Komentarze użytkownika Malina

@lays: Myślę, że się mylisz. Xhaka to stary temat. Chodzi o Pepe, Ceballos'a i chyba o Luiz'a. Od początku sezonu, jeszcze za Emery'ego, było z nimi kiepsko, jeżeli chodzi o grę.

Rzecz działa się bodajże 7 lipca 2019 roku na chrzcinach. Siedziałem z siostrzeńcem przy stole, który de facto też jest fanem Arsenalu (wspomnę, że dzięki mnie oczywiście). Rozmawialiśmy o pierwszym transferze Kanonierów, którym był właśnie Martinelli. Szczerze powiem, szydziliśmy sobie z tego transferu (chłopak 18 letni z 4-ej ligi brazylijskiej?! To nie może się udać!) i nie dawaliśmy wielkich szans chłopakowi a Arsenal przez ten ruch, dał znak wszystkim, że w transferach będzie LIPA! Tak to po prostu wyglądało. Tymczasem, okazuje (okazało) się, że zakontraktowanie Gabriego jest jak dotąd najlepszym letnim ruchem Arsenal'u i nie miałbym nic przeciwko aby tak zostało. Gość ma potencjał aby być jak CR7! Sądzę też, że będzie rywalizował z Mbappe (3 lata starszy) o miano najlepszego napastnika. Oby tak było. POZDRO.

Żal mi jest Mustafy. Chłop wie, co o nim ludzie myślą więc gra pod olbrzymią presją a wtedy o błędy nie trudno, jak i w życiu. Lepiej dla Niego (i nas) by było, gdyby zmienił klub, najlepiej po za PL.

Kiedy grał jeszcze w Monaco razem z Mbappe, był świetny. Podejrzewam, że wróci do optymalnej formy i będzie jeszcze jednym z najlepszych skrzydłowych w EU. Co do jego regresu formy, to myślę, że powodem tego jest Atletico, który ma taką mentalność jak i styl gry. Chłopak nie ma wsparcia i po prostu nie może się odnaleźć. Tak myślę.

Krótko po transferze D.Luiz'a, napisałem, że "W końcu będę mecze oglądać w spokoju" (coś w ten deseń), ale po kilku spotkaniach z Emerym na czele, z tego zdania musiałem się tłumaczyć, nawet kumplom w pracy...ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło (miejmy nadzieję) i te moje pierwsze odczucie w końcu mnie (nas) ogarnie. Pozdr.

@RIVALDO700: Wiem, właśnie czekam :-(

Ja to tak widzę i zadaję sobie pytanie: Kiedy nasz napastnik o nazwisku Lacazette, obudzi się z kilkumiesięcznego letargu i zacznie grać w piłkę jak napastnik. Kiedy patrzę na np. Jimenez'a, Ings'a, czy Vardy'ego (niby z gorszych klubów) jak poruszają się po boisku, to stwierdzam, że mamy jednego z gorszych napadziorów w PL. Do tego nie dającego oznak życia po 65-70 min. gry. Podobna sytuacja jest z Leno. Lepiej już nie będzie. Nie wygra nam meczu, kiedy chłopaki z pola nie dają już rady. Temat bezsensownych biegaczy z Ligue 1(Guendouzi, czy Pepe), zostawię bez komentarza. Torreira, Auba i Ozil bardzo wysokie noty.

MIkel Arteta - "Podkreśla też, że The Gunners są największym klubem w Anglii". Bardzo mocne słowa, które kiedyś mogą zostać mu wypomniane w innym, bądź innych klubach. Aczkolwiek zgadzam się z Nim i niech tak dalej "wchodzi z buta" gdziekolwiek by się nie pokazał. Brawo.

Gdzie bym nie otworzył jakiegoś artykułu z M.A. w roli głównej, tam bije inteligencja, ciepło i profesjonalizm. Powiem i przyznaję się, że był On brany przeze mnie (i pewnie Was wielu) jako jeden z ostatnich, albo nawet ostatni człowiek do prowadzenia Arsenal'u...Wręcz nie był nawet brany pod uwagę. Chcę się mylić i oby gość podołał zadaniu.
P.S. Spodobała mi się już u Niego reakcja w czasie meczu. Manager musi i powinien działać przy linii a nie siedzieć na doopie i czekać na końcowy gwizdek.

Edit: miało być do "MadMax14" sorki.

@Montoya: To Wojciech Cejrowski pasowałby jak ulał. Może na asystenta Go?

Nawet nie doczytałem do końca tego wywiadu i musimy stwierdzić, że Fryderyk naprawdę widzi problem, tam gdzie on jest. Czy sobie z nim poradzi? Czas pokaże. Myślę, że musi dostać bardzo duży kredyt zaufania od zarządu i kibiców na Emirates. Nasz Ex manager pod koniec swej kadencji, nie wiedział po prostu o co chodzi w tej grze.
Czytam dalej. Pozdr.

Zobaczcie w jakim gazie jest teraz (Nasz ukochany) Santi Cacorla! Nasi nie przedłużyli z nim kontraktu, bo myśleli, że skończy na wózku a tu proszę, druga młodość tego świetnego faceta. Gdyby był z nami, byłby pewnie lekiem na bardzo wiele "chorób" jakie dopadło ten klub od jego ostatniego meczu.

...i za to, że trafiłem 36,98 gr., plus do tego 54,72 $., dodać - minus 2,76 zł., to wychodzi wynik sam. Nie potrzebny żaden matematyk. PODRO.

...dobrze, że zdobyliśmy chociaż te dwa punkty...zawsze coś. Jutro będzie lepiej. Właśnie...a jutro gramy?

Do tartaku z Nim, albo do lasu na wycinkę.

...to co gra De Bruyne, to ja nie mam pytań, ale te jego dośrodkowania, to ja pytam: WTF? Gość z za kosmosu, albo i dalej. Ozil przy Nim to wycieraczka.

Jutro mam na obiad kurczaka, do tego ziemniaczki polane sosikiem...ale będę żarł.

Powiem szczerze, że jak dowiedziałem się, że Luiz do nas ma przejść, to wiedziałem, że w końcu zacznę oglądać mecze Arsenal'u w dużo większym spokoju. I tak było dzisiaj i sądzę, że będzie jeszcze lepiej w niedalekiej przyszłości. Gość mentalnością bije na głowę Kościelnego i Mustafe. Z Sokratisem (myślę) zrobią jeden z najlepszych duetów w obronie w PL mimo, że razem mają już 63 lata. Doświadczenie i siła.

Wreszcie wielka ulga dla oka. Szaka nie pojawił się na murawie. Oby tak do końca sezonu.

Witam wszystkich! Muszę się pochwalić, że 10 lipca napisałem, na temat niekończącego się transferu Zahy do Arsenalu:
"Wokół tego transferu jest coś za głośno. Czuję, że w tle kręci się inny interes, i to taki, że nam kopary opadną. ;-)...Pozdro.

Kilka dni temu napisałem, że wolałbym Asensio od Zahy, gdyż nie jest a na pewno nie będzie od Niego gorszy. Ponadto, za ok.50 mln. ( w ubiegłym tyg. było info), Real byłby w stanie Go sprzedać, gdyż chcą pozyskać Pogbę. Wielu, bardzo wielu pisało, że Asensio, to taki Morata, Callejon, czy Jese....wczoraj Im pokazał, że się mylą i to bardzo. Marco, gdyby był w rytmie meczowym (czego Real mu nie gwarantuje), pożarłby na śniadanie Mikiego, na obiad Ozila a na kolację Iwobiego.
Świetny i przyszłościowy zawodnik.

Do południa, jak czytałem wiadomość o tym, że Kean jest na sprzedaż, to wiedziałem, że Arsenal wieczorem, będzie Nim zainteresowany. Jesteśmy niesamowici, ile pieniędzy my mamy, że "wszystkich" byśmy chcieli.

Dlaczego tak sądzicie? Zgadzam się, że z formą troche "odszedł", ale tak naprawdę, to nie dostał konkretnej szansy. Kiedy zagrał kilka meczów, był konkretny. Myślę, że z Emery'm wróciłby do dużo lepszej formy niż teraz jest.
P.S. Zresztą, w Realu M. wskoczyć do pierwszego składu, to....po prostu kupują "gotową gwiazdę".

Osobiście wolałbym Marco Asensio. Real jest podobno gotowy Go sprzedać i za mniejsze pieniądze. Jak czytałem nie dawno, to było to coś ok. 40-50 mln.

Wokół tego transferu jest coś za głośno. Czuję, że w tle kręci się inny interes, i to taki, że nam kopary opadną. ;-)

...to niech w końcu władze (mam do tego słowa wiele wątpliwości) zaczną w końcu sprzedawać, bo jak na razie to potrafią wydawać zawodników za darmo (Cazorla, Ramsey), wymieniać (Miki ~Sanchez), albo wypożyczać (Lichstainer). Teraz wiem, że co do nielubianego przez nas Sanchez'a, najlepszym "transferem' byłoby dać mu podwyżkę jaką chciał a na pewno orałby dla nas boisko do teraz.
P.S. Nie jest problemem popełnić w życiu jakiś błąd. Problem jest wtedy, gdy ten błąd zaczynamy wielokrotnie powielać.

edit: wiem, że Ramsey i Rabiot, to nie młokosy, ale ten klub już tak ma, że "tłumy" tam ciągną.

@Forever4: bo do Juve prawie każdy chce iść a teraz jest to jeszcze nasilone, bo CR7 tam jest. Dla młodych, to coś niesamowitego.

... coraz głośniej się robi z transferem Zahy a tu po cichu załatwiają kupno, któregoś gościa z Ajax'u - Ziyech lub Neres. O dziwo, bardzo cicho jest o Tym drugim.
Też tak może być. ???

@thide: Nie wiedziałem, ale bardzo chętnie widziałbym Go u nas.

edit: ..."w sumie jak zawsze", chodzi mi o transfery na ostatnią godzinę.

Coś mi się wydaje, że te mydlenie oczu z tymi ostatnimi transferami, to zagrywka, aby inne kluby odciągnąć od tego jednego konkretnego transferu (coś za cicho o Ziyech). Ciekawe którego i kogo?
Znając politykę Arsenalu, nie zdziwiłbym się, jak sprawa transferów zakończy się dopiero tydzień przed pierwszą kolejką PL, bo wtedy zakończą się transfery IN. W sumie jak zawsze.

@tyson880: O tak, tak jest. Czysta prawda.

@Elastico07: No właśnie "Elastico07", nie masz wiedzieć, gdzie te pieniądze są, bo o to chodzi. Pieniadze są głęboko w klubie. Powtarzam, ten transfer w tych czasach w tej cenie, to niemal normalny transfer.

Druga sprawa - dlaczego wielu z Was sądzi, że żeby kupić jednego skrzydłowego (Zaha), musimy sprzedać drugiego (Auba) ? Przecież to wbrew logice, dosłownie stanęli byśmy w miejscu a nawet cofneli się o krok. Cała planeta Ziemia wie, że Arsenal musi kupić m.in.skrzydło, nawet Emery o tym wspominał, więc kupi, nie osłabiając innej części tej formacji (mam nadzieję).
Trzecia sprawa - jak taki klub Jak Arsenal, bodajże jeszcze w pierwszej dziesiątce najbogatszych klubów, Waszym zdaniem nie może kupić zawodnika z takiego klubu jak Crystal Palace? Bo co, bo nie mamy pieniędzy? Arsenal pieniądze ma i to tyle, że mam za mały ekran, żeby tą kwotę napisać :)
Temat transferów w Arsenalu, to "stan umysłu". Wszyscy mamy Im (władzom) wierzyć, że tak jest. Pieniądze były, są i będą, lecz my kibice i zawodnicy mamy myśleć, że jest (jeszcze) kryzys. Wiadomo, brak LM zostawia swoje piętno na koncie bankowym, ale nie kupujemy Ronaldo, Neymar'a czy Mbappe. Pozdro.

@patryksz: Dlaczego tak myślisz? Miki napewno zostanie sprzedany, Aaron'a już nie ma, więc Zaha na prawe skrzydło, Auba pozostanie na lewym a z przodu wiadomo, Laca...Przy takiej biedzie jaką ostatnio mamy, dla każdego znajdzie się miejsce, tym bardziej dla tej trójki.
P.S. Swoją drogą trio nie złe. Jeszcze, żeby Ozil chciał wrócić do swojej formy i Im rozgrywać. Mmm.

Fajnie, że o Brzęczku nic na temat, no bo po co....Polska grała mecz ważny a tu nic. Wiem, że nie ma oczym mówić, ale....jest o czym mówić. W końcu Biało-Czerwoni, albo Czerwono-Biali.

Carrasco...milioner chiński...opuścił europę dla pieniędzy...celebryta...kiedyś zapowiadający się dobry piłkarz, teraz obojętny dla "wielkich klubów" a My się produkujemy, czy damy rade podołać jego wymaganiom. Nonsens. Od czasu jego wyprowadzki z Europy, każdy (prawie) o nim zapomniał.

@schnor25: o tak, racja, pograć piłką, ale właśnie to trzeba umieć wykonać. My niestety tego nie potrafimy.