Oficjalnie: Przedsezonowy wyjazd do Nigerii odwołany!

Pieniądze pieniądze pieniądze, tyle:)

Super :D nie będzie chociaż trudności z przelotami i zmianami klimatu.

Szkoda bardzo, chciałbym sie dowiedzieć ile Arsenal ma fanów w Nigerii.

No i mi to odpowiada. Takie sparingi mało warte :).

Świetna wiadomość :) . Może w końcu ktoś pomyślał i zrozumiał, że lepiej jest przygotowywać się do sezonu trochę bliżej.

jak mysliscie, a moze ida powazne zmiany w zarządzie i cala akcja jest odwolywana bo ekipa ją organizujaca zaczyna pakowac walizki? wiem, marzenie, ale moze jednak?:)

Ogólnie rzecz mówiąc, Nigeria na dziś, mimo zaplecza w postaci zawodników, to jest druga liga w afryce, nie porównując nawet do europy.

To nie jest nawet kwestia kontuzji, ale topowe kluby w Anglii od lat nie opierają się na kibicach tylko na widzach i turystach. Skoro Nigeria nie zapewnia warunków finansowych - to olać ich. Arsenal to nie fundacja charytatywna a poziom sportowy jest tam 15 klas niżej. W innym wypadku, topowe kluby musiałyby w presesonie zawitać do ponad 100 państw.

Takie wyjazdy, to można było za Kanu organizować, a na dziś, rynek afrykański jest mało konkurencyjny. Wydaje się, że to opłacalne nie jest.

Leehu, słabe porównanie. Wątpliwości co do Polski mogli mieć tylko kulturowe, takie rzeczy jak stadiony są monitorowane przez UEFA. Tutaj mamy zwykły mecz przygotowawczy, właściwie pokazówa medialna. Wiele razy graliśmy na kartofliskach w presezonie. Zresztą, kilka dni temu czytałem jakieś info właśnie, że goście mogą nie zdążyć zrobić dobrej murawy. Szczerze mówiąc, jak zobaczyłem nagłówek, to myślałem, że taki jest powód.

@Topek: Pewnie wszyscy tak mówili przed Euro na zachodzie po co wysyłać zawodników do Polski tylko się połamią na tych kartofliskach a może w ogóle jadą tam zbierać ziemniaki bo większość Polaków przyjechała do nas i nie ma u nich kto tego robić. A teraz turniej jest chwalony przez wszystkich. Raczej wątpię żeby nawet nasz zarząd ryzykował utratę zawodników jakbyśmy mieli grać to na pewno na dobrej murawie, chyba że to było przyczyną odwołania wyjazdu. ;P

Będą zmiany w zarządzie.

@koxiarz14 brawo, świetne myślenie

Dobrze. Starczą nam kontuzje, malarii nie potrzebujemy

szkoda no.. ale tak jak pisze "Topek" jednego wyjazdu mniej, gdzie różnie mogło by to wyglądać..

Dobra wiadomość, bo za dużo mieliśmy zaplanowanych tych wyjazdów. Lecieć do Nigerii by pograć na kartoflisku i połamać pół składu - nie dzięki. Jedna wycieczka marketingowa na presezon, a nie jakieś 'w 30 dni dookoła świata'

Nie mam nawet pytań...

Szkoda, tak się cieszyli w tej Nigerii.

Trudno dać wiarę jakimkolwiek oświadczeniom klubu gdy spojrzymy na ich ostatnie obietnice odnośnie Robina. Możliwe, że Nigeryjczycy nie chcą grać z drużyną, która z marketingowego punktu widzenia nie ma jasnych punktów, indywidualności. Bo jaka u nas gwiazda gra? Ni ma... :( Można zawsze wybrać Ajax Amsterdam, co to za różnica??
Oczywiście jest to żart, jednak nie ma się z czego śmiać. W każdym żarcie jest też ziarenko prawdy. Wprost bezczelne jest wypisywanie takich kłamstw w oświadczeniu klubu, że pomimo tego, że Robin nie zdecydował się na przedłużenie umowy, to liczymy na to, że wypełni ją do końca. Czy oni mają nas za idiotów? Przecież to oczywiste, że go sprzedadzą! Mam nadzieję, że w****ili się w zarządzie. Przecież takie publiczne oświadczenie Robina od razu zbija jego cenę mocno w dół. I wydaje mi się, że Robin o tym wiedział...
Boli mnie to, że Arsenal to nie klub piłkarski. Została tylko spółka giełdowa, finansowa, bezduszna machina. Fani powinni czuć się wykorzystani. Tyle płacić za bilety i nic nie dostać w zamian. Jak tak można?!?! Pytam się!!.

A tak sie w Nigerii cieszyli, ze dojdzie do takiego spotkania a tutaj lipa

Ten gość sam się ośmiesza. Najpierw mówi, że bardzo im przykro, bo mają fantastycznych fanów w Nigerii, a później gada coś o niesatysfakcjonujących warunkach. Jak się kocha kibiców, to można chyba raz w życiu do nich przyjechać. Znowu kasa wzięła górę. Co za zmaterializowany świat...

Ciekawe czy to ma jakiś związek z Persilem ?

Pewnie za drogo bylo :D

Szkoda, bo trener Nigerii nie mógł się doczekać meczu...

;/ biedni kibice w Nigerii, rozcarwali sie, jeszcze Robin chce odejsc!

Nie stać ich na samolot do Nigerii. Pewnie oszczędzają na nowego napastnika :d

Co sie dzieje w tym klubie ?!
Kazdy W Nigerii sie cieszyl ,ze klub do nich przybedzie ,a tu boom.

Ciekawe o co chodziło

Potrzebna jest w Arsenalu rewolucja, i to koniecznie.

wszystkim nasuwa się jedna myśl, coś się... psuje.

Moim zdaniem to świetna wiadomość. Nie jestem fanem wojaży, a jeśli już grać w Chinach, Katarach czy innych Amerykach to z czołówką - Barcelona, City, Milan itd. Raz, że hajs się zgodzi, dwa, taki sparing będzie miał wartość sportową - nie tylko wycieczka i liczenie funtów po wygranej w meczu z zespołem lokalnej ligi regionalnej.

no to mamy kryzys w klubie .. ;/

Czyli ch*** z zarządu za mało kasy dostaliby za ten wyjazd?

zle sie dzieje...