Komentarze użytkownika Koen

No to Kallstrom sobie nie strzeli tej bramki w finale, na której tak mu zależało w ostatnich wypowiedziach.
Ale teraz to już najważniejsze, by rozwalić Hull. Skład optymalny, do najlepszego możliwego brakowałoby tu tylko Walcotta, więc nie możemy tego zepsuć. Wszystko w nogach chłopaków.

Tak, tak... Szkoda, że to jednak Arsenal wygrał ostatnie 5 meczów z rzędu, a Hull w tych samych terminach nie wygrało ani razu, panie Meyler.
Faktem jest, że presja ciąży w tym przypadku na nas, ale trudno żeby było inaczej, a od meczu z Evertonem i wypadnięcia chwilowo za TOP4 udowodniliśmy, że radzimy sobie z nią w ostatnim czasie doskonale, co pokazuje ten finisz Premier League.

Niby mógłby przyjść, bo cena bardzo atrakcyjna, biorąc pod uwagę to że się w Sociedad rozwinął, ale nadal nie jest to chyba zawodnik na BPL, a już napewno nie snajper z którym mamy walczyć o mistrzostwo Anglii. Nie ma co się oszukiwać, to jest porównywalna półka co Giroud, technicznie jest może trochę lepszy, ale pod względem warunków fizycznych Olivier go gniecie, i w ostatecznym rozrachunku myślę, że to raczej Vela byłby jego zmiennikiem a nie odwrotnie. My z kolei potrzebujemy napastnika, który będzie ładować bramki seriami, a Vela jest pod tym względem bardzo chimeryczny, przypomnę, że w tym sezonie potrafił przez 10 meczów pod rząd nie strzelić bramki i zanotować w tym czasie ledwie 2 asysty, grając za prawie każdym razem po 90 minut, by potem rozegrać mecz życia, walnąć 4 bramy, i znów przygasnąć na kilka spotkań. Poza tym czysto statystycznie nie wypada on dużo lepiej od Giroud. To, że 4mln. za niego to okazja, nie oznacza odrazu, że powinniśmy go kupować. Dla mnie najlepszym napastnikiem, jakiego za w miarę rozsądną cenę, zachowując jeszcze fundusze na Colemana/Auriera, i np. Schneiderlina (a i nie wiadomo, czy jeszcze rezerwowego bramkarza uda nam się wyciągnąć za free, więc i na ten cel trzeba mieć rezerwę finansową), moglibyśmy ściągnąć jest Alfred Finnbogason z Heerenveen. Za rok kończy mu się kontrakt, więc jest pewnie do wyciągnięcia za te 10mln. euro, a jest to jednak król strzelców Eredivisie, i do tego ładuje bramkę praktycznie w każdym meczu, w którym zagra. Szczerze powiedziawszy nie widzę na rynku lepszego napastnika, którego spokojnie moglibyśmy ściągnąć, a w przypadku zakontraktowania Veli mam dziwne przeczucie, że w przyszłym sezonie znów do mistrzostwa zabraknie nam napastnika potrafiącego wykańczać akcje (Giroud może i jest drewniany, ale to Vela zapewne będzie leżał przy co drugim kontakcie z obrońcami przeciwnika...).

Brak Samira to pewnie sprawa osobista między nim, a Deschampsem, bo inaczej się tego wytłumaczyć chyba nie da. Mimo wszystko pewnie wie on, co robi, a lepiej zawczasu uniemożliwić animozje w szatni, niż by miało to się skończyć jak w RPA 4 lata temu.
A co do naszych zawodników, to myślę, że o ile Koscielny ma raczej miejsce w wyjściowej 11tce zapewnione, o tyle Sagna będzie conajwyżej zmiennikiem Debuchy'ego, a Giroud Benzemy.

Gratulacje dla Szczęsnego, bo to znaczące wyróżnienie, w końcu ktoś przełamał monopol Harta, Reiny i Cecha na te Złote Rękawice.
Skoro już mamy w klubie bramkarza z nagrodą poniekąd dla najlepszego w Premier League, to teraz czas na pozyskanie równie klasowego napastnika, a po przyszłym sezonie będziemy tam, gdzie teraz City.

@jaque
Też jestem tym zaskoczony, teraz to już tylko czekam na ewentualną wypowiedź Szczęsnego w tym temacie, bo tak to już pewnie odpowiedzi nie poznamy.

Jack to napewno poleci, bo Hodgson mówił, że nawet gdyby do końca sezonu już nie zagrał, ale jeszcze przed Mundialem ukończył rehabilitację, to go zabierze.
I szkoda, że sezon zakończył się bez miejsca na podium, bo był najlepszy od lat, także teraz tymbardziej bolą takie głupie wtopy z ostatnich miesięcy jak te ze Stoke, czy Swansea.

Ale razem z Chelsea odjechaliśmy Totkom :D. Zresztą pewnie nie po raz ostatni tak to wygląda, bo jeśli w tym roku znów poprzeprowadzają tak samo bezsensowne transfery (Soldado i Lamela z ich łącznie 11 bramkami i 6 asystami we wszystkich rozgrywkach za w sumie ponad 50 mln to już większy fail niż Carrol z NU do Liverpoolu :D), to conajwyżej powalczą o LE. A w tym okienku już takiej kasy jak ostatnio za Bale'a mieć nie będą.

Na ostatnie 3 minuty mi przerzuciło trasmisję na Etihad. Niech się chłopaki cieszą, bo zasłużyli na to mistrzostwo.
A co do innych meczów w kolejce, to niesamowite comebacki LFC i CFC, w sumie szkoda, bo liczyłem już na mniejsze różnice w TOP4, ale to już bez znaczenia.
Czekam teraz na konferencję prasową Wengera i przede wszystkim wyjaśnienie sprawy z Fabianskim i Szczęsnym, bo to strasznie dziwnie wygląda.
Przeglądam sobie tak tabele z poprzednich lat, i pod względem zdobyczy punktowej to ten jest dla nas najlepszy od 2007/08, także trzeba liczyć na sensowne działania AW podczas okienka transferowego, i oby przyszły rok był jeszcze lepszy.

Diaby i Sanogo... Brawo Wenger :s... Nie jestem fanem Szczęsnego, ale jednak jak ma chłopak szansę na taką prestiżową nagrodę indywidualną, to mimo wszystko mógł mu Wenger nie rzucać kłód pod nogi. No ale już po wszystkim.

Jenkinson, no brawo :D! Miał Wenger wyczucie, żeby go dzisiaj wystawić, i odpłacił się najlepiej jak mógł. Oby ta bramka dała mu kopa na przyszły sezon, jeśli będzie grał jako podstawowy PO.

RAMSEY! Takich bramek się za często nie ogląda. Piękna bramka na zamknięcie fantastycznego sezonu w BPL w jego wykonaniu (gdyby nie te kontuzje...) :D!

Pierwsze pół godziny tak wiało nudą, że aż przysypiałem, poza tymi dwoma strzałami Podolskiego (przy tym drugim czapki z głów przed Giroud za to dogranie), dobrze że ostatni kwadrans się rozkręciliśmy. Jak tak dalej będzie to wyglądać w drugiej połowie to spokojnie powinniśmy coś im wcisnąć. Narazie na plus jak najbardziej Podolski i Giroud (chociaż bez bramek, to jednak te jego strzały coraz lepiej wyglądają), a na minus Arteta - jak dla mnie to on tylko przeraźliwie spowalnia wszystkie konstruowane akcje, dlatego oby Wenger jak najszybciej go zmienił, tymbardziej że na ławce mamy Wilshere'a, Flaminiego, Kallstroma, czy Diabiego...

Hmmm, ciekawy manewr. Słuchajcie, czy w takiej sytuacji, gdy Szczęsny wejdzie na ostatnie 5 minut, i nie puści wówczas bramki to zdobędzie te Złote Rękawice. Bo jeśli tak Wenger kombinuje, to da się Fabianowi zagrać ostatni mecz w Premier League w naszych barwach i zminimalizuje ryzyko utraty bramki przez Wojtka :P.

I dobrze, że nie ma porozumienia. W tym wieku, chcąc podpisać kontrakt na 3 lata, to powinien się godzić na obniżkę wynagrodzenia, a nie podnoszenie go o kolejną 1/4. Poza tym od dawna powtarzałem, że jego obecność i upór AW tylko hamują rozwój Jenkinsona, który gdy jest w rytmie meczowym, to w niczym od niego nie odstaje, a jest blisko 10 lat młodszy. Także niech sobie już ten Sagna idzie dorabiać do emerytury w Turcji, czy nawet w tym City lub Chelsea, gdzie będzie tylko uzupełnieniem ławki, a Wenger niech da szansę Carlowi, rezerwowym PO będzie mógł być wtedy Bellerin, albo ściągnie Auriera lub Colemana, i po roku wszyscy będą się zapewne cieszyć, że nie zatrzymywaliśmy Baca, a już zwłaszcza kosztem takiej tygodniówki.

Strasznie szkoda Liverpoolu, bo ostatnie miesiące, z tą niesamowitą serią zwycięstw mieli genialne, ale jak sam papcio przyznał, potencjał ofensywny to City ma równy Liverpoolowi, więc zdobędą ten tytuł też jak najbardziej zasłużenie. Ciekawe kiedy my będziemy w stanie ładować 100 bramek w sezonie, bo narazie te 66 w porównaniu z wynikiem LFC i MC to bardzo marnie wygląda, jeśli też aspirujemy do mistrzostwa (ale i tak najlepszą statystykę, w porównaniu z miejscem w tabeli i ambicjami klubu to mają Totki :D).

Nie pierwszy selekcjoner zadziwiający niektórymi powołaniami na ten mundial... Facet ma problem z przebiciem się do pierwszego składu angielskiego drugoligowca, a jedzie na mistrzostwa świata. Ale i tak większe cyrki to są w reprezentacji Brazylii, skoro Scolari nie powołuje filarów uczestnika finału LM (że niby Maxwell jest lepszy od Filipe Luisa, a ten cały Henrique z Napoli od Mirandy?), a znajduje miejsce w składzie dla np. takiego Bernarda.

Taki DM to byłoby wymarzone wzmocnienie, i myślę, że faktycznie byłby do wyciągnięcia z Bayernu, tyle że jego transfer odbyłby się zapewne kosztem solidnego PO i napastnika, a jednak zdecydowanie wolałbym aby Wenger budżet transferowy rozłożył równomiernie i nie ściągał, obok Martineza jakiś niechcianych gdzie indziej odpadów by tylko uzupełnić luki na prawej obronie i ataku, (a jeszcze bramkę trzeba obsadzić, skoro i Fabian i Viviano zwijają się z Emirates po sezonie).

Do HSV pewnie z chęcią go przyjmą, jak po tym sezonie im już nikt prawie nie zostanie w tym zespole. Lassoga nawet już podpisał kontrakt z Herthą by zrobić dla Bendtnera miejsce.

Raczej mieliśmy spotkanie pod kontrolą, więc może i lepiej, że nie graliśmy na 100% ryzykując jakieś głupie kontuzje. Ważne 3 pkt. i czyste konto (czyżby Wojtek zmierzał po złote rękawice :D?).
I trzeba też pochwalić Kallstroma, niby tylko 20-parę minut na boisku, a pokazał się znów z bardzo dobrej strony, może jednak Wenger pomyśli o jego wykupieniu, jeśli pozbędziemy się Mikela, a Kim za dużo by nas nie kosztował.

No cóż, to chyba trzeba pożegnać się z kibicami na Emirates, Kim. A szkoda, bo wolałbym go w kolejnym sezonie w AFC zamiast Artety...

No to napiszę to co wy wszyscy - przeraźliwa nuda, dobrze, że chociaż prowadzimy, ale poza bramką, tym dobrym, obronionym, uderzeniem Cazorli koło słupka i sytuacją jak Szczęsny wypluł piłkę, po której prawie wyrównał Berahinio to nic chyba nie zapamiętałem z tej połowy...

No brawo, Giroud się zaczyna rozkręcać na koniec sezonu :P. Niby nic specjalnego, ale jednak plus dla niego, że przy takim kryciu obrońców dał radę to uderzyć.

Niby całe do ustawienie do przewidzenia było (Arteta z Flaminim...), gdyby nie brak Ramseya :o. Wiadomo co z nim się dzieje, że go nawet na ławce nie ma?

Spadek Cardiff to nawet mnie cieszy, niech Chińczyk ma za swoje, chociaż może szkoda kibiców. Za to chociaż spadku Fulham można się było od dłuższego czasu spodziewać, to dla mnie to co się stało z tym klubem w tym roku, to jest coś niesamowitego. Po letnich wzmocnieniach byłem pewien (i jeszcze ci Mitroglou i Heitinga ściągnięci zimą...), że będą się bić o miejsce zaraz za TOP6, a tutaj spadek... Ale jak im się skład nie posypie, to pewnie za rok wrócą do BPL.

A Lordowi Bendtnerowi to się kontrakt nie kończy :P?
Co do Fabiańskiego to bym się nie łudził, że cokolwiek jeszcze podpisze, a Sagna to nawet dobrze, że w końcu odejdzie.
Co zaś do samego okienka, tak naprawdę ruszającego po 15-tym, to może jednak nie do końca AW ma rację, bo np. by w tym czasie rozmawiać już z Colemanem, który do Brazylii się przecież nie wybiera przeszkód mieć nie powinien.
Oby tylko Wenger zdawał sobie sprawę z wagi tego okienka, bo kilka transferów jednak trzeba wykonać, i lepiej by nie czekał z nimi do ostatniego dnia. Zakładając, że faktycznie będzie miał do dyspozycji te 70mln., to napewno rozłoży je w miarę równo między poszczególne transfery, a za taką sumę w sumie powinno się ściągnąć PO (Coleman, ew. Aurier), bramkarza (tu nie ma chyba co liczyć na fajerwerki i kogoś do rywalizacji ze Szczęsnym, dlatego najlepszym wyborem, moim zdaniem, byłby Guillermo Ochoa z Ajaccio, któremu akurat kończy się kontrakt, a golkiperem jest naprawdę solidnym, mimo tego, że gra w takim klubie, a i ponad 50 występów w reprze Meksyku ma), napastnika (tutaj zapewne będzie to Drmić, co w sumie może okazać się bardzo dobrym wyborem), no i DM (myślę, że z tych w naszym zasięgu najsensowniejszym wyborem byłby Schneiderlin). Do tego jeszcze trzeba ściągnąc spowrotem Campbella z Olympiakosu i na przyszły sezon mamy pakę, która naprawdę może powalczyć o mistrzostwo (o ile znów nie dobiją nas w kluczowym momencie kontuzje...) Przy udanych negocjacjach może i udałoby się to wszystko domknąć w 50mln. funtów, więc AW pewnie byłby z siebie zadowolony, że znów zaoszczędził.

Bardzo dobre zespoły do porządnych sparingów (moim zdaniem znacznie lepsza obsada niż w zeszłorocznym Emirates), także ja tam się cieszę, że zagramy z Benficą i Monaco, liczę na ciekawe spotkania, oby tylko tym razem Arsenal wypadł w nich lepiej niż w poprzednich dwóch edycjach.

Mi tam by się ten transfer podobał, bo z jednej strony chłopak ma talent, i mimo gry w jednym z najsłabszych zespołów Bundesligi w tym sezonie, jest jednym z najlepszych graczy na swojej pozycji w całej lidze, z drugiej, kosztowałby pewnie mniej niż Giroud, a potencjał ma nieporównywalnie większy, i do tego jest sporo młodszy. A biorąc pod uwagę konieczność dokupienia, poza napastnikiem, drugiego PO, drugiego bramkarza i prawdopodobnie jeszcze DM, to nie ma co szaleć z kasą na jednego gracza, bo jakoś będzie trzeba znaleźć fundusze na tych innych zawodników, a lepiej by nie były to uzupełnienia składu z wolnych transferów.

No to sądząc po ostatniej wypowiedzi, to pewnie już Chamberlaina do Mundialu na boisku nie zobaczymy. Całe szczęście, że szpital w zespole nam się ostatnio mocno zmniejszył, w zasadzie to tylko Walcotta nie było, to brak Alexa nie będzie aż taki odczuwalny, co nie zmienia faktu, że czas by ktoś zajął się metodami treningowymi AW i jego sztabem medycznym, bo chyba w żadnym innym klubie PL nie jest on pod takim (całkowicie uzasadnionym) ostrzałem.

Bardzo dobry mecz, Oezil dzisiaj pokazał grę jak z początku sezonu, poza tym na duży plus po przerwie Ramsey, który z Mesutem, i świetnym dzisiaj Santim, rozmontowywali defensywę Newcastle. W obronie z kolei na pochwałę zasługuje Kosa, za praktycznie bezbłędne odbiory, i świetne ustawianie się, bo akurat dzisiaj był zawsze na miejscu.
Flop of the Match - ofc. Giroud, i to, że piłka odbiła się od jego pnia i trafiła do bramki nie zmienia tego, że od początku, aż do zastąpienia go przez Sanogo przeraźliwie irytował, Mesut dobrze mu pokazał co o tym myśli po tej bramce na 2:0, bo ta sytuacja (jak on się powoli dop tych strzałów składał, a i tak walił na oślep przed siebie...) to mogła się zdarzyć parę klas rozgrywkowych niżej, a nie w Premier League.

Jako kolektyw gramy bardzo dobre zawody, ale Oezil to zasługuje na wyjątkowe wyrazy uznania, bo wyśmienicie się prezentuje. Szkoda, że Ramsey trochę niewidoczny, ale przy takiej grze całego zespołu nie ma co narzekać.
Głupie tylko zachowanie Koscielnego z tym wykopem, bo znając jego zdecydowaną i często agresywną grę defensywną, to lepiej by Wenger pomyślał o wprowadzeniu Vermaelena po przerwie.

Żadnego innego składu nie można się było dzisiaj po Wengerze raczej spodziewać, chociaż za Artetę zdecydowanie wolałbym Flaminiego, albo Kallstroma + oczywiście Jenkinson za Sagnę.
No ale obyśmy mogli obejrzeć dobre widowisko, więc liczę, że zwłaszcza Aaron z Mesutem o to zadbają

I tak za dużo mu oferują, a to że inne kluby są w stanie mu zaproponować 120 tys. tygodniowo, albo i jeszcze więcej, to już nie problem Arsenalu. Skoro wszystko rozchodzi się tutaj o tygodniówkę, to tym lepiej, bo ofert takiego Monaco z pewnością nie przebijemy, a Sagna jest w wieku, by już odkładać na piłkarską emeryturę, także byłbym bardzo zaskoczony, gdyby zgodził się na warunki naszego zarządu. Może i lepiej, i nie będzie już blokował rozwoju Jenkinsona, czy nowego, oby dużo młodszego PO, który będzie mógł być inwestycją na długie lata.

Szkoda go, bo gdy zaczyna grać regularnie to potrafi dać zespołowi w środku pola bardzo dużo, ale jednak za rok, wraz z wygaśnięciem kontraktu trzeba będzie się z nim pożegnać. Przez ostatnie 4 lata nie wychodził prawie z klinik, obciążając przy tym klub swoją niemałą tygodniówką. Pewnie gdyby nie to, jakie pieniądze dostaje, to by już buty na kołku zawiesił, bo kariera chyba już mu się na dobre załamała - po tylu kontuzjach raczej nie ma szans na to, by mógł grać jeszcze przez lata w piłkę na takim poziomie, skoro jego organizm nie potrafi już się w pełni zregenerować. Z drugiej strony też trzeba go zrozumieć, bo w razie zakończenia kariery nigdzie podobnej kasy nie zarobi - ciekawe tylko co zrobi, jak już wygaśnie mu kontrakt z Arsenalem, a on nadal będzie kontuzjowany i nikt nie będzie się kwapić do podpisywania z nim jakiejkolwiek umowy.

Oby to nie była prawda... Porównując jego wymagania z tygodniówkami innych naszych zawodników, którzy właśnie za mniejsze pieniądze, a będąc młodszymi, podpisali długoterminowe kontrakty, to trudno zgodzić się z tym, by taki Sagna zasłużył na 120 tys. na tydzień. Nawet na te 90, w tym wieku, przy podpisywaniu 2-3 letniego kontraktu to trochę za dużo. Sprowadzając takiego Auriera, czy może Colemana (IMHO obaj lepsi od Sagni, i przede wszystkim o 10, czy 7 lat młodsi) Arsenal także i finansowo by dużo lepiej wyszedł, bo pewnie nawet tych 90 tys. funtów na tydzień by nie dostali, to przeliczając różnicę, między tym co chce Sagna, a tym ile można założyć, że któryś z nich by dostał, to po jakiś 4-5 latach by nawet się z tego spłaciła kwota transferu (Aurier pewnie z 10 mln. funtów, by kosztował, za Colemana może jeszcze z 5 więcej trzebaby wyłożyć)...

Może na pisanie o zażegnaniu kryzysu to jeszcze za wcześnie, jednak ta wspomniana 'nieśmiertelność' Arsenalu (zwłaszcza w TOP4) każe wierzyć, że jednak wszystko teraz musi wrócić na właściwe tory.
Co zaś do zasług Wengera, to mimo tego, ile ten zespół przeżywał za jego kadencji kryzysów, to jednak trzeba mu oddać, że faktycznie potrafi wykrzesać ze swoich piłkarzy siłę do pokonywania tychże słabości - szkoda tylko, że sam czasami zdaje się do nich prowadzić. W każdym razie, takie teksty jak ten, jakoś przekonują mnie, że jest on (mimo tych pewnych minusów) właściwym człowiekiem na właściwym miejscu - jestem ciekaw gdzie właśnie byłby Ramsey (zresztą nie tylko on ma taki dług wdzięczności wobec Bossa) gdyby nie Wenger powtarzający z uporem maniaka, że będzie jeszcze z niego gracz z najwyższej półki, i stawiający na niego mimo drwin i krytyki ze strony kibiców i mediów. Pewnie z 9 na 10 trenerów klubów tego formatu by chłopaka już po 1, czy 2 kolejnych bezbarwnych sezonach skreśliło.
A, i brawa za ostatnie 3-4 zdania; genialnie napisane ;).

Tak beznadziejnego weekendu chyba jeszcze wszyscy ci wypożyczeni nie zanotowali :s... Z drugiej strony - i tak, nawet jak grają, to nie można mówić by odgrywali jakieś kluczowe role, nawet w tych najsłabszych zespołach (poza pojedynczymi wyjątkami, jak w tym sezonie, i 2 poprzednich, Campbell, czy wcześniej przez chwilę Wilshere, bo Miyaichiego na wypożyczeniach zniszczyły kontuzje), a potem odchodzą za free z Arsenalu i podpisują kontrakty z jakimiś średniakami League One, gdzie też niekoniecznie grają (np. taki Meade, w którym jeszcze 2 lata temu część ludzi tutaj widziała materiał na solidnego LO, a teraz co - Swansea wzięło go na zasadzie wolnego transferu, utknął u nich w rezerwach, wypożyczyli go do klubu z 5 ligi, i chłopak dalej nic nie gra...). Na to, że Coquelin (no ten to może na Championship się nada, by czasami coś pograć), Aneke, czy Afobe nie podzielą jego losu też nie ma co się już raczej łudzić.

Niestety nie miałem dzisiaj możliwości obejrzeć meczu, a szkoda, bo po skrótach i przeczytanych opisach to mam wrażenie, że ominęły mnie najlepsze zawody w wykonaniu AFC na przestrzeni ostatnich 2-3 miesięcy. A co do poruszonej kwestii finału FA Cup, to jasne, że będzie to zupełnie inna bajka, ale jednak to 3:0 po ponoć tak odmienionej grze, co zawdzięczać chyba należy przede wszystkim powrotom Mesuta i Aarona, jest bardzo dobrym prognostykiem. Zwłaszcza, że Hull ma teraz do rozegranie 4 mecze, a my 3, a to w ich terminarzu figurują dużo silniejsze zespoły, więc obyśmy dobrze tą przewagę wykorzystali.

Niby te 20 bramek + 8 asyst w 46 meczach to ogólnie rzecz biorąc jakiś tragiczny bilans nie jest, ale jednak mając za sobą taką pomoc i skrzydła nie ma prawa być zadowolony z takich statystyk. Van Persie grając z dużo słabszym wsparciem za plecami (no może nie licząc Songa, który od Artety czy Flaminiego był jednak dużo lepszym DMem) i ze skrzydeł potrafił przy prawie takiej samej liczbie spotkań wpakować piłkę do siatki przeciwnika 38 razy, a i asyst zaliczyć 2x więcej niż on, także jeżeli ma świadomość tego jakiego formatu napastnika on tu miał za zadanie zastąpić, to takim gadaniem sam się wystawia do odstrzału z tego klubu. Jakbyśmy mieli napastnika chociaż o połowę skuteczniejszego, to nadal z pewnością bilibyśmy się teraz o mistrza. A jeśli za rok znów to Giroud będzie miał być głównym odpowiedzialnym za zdobywanie dla nas bramek i będzie dumny ze swoich wybitnych osiągnięć rzędu 20 bramek w sezonie, to wygranie ligi, czy LM (mam nadzieję, że utrzymamy się w tym TOP4) będziemy mogli sobie wybić z głowy, bo temu klubowi potrzeba zdecydowanie więcej bramek od pierwszego snajpera niż te 20.

Dobre wiadomości. Ciekawe jak teraz Papcio zestawi obronę na Hull, bo Vermaelena szkoda sadzać na ławie, zwłaszcza po tak dobrym występie, a Monreal przed kontuzją grał bardzo średnio, także chociaż wypadł na krótko, to jednak może lepiej by usiadł w niedzielę na ławce rezerwowych, a na LO zagrał Thomas.
No i czekam na Diabiego w kadrze meczowej ^.^.

Mecz dwóch połówek - pierwsza koszmarna, a druga jak z najlepszych meczów tego sezonu. Giroud udało się w końcu coś strzelić, ale mimo pięknego stylu nie ma co go chwalić, z kolei na pochwały dzisiaj powinni zasłużyć Cazorla, za świetne rozgrywanie, Ramsey - doskonała zmiana, jeszcze bardziej ożywiła nasze poczynania w ofensywie, Kallstrom - bardzo dobry mecz, tym bardziej, że dopiero co na dobrą sprawę wchodzi do zespołu, pokazał, że ma serce do gry, świetnie się ustawiał w środku pola. A głos w ankiecie na MotM wędruje na Vermaelena - chyba jego najlepsze zawody w tym sezonie - normalnie jak stary dobry TV5, dobre wejścia ofensywne, a i z roli LO wywiązywał się praktycznie bezbłędnie; taki cichy bohater dzisiejszego spotkania.