Wenger: Nigdy nie interesowała mnie reprezentacja

10.02.2012, 13:45, Marcin Kurek 18 komentarzy

Arsene Wenger kategorycznie zaprzeczył spekulacjom, wykluczając możliwość zastąpienia Fabio Capello na stanowisku menedżera reprezentacji Anglii. Francuz dodatkowo stwierdził, że nigdy nie był zainteresowany prowadzeniem drużyny narodowej.

Boss, który był już wcześniej łączony z tym stanowiskiem, natychmiast rozwiał wszelkie wątpliwości, gdy tylko został spytany o możliwość przejęcia pałeczki po Capello.

Wenger przyznaje, że jest szczęśliwy w Arsenalu i nie ma najmniejszego zamiaru prowadzić reprezentacji na tym etapie kariery.

- Nie, nie jestem zainteresowany tym stanowiskiem – powiedział. Powtórzę to, co mówiłem już wcześniej. Anglia to spopularyzowany piłką nożną kraj, w którym mieszka 65 milionów ludzi mających ogromną, futbolową pasję. Kocham Anglię i chcę dla niej dobrze, niemniej jednak problem dotyczący wyboru nowego selekcjonera pozostawiam w rękach FA.

- Nigdy mnie nie kusiło, by prowadzić reprezentację, bo dla mnie jest to kompletnie inna praca. Moja obecna w Londynie to pewnego rodzaju maraton, zaś ta z drużyną narodową to nic innego, jak sprint.

- Może nie mam do tego odpowiedniego charakteru, mnie po prostu interesuje wyłącznie ugruntowane stanowisko, na którym mogę pracować dzień w dzień.

- Zarządzanie reprezentacją to coś całkowicie innego. Wymaga lepszej komunikacji i kładzie mniejszy nacisk na budowanie drużyny. Jeśli masz do dyspozycji dobre „pokolenie”, możesz osiągnąć wiele, jeśli nie masz takiego, nie możesz zrobić nic. W klubie zawsze masz możliwość, by stworzyć zespół od podstaw.

- Nie wiem co przyniesie przyszłość, ponieważ to, co obecnie robię wymaga dobrej sprawności fizycznej, a tego może mi kiedyś zabraknąć.