Komentarze użytkownika Lamoreaux

@adias napisał: "Przez przypadek zgłosiłem komentarz Piotrka, da się to cofnąć jakoś?

Btw. czym w ogóle skutkuje zgłoszenie? :D"


Niestety nie da :( ...

Teraz już po Piotrka jedzie komando i pójdzie pierdzieć w pasiaki na 15 lat...

Moim zdaniem Tottenham zagrał dzisiaj na 110% a my wyglądaliśmy na trochę flegmatycznych, za wolnych itp.
Może w nogach było jeszcze to spotkanie z PSV a może po prostu się przytrafił słabszy dzień.
Strasznie łatwo Tottenham operował tymi podaniami od swojej bramki, wydawało mi się, że z takim zespołem jak Arsenal to im się nie będzie tak często udawać.
Bissouma i Sarr rozegrali świetne zawody dzisiaj.
Mam nadzieję, że Rice i Saka wszystko dobrze z nimi jednak będzie.

Remis sprawiedliwy chociaż najbardziej wkuyriwa poziom sędziowania i ta ich niekonsekwencja.
Wczoraj oglądałem mecz CP - Fulham i to samo. Czy ci sędziowie mają takie wielkie ego, że chcą być największymi aktorami widowiska?
Czemu Odeegardowi dał żółtą kartkę a pominął kilkanaście łącznie fauli na żółtą Udogiego, Romero i Sarra.
Czemu Romero nie dostał czerwonej?

Najlepsza liga świata a sędziowie z totalnej łapanki.

Giroud za Nketiaha

Teraz wjeżdza ESR i robi cyk mik fiku trik, asysta gol, gol i elo 5-1

Domowe mecze z United i Tottenhamem to absolutnie top2 ligowych spotkań w sezonie. Trochę przykro, że niemal tuż po sobie te mecze nastąpiły, ale trudno.

Dzisiaj nie ma innej opcji niż wysoka wygrana. Może i pompuję balonik, ale to nie polska kadra i się nikt nie wypieydoli.

Walimy ich na dziuple, potem cios na kichy i kopiemy leżącego.

5-1

@lordoftheboard: a może być i 6-1. Ważne żeby nayebać im garści w tej głupi ryj. Oni i united powinni regularnie przyjmować na kichy rację batów tutaj

Walimy na dziurę tych fraglesów jutro. Niech się ciągną i wracają do kurnika

5-2 albo 4-1

Haha widok czarnoskórych piłkarzy skandujących "bułka bułka bułka" bezcenne xD

@petroniusz7: Angielska raczej nie siądzie, a w Ekstraklasie to wszystko się może zdarzyć.

Z wyższych kursów, powyżej 2.0 to zerknij na Salernitanę i Lyon. Moim zdaniem duże prawdopodobieństwo, że te zespoły wygrają.

Kuraki pewne siebie, grają naprawdę przyjemny dla oka futbol. Oglądałem ich 4 mecze w tym sezonie i widać tam chęć grania do przodu. Mam nadzieję, że tottenham zagra swoją piłkę i wyjdą ofensywnie na mecz z nami - pełni wiary w swoje umiejętności i skonczy się na hokejowym wyniku dla nas, czyli 5-2 jak chyba dokładnie 10-11 lat temu.

Oprócz Maddisona i Sona to będzie trzeba uważać na lewego obrońcę Udogiego, który gra naprawdę fajnie do przodu. Bissouma i Sarr mają dobre wejście w sezon - szczególnie ten pierwszy, który w meczu z mułami był panem piłkarzem. Pewnie DawajKluseczki zrobi z jedną lub dwie ciekawe akcje no i nie można zapomnieć o Faweliarzsonie, ktory od kiedy obciął się i wygląda jak człowiek to i zaczął grać

Ale po drugiej stronie, będzie potężna machina Artety, której zalety wszyscy znamy

5-2 dla nas.

Wie ktoś czy Odeegard przedłużył?

Lista zakupów Mikela na ten weekend

Rury PCV (skreślone)
Kurczaki z KFC

Luźne pytanie na dobranoc - łowicie złotą rybkę i mówi Wam, że spełni jedną opcję (Arsenal wygrywa LM / Arsenal wygrywa Premier League).

Co wybieracie i krótkie uzasadnienie.
Ja wybrałbym Premier League. Dlaczego? Hmm, jakoś po prostu marzy się Arsenal wygrywający Premier League - bo tutaj mniej jest przypadku, trzeba ciułać punkty z każdym a w LM dobra drabinka (patrz Inter) i można dojść do finału, gdzie (patrz CFC z '21) może wydarzyć się wszystko.

Nie mogę się doczekać tej muzyczki Ligi Mistrzów i jak kamerka będzie przesuwać się po stojących zawodnikach Arsenalu przed pierwszym gwizdkiem.

Pamiętam jak za dzieciaka/małolata to u mnie wywoływało ciary a jutro pewnie będzie tak samo

@kaman17 napisał: "To prawda, że Timber jakoś nadzwyczaj szybko regeneruje się? Było jakieś info?"

Z każdym dniem paseczek na zielono się coraz bardziej ładuje.

Scibidi bop bop yes yes

Szare mydło i Brutal Classic

Czytam sobie brytyjską prasę a raczej wypociny tamtejszych gazet i widzę, że Neville już zaczyna tworzyć historię, że Pep powinien zainteresować się Odeegardeem, który wydaje się (w jego opinii) idealnym kandydatem do zastąpienia dziedzictwa KdB i SIlvy.

Jak mnie denerwuje takie pieydolenie. Zająłby się uczciwą pracą ten ex muł, poszedł do pośredniaka czy na magazyn, a nie jakieś fantazyjne dywagacje na łamach prasy wrzuca, żeby tylko spróbować wbić szpilkę Arsenalowi. No bo ja to trochę tak odebrałem - mówi się przecież o przedłużeniu kontraktu Odee a tutaj takie teksty.

Oczywiście, zdaje sobie sprawę, że są promile szansy na realizację tego co sobie neville na głos myśli, ale mimo wszystko ta cała społeczność united musi zawsze swoje trzy grosze wmieszać z tagiem Arsenal.

No jak uważasz Mazak, że Kiwior świetnie może zastąpić Salibę to zalatuje to dobrą odkleją.

Salibę, to Kiwior może co najwyżej zastąpić w meczu FA Cup z Brentford, ewentualnie z PSV/Lens/Sevillą, bo w Premier League jest poważne granie i Pan Saliba musi być tam dostępny.

Ewentualnie Kiwior może zastąpić Salibę, jak będziemy tarmosić jakieś Luton czy inne kfc 3-0 do 68 minuty. To wtedy może sobie wejść Kubuś i pograć, bo jak na razie to poważne granie zostawmy Salibie

Ale Thuram teraz bramola urwał. Dobre derby milanello prosciutto bonasera

Ale Duran bramola za*******il. Przypomniał mi się Drogba za najlepszych lat

@FlameDood napisał: "Jak obstawiacie dzisiaj Bayern-Bayer? Myślę że Bayer może zaskoczyć i ugrać dobry wynik patrząc na ich formę od początku sezonu. No i oczywiście żeby Xhaka im coś wcisnął."

Mam nadzieję, że zagrają w hokeja bo będę oglądał ten mecz i jestem głodny bramek :D

Nie śledzę już tych pzpnowskich wątków ale wydaje mi się, że uzdrowić polską piłkę nożną wedlug algorytmu który się sprawdził i go delikatnie zmodyfikować.

Prezesem powinien być ktoś na poziomie Bonka. Co prawda Kulesza też zna kilka jezgkow, ale zamiast włoskiego, angielskiego i francuskiego (chyba) są to białoruski, Podlaski i białostocki.

Pożegnać pewnie blisko połowę kadry, zrobić totalna rewolucje. Krychowiak, Bednarek, Beres, Kędziora, Milik no sorki panowie, ale trzeba iść do przodu.

Zatrudnić trenera z pomysłem, charyzma np Papszuna i dać mu w spokoju budować ta kadrę. Pewnie wiązało by się to nawet z odpuszczeniem awansu na MŚ 2026 ale na 27/28 w górę mielibyśmy fajna repke na dwa trzy turnieje

Różnica też jest taka, że Arteta na początku musiał grać Pepito, bo zwyczajnie Iworyjczyk nie miał słabych liczb na tle tamtego Arsenalu, był przecież no nadal w miarę takim świeżym transferem. No i kim miał Arteta grać jak nie Pepe? Dopiero przesunięcie Saki na skrzydło sprawiło, że Pepe zostawał odsuwany na drugi tor. Równie dobrze można napisać, że Ozil, Sokratis, Luiz i cała inna zgraja piłkarzy dostała szanse za Artety ale prawda jest taka, że kimś musiał grać. Rewolucja kadrowa trwała kilka okienek, stopniowo podnosiliśmy poziom sportowy i dzisiaj Arsenal nie może mieć takich standardów jak Arsenal 19/20 czy nawet 21/22.

Havertz zagrał 4 słabe mecze, które pewnie mógłby zagrać w Arsenallu 19/20 z nadzieją, że za kilkanaście kolejek wróci do formy. Wówczas na 30 pkt możliwych na dystansie 10 kolejek, Arsenal pewnie celował w 18/20. Dzisiaj Arsenal na dystansie 10 kolejek celuje w 28/30 pkt.

Taka jest różnica. Tego czasu na najwyższym poziomie nie ma, bo zwyczajnie gubisz punkty, uciekają Ci rywale itp.
Może z Havertza jeszcze będzie topowy gracz ale na ten moment wnosi tyle co nic i powinien usiąść na ławce, kosztem chociażby Fabio, który regularnie punktuje w kanadyjce.

Jeśli chodzi o zarabianie, to najwięcej powinien zarabiać Paweł Fajdek, bo jest najlepszym sportowcem na świecie.

@al_arsen napisał: "To jeszcze lepiej pod względem osiągnięć wypada żużel."

No na żużlu są w kuywe emocje. A tegoroczny Finał DPŚ i ostatni bieg w którym zgarnęliśmy złoto to były zajebiście emocjonujące zawody.

@Rynkos7 napisał: "Siatkówka jest dosyć nudna i mało interesująca a mówię to jako gość, który w rodzinie jest wręcz otoczony przez siatkarzy."

Dla mnie też siatkówka to jest totalnie nudny sport i taki jakiś pozbawiony jaj. Okej, zaraz pewnie tutaj napiszą siatkofani, że siła, honor, duma, ambicje aż kipią z halowych parkietów - ale ja tego nie widzę - dla mnie to jest turbo nudny sport, a próbowałem się nawet na siłę przekonać do siatkówki, bo miałem w mieście ośrodek, który przez ostatnie 15 lat jest sumą bilansu tych lat był (i chyba nadal jest) top 3 w kraju.

No i ta cała otoczka siatkówki, tj. kultura "ę" "ą". "byliście fantastyczni, dzielnie walczyliście", "gratuluję walki", no i ci "piknikowi kibice". Brakuje mi tutaj takiego sportowego cwaniactwa, niekiedy nawet prostactwa, chamstwa i po prostu prawdziwych emocji. Dla mnie siatkówka jest jak coś ładnie opakowane, ale nadal w folii, za szybką. Te emocje są takie jakby przewidywalne. To jak wyjść z kumplami na miasto, wypić dwa, zjeść zapiekankę i wrócić do domu, zamiast spędzić spontanicznie wieczór w inny sposób, gdzie scenariusz napisze się w sposób spontaniczny

No ale to moje zdanie, po prostu ta siatkówka mnie nie kręci.

@XandeR napisał: "Antony podobno walnal tej swojej bo stwierdzila ze Garnacho byl na spalonym."

Ty to jesteś kabareciarz

@pablofan napisał: "Generalnie mnie zastanawia jak to jest, ze w kraju, który w obecnej piłce tak naprawdę nic nie znaczy, kadra jak jedna z wielu gdzie trafił się piłkarz z topu, jest tyle mord do notorycznego komentowania (czyt. Krytykowania), udzielania rad czy Ustawiania skład(!) i wybierania trenera! Wczorajsza debata na temat zmiany wywołana przez dziennikarzy to apogeum jakiejś paranoi."

No bo taki już jest ten nasz piłkarski folklor dziennikarzy i mediów, - i pytanie tylko jak szybko Ty, jako widz się z tego wypiszesz i przestaniesz brać na serio to co od X lat pieydolą Borki, Stanowskie, Hajty czy inne Kowale.
Ja np. już Borka nie mogę słuchać i totalnie od dobrych 2-3 lat wyciszam telewizor jak oglądam jakiś mecz, który on komentuje. Facet chyba ma jakiś algorytm komentowania, który wygląda mniej więcej tak "zaczyna modulować głos, jakby dubbingował posłowie (nie tych z polityki, tylko takie co na końcu książki jest) w jakiejś historyczno-wojennej książce i w kółko te same przymiotniki, epitety, sformułowania np. "Pracowity młody chłopak, przesiąknięty ambicją, który żył marzeniami, że kiedyś, wieczorem zamiast oglądać mecz przed telewizorem - z rodzicami, jedząc kanapki z serem i wędliną, popijając wszystko odrobinę za słodką herbatą, to wyjdzie w dumie i chwale z orzełkiem na piersi aby prowadzić lewe skrzydło polskiej Husarii w potyczce o glorię i miejsce w piłkarskiej valhalli"
Albo Kowal, który zamiast publicznie się wypowiadać na jakiekolwiek sprawy, to powinien pod ławką z żubrem co najwyżej komentować mecze.
Do tego populistyczny Stanowski, który na głos mówi to co każdy myśli, tylko ubiera zgrabnie w słowa, dlatego mieni się tytułem "narodowego wyjaśniacza hipokryzji".

No i masa innych dziennikarzyn i dziennikarzykuf. Oni muszą gadać te swoje dyrdymały, typowy kowalski musi tego wysłuchać, typowy pioter zapętlić shorta z Borkiem ("łoooo ale pan bomrek powiedział tym piłkarzom!") i tak to jest :D

Po raz pierwszy postawiłem na rywali Polaków i kadra mnie nie zawodzi. Piękny kursik na Albanię byl

Ja to bym się wcale nie zdziwił, gdyby za jakiś czas wyszła afera, że Gar(nek)naczczo zayebał hajkika albo zaproponował jakieś duszenie zza pleców swojej partnerce.

Albania nas ciupnie dzisiaj.

ale cringowy żarcik xD

puk puk
kto tam?
na pewno nie kai havertz - bo on się boi wykonać jakiś krok xDD

BOLZKA GOLA!

@kaziu874: No i nowość idąca z duchem czasu - w każdym numerze felieton Marzaga pt. "Ile daje gra bez piłki, a nawet piłka bez grania - czyli taktyczne niuanse boiskowego przesuwania"

oraz "okiem eksperta (wiadomo kogo)" na temat SaudiProLeague

i w pierwszym numerze podwójny plakat - Rashford albo Arteta xD

Wyobraźcie sobie, że BravoSport powraca i naczelnymi zostają Marzag i Rupieć0700.

To byłoby wydarzenie dekady w nowej erze medialnego i mainstrimowego sportu. Liczbowo, ta gazeta sprzedawała by się doskonale i można by zarzegnać kryzys prasy drukowanej. który obserwujemy od kilku lat.

Niesamowite.. piękna pogoda.. pewnie ostatnie dni lata, a tutaj na k.com dyskusja i bronienie swoich tez, racji jakby to była najważniejsza rzecz na świecie - bo ktoś inny ma inne danie, to trzeba pisać milion wysrywów i komentarzy, coś komuś udowodnić.
Nic nie mam raczej do marzaga, ale czytając jego posty - a raczej je przebiegająć wzrokiem od kilku dni, to dochodzę do wniosku, że wysysa energię z tej strony. Przynajmniej ja tak mam. Ile można tłuc o tym samym i w takim stylu.

Każdy ma swoje upodobania, preferencje. Ja np. uważałem przez dobre 2 lata, że Pepe to niezły skrzydłowy i powinien dostawać więcej szans oraz, że Balogun powinien dostać szanse. Te moje wewnętrzne tezy jak widać się nie obroniły, a czy jestem kojarzony z forsowania tych pomysłów na stronie? No nie, bo o nich często nie wspominałem, właśnie po to, żeby nie zatruwać monotonnie tematu i nie próbować udowadniać komuś tego, co ktoś może mieć po prostu w dupie :D

@Garfield_pl: Decyzja o braku karnego słuszna, ale jakoś mam dziwne uczucie, że gdyby w podobne sytuacji był Bernardo Silva czy jakiś gagatek z brazylijskiej lub argentyńskiej fawelii to karny by był :D