Komentarze użytkownika MagicMike

Jest jedna rzecz, która mi niesamowicie imponuję, a mianowicie postawa Lacazette'a gdy jest jest zmieniany. Wiadomo, że każdy z nas ma prawo do własnej oceny jego umiejętności, ale jego postawę należy docenić. Nie ma tam za grosz obrażania się, choć biorąc pod uwagę jak ambitnym zawodnikiem jest, daję sobie obciąć rękę, że w środku się gotuje. Jednak wie, że dobro drużyny jest najważniejsze i nie dość, że nie macha rękami to zawsze kibice zgromadzeni na stadionie otrzymują od niego rzęsiste brawa, a zawodnik, który go zmienia, dodatkową porcję motywacji, Naprawdę chapeau bas Panie Laca :D

@Qarol: Powiedz mi z którego fragmentu mojej wypowiedzi bije nienawiść lub jad? Uważam, że jeśli ktoś jest prawdziwym fanatykiem Arsenalu, to jest w to wpisana nie tyle co nienawiść do innych klubów, co niechęć lub zwyczajnie brak sympatii. A te uczucia wcale nie wykluczają okazywania szacunku do innych klubów. Moim zdaniem trochę mylisz pojęcia. Twoje pomylenie najlepiej obrazuje zdanie, że będziesz się cieszył jak Liverpool wygra LM. Tego to już nawet nie skomentuję :)

Chciałem się odnieść do pewnej kwestii związanej z trzymaniem kciuków za angielskie kluby w pucharach. A więc w moim odczuciu jest to jawna herezja. Rozumiem jako tako takie podejście w przypadku polskiej piłki klubowej, ponieważ futbol klubowy ma w wpływ również na poziom reprezentacji Polski. Jednak niech ktoś mi wytłumaczy, jak można pisać: "trzymam kciuki za City, za Liverpool", będąc fanem Arsenalu? Jak czytam tu takie rzeczy, to aż mi się nóż w kieszeni otwiera