki w poprzednim roku zaliczyło United wziąłbym w ciemno, czyli 6 miejsce w lidze ale z trzema trofeami. Tarcza już jest, Puchar Ligi, którego Wenger nigdy nie wygrał jest też realny bo nawet ten puchar Myszki Miki podnosi prestiż klubu. Najcenniejsze jednak co możemy zdobyć to pierwsze w historii klubu trofeum europejskie, które zagwarantuje nam start w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Arsenal wygrał raz Puchar Miast Targowych, czyli dzisiejszego odpowiednika Ligi Europy, ale UEFA nie traktuje tego turnieju jako oficjalne rozgrywki. Czas to zmienić, wygrać tytuł, zagwarantować sobie Ligę Mistrzów i przyciągnąć lepszych zawodników latem.
Podsumowując, mimo tego że Ozil często przechodzi obok meczu, dla dobra klubu lepiej byłoby aby został, bo nikogo na jego poziomie nie pozyskamy, a bez w/w trofeów, szczególnie LE, będzie to praktycznie niemożliwe.
Nie ma co płakać, 2 mln funtów to nic dla takiego Arsenalu, a może się okazać strzałem w 10 za jakiś czas. A jak będzie niewypał to też nikt nawet tego nie zauważy bo to ledwo (patrząc przez pryzmat Arsenalu) 2 mln funtów. Młodych talentów nigdy za wiele. Nie jesteśmy w stanie konkurować z City czy PSG, więc musimy działać inaczej, tak jak kiedyś czyli ciągle wprowadzać utalentowaną młodzież. Dla mnie nawet czas gdy nic nie wygrywaliśmy, ale graliśmy porywającą piłkę był czasem magicznym, choć najlepiej jakbyśmy grali porywającą piłkę która daje duże sukcesy. Do tego potrzebujemy mądrej polityki transferowej opartej na młodych graczach, na perełkach bo Neymara czy zawodników tego pokroju nie kupimy.
Przeczytałem znaczną większość komentarzy i zupełnie nie rozumiem całej tej hipokryzji... Sanchez jest świetny, ale nie gra tak jak powinien i to widać, choć oczywiście grając na pół gwizdka jest lepszy od jego możliwych zastępców więc gra. Ale krytyka jak najbardziej mu się należy bo kasę pobiera i to nie małą, a w obecnej sytuacji to wychodzi... ale jego brak ambicji.
Sam latem byłem za tym aby został, byłem pewny że to pełen profesjonalista i jak zostanie to nadal będzie grał na 100%, tym bardziej patrząc na wiek, bo aby dostać taką tygodniówkę jaką chce dostać w nowym klubie to musi potwierdzić swoją klasę na przestrzeni całego sezonu. Jesteś tak dobry jak Twój ostatni mecz (w tym wypadku sezon). Niestety Alexis okazał się być rozkapryszoną giwazdką, a do klasy i profesjonalizmu np Lewandowskiego jest mu tak daleko że nawet go nie widać... Przypomnę że Lewy chciał odejść do Bayernu rok wcześniej bo mu to BVB obiecała, ostatecznie po transferze Goetze nie wyrazili zgody i mimo wściekłości Robert został i grał tak jak wcześniej, został królem strzelców Bundesligi, mimo że z Bayernem był już dogadany to ambicję sportowca pokazał. Według mnie zarówno Arsen jak i klub pokazali jaja zatrzymując Chilijczyka i Ozila (choć zainteresowanie Niemcem było znacznie mniejsze) choć nie wierzyłem że Wengera i klub na to stać.
Co do Wengera to nie winie go za to że zatrzymał Sancheza, zawodnik ma kontrakt więc jeśli taka jest wola klubu, ma go wypełnić. Tym bardziej że przed sezonem była mowa "po co nam 50mln skoro nic z tego nie będzie, w tych czasach za takie pieniądze nie kupimy nikogo tak dobrego jak Alexsis". Jeśli chodzi o miejsce dla Sancheza w City to teraz niebyłbym taki pewny że on tam będzie grał... Sane i Sterling są młodzi i wymiatają w tym sezonie, Aguero jest lepszy, a nawet jeśli odejdzie to Gabriel Jesus jest młodziutki i również w tym sezonie dużo lepszy niż Sanchez.
Wracając jeszcze do porównania z RvP, bo wcześniej o tym wspominaliście... Robin na przestrzeni ostatnich 1,5 roku gdy u nas grał i nie nękały go kontuzje wciągał nosem Sancheza. Więcej bramek, więcej asyst, prawdziwy lider zarówna na boisku, jak i poza nim. Ci co mają krótką pamięć przypomnę że "Robin to prawdziwy kapitan, a nie ciota jak Fabregas, który przez rok tylko o Barcelonie myślał"... Van Persie do ostatniego meczu grał na 100% i widać było tam wielki charakter, mimo że odszedł do United. Wtedy było wielkie poruszenie bo Wenger go puścił do ManUtd i nie miał jaj ani ambicji. Gdy potem francuz powiedział że nigdy już nie sprzeda swojego czołowego zawodnika do rywala to brawa, a gdy słowa dotrzymał to nagle hejt...
Co do Wengera to żeby była jasność, od kilku lat twierdzę że on się wypalił, marzyłem o tym żeby odszedł po wygraniu ostatniego FA Cup bo w poprzednim roku było to widać aż nadto. Ani stylu jak kiedyś, ani wyników jak zawsze... Żeby były duże sukcesy Wengera musi zastąpić ktoś nowy, świeży który tknie nowe życie w ten klub.
Podsumowując, Wenger według mnie zrobił dobrze zatrzymując Sancheza, ten jednak okazał się rozkapryszoną gwiazdką, a nie liderem więc zimą powinien odejść, a gdzie ot już mnie nie interesuje.
Myślę że wybiorą Giggsa, choć czytałem że Henry jest faworytem. Obecnie Thierry ma przed sobą wielki turniej jakim jest mundial i nawet jako asystent głównego trenera zdobyłby bardzo duże doświadczenie podczas Mistrzostw Świata. Reprezentacja Wali to też zespół z którym łatwo ponieść porażkę. Z drugiej strony byłby już pierwszym trenerem... Na miejscu Thierry'ego pozostałbym jednak w Belgii aż do końca Mundialu i szedł spokojnie tak jak Zidane, bez wcześniejszego przyspieszania kariery trenerskiej (Zizu miał oferty z Bordeaux i chyba jeszcze czegoś jak Real Madryt B prowadził).
FabsFAN
Co by nie powiedzieć Theo był (jest) uzdolniony technicznie, widać to po jego ruchach nawet teraz, chodzi mi oczywiście o technikę użytkową. Ale prawdą jest i już to kiedyś pisałem że Walcott gdzieś zatracił właśnie szybkość i przebojowość. Pamiętam jak na początku wygranego meczu z Barceloną w 2011 roku kręcił obrońcami Katalonii, nie mówiąc o akcji z Liverpoolem gdy wystawił piłkę do Adebayora. Z autorem tekstu zgadzam się w 100%, co do joty. Nie mamy pewności czy to przez kontuzje ale faktem jest że Walcott gdy był w formie potrafił zrobić różnicę, niestety ale szczególnie w ostatnim czasie utrzymanie tej formy to było bardzo rzadkie zjawisko, a w pewnych okresach nie występowało wcale. W tym sezonie Theo gra słabiutko, ale statystyki ma i tak jedne z lepszych w zespole z 3 czy 4 bramkami jak co roku zresztą. Ma chłopak talent do znajdowania się w sytuacjach, ma też umiejętności ale u niego myślę szwankuje psychika. Gdzieś z tyłu głowy jakby bał się ostrych wejść obrońców, kolejnej krytyki ze strony fanów czy ekspertów, która powoduje że trudniej wziąć mu odpowiedzialność na swoje barki, mimo że kilka razy miał na sobie nawet opaskę kapitana... Walcott to ciężki przypadek wielkiego niespełnionego talentu, ale myślę że w tym wieku nie wrócić do tego co prezentował choćby na początku poprzedniego sezonu czy pod koniec sezonu 2014/2015.
Pomijając wady ale i zalety które jednak Theo ma nie rozumiem aż tak nieprzychylnych komentarzy w jego kierunku. Każdy wie że nigdy nie będzie on skrzydłowym pokroju Cristiano czy Neymara, ale swoje atuty też ma. Mimo wszystko strzelił dla naszego klubu 107 bramek i zaliczył 74 asysty a obok tych liczb nie można przejść obojętnie, nawet pomimo 11 lat gry i wielu kontuzji. Wykończenie ma na pewno lepsze niż Iwobi czy Welbeck. Widać niestety różnicę w jego grze na niekorzyść jeśli spojrzymy kilka lat wstecz, wtedy był szybszy i bardziej przebojowy, potrafił dryblować jak np z Barceloną czy Newcastle. Obecnie jest on bardziej przewidywalny i powiedziałbym stonowany, ale nie rozumiem wieszania na niego psów, tym bardziej że liczby ma zawsze jedne z lepszych w naszym klubie.
Każdy z zewnątrz to widzi tylko nie zarząd i Wenger. Tutaj nie chodzi o to że jest Walcott czy Ramsey. Z tym składem Mourinho, Klopp czy Simeone walczą o mistrza bez problemów. Czekam na odejście Wengera już kilka lat bo z nim nie mamy szans na mistrzostwo o Lidze Mistrzów nie wspominając. Przegrywaliśmy wiele razy, upokorzeń było mnóstwo w ostatnich latach o których nie da się zapomnieć (8-2 z United, 0-3 u siebie z Chelsea, 6-0 na Stamford, 5-1 i 4-0 z Liverpoolem, Totki leją nas regularnie na WHL, porażki 0-2 z WHU czy niezapomniane 10-2 z Bayernem "ale wygraliśmy pierwsze połowy"). Wenger głaszcze i poklepuje swoich zawodników. Wczoraj na ławce wyglądał na kogoś kto ma już dosyć i tak samo wyglądał w poprzednim sezonie.
Przeanalizujmy teraz nasze wygrane trzy Puchary Anglii... Pierwszy i trzeci to zajebiste losowania. Ostatni triumf to ogromny cufal że graliśmy dwa razy z drużynami z piątej ligi akurat w momencie kiedy byliśmy bez formy. Oczywiście potrafimy pokonywać najlepsze zespoły jak City, Chelsea czy United, ale to są "wypadki przy pracy". Arsenal za Wengera szybko się rozpręża, nie ma tam takiego ciśnienia jak np w Realu czy Bayernie. Tam dwa z rzędu nie wygrane mecze to już kryzys. Wszyscy są cały czas na cenzurowanym, nawet najwięksi jak Cristiano czy Lewandowski. U nas to sielanka, zawsze można odpowiedzieć w kolejnym meczu.
Według mnie naszym głównym celem powinna być Liga Europy. Grupa jest słaba i zmiennikami powinniśmy ją wygrać. Później też na Bayern czy Barcelonę nie trafimy. W lidze nie ma szans na triumf z taką chimeryczną formą, a LE to prestiżowe europejskie trofeum, które Arsenal wygrał tylko raz w historii i to jeszcze nawet nie jako Puchar UEFA tylko wcześniejszy mało prestiżowy na tamte czasy Puchar Miast Targowych. Dodatkowo triumf w tych rozgrywkach daje prawo startu w LM i mecz o kolejne europejskie trofeum czyli Superpuchar Europy.
Co do słów Henry'ego - zgadzam się w 100%. W Arsenalu zarówno Wenger jak i piłkarze mają się za dobrze. Grają w "topowym" klubie, zarabiają ogromne pieniądze ale presji jak w topowym klubie tam nie ma.
Teraz gdy Ox tak dobrze odnalazł się na wahadle, ma więcej miejsca na ofensywne wejścia i przestał być bezproduktywny to głupotą byłoby go sprzedawać. Dla mnie to zdecydowanie powinien grać w pierwszym składzie ale na prawym wahadle kosztem Bellerina, a po drugiej stronie Kolasinac. Gość ma dopiero 23 lata i należy o tym pamiętać. Wystarczy przytoczyć tutaj że Thierry na dobre odpalił właśnie mając 22-23 lata. To że gra u nas od tylu lat to oznaka że po prostu szybko osiągnął odpowiednią fizyczność i miał nieprzeciętny talent, a sprzedawać chłopa po tylu latach żeby najlepsze lata kariery grał u konkurencji to głupota...
A co do samego Wilshere'a to chyba najlepsza opcja dla nas i dla niego. Jak wróci po kontuzji to minie trochę czasu nim złapie formę i pół sezonu mu ucieknie, a do składu ciężko będzie mu wejść. Sprzedaż ale z opcją wykupu to najlepsze rozwiązanie.
D14
Szczęsny nie mógł mieć takiej klauzuli bo Juve chce go mieć na kilka lat i nie mogą sobie pozwolić żeby następca Buffona mógł w każdej chwili od nich odejść.
Womanizer
Dokładnie, zawodnik dostaje wtedy średnią krajową czyli niecałe 3000 euro na rękę ;) Według mnie jest to uczciwe. Ogólnie kluby prowadzone w Niemczech to wzór dla wszystkich. Tam żaden zespół nie jest zadłużony, każdy notuje zyski. Premier League to niestety najbardziej przepłacona liga w Europie zarówno jeśli chodzi o wypłaty (np Lingard zarabia 100 tys funtów tygodniowo) jak i o kwoty transferów i jedynie Chiny przebijają wszystkich. Nawet mimo powszechnej opinii w MLS nie płacą dużych pieniędzy, a zawodnicy którzy tam odchodzą zarabiają mniej niż zarabiali w Europie. Daleko nie trzeba przykładów szukać... Np taki Henry, który miał rok do końca kontaktu z Barceloną (150 tys euro tygodniowo) zrezygnował i przeniósł się do NY gdzie tygodniowo zarabiał "zaledwie" 70 czy 80 tys euro tygodniowo, a był drugim najlepiej opłacanym zawodnikiem w całej lidze (nieco więcej miał Beckham, ale tylko na początku bo po przedłużeniu kontraktu zarabiał już mniej).
n0ting
Sanchez jeśli chodzi o profesjonalizm to ten sam poziom co Lewandowski. Nawet jak zostanie i nie przedłuży kontraktu to będzie grał na 100%, tym bardziej że Lewemu jeszcze obiecali że pozwolą odejść a Arsenal nic Alexisowi nie obiecał
n0thing i thide
Nie siejcie paniki. Zawsze tylko narzekać. Jak nie ma zakupów to narzekacie, jak są to też. Mamy dwa klasowe wzmocnienia i nikt jeszcze nie odszedł. Najgorsza sytuacja jest z Oxem i Szczęsnym. Giroud ma długoletni kontrakt więc jest spokój na tę chwilę. Bellerin to żadne ryzyko, Barca może sobie go chcieć jak kasy nie mają, a on ma 6 lat umowy jeszcze! Sanchez też zostaje, a co będzie za rok to zobaczymy za rok. Tak samo Merte... Gościu wrzuć na luz... Możemy mieć naturalnego następce w postaci Bielika, albo kupimy kogoś za rok, na cholerę teraz Ci 8 ŚO? Możemy zdobyć mistrza, LE i wszyscy najlepsi będą chcieli zostać. Lemar może grać w środku pola, może grać jako skrzydłowy w 4-2-3-1 a wydaje się że system gry będziemy zmieniać w zależności od przeciwnika.
Zapomniałam dodać że przy ustawieniu 3-4-3 będzie nam brakować wahadłowych. Monreal to trochę półka niżej, choć Kolasić powinien dać dużo jakość w defensywie i ofensywie na tej pozycji. Kluczem byłoby jednak pozostanie Oxa i ewentualnie nawet jeszcze jeden transfer na wahadło.
Przy tym ustawieniu Walcott nic nie pogra, za to przydałby się zdecydowanie Ox. Myślę że mógłby spokojnie Bellerina nawet na ławkę w tej formacji posadzić albo grać z nim na zmianę. Zresztą meczów będzie sporo bo w lidze Europy jest do zagrania 15 spotkań (liczę na triumf, zawsze europejskie trofeum, a u nas to z tym cieniutko że aż wstyd), Premier League i krajowe puchary. Lemar jeśli przyjdzie to chyba do środka pola lub na skrzydło przy 4-2-3-1 bo myślę że w meczach u siebie z słabszymi zespołami taką formacją będziemy grać. W innym wypadku Theo, Iwobi czy Welbeck będą mieli mało okazji do gry, podobnie Wilshere szczególnie przy transferze Lemara.
Teraz jak zaczął w końcu regularnie dobrze się prezentować to odchodzi... Nigdy nie miał pewnego miejsca w składzie, nie był pierwszym wyborem ale chyba też z jakiegoś powodu. Oprócz kontuzji (co u nas nowością nie jest) statystyki aż do ostatniego sezonu miał raczej mizerne. Walcott którego tutaj wszyscy krytykują co roku miał staty najlepsze z naszych skrzydłowych w każdym niemal sezonie (od 3 lat tylko Sanchez go wyprzedza). Ox zaś robił dużo szumu, ładnie dryblował ale liczb nie notował. Szkoda że teraz kiedy się otrząsnął chce odejść. W systemie 3-4-3 myślę że mógłby spokojnie nawet z Bellerinem wygrać, albo przynajmniej grać na zmianę. Jeśli wrócimy do 4-2-3-1 to konkurencja będzie dużo większa bo jest Laca, Giroud, Walbeck, Walcott, Iwobi i oczywiście Sanchez (Pereza już nie liczę) i ewentualnie Lemar. W środku pola też łatwo by nie miał, ale mógłby spokojnie o skład powalczyć.
Deal sezonu... a Costa do Juve idzie za 6mln euro (roczne wypożyczenie) z obowiązkowym wykupem po sezonie za 40 mln euro ! Niemcy to potrafią interesy robić...
Wielu już było takich którzy podziwiali grę Henry'ego ale nikt mu jeszcze nie dorównał. Nawet syn Drogby wolał Henry'ego od swego ojca :D Laca jest starszy od Henry'ego który do nas przychodził ale już doświadczony i ma swoją pozycję, Thierry u nas grał na skrzydle przez pół sezonu, Laca może od strzał zacząć strzelać ;) Rekordu Henry'ego nie pobije, ale może RvP przegoni i w 10-ce będzie za kilka sezonów ;) Oby to było to brakujące ogniwo w naszym składzie ;)
Brak Szczęsnego to głupota. Nawet jeśli chce sprzedać Wojtka (co też jest głupotą bo to świetny bramkarz na lata, najlepszy w poprzednim sezonie Serie A, a to już o czymś świadczy) to na letnie tournee powinien lecieć tak jak Gibbs, Perez, Debuchy, Jenkinson i Akpom. Zakładając że wszyscy są na wylocie, ale wie o tym tylko Wenger i klub to tak podbija się cenę za zawodników bo wszyscy dookoła widzą że klub ma ich w swoich planach. Tak robi Real, który ostatnio potrafi opchnąć swoich piłkarzy za wielkie pieniądze i w tym roku znowu dostaną kupę siana za swoich "rezerwowych".
Co do Szczęsnego to myślę że to największy błąd Wengera podczas tego lata.
Patrząc w statystyki oczywiście bryluje Sanchez, ale mi zwróciła uwagę skuteczność Giroud... Oddał tylko 39 strzałów, z czego aż 20 było celnych + "niecelny słupek" i aż 12 razy trafił do siatki... Świetna statystyka. I wiecznie krytykowany Walcott miał aż 41 udanych dryblingów więc nie jest z nim tak źle. Ogólnie patrząc na liczby to Walcott zawsze się obroni jako skrzydłowy, choć w tym sezonie miał bardzo mało asyst ale nadrobił bramkami.
Szczęsny to bramkarz na lata, na linii zawsze był świetny, a we Włoszech jeszcze mocno się rozwinął... Tak jak napisał mój przedmówca, Wojtek powinien grać kosztem Cecha, a Ospinę sprzedać
Nigdy nie zrozumiem jak można wybierać gracza sezonu przed końcem sezonu... To przecież nie ma sensu. Oczywiście jeśli Chelsea zdobędzie tytuł to Kante zasłużył na nagrodę jak mało kto, ale mimo wszystko przyznanie nagród indywidualnych przed końcem sezonu to nonsens.
fabregas1987
Niemal co roku są takie dziwne przypadłości w Anglii :P
Rafson95
Faktycznie źle spojrzałem, miał dokładnie 1614min co nie zmienia faktu że szczególnie pod względem bramek Walcott wypada lepiej.
Archiwald
Statystyki to akurat Walcott miał najlepsze ze wszystkich skrzydłowych w poprzednim sezonie (poza Sanchezem oczywiście). Miał 9 goli i 7 asyst (2076min), zaś Campbell zdobył 4 gole i miał 6 asyst w 1920 min... W tym roku staty Theo też są najlepsze i co ważne jest drugim strzelcem w drużynie z 19 golami na konie... Możecie się śmiać że zdobył 100 goli w 10 lat, ale przychodził jako dzieciak, między czasie miał mnóstwo kontuzji, na teraz 1/3 meczów rozegrał wchodząc z ławki i lada moment będzie w top10 najlepszych strzelców tego klubu... Walcott nie jest skrzydłowym klasy Neymara ale nie można odbierać mu tego co zrobił :)
Co do Oxa to gość ma niesamowity talent i mam nadzieję że zostanie jego potencjał wykorzystany w odpowiedni sposób obojętnie czy na skrzydle czy w środku pola.
arsenal1994
Zmiana decyzji czasami się zdarza, nie tak dawno w lidze czy pucharze Holandii sędzia zmienił decyzję bo dostał sygnał od któregoś z asystentów że powinien być karny, tyle że poszedł zobaczyć powtórkę wideo i karnego gwizdnął po jakiś 20s od zdarzenia ;)
A czerwo nie było dlatego że faul był brutalny tylko dlatego że sędziowie musieli uznać (właściwie to za bramkowy) że Koscielny faulował Lewandowskiego nie mając szans na odbiór piłki... Tutaj według mnie miał szansę więc powinna być żółta ale co się stało to się nie odstanie...
kibicarsenalu123
Karny na Lewym był ewidentny, choć nie powinno być czerwieni, bo według nowych przepisów jeśli sędzia uzna że faul był ale nie z premedytacją, a podczas walki o piłkę i gdy obrońca ma faktycznie szanse na wyłuskanie piłki powinna być żółta. Ale karny był 100%, bądąc w pełnym biegu gdy ktoś nagle za pleców będzie chciał Cię "przesunąć" żeby zabrać Ci piłkę to siłą rzeczy spowoduje Twój upadek... zresztą gdyby Kosa nie faulował bo bramka i tak by pewnie padła bo Lewy już był sam na sam mając piłkę pod kontrolą na równej jak stół murawie... Choć ten mecz zabiła czerwona kartka (oczywiście ten mecz, nie dwumecz bo ten ani na moment nie był zagrożony dla Bayernu)
Natomiast co do Theo, to mi w pierwszej chwili wydawało się że karny powinien być, ale skoro po obejrzeniu 10 razy powtórki sam nie jestem pewny czy był czy nie to też nie ma się co czepiać sędziego że karnego nie gwizdnął... Głównym czynnikiem braku karnego było wydaje mi się to że Walcott właściwie stracił kontrolę nad piłką w momencie domniemanego faulu...
"...Kanonierzy powinni otrzymać rzut karny, po tym jak strzał Kierana Gibbsa został zablokowany..."
gdy powinien być karny to strzelał Walcott ;)
ramshere
brak słów... tym bardziej że w Barcelonie zarabiał mniej niż pod koniec gry w Arsenalu (130 tys funtów tygodniowo > 150 tys euro tygodniowo), więc na kasę nie poszedł...
Rafson95
A rok później mówił że gdyby był z nami Henry to sięgnelibyśmy po mistrzostwo w sezonie 2007/08 :P
PS ja osobiście podczas mojej przygody jako kibic Arsenalu najbardziej żałuję finału LM z 2006 roku bo gdybyśmy go wygrali to Thierry zakończyłby u nas karierę i nigdzie nie musiałby odchodzić...
Co do kibiców to trzeba zwrócić uwagę też na to że stacje telewizyjne przyciszają kibiców nawet o 90% aby dobrze było słychać komentatorów. Kibiców najlepiej słychać na szlagierach ligowych i meczach LM z powodu rangi spotkania, ale także tego że nasi komentatorzy są tez często wtedy na stadionie i wytłumienie kibiców jest znacznie trudniejsze ;)
Choć nie ma się też co czarować, doping na stadionie Arsenalu jest naprawdę lichy... Nasi kibice głośniejsi są 3 razy bardziej na meczach wyjazdowych.
Czyli na 100 metrów Theo nadal najszybszy :D Przed Walcottem na 100 metrów najszybszy był Martins który setkę pokonywał w 10.67s, Thierry był drugi w tym zestawieniu z czasem 10.80s ;)
stanyal
Mój brat też za United :P
Dodam jeszcze że wydaje mi się że Arsenal jest trochę jak Everton, to klub rodzinny, z takim bezpiecznym przystankiem, można powiedzieć "klub komfortu" i myślę że przez ten brak ogromnej presji na wynik zawodnicy czują się czasem zbyt pewnie, a to akurat wina Wengera bo nie potrafi odpowiednio graczy zmotywować i często brakuje im wtedy ambicji, a wystarczy że zdarzy się to tylko kilka razy w sezonie i jest po wszystkim.
To nie jest prawda że zawodzimy w wielkich meczach, my ogólnie nie jesteśmy stabilni. Raz przegrywamy mistrzostwo meczami z środka tabeli, innym razem przegrywamy mistrzostwo z zespołami z czołówki. Ostatnie mecze z czołówką nie byłe takie złe.
3-0 z Chelsea, było też w poprzednim sezonie 2-1 z City, wygraliśmy 3-0 z United, 2-1 i 5-2 z mistrzowskim Leicester, 4-1 z Liverpoolem, 2-0 z Bayernem czy odczarowaliśmy OT wygrywając 2-1 w FA Cup jeszcze sezon wcześniej. To oczywiście tylko niektóre wyniki, było też wiele dobrym meczów zremisowanych (np 3-3 z Liverpoolem czy kilka z United) ale i przegranych. Fakt jednak że mistrzostwo głównie wygrywa się regularnością i wynikami z drużynami z dołu i środka tabeli bo tam jest najwięcej punktów do zdobycia.
Real i Barca też na niego polują, będzie ciężko, ale tutaj może udać się go sprowadzić ze względu na pierwszy skład jaki by dostał. Szkoda tylko naszego Gibbsa bo w ostatnim mecz jakim zagrał (chyba to był mecz z Basel) pokazał się ze świetnej strony i taki światowy poziom pokazał w jeszcze jednym czy dwóch meczach w tym sezonie grając nieregularnie. Nie wiem czemu nie jest na stałe w pierwszym składzie przy obecnej grze Monreala.
stanyal
Jeśli prawdziwa historia to fajna sprawa pogadać na żywo z kanonierem ;)
Griezmann jest już podobno dogadany z United, a swoje zrobił też Pogba.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jeśli będzie w dobrej formie to Wenger zaproponuje mu jakąś krótkoterminową umowę. Nie wiem jak prezentował się ostatnio, ale od kilku lat ma widoczny zjazd w dół, skoro nawet w WHU nie zadomowił.
Myślę że to trochę inna sytuacja niż z Flaminim, który jednak cały czas był w Milanie czy z Henry'm, który po najgorszym w karierze jednym sezonie 2010/2011 jaki zdarzał się każdemu wielkiemu graczowi przyszedł bezpośrednio po bardzo dobrym roku 2011. Zresztą Thierry to piłkarz klasa więc tutaj oczywistym było że doda jakości naszej drużynie.
Pamiętam jak Song odszedł za psie pieniądze do Barcelony, mając 3-letni kontrakt. Faktycznie, po takim sezonie mógł pomyśleć że jest w stanie wygryźć ze składu Sergio B, ale my daliśmy się wtedy sfrajerzyć (nie pierwszy raz zresztą).
Teraz jednak ufam w tej kwesti Wengerowi, jeśli uzna że jest sens go zakontraktować to to zrobi, jeśli nie to znaczy że Song z sezonu 2012 nigdy nie wróci i nawet do tamtego poziomu już się nie zbliży. A do osób, które twierdzą że obecnie Song zjada Xhake na śniadanie czy nawet "gorszy nie będzie" to spojrzyjcie jaki mamy roku... 2018 to nie 2012.