Komentarze użytkownika KapitanJack10

Dałem Vardy'ego na kapitana w fpl. Jedyne co mogłem zrobić, żeby pomóc naszym wygrać xd

@hot995 napisał: "Twoją teorię można rozbić o kant dupy, wystarczy jeden przykład. Po czym odpoczywa Martinelli, że gra Willian?"
Tak w zasadzie to Willian jest tutaj elementem wartym krytyki, reszta w końcu była wywołana do gry od dłuższego czasu, że niby Laca i Pepe w formie, Soares > Bellerin, Saka musi odpocząć, ESR lepiej na 10, niż na skrzydle, Parteya nie można gonić teraz, bo znowu wypadnie.

Wszystkie te zdania tutaj były, więc jak mówiłem, tylko Willian powinien bulwersować w pierwszej XI, a zdecydowana większość pisze o złym składzie ogólnie.
Także rozbijasz teorię o odpoczynku podstawowych zawodników przykładem Williana i Gabiego, a w rzeczywistości jest to jedna jedyna niezrozumiała decyzja..

W końcu musieli odpocząć, ale żeby na Leicester? Nie spodziewałem się.
Jedyny plus jest taki, że jeśli Rodgers przygotował się na konkretnych zawodników, to teraz musi improwizować.

Oglądanie Igi to czysta przyjemność. Praktycznie nigdy nie można powiedzieć, że wygrywa, bo rywalka dramat. To sama Świątek swoją grą przytłacza rywalki.

No chociaż jeden dobry mecz w tej fazie :) już myślałem, że trafią na Molde xd

Hahah Arteta ma flashbacki xdd

Kurde coraz większa szansa na Utd albo Totki..

Byle nic z Anglii bo nuda..

@Rafson95: A ja myślę, że to zarząd szuka zawodników, ale ostatnie słowo należy do Artety. Nie wierzę, że zarząd forsowałby wielomilionowy transfer zawodnika, którego nie chciałby Mikel. W takim wypadku spokojnie można mówić o "transferach Artety".

Swoją drogą to niezły skok jakościowy zaliczyła Liga Europy. Pamiętam jeszcze czasy Pucharu UEFA, czy finały typu Sevilla - Dnipro. Ekipy spadające z fazy grupowej LM to nawet sobie głowy tym nie zaprzątały, zwykle 2/3 ogarnięte ekipy grały i finałową 4 można było z dużą dokładnością przepowiadać na etapie 1/16.
Teraz jak się popatrzy na ekipy, to naprawdę nieźle to wygląda. Totki niedawno finał LM, Ajax półfinał, United, Arsenal, Milan to wciąż duże marki europejskie, Roma, Szachtar czy Olimpiakos to jeszcze niedawno byliby faworytami do gry w finale, a dziś wyglądają blado, a jeszcze odpadły takie ekipy jak Napoli, Leverkusen, Benfica czy Leicester.

Wiadomo, że prestiż w porównaniu z LM to wciąż poziom kałowy, ale cieszy fakt, że paleta drużyn grających robi się coraz bardziej okazała i już na etapie 1/8 możemy być świadkami ciekawych widowisk, których nie mielibyśmy szans zobaczyć, gdyby nie LE.

@Naburator: Żałuję, że mogę tylko jednego plusa dać xd

Ale mogę dodać jeszcze, że ten Auba co nam ten mecz uratował, to powinien zabić ten dwumecz tydzień temu, no ale pewnie Arteta źle go przygotował.

Dzisiaj to Arteta był już wywalony po golu Ceballosa xd Bo jego wina, że go wystawił, bo nie liczy się jak przegrywamy, musimy rozliczać go z wyników itp.
Po meczu, gdzie odwróciliśmy losy, wygraliśmy i awansowaliśmy dalej, a Arteta dalej jest wywalany, bo styl był zły, bo fartem wygraliśmy itp xd

A później zdziwienie, że ktoś uważa Arteta Outowców za krótkowzrocznych i krzyczących dla zasady.

Miał być awans? Jest awans. Benfica załadowała gola sezonu, dostała drugą bramkę na tacy od Ceballosa, a i tak udało się wygrać.
Nie ma co narzekać.

Dziękujemy Bogu za to, że w tym morzu gówna jakiego się doczekaliśmy w naszym klubie, on dał nam Bukayo Sakę.

@ELAdzik: Jeszcze ostatnio Arteta był winny porażki z City bo wystawił Elneny'ego kosztem Ceballosa. Teraz winny porażki bo wpuścił Ceballosa.

Bo przecież każdy normalny trener przed meczem sadza zawodników na ławce, bo widzi w szklanej kuli, że ten jeśli zagra to odwali kaszanę.
Arteta jeszcze swojej kuli nie dostał i dlatego przegrywamy :/

Pamiętajcie, Arteta poleci, ale Ceballos i Auba będą grać dalej, a to własnie oni nam załatwili to odpadnięcie.

Ceballos jaka asysta..

@bizooon: To łatwo się mówi "strzelić drugą bramkę". Większość meczów kończy się wynikami 1:0 czy 2:1. Nie ma rezultatów 9:7 czy 6:4 na codzień, bo strzelanie bramek to efekt monotonnej pracy na boisku i wykorzystywaniu okazji nadażających się kilka razy na 90min.

Arsenal mozolnie budował przewagę przez całe 45min i nie pozwalał na rozwinięcie skrzydeł Benfice, a portugalczycy praktycznie nie robiąc nic, remisują, bo ich gość oddał strzał miesiąca.. Podobnie było z Wolves jak ruszyliśmy na nich po przerwie, a Moutinho sobie po prostu kopnął i zabił wysiłki..

Bolą mnie bardzo takie sytuacje. Teraz czytam znowu o nieudolności Artety, a w rzeczywistości tak przygotował drużynę, że Benfica nie stworzyła kompletnie nic, ale jeden gość zdjął pajęczynę i nagle, co zrozumiałe, wszyscy mają w dupie przygotowanie taktyczne i rozliczają trenera z wyniku.

@Marcel90 napisał: "Podoba mi się nasza mentalność, tracimy bramkę pod koniec połowy i zamiast się rzucić na nich to pozwalamy rywalą pójść za ciosem. Mentalność zwycięzców"
Grałeś kiedyś w piłkę? Zawsze tak się dzieje i tak się będzie działo, że bramka przed przerwą to jednocześnie mocny gong dla tracącego i wiatr w żagle dla strzelającego. Trzeba po prostu jakoś przetrzymać ten moment i tyle

Arsenal aktualnie to ma takie szczęście, że nawet grając z Cracovią i dominując całkowicie, straciłby bramkę po strzale przewrotką z 40m kogoś z Cracovii...

Saka najpierw robił robotę Kolasinaca, późnej posadził Pepe na ławce, a teraz jeszcze pokazuje Odegaardowi jak to się robi..
Może dajmy go na stopera, to wygryzie Luiza xd

@WindKai: @simson16: Poza tym nie pytam 'czy?', tylko 'za ile?' XD

Umówmy się, nikt nie chciałbym oddawać Saki, ale istnieje coś takiego jak "oferta nie do odrzucenia".

@WindKai: @simson16: Załóżmy, że przychodzi PSG i daje 200mln :) dalej nic? XD

Pytanie z ciekawości.
Jaka kwota przekonałaby was do sprzedaży Saki?

@Rafson95: Kurde widzisz.. A mogliśmy ich pyknąć gdyby tylko Arteta wpuścił Ceballosa za Elneny'ego :/

Var? A po co to komu?

@Marzag: No dlatego mówię, że trochę xd

@silvano95: Anelka to trochę taki Guendouzi. Wielki talent na który wszyscy liczyli, ale nikt nie potrafił zapanować nad głową. Anelka szybko odszedł dalej i z jednej strony można żałować, bo zapowiadał się na wielką gwiazdę, ale koniec końców wielkiej kariery nie zrobił, za to u nas zwolniło się miejsce dla Henryka.
Może z Guendo będzie tak samo :D

@Rafson95 napisał: "Ale na czyją korzyść to jest w ogóle argument?
Moim zdaniem na korzyść Emerego, bo był zmuszony robić dużą przebudowę składu a wiadomo że na początku ciężej o zgranie. Arteta natomiast przejął już tych zawodników zaadaptowanych do Arsenalu i regularnie z nich korzysta - Leno, Tierney, Luiz, Ceballos, Pepe."
A moim zdaniem na korzyść Artety. Jak wcześniej napisałem, Emery im bardziej ustawiał po swojemu ekipę, tym gorzej wyglądała gra. Arteta z nich korzysta no bo musi, ale widać, że nie ma zaufanie do takiego Pepe czy Ceballosa.
@duzy469: z głowy pisałem :D a Ci goście, których wymieniłeś to i tak raczej uzupełnienie kadry. Szczególnie dwóch rezerwowych bramkarzy.

Mi tam się bardziej podoba nasza gra za Artety niż za Emery'ego.
Po słabej pierwszej połowie sezonu od meczu z Chelsea, gra napawa optymizmem. Szkoda tylko, że i w tym okresie zdarzały się idiotyczne wpadki jak Wolves czy AV, no ale cóż.. Bywa i tak. Jeśli do końca sezonu gra będzie wyglądała w ten sposób, to będę z nadzieją patrzył w przyszłość, niezależnie od miejsca w tabeli.

Co do Emery v Arteta, to weźcie pod uwagę, że Emery sprowadził sobie 12 zawodników za swojej kadencji. Wliczając Liechsteinera czy Suareza, no ale jednak. To on dostał Pepe, Torreire, Tierneya, Guendo, Ceballosa, Sokratisa czy Luiza. To już jest spory fundament dla trenera, a Emery im więcej swoich zmian w kadrze wprowadzał, tym gorzej wyglądała gra.
Arteta dostał Gabriela, Martina, Tomka, który nie gra i Williana, którego przemilczę. I każdy z tej trójki jakoś wzmocnił zespół. Martina mógłbym nawet nie liczyć, ale na gorąco oceniam go na poziomie tego dobrego ESR.

Wydaję mi się, że Arteta wie czego chce. Zwolnienie za wszelką cenę tygodniówek darmozjadów, to dla mnie jasny sygnał, że kadra będzie układana pod Mikela. Może poczekajmy z określaniem Artety jako gorszego od Unaia do czasu gry w zobaczymy w pełni "Artetowski" Arsenal.

@pLYTEK napisał: "Czujecie tą niezręczną sytuację kiedy musisz powiedzieć drużynie na odprawie, że skoro gramy z dobrym ziomeczkiem to odpuszczamy przy 1-0 i więcej nie strzelamy, żeby ich nie upokorzyć ?
Guardiola TOP"
Niektórzy chyba naprawdę w to wierzą xd

Naprawdę są tutaj osoby, które za powód porażki uważają pojedyńcze decyzje personalne? XD
Przed meczem każdy jak jeden mąż mówili, że mecz jest przegrany. City w takim gazie gasi wszystkich jak leci, więc tym bardziej zgasi przeciętny Arsenal.

Teraz jak rozumiem przegraliśmy przez to, że nie zagrał Ceballos, a Auba wyszedł w pierwszym i Martinelli nie wszedł z ławki xDD
Czyli jednak oczekiwaliśmy 3pkt w tym meczu? Bo na to wygląda

@ELAdzik napisał: "City na 3 biegu i tak robi co chce."
Tak tak, bo City przy 1:0 odpuszcza sobie granie. Szczególnie, że Arsenal czasem jednak czasem jest w polu karnym City. Na pewno ryzykują stratę 2pkt żeby sobie odpocząć

Remis przed meczem był oczekiwany tylko przez niepoprawnych optymistów. Po pierwszych 10min myślałem, że będzie blamaż. Jednak z minuty na minutę gra wyglądała coraz lepiej, a pod koniec połowy Arsenal naprawdę nie odstawał od City.

Oczywiście nie można się cieszyć jeśli przegrywamy, ale gra nie wygląda najgorzej, a tutaj po komentarzach mam wrażenie, że przegrywamy 3:0 z Sheffield xd

@KapitanJack10 napisał: "Coś jest ewidentnie przygotowane przez Artetę. Mari i Elneny są najlepszymi dowodami.

Jak znam życie, to w sytuacji gdy ustawiamy się konkretnie pod przeciwnika albo dostajemy gonga na początku, albo ktoś łapie kontuzje i żegnaj planie."
Przepraszam

Coś jest ewidentnie przygotowane przez Artetę. Mari i Elneny są najlepszymi dowodami.

Jak znam życie, to w sytuacji gdy ustawiamy się konkretnie pod przeciwnika albo dostajemy gonga na początku, albo ktoś łapie kontuzje i żegnaj planie.

Tak w ogóle to jak sofascore liczy średnią ocenę za mecz? Bo popatrzyłem z ciekawości na oceny Soton-Chelsea i Kante 7.5, Rudiger 7.1, Alonso 7.0 najwyższe, a staty z meczu mają przeciętne.

@Pietraszko: XDDDDD
Oglądasz ten mecz? Soton 25% przy piłce, 1 strzał, 0 różnych, nawet kontry nie potrafią dobrej wyprowadzić.

Faktycznie, Tuchel się skompromitował w tym meczu, a boski pietraszko wszystko przewidział. Chillwel za Alonso w drugiej połowie i obstawiam 7:1 dla Chelsea

@Rafson95: Oczywiście, że nie są nieomylni. Ale krytykujmy po fakcie, a nie wyzywajmy trenerów przed meczem za skład.
A sam wiesz jak to czasem wygląda po ogłoszeniu składów.

Tuchel i lewa obrona to tylko przykład. U nas np podobnie było z Gabrielem jak Arteta go nie wystawiał przez jakiś czas i był jechany, a jak Gabriel wrócił do składu na Soton w pucharze, to był tragiczny.

Trenerzy też ludzie i pomylić się mogą, ale nawet taki Arteta ma więcej doświadczenia i dużo lepszy wgląd w drużynę niż my tu wszyscy razem wzięci, a zbiera przed meczem wyzwiska bo wystawił jednego kosztem drugiego..

@Pietraszko: Ty to do swoich teorii to potrafisz naginać rzeczywistość bardziej niż płaskoziemcy xd
Totki bez Kane'a i już czyste konto to z palcem w tyłku, Newcastle też nie umie grać w piłkę xd
WBA np gra najlepszy atak pozycyjny w lidze, dlatego strzelili 3 gole Chelsea w 45min, Arsenal też im walnął 3, no ale Arsenal to jest w tym sezonie poza zasięgiem wszystkich.

4 czyste konta z rzędu, to jest dowód dobrej gry obronnej, nawet jeśli się to nie zgadza z Twoimi opiniami i nic z tym nie zrobisz.