Wracamy do gry! Arsenal 3-1 Liverpool
05.02.2024, 08:37, Adam Cygański 321 komentarzy
Jakże często w piłkarskim żargonie możemy usłyszeć „mecz o sześć punktów”. Chyba nie ma lepszego określenia wczorajszego pojedynku Arsenalu z Liverpoolem na The Emirates, gdyż w przypadku porażki Kanonierzy traciliby do liderujących The Reds już osiem punktów, natomiast zwycięstwo pozwalało ponownie marzyć o mistrzostwie Anglii.
Kanonierzy przystępowali do tego meczu po zwycięstwie nad Nottigham Forest, a głównym bohaterem tamtego pojedynku był Gabriel Jesus, jednak tym razem zabrakło go w wyjściowym składzie z powodu ponownej kontuzji kolana. Miejsce Brazylijczyka na środku ataku zajął Kai Havertz, w środkowej części boiska duet pomocników tworzyli Declan Rice i Jorginho. The Reds z kolei przystąpili do tego meczu bez kontuzjowanego Dominika Szoboszlaia i z powracającym do wyjściowego składu Alexander-Arnoldem.
Pierwsza groźna akcja w tym meczu przeprowadzona została przez The Gunners. Gabriel Martinelli w 11. minucie urwał się lewym skrzydłem obrońcom Liverpoolu i dośrodkował w pole karne. Tam na pozycji środkowego pomocnika znalazł się Bukayo Saka, jednak jego uderzenie z główki okazało się niecelne.
Trzy minuty później było już jednak 1-0. Podopieczni Mikela Artety wyszli szybkim atakiem spod swojego pola karnego. Martin Odegaard posłał świetne prostopadłe podanie do Kaia Havertza, który znalazł się w pozycji sam na sam z Alissonem Beckerem. Niemiec uderzył jednak wprost w bramkarza Liverpoolu, jednak futbolówka pod jego interwencji spadła pod nogi Bukayo Saki, który pewnie umieścił piłkę w siatce.
Od tego momentu Arsenal cały czas kontrolował przebieg meczu nie dopuszczając rywali do stworzenia groźnej sytuacji, aż do trzeciej minuty doliczonego czasu do pierwszej połowy… W niegroźnej z pozoru sytuacji nagle zrobiło się 1-1. Po długiej piłce zagranej w pole karne Davida Rayi William Saliba przyblokował Luisa Diaza, jednak Kolumbijczyk zdołał trącić futbolówkę, która trafiła w rękę Gabriela Maghalaesa i wpadła do bramki Arsenalu.
Po zmianie stron Mikel Arteta zmuszony był do przeprowadzenia pierwszej zmiany, a miejsce kontuzjowanego Ołeksandra Zinczenki zajął Jakub Kiwior.
Początek drugiej połowy to lepsza gra ze strony Liverpoolu, jednak po kwadransie do głosu zaczęli dochodzić Kanonierzy. W 63. minucie miała miejsce wideo weryfikacja VAR, po tym jak w polu karnym padł Kai Havertz, jednak sędzia Anthony Taylor nie zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego.
Cztery minuty później było już jednak 2-1 dla Arsenalu i po raz drugi w tym meczu byliśmy świadkami dużego błędu w defensywie, tym razem po stronie Liverpoolu. Wielkie nieporozumienie Virgila van Dijka i Alissona wykorzystał Gabriel Martinelii, który skierował piłkę do pustej bramki.
3-1 mogło być już w 84. minucie, kiedy to Jakub Kiwior znalazł się na pozycji środkowego napastnika, ale jego uderzenie głową bez problemu obronił Becker. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. W drugiej minucie doliczonego czasu gry Leandro Trossard w lewej części boiska bez problemu ograł Harveya Elliotta i Luisa Diaza, popędził na bramkę The Reds i po oddaniu silnego strzału umieścił piłkę w siatce, de facto kończąc już ten mecz.
Warto nadmienić, że podopieczni Jurgena Kloppa od 88. minuty musieli grać w osłabieniu, po tym, jak drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną obejrzał Ibrahima Konate. Oba te upomnienia to konsekwencja faulów na Kaiu Havertcie.
Zwycięstwo Arsenalu nad Liverpoolem sprawiło, że Kanonierzy ponownie wymieniani są w gronie faworytów do zdobycia Anglii, po tym, jak po słabym początku roku wielu ekspertów i kibiców zaczęło wątpić w ich szanse.
Arsenal 3-1 Liverpool
Saka 14’, Martinelli 67’, Trossard 90+2’ - Gabriel (s.) 45+3’
Arsenal: Raya; White, Saliba, Gabriel, Zinchenko (Kiwior 46’); Odegaard, Jorginho, Rice, Saka (Nelson 79’), Havertz, Martinelli (Trossard 74’).
Liverpool: Alisson - Alexander-Arnold (Robertson 58’), Konate (cz. 88’), van Dijk, Gomez (Thiago 85’) - Gravenberch (Elliott 58’), Mac Allister, Jones - Diogo Jota, Gakpo (Nunez 58’), Diaz.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 6 | 5 | 0 | 1 | 15 |
2. Manchester City | 6 | 4 | 2 | 0 | 14 |
3. Arsenal | 6 | 4 | 2 | 0 | 14 |
4. Chelsea | 6 | 4 | 1 | 1 | 13 |
5. Aston Villa | 6 | 4 | 1 | 1 | 13 |
6. Fulham | 6 | 3 | 2 | 1 | 11 |
7. Newcastle | 6 | 3 | 2 | 1 | 11 |
8. Tottenham | 6 | 3 | 1 | 2 | 10 |
9. Brighton | 6 | 2 | 3 | 1 | 9 |
10. Nottingham Forest | 6 | 2 | 3 | 1 | 9 |
11. Bournemouth | 6 | 2 | 2 | 2 | 8 |
12. Brentford | 6 | 2 | 1 | 3 | 7 |
13. Manchester United | 6 | 2 | 1 | 3 | 7 |
14. West Ham | 6 | 1 | 2 | 3 | 5 |
15. Ipswich | 6 | 0 | 4 | 2 | 4 |
16. Everton | 6 | 1 | 1 | 4 | 4 |
17. Leicester | 6 | 0 | 3 | 3 | 3 |
18. Crystal Palace | 6 | 0 | 3 | 3 | 3 |
19. Southampton | 6 | 0 | 1 | 5 | 1 |
20. Wolves | 6 | 0 | 1 | 5 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 4 |
L. Díaz | 5 | 1 |
B. Mbeumo | 5 | 0 |
Mohamed Salah | 4 | 4 |
N. Jackson | 4 | 3 |
O. Watkins | 4 | 2 |
J. Durán | 4 | 0 |
D. McNeil | 3 | 2 |
D. Welbeck | 3 | 1 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Swoją drogą znów mamy sezon gdzie trzeba zadać pytanie: gdzie byśmy byli gdyby dwaj ważni piłkarze (Partey i Timber) nie wypadli. Jsusa i Tomiyasu nie liczę bo oni tyle co roku opuszczają i pewnie będą
@Dzulian: @Dzulian napisał: "Nie wiem ile trzeba mieć szarych komórek żeby nazwać Artete słabym trenerem."
Jak odpadniemy teraz w lm to się tacy znajdą. W Europie faza knockout to za każdym razem kompromitacja była. Musi Mikel dojść do 1/4 w lm to zamknie usta pozostałym nielicznym krytykom
Arsenal’s updated Champions League squad:
Timber added
Youngsters Casey, Butler-Oyedeji, Cooper, Jeffcott, Graczyk, Gower, C. Ismail also added
Marquinhos not included as he could go on loan
Official: Jurrien Timber has been INCLUDED in Arsenal’s squad for the Champions League knockout stages. #afc
@Rynkos7: Chyba faktycznie wchodzimy na jakąś inną stronę. No nic. Rzeczywiście nie ma co ciągnąć tej rozmowy.
Ja po prostu staram się cieszyć tym, że w końcu znowu jesteśmy liczącą się siłą zarówno w PL, jak i w Europie. A istotna część k.com mam wrażenie, że szuka tylko negatywów, nawet po takich meczach jak ten z Liverpoolem.
Wiadomo, że można stwierdzić, że strzał Havertza powinien być lepszy, tak samo jak komunikacja Saliby z Rayą. Natomiast to co jest na k.com, to jest wieczne przejaskrawianie. I co ciekawe jest to przejaskrawienie w kierunku negatywnym, a nie pozytywnym, mimo że gramy jeden z naszych najlepszych sezonów od przeszło 10 lat.
Official: Craig Pawson has been appointed referee for Arsenal’s trip to face West Ham on Sunday, with John Brooks on VAR. #afc
@DyktatorArsene napisał: "Złoto :D Sluchalem tego wczoraj na arsecast, animowane jeszcze lepsze :D
https://www.youtube.com/watch?v=vWzv2LMSelQ&t=75s&ab_channel=Arseblog"
Też wczoraj tego słuchałem i gość mi tak zrobił dzień xD no ale lepiej ująć się nie dało:D
Teraz trzeba wygrać z West Ham i liczyć że City i Liverpool pogubią punkty.
Fajnie że Tomiyasu przedłuży kontrakt, bo to jedna ważny zawodnik. .
@Rafson95:
250 w jedna strone no spoko nie najgorzej, ale szukam jak najtaniej i patrze Bulganira ,Chorwacja ,Malta. Musze to mnozyc razy 4 i cos tam sie placi za bagaze
@Barney: Ja też za bardzo nie latam ale 250zł to sie płaci za benzyne + autostrady zeby przejechac z Poznania do Warszawy, wiec jak na lot samolotem do Chorwacji to cena wydaje sie ok :D
Heyka 250 zl za przelot w jedna strone to normalna cena do Chorwacji ?
NIe jezdze zagranice wiec nie mam pojecia sprawdzam teraz i tak gdzies to wyglada lipiec-sierpien
Some of the new Chelsea signings have privately expressed regret about signing the mega long-term contracts as they do not see the grand project that was sold to them in the first place.
[
@TheAthleticFC
]
Twarowski: To jest szaleństwo. (...) Jeśli świat pójdzie w tę stronę, że po wygranych meczach ludzie będą się smucić, to może być ciężko.
Pan Andrzej chyba już przestał śledzić komentarze na k.com. Wiedziałby, że świat już poszedł w tę stronę.
@Mastec30 napisał: "Naprawdę trzeba mieć nie pokolei w głowie, żeby po tak wielkim zwycięstwie wywlekać jakieś komentarze z przeszłości w celach tzw "podsumowania" danej osoby. Albo już w ogóle namawianie do bana przez osobę, która jednego bana już w życiu miała. To już w ogóle hipokryzja moim zdaniem. Każdy se może napisać co chce a krytyka to nie jest synonim płaczu na stronie. Co poniektórzy mam wrażenie zapomnieli o tym i wolą być że tak to nazwę ślepymi wyznawcami. Taki Piotrek to już pod fanatyzm klubowy podchodzi. Pół słowa źle ktoś powie i jakaś żyłka pęka. A na tym polega bycie myślącym fanem żeby móc sobie podyskutować co jest robione wg Ciebie dobrze a co źle. Fajnie by było po tak wielkim zwycięstwie porozmawiać o taktyce, formie poszczególnych graczy a nie wywlekać jakieś osobiste dramy."
No ale widzisz, robisz to samo, piszesz że mam nie po kolei w głowie. To nie było żadne wywlekanie komentarzy sprzed tygodni czy miesięcy, dosłownie to były komentarze sprzed kilkunastu godzin którymi non stop zaśmiecał stronę. I napisałem że miałbym w to wywalone ale pisanie ze stawiajcie na Liverpool all in przelało czare goryczy.
@Jogurt napisał: "widze ze tu jakis kult mbappe xD
I oczywiście zamiast wytłumaczenia to robienie podsmie****ek.
Co za dzieci"
Nie no daj spokój, jak ty uważasz że Mbappe nie jest wybitnym piłkarzem, który ma wszystko, technikę, fizyczność, drybling strzał to chyba tu żadne argumenty nie pomogą.
@Dzulian: Są tutaj tacy.
A przynajmniej byli i to nie tak dawno.
@Dominik11 napisał: "Jedno wychwalają Artete pod niebiosa robiąc z niego mega trenera.
A drudzy mają go za słabego."
Nie wiem ile trzeba mieć szarych komórek żeby nazwać Artete słabym trenerem. Obiektywnie to on zbudował najmocniejszy Arsenal od jakichś 15 lat.
Nawet kibice Utd i Chelsea jak piszą żeby dać czas swoim trenerom to za przykład dają Artete, że jemu się udało.
@Rynkos7: dobra, nie czytałem wszystkich komentarzy i twoje wypowiedzi wyglądały jak krytyka challengowania ludzi za ich poprzednie wpisy. Zwracam honor
@mruw:
Chyba nie do końca zrozumiałeś, albo nie przeczytałeś wszystkiego. Przecież ja napisałem że o to chodzi aby się w miarę kulturalnie wyjaśniać, przerzucać argumentami, nie ma nic złego w lekkim śmieszkowaniu, czy przytaczane jakichś bzdurnych wypowiedzi itd. Przecież z tym spotykamy się tutaj na co dzień. Ale jak wchodzisz na stronę i prawie cała jest zalana jakąś beką dla beki o płaczkach, ciśnięcie po malkontentach to coś jest chyba nie tak. Nie ma tutaj ani argumentów, ani dyskusji, niczego. Chodziło to tą skrajność, że ktoś albo przesadnie płaczę po porażkach a po zwycięstwie wylewa jakieś pomyje na innych.
A najlepsze jest to że ci co go po meczach jak z Liverpool wychwalają, to ci sami po meczach z WHU i Fulham po nim jechali.
Tutaj olbo wychwalasz klub pod niebiosa i trenera i jesteś fanem itp.
Albo krytykujesz i jesteś fanem Tottenhamu lub Live, Manu.
Ja napisałem że Arteta jest bardzo dobrym trenerem i że musi zacząć zdobywać puchary to zostałem zlinczowany.
Tutaj że skrajności w skrajność.
Albo kochasz Arsenal i nie wolno krytykować.
Albo krytykujesz i jesteś hejterem itp.
Jedno wychwalają Artete pod niebiosa robiąc z niego mega trenera.
A drudzy mają go za słabego.
Ja uważam że jest świętnym trenerem ale jeszcze musi się sporo nauczyć.
Bo wiem że jest w stanie być Top.
Ale nie ma co się oszukiwać liczą się puchary.
Bo Wenger też ładnie grał itp ale pucharów nie było.
@Rynkos7: no ale gdybym np. teraz napisał że Saka jest mega słaby i do tej pory miał tylko farta, że Anthony jest 100 razy lepszy od niego i pewnie go zdubluje w kanadyjce na koniec sezonu to moim zdaniem miałbyś prawo mnie wyjaśnić na koniec sezonu i nawet lekkie ciśnięcie beki byłoby uzasadnone biorąc pod uwagę jak absurdalna była moja opinia.
Sprawa wygląda tak że ludzie tu co chwila wyskakuja z dziwnymi opiniami które są mocno nacechowane emocjonalnie i rzadko poparte argumentami. Nie ma się co dziwić że ktoś komuś potem moze coś takiego wytknąć. Trzeba być odpowiedzialnym za swoje słowa w internecie.
Poza tym nie wiem jaka jest wasze podejście do kibicowania, ale moim zdaniem jego nieodłącznym elementem jest trochę może nawet czasem naiwnej wiary. W sporcie się różne rzeczy zdarzają i nigdy nic nie ma zerowego prawdopodobieństwa, wiec mogę sobie wierzyć że np. na następnym Euro Polska namiesza i będzie w półfinale, mogę pojechać na mecze i zdzierać gardło żeby ich wesprzeć w staraniach, a po wszystkim jak ta nadzieja się nie spełni powiedzieć sobie że to było do przewidzenia bo mamy taką i taką kadrę zamiast wyzywać ich od patałachów bo im się nie udało. Często tu ludzie chyba mają podejście że klub któremu kibicują jest ich głównym klubem do narzekania. Ja jestem uczulony na narzekanie więc czasem coś odpowiem i mam do tego takie samo prawo jak inni do narzekania. Najfajniej by było gdybyśmy mieli tu same ciekawe dyskusje, ale tak się niestety nie da.
@Piotrek95: widze ze tu jakis kult mbappe xD
I oczywiście zamiast wytłumaczenia to robienie podsmie****ek.
Co za dzieci
@Barney: Ujrzalem diabla i UI-HYEONG-JE widziałem, oba świetne trzymające w napięciu, dzięki za polecajki filmowe
@kaziu874:
To ja nie wiem, może ja ja jakąś inną stronę wchodzę bo z mojej perspektywy pisanie o jakimś hejcie czy wylewaniem wiadra pomyj to trochę spora odklejka i to że jeden taki komentarz na 30 się pojawi to nie świadczy jeszcze o ogólnej narracji na stronie, może warto mimo wszystko czytać wszystkie komentarze a nie tylko wybiórczo. Zresztą zostawmy to bo niepotrzebnie temat ciągniemy.
@Rynkos7 napisał: "a już w ogóle dziwić się, że po słabych występach i porażkach pojawiają się jakieś słowa krytyki to już w ogóle hipokryzja."
Uzasadniona krytyka jest potrzebna, ale na tej stronie ogromną częścią komentarzy jest po prostu hejt na zawodników, klub, trenera i wszystko co się da. Samo nazywanie piłkarzy swojego klubu "szrotem" jest słabe, a tu lecą zdecydowanie grubsze teksty po porażkach czy słabych meczach.
@Theo10:
Mógłbym się zgodzić co do komentarzy "okołomeczowych", gdzie emocje często biorą górę i często udziela się ta toksyczność, ale jakoś nie zaobserwowałem tej "fali hejtu", o której piszesz. Skrajnie inna opinia w odniesieniu do twojej nie oznacza, że jest to hejt a już w ogóle dziwić się, że po słabych występach i porażkach pojawiają się jakieś słowa krytyki to już w ogóle hipokryzja.
I tak najlepsi są ci co w 30 minucie meczu piszą jaki to zawodnik X jest słaby i dlaczego Mikel go wystawił, a jak strzeli decydującego gola to "zawsze wierzyłem" albo "ale mi zamknął mordę". Taki to już urok tej strony.
@Rynkos7: „ Po przegranych meczach na 1 stronę są może góra 2 komentarze od toksyków, których i tak każdy zlewa, a po wygranych takich jak ta cała strona dosłownie jest zalana komentarzami na temat płaczków, malkontentów, próbie wywyższania się i dyskredytowania pozostałych bo o zgrozo mają inną opinię.”
Wybacz, ale to jest bzdura. Po każdej porażce na tej stronie regularnie wylewane jest wiadro pomyj na piłkarzy i trenera, które nie ma nic wspólnego z konstruktywną krytyką i dyskusją, a w stosunku do niektórych piłkarzy jest to wręcz hejt oderwany od rzeczywistości.
Wszyscy się śmieją z DP, a tu dwubiegunówka jest podoba, jedynie fazy mani nieco słabsze, bo część nawet po takich zwycięstwach jak z Liverpoolem część nie jest skłonna zrezygnować z wylewania pomyj na co niektórych piłkarzy.
@Rynkos7: haha, no coś w tym jest xd
@Ups147:
"Albo swój albo s****ol" jak to kiedyś @praptak napisał.
@praptak: lepiej bym tego chyba nie napisał byku. Trochę jak z polityką w naszym kraju, jak jesteś gdzieś pomiędzy, to jesteś wrogiem dla każdej ze stron.
@Adamarsenal1 napisał: "Istnieje możliwość, że w nadchodzącym sezonie FA Cup, sędziowie będą mieć uprawnienie do odesłania zawodników na trybuny na 10 minut za zbyt agresywne faule lub nieposłuszeństwo wobec decyzji sędziów.
The Times"
Przydałaby się możliwość odesłania sędziego w kosmos za podjęcie jakiejś idiotycznej decyzji, czy nieumiejętne skorzystanie z Varu ;)
Moja niepopularna opinia jest taka, że po przegranych meczach jest więcej dyskusji i merytoryki niż po wygranych takich jak ta z Liverpoolem. Po przegranych meczach na 1 stronę są może góra 2 komentarze od toksyków, których i tak każdy zlewa, a po wygranych takich jak ta cała strona dosłownie jest zalana komentarzami na temat płaczków, malkontentów, próbie wywyższania się i dyskredytowania pozostałych bo o zgrozo mają inną opinię. I za każdym razem wypełza jakiś ziomek z 20 komentarzami dosłownie z komentarzem typu "kopiuj-wklej" jak: "nie no ziomeczki ja tu ogólnie rzadko wchodzę bo na co dzień jestem zajęty swoją plantacją jedwabników, ale j**ać tych płaczków, którzy nie wierzą w mojego Boga Mikela".
Zamiast czerpać z tej polaryzacji i prowadzić jakieś fajne dyskusje, w miarę kulturalnie "się wyjaśniać" nawzajem to zawsze musi tu być prowadzona jakaś wojna Polsko-Polska.
Istnieje możliwość, że w nadchodzącym sezonie FA Cup, sędziowie będą mieć uprawnienie do odesłania zawodników na trybuny na 10 minut za zbyt agresywne faule lub nieposłuszeństwo wobec decyzji sędziów.
The Times
@Ups147:
Dokładnie tak jest. Niezła toksyna tu się miksuje między tymi co czekają na przegraną żeby sapać do głaskaczy i tymi co wyczekują wygranej tylko żeby sapać do malkontentów. Od jednych i drugich obrywa się tym którzy oglądają mecze dla frajdy, starają się być obiektywni i chcą wymieniać poglądami.
Troche zaskakuje też jak obie frakcje ‘odsyłają się do nory’ w zależności od wyniku. Przecież każdy następny mecz może być gorszy albo lepszy i zarówno zachwalany zawodnik może go zawalić jak i krytykowany jednoosobowo wygrać, więc po co czerpać tyle satysfakcji z miecza obusiecznego skoro za tydzień może ściąć ci łeb ^?
Na większości portali po dobrym meczu, dyskusja się toczy na temat klubu. Tymczasem na k.com po najlepsze meczu w sezonie:
- nie płacz
- nie to Ty nie płacz.
@Emczurini napisał: "ale nie pluj jadem, bo to do nikąd nie prowadzi"
Chwilę wcześniej:
@Emczurini napisał: "Jeżeli to portal dla sympatyków Arsenalu i ludzi wspierających ten klub, to takie osoby powinny być z miejsca wypier aha aha na zbity gar stąd"
@Emczurini napisał: "może miało jakieś uzasadnienie tak teraz zajeżdża jakimiś problemami z psychą"
@Emczurini napisał: "Jak ktoś chce wylać frustrację, bo ma *ujowe życie, to nie jest na to miejsce."
@Emczurini napisał: "Jak Cię dupka boli to sobie podsmaruj,"
Hehe
Na stronie fanów Liverpoolu ktoś napisał, że radość Artety po bramce Trossarda pokazuje jak małym klubikiem jesteśmy i nasz max to FA Cup. Jeszcze dwa lata temu można byłoby tak pomyśleć, ale teraz drugi sezon z rzędu liczymy się w walce o Mistrzostwo Anglii
@Kaczaza: To dopsze,że przyszl.
@Rynkos7: serio ziomuś , ja tu nie szukam zwady. Rzadko się odzywam, poruszyłem temat który uważałem za warty poruszenia bo od lat tak tu jest. Mam ciekawsze rzeczy do roboty jak toczenie z forumowym napinaczami potyczek o pietruszkę. Jak Cię dupka boli to sobie podsmaruj, ale nie pluj jadem, bo to do nikąd nie prowadzi ;) miłego dzionka ja na tym kończę.
Naprawdę trzeba mieć nie pokolei w głowie, żeby po tak wielkim zwycięstwie wywlekać jakieś komentarze z przeszłości w celach tzw "podsumowania" danej osoby. Albo już w ogóle namawianie do bana przez osobę, która jednego bana już w życiu miała. To już w ogóle hipokryzja moim zdaniem. Każdy se może napisać co chce a krytyka to nie jest synonim płaczu na stronie. Co poniektórzy mam wrażenie zapomnieli o tym i wolą być że tak to nazwę ślepymi wyznawcami. Taki Piotrek to już pod fanatyzm klubowy podchodzi. Pół słowa źle ktoś powie i jakaś żyłka pęka. A na tym polega bycie myślącym fanem żeby móc sobie podyskutować co jest robione wg Ciebie dobrze a co źle. Fajnie by było po tak wielkim zwycięstwie porozmawiać o taktyce, formie poszczególnych graczy a nie wywlekać jakieś osobiste dramy.
@Emczurini:
Szkoda, że 4 godziny temu nie było szkoda.
@Rynkos7: xD szkoda mi strzępić ryja na takie wypociny
@Szogun: Tijo Łolkot też był
@Emczurini napisał: "Uważnie śledzę co tu się wyczynia, sam rzadko mam potrzebę zabierania głosu, tudzież tekstu xD i muszę przyznać, że Chorągiewki.com to by była właściwsza nazwa. Przy jakichkolwiek niepowodzeniach albo decyzjach personalnych, które podejmuje moim zdaniem Świetny fachowiec jest tu notoryczny wysyp malkontentów, jechanie co niektórych dla zasady, gloryfikowanie przeciwników. Jeżeli to portal dla sympatyków Arsenalu i ludzi wspierających ten klub, to takie osoby powinny być z miejsca wypier aha aha na zbity gar stąd. O ile to czasami śmieszyło i jakiś czas temu może miało jakieś uzasadnienie tak teraz zajeżdża jakimiś problemami z psychą. Jak ktoś chce wylać frustrację, bo ma *ujowe życie, to nie jest na to miejsce."
A Ty co teraz robisz jak nie płaczesz właśnie? xD Jesteście wszyscy tacy sami, dwie skrajności. Jedni są malkontentami po porażkach a drudzy czyli m.in Ty płaczą na płaczących po zwycięstwach. Po przegranym meczu nic nie piszesz, ale po świetnym zwycięstwie wyjeżdżasz z takim baitem. Piękne. Napisz coś konstruktywnego a nie z taką pastą wyjeżdżasz. Nikt tobie też nie broni dyskutować po tych przegranych meczach i wyjaśniać tych malkontentów, ale np. najlepiej przez miesiąc siedzieć cicho i potem w takim wygodnym momencie wyskoczyć jak bohater xD Ja osobiście mam bekę z jednych i drugich. Właśnie wygraliśmy z Liverpoolem a tutaj jakieś kłótnie i płacz bo ktoś wcześniej płakał po porażce (o ironio)
„@Piotrek95: do tego nie jesteś najbystrzejszą kredką w piórniku„
Hahahahaha
Podczas meczu z Liverpoolem można było dostrzec na trybunach Oliviera Gitoud z synami.
@Emczurini napisał: "@Piotrek95: Uważnie śledzę co tu się wyczynia, sam rzadko mam potrzebę zabierania głosu, tudzież tekstu xD i muszę przyznać, że Chorągiewki.com to by była właściwsza nazwa. Przy jakichkolwiek niepowodzeniach albo decyzjach personalnych, które podejmuje moim zdaniem Świetny fachowiec jest tu notoryczny wysyp malkontentów, jechanie co niektórych dla zasady, gloryfikowanie przeciwników. Jeżeli to portal dla sympatyków Arsenalu i ludzi wspierających ten klub, to takie osoby powinny być z miejsca wypier aha aha na zbity gar stąd. O ile to czasami śmieszyło i jakiś czas temu może miało jakieś uzasadnienie tak teraz zajeżdża jakimiś problemami z psychą. Jak ktoś chce wylać frustrację, bo ma *ujowe życie, to nie jest na to miejsce."
Łap wszystkie plusy za Twój 26-ty komentarz tutaj
@mruw napisał: "gunner1990: mam nadzieję że postawiłeś dom na Liverpool w niedzielnym meczu, tak jak mówiłeś :P"
Tak gadał? Hahahahah Czyli City potwór, na Liverpool dom. Prawdziwy gunner