Komentarze użytkownika KanonierTH1411

Yennaris będzie drugim PO w Arsenalu, według mnie jest lepszy od Jenkinsona...

Thierry miał mnóstwo fantastycznych meczów w swojej karierze, czy to w Arsenalu, Francji, Barcelonie, Red Bullu czy nawet Monaco. Ciężko więc wybrać ten najlepszy w jego wykonaniu mecz. Ja na zawsze zapamiętam spotkanie na Bernabeu. Wcześniej nie miałem Canal+ więc Premier League nie oglądałem na żywo a w LM Arsenal był bardzo rzadko puszczany, dobrze że graliśmy wtedy z Realem ;D Mimo że Thierry nie wykorzystał kilku szans to zagrał świetnie, był niezwykle pewny siebie, ta pewność aż z niego emanowała, a pójście do rogu boiska w doliczonym czasie gry gdzie mógł spokojnie próbować atakować i próbować zdobyć bramkę na 0-2 było zwieńczeniem świetnego meczu Arsenalu i Thierry'ego. Bramka jaką zdobył to stadiony świata.

Ja jednak obstawiałbym wygrany 4-2 mecz z Liverpoolem na Highbury w sezonie 2003/04 jako jego najlepszy w karierze. Zdobył 3 bramki i zaliczył asystę a to mówi samo za siebie...

Kangur96
Racja, Gourcuff to obecnie żadne wzmocnienie... Ramsey jest teraz od niego lepszy, mimo ze ostatnimi czasy dość często na niego narzekamy, ale wierzę że on jeszcze pokaże nam że ten potencjał który w nim drzemie wybuchnie i wtedy będziemy widzieć jego prawdziwy talent. Ramsey tak jak Walcott muszą być bardziej regularni bo często mają wahania formy, np Walcott zagrał fenomenalne zawody z Blackbern czy Chelsea, świetnie zagrał też m.in. z Norwich tylko brak im regularności.

Shinev
A co mnie to obchodzi czy jest od Ciebie starszy!? Dylematu też mieć nie będę bo 5 goli nie strzeli. Nie mówię że jest słaby jeśli chodzi o umiejętności czysto piłkarskie, bo w innym wypadku nie błyszczałby na EURO 2008 i nie grałby w Arsenalu. Samo to że ma ten błysk świadczy że umiejętności ma nieprzeciętne, co nie zmienia faktu że tylko tyle jest nam w stanie teraz zaoferować, a to za mało żeby grać w podstawie w tak ważnym meczu. Spójrzmy prawdzie w oczy, w tej chwili Arshavin jest sporo słabszy od Chamberlaina czy "starego" Henry'ego. Titi grając od pierwszych minut jest nam w stanie dać 3 razy tyle co Arshavin.

pietraz
Jeśli Wenger będzie chciał doświadczenia to wystawi Thierry'ego, bo nie dość że ma znacznie większe umiejętności czysto piłkarskie (w końcu Arshavin to bardzo dobry piłkarz zaś Titi geniusz, piłkarski poeta) to jeszcze jest w lepszej formie fizycznej od Rosjanina i nikt, absolutnie nikt w szeregach Arsenalu nie ma takiego doświadczenia jak Thierry, który zdobył 20 trofeów.

Johnny14
Jedna asysta nic tu nie zmieni. Nie zacznie nagle grać jak dwa lata temu. To był ten błysk na który liczę gdy jest na boisku bo nic więcej Arshavin drużynie nie daje, błąka się przez cały mecz na boisku tak jakby dziecku zabawkę zabrali...

ben19
Nie określaj "wszystkich" jeśli tak nie jest... Nigdy go nie kochałem i nie będę kochał, dla mnie to jedynie bardzo dobry zawodnik, który od 1.5 roku gra piach z krótkimi przebłyskami... Nawet się nim nigdy nie podniecałem, nawet po meczu na Anfield gdy zdobył 4 gole, jeśli by grał tak jak w swoich najlepszych meczach co tydzień przez te 3 lata to byłby co innego. Nie ma co ukrywać, Thierry jest w tej chwili straszy o 4 czy 5 lat a mimo tego jest 10 razy lepszy...

Nie ma opcji żeby Arshavin zagrał na San Siro. To byłoby samobójstwo. Albo grać będzie Alex albo Thierry.

Właśnie co Diaby'm? Wenger zapomniał że ma takiego gracza w kadrze? Ile go jeszcze nie będzie? Te 2 tygodnie bardzo długie są....

Marzy mi się aby wrócił na zasadzie transferu definitywnego latem albo chociaż zimą. Van Persie, Henry i Afobe to świetna obsada środka ataku...

Powinien tam zostać. Liczę że Sosiedad znajdzie kasę na niego i go wykupią. On się tam dobrze czuje i gra coraz lepiej, na pewno i m się przyda. Jeśli nie to powinien odejść do jakiegoś klubu Premiera Division, ale najlepiej być tam gdzie wie że mu dobrze i tam gdzie ma pewność że będzie grał, czyli w Sosiedad.

TobiasRieper
Patrząc tylko na rocznik to 35-latek, ale urodzony jest 17 sierpnia więc jeszcze ma trochę czasu do 35 urodzin... ;D

Stawiam 1-1. Seedorf i Henry ;D

Ze wszystkich zawodników Ryo, Bartley, Aneke i może Boateng mają szansę przebić się do pierwszej drużyny. Zawsze wierzyłem też w Watta, ale grając w trzeciej lidze nie przybliża się do gry w pierwszej drużynie Arsenalu...

Głosowałem na Henryka ;D

"Później przemyślę moją przyszłość"
Czyżby dawał nam nadzieję na transfer...
Dzięki niemu zacząłem kibicować Arsenalowi.

Transfer definitywny byłby idealnym rozwiązaniem dla Arsenalu. MLS to bardzo dobra liga, na poziomie ligi holenderskiej czy portugalskiej tylko stylowo na wzór Premier League. Ja jednak uważam że Thierry jako zawodnik najwyższej światowej półki powinien grać w Arsenalu. Titi tak samo jak Giggs czy Scholes przy odpowiednim dysponowaniu siłami pograłby jeszcze przynajmniej 2 sezony na poziomie Premier League w takim dużym klubie jak Arsenal. Chciałbym i to jest moje marzenie, aby Wenger pozyskał na zasadzie transferu definitywnego Thierry'ego latem, albo chociaż zimą. Według mnie Thierry byłby idealnym napastnikiem w Arsenalu w następnym sezonie. Wiadomo że oprócz jego przydatności na boisku wszyscy się od niego uczą podczas treningów, pewność siebie wzrasta u każdego zawodnika gdy ma się takiego piłkarza w szatni. Thierry to idol dla Walcotta, Alexa, Gervinho, Afobe czy nawet Van Persie'go. Afobe może się wieeele nauczyć od swojego mistrza. To byłby nasz najlepszy transfer jeśli chodzi o pozycję napastnika. Van Persie, Henry i Afobe to świetna obsada środku ataku. Niestety bardzo mało realna...


NineBiteWolf
Kondycji na pewno nie ma za słabej. W MLS biega się więcej niż w Premier League, choć nie w takim tempie. Mimo tego Thierry grając na środku ataku gra zawsze 90min, wraca się do obrony jak za młodych lat, jest nie tylko głównym snajperem ale także rozgrywającym. Szybkościowo stracił, szczególnie na przyspieszeniu, ale mimo tego z Sunderlandem na dwa pojedynki szybkościowe oba wygrał. Byłby nieocenionym wzmocnieniem. Grając jednym napastnikiem nikt z najwyższej półki do nas nie przyjdzie bo nikt nie będzie chciał siedzieć na ławce, każdy wie że Robin jest nie do ruszenia.

imprecis
Nie róbmy z niego naszego Ronaldo czy Messiego. To czy będzie zawodnikiem światowej klasy to się jeszcze okaże. Być może będzie klasy Walcotta, być może będzie lepszy. Nie ma co go narazie w ogóle przymierzać do zawodnika klasy światowej, bo to się okaże w praniu, za 2-3 lata, może później.

Dla mnie zawodnik klasy światowej to piłkarz naprawdę wybitny, nie bardzo dobry tylko wybitny. Trzeba umieć podzielić zawodników na: dobrych, bardzo dobrych, świetnych i wybitnych. Ryo narazie jest wśród dobrych więc jeszcze spoooro mu brakuje.

Widać brak ogrania z zespołem w niektórych momentach. Fajnie że gra obiema nogami i pomaga w defensywie. Szkoda że źle sobie przyjął piłkę w swojej sytuacji strzeleckiej...

Ale skromny... Zaraz po tym wypożyczeniu też taki skromny był i mówił że tylko na 5-1-min będzie wchodził... Faktycznie w 6 meczach za każdym razem wchodził z ławki ale 3 gole w 115min to świetny wynik. Jemu wystarczy dograć piłkę i on setek nie marnuje jak co po niektórzy, lepsze okazje Arsenal marnował w tym sezonie.

MLS to bardzo dobra liga, na poziomie ligi holenderskiej czy portugalskiej tylko stylowo na wzór Premier League. Ja jednak uważam że Thierry jako zawodnik najwyższej światowej półki powinien grać w Arsenalu. Titi tak samo jak Giggs czy Scholes przy odpowiednim dysponowaniu siłami pograłby jeszcze przynajmniej 2 sezony na poziomie Premier League w takim dużym klubie jak Arsenal. Chciałbym i to jest moje marzenie, aby Wenger pozyskał na zasadzie transferu definitywnego Thierry'ego latem, albo chociaż zimą. Według mnie Thierry byłby idealnym napastnikiem w Arsenalu w następnym sezonie. Wiadomo że oprócz jego przydatności na boisku wszyscy się od niego uczą podczas treningów, pewność siebie wzrasta u każdego zawodnika gdy ma się takiego piłkarza w szatni. Thierry to idol dla Walcotta, Alexa, Gervinho, Afobe czy nawet Van Persie'go. Afobe może się wieeele nauczyć od swojego mistrza. To byłby nasz najlepszy transfer jeśli chodzi o pozycję napastnika. Van Persie, Henry i Afobe to świetna obsada środku ataku. Niestety bardzo mało realna...

HellSpawn
Nie znam osoby która wykorzystała wszystkie karne... No chyba że taki np Walcott, który karnego kopał raz, w konkursie karnych z Romą. Messi i Rooney już kilku nie strzelili, C.Ronaldo 3 albo 4, Robin 3, Drogba też nie trafił i nawet Henry nie wykorzystał jednego karnego dla Red Bulla i to był jego 1 niewykorzystany karny na 30 w karierze. Kilka razy strzelał też w konkursie jedenastek ale zawsze trafiał.

_Dennis_Bergkamp_
Milanowi się tak Beckhama udało wypożyczyć... ;D Ale Titi to porządny gość i nie chcę nadużywać dobrej woli Red Bulla. Beckham walczył wtedy o MŚ w RPA i Capello powiedział że jeśli będzie grał w USA to powołania nie dostanie, więc to była trochę inna sytuacja.

*Podpisał 4.5-letni kontrakt, sorki za błąd i drugi z rzędu komentarz...

Kanonier_14
Niedługo czyli najwcześniej tak za 3-4 lata... Thierry podpisał 3.5 roczny kontrakt z Red Bullem więc zostało mu jeszcze 3 lata kontraktu. Zresztą jest za dobry i za młody żeby kończyć karierę.

MLS to bardzo dobra liga, na poziomie ligi holenderskiej czy portugalskiej tylko stylowo na wzór Premier League. Ja jednak uważam że Thierry jako zawodnik najwyższej światowej półki powinien grać w Arsenalu. Titi tak samo jak Giggs czy Scholes przy odpowiednim dysponowaniu siłami pograłby jeszcze przynajmniej 2 sezony na poziomie Premier League w takim dużym klubie jak Arsenal. Chciałbym i to jest moje marzenie, aby Wenger pozyskał na zasadzie transferu definitywnego Thierry'ego latem, albo chociaż zimą. Według mnie Thierry byłby idealnym napastnikiem w Arsenalu w następnym sezonie. Wiadomo że oprócz jego przydatności na boisku wszyscy się od niego uczą podczas treningów, pewność siebie wzrasta u każdego zawodnika gdy ma się takiego piłkarza w szatni. Thierry to idol dla Walcotta, Alexa, Gervinho, Afobe czy nawet Van Persie'go. Afobe może się wieeele nauczyć od swojego mistrza. To byłby nasz najlepszy transfer jeśli chodzi o pozycję napastnika. Van Persie, Henry i Afobe to świetna obsada środku ataku. Niestety bardzo mało realna...

Thierry będzie opromieniony tym że w Premier League najlepszej lidze świata oraz mam nadzieję w Lidze Mistrzów jest w stanie grać na najwyższym poziomie więc wróżę mu wspaniały sezon w MLS a co za tym idzie znów może do nas wrócić po kolejnym świetnym sezonie. Szkoda że nie zostanie na Tottenham, bardzo by się przydał i zakończył swoją kolejną przygodę z Arsenalem w Wielkich Debrach Północnego Londynu z Tottenhamem na The Emirates Stadium, którą oczywiście okrasiłby zwycięskim golem.
Nie wyobrażam sobie żeby Thierry nie grał w podstawowym składzie z Milanem. Chamberlain ewidentnie potrzebuje odpoczynku, zaś doświadczenie, ogromne doświadczenie poparte 20 tytułami, licznymi finałami i medalami oraz niesamowite umiejętności Thierry'ego mogą okazać się bezcenne w tak wielkim meczu wyjazdowym z tak wielką drużyną jaką jest Milan.

Techniki, rozegrania piłki, elegancji w grze i boiskowej inteligencji Titi nie straci nigdy. Tak samo nie straci instynktu snajperskiego i niesamowitego opanowania pod bramką. Jeśli chodzi o szybkość to na 100 metrów wygrałby teraz z Gervinho i to nie jest mówienie/pisanie pod wpływem emocji pomeczowej tylko tak jest. Thierry nie ma już takiego odjazdu jak kiedyś, po prostu nie ma takiego przyspieszenia, ale nadal to bardzo szybki zawodnik, zaś Gervinho sprawia wrażenie szybszego bo jest zwinny i na to przyspieszenie na kilku metrach. Dzisiaj na dwa pojedynki sprinterskie Titi oba wygrał, choć nie w takim stylu jak kiedyś. Jeśli chodzi zaś o kondycję to ma on lepszą niż niejeden Kanonier. W MLS biega się więcej niż w Premiership, tyle że nie w takim tempie, jednak Henry mimo że gra jako ŚN cały czas gra jak za młodych lat, cofa się do obrony i rozgrywa piłkę. W Red Bullu jest nie tylko głównym snajperem, ale również głównym rozgrywającym. W Arsenalu gra ostatnie minuty więc ciężko to dostrzec ale np dzisiaj było widać jak cofa się po futbolówkę. Jeszcze jedno, Thierry zagrał dla nas 6 meczów, wszystkie z ławki, łącznie rozegrał 115min, oddał trzy strzały i zdobył trzy gole. Te statystyki mówią same za siebie.

MLS to bardzo dobra liga, na poziomie ligi holenderskiej czy portugalskiej tylko stylowo na wzór Premier League. Ja jednak uważam że Thierry jako zawodnik najwyższej światowej półki powinien grać w Arsenalu. Titi tak samo jak Giggs czy Scholes przy odpowiednim dysponowaniu siłami pograłby jeszcze przynajmniej 2 sezony na poziomie Premier League w takim dużym klubie jak Arsenal. Chciałbym i to jest moje marzenie, aby Wenger pozyskał na zasadzie transferu definitywnego Thierry'ego latem, albo chociaż zimą. Według mnie Thierry byłby idealnym napastnikiem w Arsenalu w następnym sezonie. Wiadomo że oprócz jego przydatności na boisku wszyscy się od niego uczą podczas treningów, pewność siebie wzrasta u każdego zawodnika gdy ma się takiego piłkarza w szatni. Thierry to idol dla Walcotta, Alexa, Gervinho, Afobe czy nawet Van Persie'go. Afobe może się wieeele nauczyć od swojego mistrza. To byłby nasz najlepszy transfer jeśli chodzi o pozycję napastnika. Van Persie, Henry i Afobe to świetna obsada środku ataku. Niestety bardzo mało realna...

Ten koleś jest po prostu za dobry żeby grać w MLS. Zagrał 6 meczów, wszystkie z ławki a zdobył 3 bramki na poziomie Premier League... MLS to dobra liga, na poziomie ligi holenderskiej czy portugalskiej tylko na wór angielski ale mimo tego Henry jest stworzony do gry na absolutnie najwyższym poziomie... To jest niesamowite... Thierry właśnie się rozkręca, aż szkoda że nie zakończy kariery w Arsenalu w zwycięskich Derbach Północnego Londynu z Tottenhamem, w których zdobywa zwycięską bramkę...
Może jeszcze się amerykanie dadzą namówić na te 2 tygodnie...
Z Milanem nie widzę innej opcji jak grac z Henry'm od początku, jego doświadczenie oraz umiejętności musza zostać wykorzystane w tak wielkim i trudnym meczu...

Miał strzelić głową, strzelił nogą ale 3pkt i powrót do Top4 nam zapewnił. THIERRY jesteś wielki!!!
;)))
Teraz czas skarcić Milan.

Nikt nie wykonuje rzutów wolnych tak słabo jak Arteta... NIKT. każdy jego wolny ląduje na murze. Tylko raz (na cały sezon0 strzał po jego wolnym szedł w bramkę, tyle że piłka ledwo leciała i BR bez problemu ją złapał.
Ogólnie to słaba pierwsza połowa, dobrze że Sunderland nie dostał karnego bo im się należał.... Jedyna sytuacja godna uwagi to chyba strzał Walcotta.

Arshavin, Benayoun, oni mi w tej kadrze nie pasują...

Ream to dobry zawodnik ale na poziomie max Djourou, nic więcej. Dobrze że go nie pozyskaliśmy, lepiej dawać szansę młodym wychowankom Bartley'owi czy Miquelowi. On ma już 24 lata i wiele więcej z siebie raczej nie wyciśnie...

Według mnie wygramy 0-1, gola zdobędzie rezerwowy w tym meczu Henry strzałem głową po dośrodkowaniu w lewej strony boiska ;)))

Co do składu Ramsey będzie zamiast Rosy.

HellSpawn
Giggs, Scholes, Raul czy choćby nasz Henry pokazują że grać na najwyższym poziomie można też po 30-ce. Zostało mu dużo więcej czasu, tym bardziej że on nie opiera się głównie na szybkości jak Giggs czy Henry. Być może nie będzie za kilka lat ustawiony jak ŚN tylko za jego plecami (np Afobe jako główny snajper) bo podwieszony napastnik to była jego pierwotnie nominalna pozycja.

ArjenRobben
Niby ok i nic się nie dzieję, ale Gervinho to skrzydłowy a Henry to środkowy napastnik, którego tak nam brakuje. Titi wchodził niby na skrzydło ale potem wychodziło że i tak ustawiony jest w ataku. Chamakha i Parka nie liczę jak napastników, teraz jest Robin i Thierry a w następnym tygodniu będzie tylko Robin.

torqel
Wielkie dzięki ;)

niki93
Sobie... Pewnie te mu nie pasowały, może się ślizgał czy coś...

Djourou podpisał nowy kontrakt, Verma i Kosa grają bardzo dobrze, Mertesacker dopiero przyszedł , jest też Miquel i Bartley... nie ma szans, Wenger nie kupi kolejnego środkowego obrońcy. Z Tottenhamu odejdzie teraz pewnie Gallas więc oni muszą sobie kogoś znaleźć. Kinga też zostawią, HR mówił ze jest on wart tych pieniędzy, nawet jakby grał tylko 20 meczów w sezonie.

Wygramy 0-1, strzeli Król Henry głową po dośrodkowaniu z lewej strony po długim rogu (będzie po prawej stronie pola karnego) ;D

Henry miał zieloną narzutkę.... Czyżby miał zagrać w podstawie zamiast Walcotta (on podnosił białą). Bardziej spodziewałem się Thierry'ego na mecz z Milanem od pierwszych minut. Nie pasuje mi też Djourou w pierwszym składzie, to by oznaczało że Mertesacker na ławce, bo Gibbs w pierwszym raczej nie wyjdzie, tym bardziej że nie wcześniej nie grał a Wenger po kontuzjach najpierw daje pograć z dwa mecze w końcówkach spotkań.

Thierry rządzi!!! Najlepszy odcinek jaki kiedykolwiek zrobiono, zdecydowanie najlepszy ;D
Pytanie też banalne...
Ale jak tak se gadali to ciężko zrozumieć, np nie za bardzo wiem co Titi mówił o Djourou gdy ten był młody... Gdyby to ktoś przetłumaczył byłby bardzo wdzięczny...

ziom
Uwierz mi że Thierry na 100 metrów wygrałby z Gervinho. Specjalnie podałem też reprezentanta WKS bo wiem że jest szybki. Titi może sprawiać teraz wrażenie wolniejszego bo nie ma takiego startu do piłki jak kiedyś, takiego przyspieszenia.

youtube.com/watch?v=TVHsNJyX00E&feature=channel_video_title

To jest link do mojego najnowszego wideo o Henry'm z 2011 roku, jest tam też pokazana jego szybkość.

Kangur96
Gdyby Wenger dawał go od początku meczu to byś się przekonał że kondycyjnie daje radę i co poniektórych naszych zawodników bije na łeb na szyję. W MLS więcej się biega niż w PL, choć nie ma takiego tempa gry, a tam Titi tak jak zawsze biega nawet do obrony i rozgrywa akcję od połowy boiska. Oczywiście do obrony nie wraca się tak często jak kiedyś ale jednak... kondycyjnie na pewno wytrzymałby 90min meczu.

Jak mówiłem, ani Anglia ani Francja nie ma szans na Wengera...

gaciu1995
z Benzemą faktycznie teraz nie, ale z resztą już zdecydowanie tak.

Arsenal według mnie lepszego zmiennika od Henry'ego dla Van Persie'go nie znajdzie nigdzie. Mimo swoich lat, Thierry jest bardzo szybki, stracił tylko ten odjazd na kilku metrach, nie ma po prostu już takiego przyspieszenia, ale mimo tego na 100 metrów z takim Gervinho wciąż by wygrał. Technika, wykończenie i spokój pod bramką to wiadomo, klasa sama w sobie, otwierające podania, elegancję w grze to wszystko Thierry nadal posiada, dobra gra głową, świetna lewa noga, fantastyczna prawa, nawet drybling, Thierry jest niezwykle silny, prawdziwy atleta i oczywiście jego doświadczenie, wygrał około 20 pucharów w karierze więc wie co kiedy jak zrobić.

Według mnie Thierry byłby idealnym napastnikiem w Arsenalu w następnym sezonie. trzecim napastnikiem. Wiadomo że oprócz jego przydatności na boisku wszyscy się od niego uczą podczas treningów, pewność siebie wzrasta u każdego zawodnika gdy ma się takiego piłkarza w szatni. Thierry to idol dla Walcotta, Alexa, Gervinho, Afobe czy nawet Van Persie'go. Afobe może się wieeele nauczyć od swojego mistrza. To byłby nasz najlepszy transfer jeśli chodzi o pozycję napastnika. Niestety nierealne...

HellSpawn
Nie zdziwię się jeśli Wenger będzie chciał skorzystać z większego doświadczenia w tak trudnym i wielkim meczu wyjazdowym w LM. Tyle że chodzi o prawdziwe ogromne doświadczenie Henry'ego. To może być jedyny mecz w którym Thierry zagra w pierwszym składzie...