Komentarze użytkownika KanonierTH1411

pamiętajmy że tylko bardzo niewielki procent młodych zawodników w ogóle dostaje szansę na jakąkolwiek grę... niech przyjdie do juniorów zobaczymy za 5 lat co z niego będzie...

W końcu, jednego darmozjada mniej...

Nawet Bendtner się pojawił...
17 zdjęcie - Bendtner i Song jakby chcieli kogoś zajeb*ć ;)
18 - Arshavin: Jestem chu**wy ale dużo zarabiam :D

Wenger faktycznie wygląda na lekko mówiąc zmartwionego, Robin wygląda jak zwykle tylko jeszcze więcej siwych wlosow mu przybyło, a najbardziej zadowolony jest Afobe. Wrócił po kontuzji, forma jest więc liczy na coś więcej niż 3 napastnik.

100 tys w Arsenalu to dużo, chyba że w końcu zarząd nie pierdzielił i postanowił choć trochę pójść do przodu i teraz takie wysokie kontrakty będą proponowane następnym w kolejce zawodnikom jak Song (110), Koscielny (90 - tyle co Verma), Sagna (90) i Gibbs (60), w co niestety wątpię...

Cała czwórka musi po prostu zostać i to już teraz trzeba podpisywać kontrakty a nie za rok by znów się bać i stać na niepewnej pozycji. Theo też musi teraz zostać i wciąż wierzę że Robin jednak zostanie w klubie.

Chamakh grał dużo, nawet bardzo dużo patrząc na jego umiejętności i formę. Zagrał trzy razy w pierwszym składzie w krajowych pucharach i co? I nic... Po pierwszym meczu w Pucharze Anglii nawet już go Wenger tam nie wystawiał bo był za słaby. W PL zragrał tylko raz w podstawie ale z ławki wchodził 10 razy i co!? I ledwo jedna bramka w dodatku w przegranym meczu. Ostatni jego gol przypada ma paaździernik!!! W LM zagrał trzy mecze w podstawie i dwa razy wszedł z ławki i co!? I nic... To samo Arshavin, grał nawet bardzo dużo, 13 razy w pierwszym składzie i 14 razy z ławki we wszystkich rozgrywkach i zdobył ledwo jedną bramkę!
Gdy do klubu wracał Thierry mówiłem i pisałem również tutaj że on przez te 6 tygodni strzeli więcej bramek niż Chamakh, Prak i Arshavin razem wzięci przez cały sezon. Niewiele się pomyliłem bo ich wynik Titi tylko wyrównał ale gdyby na boisku sopędził choć trochę więcej minut pewnie jeszcze coś strzelił, np z Manutd kiedy nie zagrał z powodu kontuzji, bo przypominam że Thierry wchodził tylko z ławki rezerwowych...

Oprócz Robina nie ma żadnego klasowego napastnika, chyba że wróciłby Thierry ale musiałby mieć zmiennika bo całego sezonu już Titi nie wytrzyma na pełnych obrotach, po dwóch latach jak skończy karierę to Afobe będzie już ładował po 20 bramek w sezonie.

Jak ma iść do słabiutkiej i z roku na rok coraz słabszej Serie A to już lepiej żeby u nas został i odszedł za rok za darmo albo nawet do tych Manchesterów niech idzie, przynajmniej Premier League nie staci najlepszego gracza....

Gdyby rok temu nie doznał kontuzji i teraz byłby na znacznie wyższym już poziomie i nie byłoby w klubie Parka, którego nie potrafimy się teraz pozbyć...

malyglod
Henry też nie ma prawa niczego żałować. W pierwszym sezonie by najlepszym strzelcem Barcelony (choć strzelił tylko 19 bramek), w drugim był jak Titi z sezonu 2005/06 tylko że grał na skrzydle i biegał od bramki do bramki i jak zawsze dużo pomagał w defensywie. Dlatego miał mniej bramek od Messiego, który miał wolną rękę i robił co chciał, nie wracał się nawet jak sam stracił i Eto'o który był odpowiedzialny tylko i wyłącznie za zdobywanie bramek + Eto'o i Messi dzielili się karnymi, Thierry ich nie strzelał. Henry miał bardzo duży wkład w każde trofeum Barcelony (no ewentualnie przy drugim mistrzostwie nie było już takich zasług Titi'ego).

Fabregas nawet strzelał strzelał bramki w Superpucharze Europy i finale Klubowych Mistrzostw Świata i jednak przez 3/4 sezonu był graczem podstawowej jedenastki. Xavi'ego nie wyryzł, ale nie grał wiele mniej od niego. Przynajmniej przez ponad połowę sezonu grał w pierwszym składzie jako "fałszywa dzięwiątka". To m.in. dlatego Del Bosque też tak wykorzystywał Fabregasa na Euro. Cesc w Barcelonie też gral czasem w pomocy gdy Xavi lub Iniesta musieli odpocząć. Końcówkę sezonu już nie grał za dużo bowiem nie miał już takiej formy a tam ma go kto zastapić żeby mógł sobie odpocząć i znowu złapać formę, to m.in daltego Fabregas był świrzy i w formie na Euro. Ale jakby nie patrzeć nie grał wiele mniej niż taki Xavi i w Barcelonie jest tak mocna kadra że Guardiola cały czas stosował rotację w składzie więc każdy gra mniej więcej tyle samo (oczywiście wśród pierwszoplanowych postaci).

Cole odszedł jeszcze przed Thierry'm.

mitmichael
Czytałeś ostatni wywiad z Wengerem o Arshavinie? jeśli nie to go przeczytaj, tam masz wszystko napisane. Dla mnie Arshavin to tylko zawodnik jedengo turnieju (Euro 2008) i jednego meczu (Liverpool). Pierwsze pół roku miał dobre bo był na przygotowaniu fizycznym z Rosji, ale gdy trzeba było sie przyłożyć to kaplica... I tak wszyscy ruscy, dlatego 20 zawodników kadry gra w lidze rosyjskiej.

Mamy Afobe, nie potrzebny nam Joselu. iech idzie do tej Benficki, tym bardziej że real chce mieć prawo pierwokupu/wykupu go z powrotem za 6.5mln euro (odejść ma za 5mln euro).

EdekSilva9
Jeśli stracimy Robina mają zancznie większą szansę na wygranie LM niż my, pomimo że oni startują z 3 koszyka a my z pierwszego w fazie grupowej. Na teraz obstawiam że Real, Barca, ManCity (z Robinem czy bez) i ManUtd ewentualnie jeszcze Bayern znajdą się w półfinale LM.

Nie mam nawet pytań...

Wypożyczenie po pre-sezonie to dla niego zajlepsza opcja, tak samo Ryo, Miquel (bartley do drużyny), Jenkinson i Campbell z tych najbliższych pierwszej drużyny.

To "dopiero" druga kontuzja Sagny, ale on chyba jako jedyny leczy je przed czasem ;)
Oby zdąrzył na Sunderland.

Jedynym wyjściem przy transferze Giroud i sprzedarzy Robina jest włączenie Afobe i DEFINITYWNY TRANSFER THIERRY'EGO HENRY. Titi przez 2 lata spokojnie pociągnie na najwyższym poziomie przez dwa lata i mimo prawie 35 lat nie jest nawet obecnie gorszy od Robina, choć będzie częściej potrzebował zminnika ale po to jest Giroud. Do czasu zakończania kariery przez Thierry'ego Afobe stanie się napastnikiem światowej klasy.

bez sensu, został mu tylko rok kontraktu, nic za niego nie dostaniemy... znów daliśmy się wydymać!!!

bez sensu, został mu tylko rok kontraktu, nic za niego nie dostaniemy... znów daliśmy się wydymać!!!

marcin22
Robin nie przegrywał rywalizaci z Ade, grał za jego plecami.

ncba
A co mial jak Fabregas trzymać w niepewności cały Arsenal przez dwa lata? I bardzo dobrze że mówi dlaczego nie chce kontraktu przedłużyć. Każdy powinien wiedzieć czemu ten klub nie wygrał nic od 2005 roku. Titi też przecież odszedł za LM którą chciał wygrać jako lśniąca topowa gwiazda. Wiedział że LM w najbliższym czasie z Arsenalem nie wygra i jak widać miał rację, wygrał wszystko co było do wygrania i mał w tym swój bardzo duży wkład. I choć to się może wydawać niemożliwe w Barcelonie zarabiał mniej (150 tys euro) niż w Arsenalu (130 tys funtów). Robinowi też na kasie nie zależy tylko na trofeach. Dla mnie o jest legendą pomimo że wygrał tylko Tarczę Wspólnoty i Puchar Anglii bowim grał tu przez 8 lat, jest kibicem Arsenalu od małego ma niesamowite umiejętności i strzelił 132 bramki dla The Gunners. Taki Cantonna w United grał tylko 5 lat i za dużo bramek nie strzelał a mimo to jest legendą Man Utd.

Teraz dopóki nie odejdzie lub aż do końca sierpnia (jesli zostranie) będziemy czytać po kilka newsów dziennie gdzie pójdzie Robin. Choć jeśli zostanie to już od października znów się zacznie aż do końca sezonu.

Często łapie kontuzje i Wenger jak widać mu nie bardzo ufa bo ciągle go wypożycza. Ale może spokojnie powalczyć o nr.3 bo Djourou, Martesacker i Miquel na kolana nie powalają.

bartosz93
A taki Di Maria? Fakt dali za niego 30mln jak to Real, ale do wielkiego nazwiska było mu daleko. To samo Contenrao (nie wiem jak się pisze) Ramos, Pepe czy Higuain. Jesli ktoś jest lepszy to będzie grał. Pedro w sezonie 2009/10 wygryzł wielkiego Thierry'ego więc tam się patrzy przede wszystkim na umiejętności a te Hleb miał o trzy poziomy niżej niż Xavi, Iniesta, Messi czy Henry.

Myślał że będzie jak Thierry wymiatał w Barcelonie... haha, ale dobrze że odszedł bo nigdy go nie luiłem :D

Nie teraz to za rok odejdzie. Licze na ten transfer bo przyszłościowego Lo nie mamy (Gibbsa licze już jak podstawowego piłkarza). W dodatku to jest anglik a Santos jest słaby w defensywie i ma już prawie 30 lat.

Nie podpisze... Tyle to on bez żadnych negocjaj dostanie w każdym lepszym klubie. Zostanie i za rok go sprzedadzą.

Super, naprawdę super takst, ale do jednej małej rzeczy mogę się przyczepić (małej bo tekst jest o Robinie). Fabegas oprócz Pucharu Króla zdobył też Superpuchary Hiszpanii i Europy (tutaj zdobył bramkę) oraz KMŚ (też strzelił w finale).

Trudno, nie każdemu się udaje...

Też mi topowe kluby... hahaha ;)
Galatasary to chce chyba połowę Arsenalu wykupić ;) Eboue teraz chcą Bendtnera i Arshavina, mówi się też o Diaby'm (choć trochę mało), jeszcze niech Denilsona wezmą i nie będzie źłe ;)

10mln powinniśmy zaniego dostać. A ten topowy klub... Nie BVB, nie bayern który kupił już dwóch napastników, nie ManCity, ManUtd, Chelsea, Tottenahm czy nawet Liverpool czy Newcastle. Wykluczyć można też Real i Barcelonę :D. Milan jest w długach i są plotki o odejściu Ibrahimovicia ale pewnie zostanie więc Rossonerich też nie. Pozostje już chyba tylko Juve i PSG z topowych klubów, bo wątpię aby Bendtner poszedł do ligi portugalskiej.

Wenger go nie kupi, za bardzo się ociąga, chyba naprawdę z niego zrezygnował. Przejdzie pewnie do Realu i tak się to skończy. Mourinho go utemperuje, a M'Villa będąc wokół tylu gwiazd też może sie uspokoi.

niski93
Robin dołączył do nas gdy miał 21 lat i do gwiazdy było mu daleko. Thierry w wieku 20 lat dopiero debiutował w kadrze Francji a pierwszą bramkę zdobył mając niecałe 21 lat na Mundialu w 1998 roku. Dopiero wtedy zdobył swoje 1 mistrzostwo gzie zdoby tylko 4 bramki i zaszedł do półfianłu LM (tam strzelił 7 bramek, najwięcej w historii francuskich graczy). Drogba w tym wieku gral jeszcze na PRAWEJ OBRONIE a wysztrzelił tak dopiero mając 24 lata, rok przed dołączeniem do Marsylii.

Według mnie plota. Wenger nie kupi bramkarza bo nr.1 mamy na długie, długie lata. Papcio cały czas chwali Szczęsnego a nie kupi rezerwowego bramkarza za 12mln funtów.
lewy6321
Szczęsny jest lepszy od Llorisa. Oczywiście przyjście francuza na pewno bardziej zmobilizowałoby Wojtka do lepszej gry co byłoby z korzyścią dla klubu, ale Lloris lepszy nie jest a 12mln piechotą nie chodzi. Lloris też taki regularny nie jest i nie potrafi obronić strzału więcej niż dobrego. akoś nie przypominam sobie zadnych jego spektakularnych interwencji. Do poziomu Casilliasa czy nawet Harta to mu daleko. Na pewnie nie jest w pierwszej piątce najlepszych bramkarzy. Jest na pozomie Wojtka tyle ze Szczęsny to nasz wychowanek i jest sporo młodszy.

A miałem nadzieję że się z kimś dogaduje i odchodzi...
Igrzyska jednak też będzie oglądała masa ludzi i może ktoś się nim zainteresuje... Trzeba go sprzedać.

Brawo Wenger. Trzymam Papcie ze słowo że w tym roku żaden gracz Arsenalu nie odejdzie do ManCity. Juve jest za słabe, Real ma już dwóch napastników, a Barcelona nie ma tyle kasy na transfery i nie lubą za bardzo napastników ;D
Po za tym wszyscy z najbliższego otoczenia Robina jasno mówią że on nigdzie nie odejdzie.

Gibbs też podobno ma tam grać... Niedobrze bo wolę Gibbsa na LO niż Santosa. Szkoda że nie ma Beckhama, choć ostatnio słyszałem że jednak ma być.

berni33 i rabov
Xavi'ego nie wyryźe, ale nie grał wiele mniej od niego. Przynajmniej przez ponad połowę sezonu grał w pierwszym składzie jako "fałszywa dzięwiątka". To m.in. dlatego Del Bosque też tak wykorzystywał Fabregasa na Euro. Cesc w Barcelonie też gral czasem w pomocy gdy Xavi lub Iniesta musieli odpocząć. Końcówkę sezonu już nie grał za dużo bowiem nie miał już takiej formy a tam ma go kto zastapić żeby mógł sobie odpocząć i znowu złapać formę, to m.in daltego Fabregas był świrzy i w formie na Euro. Ale jakby nie patrzeć nie grał wiele mniej niż taki Xavi i w Barcelonie jest tak mocna kadra że Guardiola cały czas stosował rotację w składzie więc każdy gra mniej więcej tyle samo (oczywiście wśród pierwszoplanowych postaci).

jedi133
Od sukcesów z klubem. Co ma Barcelona do reprezentacji? Do tych 30mln funtów doszło trochę kasy za ilość występów, bramek i asyst oraz za Puchar Króla, Superpuchar Europy i Hiszpanii oraz za Klubowe Mistrzostwo Świata. Jeszcze przez 4 sezony te jego sukcesy bdą się na pewno powiększać więc i nasz budżet też.

hahahahaha
Nie wierzę... tylko mi się humor poprawił ;)

Jeśli nikt nie da conajmniej 25-30mln funtów to lepiej już go oddać za darmo za rok niż cieszyć się takimi "ochłapami" (jeśli nie przedłuży kontraktu).

Szkoda bo zagrałby mimo wszystko na wielkim turnieju, a w Arsenalu i tak nie będzie grał i znów trzeba go będzie wypożyczać.