Komentarze użytkownika Kiepomen

Bądźmy szczerzy, ale pod koniec meczu aż nadto było widoczne jaką jakością składu różnią się oba zespoły. Po jednej stronie Pulisic ogrywający sobie na luzie 3-4 naszych zawodników przy golu, a po drugiej jaśnie pan willock, który ma 0.1% dynamiki Amerykanina i na dodatek nie chce mi się wracać. Dalej to te Pepsony, itd w porównaniu do Hudsona.. Różnica w dynamice tych piłkarzy jest przeogromna. Wynik szczęśliwy i tyle. Ale nie zmienia mnie to, jak bardzo mnie cieszy ta wygrana.

Arteta chyba lubi igrać z losem kiedy jest za dobrze, bo wpuszczanie Willocka na końcówki to istny hazard. Koleś jest tak słaby... najgorsze jest to, że robi to z taką regularnością.

Widać co znaczy wymienić partaczy typu Willian Pepe, na młodych zuchwałych. Niech już grają w kolejnych meczach, a tamtych nierobów wyrzucić przy najbliższej okazji.

Pograne na Arsenal u Buka i morda 2 razy bardziej się cieszy. Dziś jesteśmy wielcy!

Depay dostępny za frytki, brać. Mam nadzieję, że to ostatni sezon Pepe u nas, odpalić i zapomnieć o tej wtopie. Ktoś może jeszcze z 30 mln da za niego.

@FromCradleToGrave: Rok temu postawiłem 500 na mecz Leicester - Arsenal wiadomo na kogo i nie żałuję. W tym sezonie kusiło nie raz wjechac grubo, jednak nie mam aż takiego poczucia o przegranych jak to bywało za Emerego. Ostatnie jego mecze to były pewniki że przegramy. Bądźmy szczerzy, ale jak wróci Partey, zagra Martinelli to znowu możemy wygrywać więc nie hulałbym tak optymymistycznie z hajsem przeciwko nam

Mimo wszystko wynik gorszy niż gra. Jednak nie chce mi się o tym pisać, bo i tak ten wynik to pretekst żeby sobie napisać jakim to Arteta jest baristą itd. Dziecinada

Serio to już zaczyna być absurdalne. Balagun wygląda na gościa do pierwszej 11 a nawet się nie ławkę nie łapie kosztem Nkietah XD Beka bo gołym okiem widać, że mógłby nam coś dać w tej ofensywie

Nęka mnie coś. Tak sobie siedzę z otwartym umysłem i zadaje sobie pytanie dlaczego Lacazette po takim sezonie 17/18 gra taki pazdzierz. Nie wiem jakie wy mieliście odczucia po tamtym sezonie, ale dla mnie to był najlepszy zawodnik, który był najlepszy u nas z dużym luzem z tyłu. Przychodzi kolejny sezon, i to jest zupełnie inny zawodnik. Myślicie, że stoi za tym coś innego niż słaba psychika piłkarza, który nie potrafi utrzymać takiej formy? Mówicie co chcecie, ale dla mnie Lacazette do czasu 18/19 to przekapitalny zawodnk.

Pepe w polu karnym to IQ na poziomie nawalonego bendtnera w taksówce. Kiedy zaczyna te swoje tańce w miejscu, robi jakieś zamachy itd to mnie szlag trafia.. Normalny skrzydłowy jest dynamiczny i używa sprytu, żeby ogrywać przeciwników, a tutaj wygląda jakby Pepe występował w cyrku i miał płacone za śmiech publiki.
Śmiać mi się chce jak tutaj się go tłumaczy słabszymi graczami wokoło, kiedy to on jest jednym z najsłabszych. Mam nadzieję, że odejdzie jako jeden z pierwszych.

Jak źle by Lacazette nie grał, tak Nkietah nie ma prawa grać. Absolutnie najgorszy napastnik w kadrze Arsenalu, który "dostał" szansę jakiego pamiętam. Nie wychodzi mu nic więcej, niż dostawienie stopy, NIC.
Jeśli by się tak cofnąć w czasie i dać grać takiemu Bendtnerowi, Lucasowi Perezowi czy nawet jakiemuś Afobiemu, to róźnica na plus z miejsca.

Dziś już nawet nie chodzi o to, że zmarnował tą setkę, ale w jaki sposób to zrobił. To beztalencie nawet nie przyjmowało piłki, bo wiedziało, że albo się zamota, albo źle przyjmie. Zero wiary we własne możliwości, co całkowicie go skreśla moim zdaniem. Nie ma nic gorszego, niż słaby napastnik, który jeszcze w ogóle nie wierzy w siebie, na dodatek jest niesamowicie samolubny na boisku. Arteta tą decyzją prawdopodobnie wykopał sobie grób i już Edek mu sypie kolejne szpadle do dołka.

Za Wengera takich kmiotków jak Eddie to by nawet nie było w rezerwach.

Widzieliście, że Marsylia odmówiła klękania na boisku? Da się? Da.

@enrique: Ja odpuściłem po tym, kiedy skończyłem pierwszy akt (gdzie byłem pod dużym wrażeniem) i chciałem zapuścić się w miasto, porobić zadania poboczne, dać się pochłonąć i zanurzyć night City. Nic takiego nie miało miejsca, co więcej po paru godzinach kręcenia się od jednej grupki gangusów, do wykrzykników z zadaniami pobocznymi na mapie uderzyło mnie jak bardzo to miasto jest sztucznie napompowane schematycznymi aktywnościami z zerową reakcją na naszego bohatera.
Wróciłem jeszcze na chwilę do głównego wątku, ale ta makietowosc miasta uderzyła mnie tak bardzo, że nie dałem rady dalej w to brnąć.

A w ogóle to już innym gorącym tematem powinien być stosunek większości recenzentów w Polsce do tej gry. Nikt nie jest w stanie jej wystawić słabej oceny bo się boją. CP ma gruba tarcze w postaci gospodarczego patriotyzmu przez co wszyscy dają im mega kredyt zaufania

@enrique: Zgadzam się ze wszystkim. CDP poszło całkowicie w fabułe zaniedbując dosłownie wszystko po drodze. Jakoś w Skyrimie po łebkach zrobili główny wątek, a gra się dalej miodnie i gra jest i będzie ponadczasowa. Aż szkoda pisać co w tej grze jest nie tak, bo tego jest ogrom.

Może CP to tylko przykrywka przed czymś większym? Ponoć pracują nad jakąś inną gra AAA. Aż mi się wierzyć nie chce, że w 8 lat nie pomyśleli nawet żeby dać jakiekolwiek AI policji, która w takiej formie totalnie niszczy immersje. Dno

@KapitanJack10: Ponoć Arsenal interesuje się Szaboszlajem z Lipska

Broniłem Artety do Burnley, ale już to wszystko zaszło za daleko. Autentyczne poczułem, że my po prostu jesteśmy tacy słabi i to jest nasz obecny poziom a strzelane gołe to wyjątek od reguły, co dopiero zwycięstwa. Ale my ***** nisko upadliśmy, czujecie to?

Nie presujemy i zagęszczamy środek jakbyśmy grali z Barceloną. Co to ma być

givemeredditstreams.com/soccer/arsenal-live-stream
wbijać nie ścina

@mallen: W zasadzie nie wiem co gorsze. Jak przegramy to brak słów, ale jak wygramy to z kolei oznacza oglądanie kolejnych "popisów" Nkejtaha w czerwonej koszulce, co jest mimo wszystko gorsze od przegranej.

@KapitanJack10 napisał: "Nie żeby coś, ale co za różnica czy wyjdzie Nketiah, Laca czy Willian? I tak dostajemy w pałę i tak. Albo coś zaskoczy w ekipie albo nie, bez względu na wyjściową 11."
Równie dobrze możemy spróbować wyjść w 10 bez tych zawodników. A nuż będzie więcej miejsca i coś uda się wcisnąć

Laca ostatnie mecze najlepszy na boisku i ława... beka z tych "sportowych" wyborów artety

3 z tyłu? Nkietah? Arteta coś Ty odwalił

Powiecie, że oszalałem ale pod osłoną choroby zerwałem się z roboty, żeby obejrzeć mecz Arsenalu. Niech chociaż to dzisiaj wygrają.

@Pietraszko: To był mecz z Bournemouth. Strzelił gola na 3:3 głową a nie skorpionem. Nie dziwi mnie że celebrował gola, skoro udało się doprowadzić z 0:3 do 3:3.

Ja tam mimo wszystko wierzę dalej w Artete. Wczoraj gdyby nie tej jajogłowy cap to byśmy to wygrali. Tego gnoju było za dużo jak na jednego Artete i trzeba dać mu czas to posprzątać przynajmniej do stycznia i dać wolną rękę przy okienku.

No no... Grałem od rana w grę redów na PC i muszę przyznać, że jest fenomenalna. Może i gra nie jest idealna ale main story wciąga jak bagno tak jak i cały klimat night City.

Link do popisów pietraszka? Pośmiał bym się na noc

Bielik dzisiaj motm w meczu championship. Emery jak ja Cię nienawidzę

Czujecie, że taki Nkietah zarabia pewnie więcej niż cała ta drużyna razem z trenerem. To jest po prostu żałosne

@Pietraszko napisał: "Bellerin w takim liverpoolu Kloppa robiłby 10 asyst co sezon w lidze i byłby wybierany do drużyny sezonu, ale w Arsenalu nie ma z kim grać."
Zaśmiałem się na głos xD

Nie czaję tego wszech hejtu na kole, co on wam zrobił ludzie chomika zabił?

Nazwij organizacje jako Black Lives matter.
Nazywaj sędziego rasistą bo określił osobę jako BLACK person.

As per the Spanish source, Arsenal and Barcelona have entered talks over a potential swap deal. In return for Pepe, it’s claimed the Gunners will receive another ‘troubled’ winger, Ousmane Dembele. Arteta is said to have green-lighted the potential exchange.

Dzban za dzbana, wymiana 1:1.

Jak Partey wypada na dłużej to Arteta będzie naciskał zarząd na konkretne wzmocnienia środka pola. Nie widzę innej możliwości, on sam wie, że jeszcze parę meczy z tymi partaczami i wylatuje.

Ja pół sezonu po wejściu granita pisałem, że jest za słaby na tą ligę. Musiałem toczyć zażarte dyskusje i słuchać jakim on to nie jest generałem od niejakiego człowieka z nickiem o inicjale I. Teraz macie za swoje

Prawda jest taka, że dziś gdyby nie wonder goal Sona, to ten mecz mógłby się ułożyć zupełnie inaczej. To było idealne rozpoczęcie meczu pod taktykę Mou. Totenham miał 2 kontry i je wykorzystali, tyle. Żal mi Artety, bo zbiera mnóstwo batów na które nie ma wpływu. Nie dziwię się, że gra na dośrodkowania skoro środkiem nie da się po prostu przepchnąć akcji z takimi zawodnikami. Na szczęscie pojawia się światełko w tunelu w postaci Lacy na 10 i zdrowego Parteya który zrobił dziś różnicę w 1 połowie.

Dziwny to mecz, gramy dobrze a jest 0-2. Masakra

@enrique: Teraz tylko czekać na to aż jakiś piłkarz odmówi klękania. Zacznie się nagonka i nie zgłoszą go do kadry przez narzucone wytyczne "z góry". Ciekawe ile płacą tym ludziom za szerzenie tej mafijnej organizacji

Ponoć Partey fit to play

to co Partey-Ceballos-Laca w środku pola z totami?