Komentarze użytkownika Malina

Coś w tej naszej drużynie nie działa i to bardzo. Z meczu na mecz jest gorzej.

@Sandbead: ok, spoko, ale to też trochę świadczy o tym, że za dużo biegaliśmy za piłką, zamiast nią grać...największy przebiegnięty dystans i 0:2 w plecy...kiepsko.

@ljungberg77: dałbyś już spokój ( choć na kilka kolejek) z tym zrzędzeniem. Nigdy nie miałem do Ciebie problemu z tym krytykowaniem (często nawet słusznym),bo sam wiele razy krytykowałem cały klub, ale jakby nie było, jesteśmy w "nowej erze Arsenalu", więc poczekajmy chwilę i zobaczymy co będzie. Może dalej będziemy krytykować i "płakać" a może nam "kopary opadną". Pozdro.

@sWinny: Baaardzo słuszna uwaga. Ten "chaka" miał być gościem od czarnej roboty a jest gościem dosłownie od niczego. Totalny brak rozumienia taktyki, szybkości, podejmowania decyzji, odbioru piłki. Nawet uderzenie z dystansu, które miało być jego mocną stroną, okazało się dziełem przypadku....dużo by wymieniać. Nie zapomnę, jakie kiedyś Song dawał piłki do RvP, czy podciągał drużynę do pressing'u. Ten facet (Xhaka) nie zrobił nawet 5% tego, co wspomniany Alex Song....

@zly_kanonier: ...to zły kanonier, który myśli tylko o swoim farcie w FPL ....

PSG i Arsenal to kluby o podobnej historii? Co On wygaduje, Arsenal -1886r., PSG -1970r., więc co tu wielce porównywać? Jaką historię może mieć PSG przez niespełna pół wieku istnienia, do klubu, który jest jakby nie było w czołówce przez prawie 130 lat !?

@mitmichael też świetnie to podsumował...

Nareszcie, niech idzie gdziekolwiek, byle nie zajmował miejsca innym grajkom, bo jak na razie niczym w klubie nie zaimponował (patrz: reprezentacja). Taki typowy "klocek", ani skrzydłowy, ani środkowy, ani rozgrywający, ani defensywny...ani szybkości, ani dobrych dośrodkowań... wystarczy chyba ...

Jako kibic, od ok. 20 lat, śmiem stwierdzić, że Xhaka jest najsłabszym ogniwem w mojej historii. Rzekłbym nawet, że przez jego statyczną gre, jesteśmy w tabeli, tam gdzie jesteśmy. Po prostu jest "słaby" na Arsenal i większość klubów z PL.

@n0thing: z tego co wiem i wiedziałem, okienko w Anglii będzie krótsze a co za tym idzie, rozpocznie się tak samo jak wszędzie, ale zakończy przed startem rozgrywek, aczkolwiek do końca sierpnia, nadal będą mogły kluby z Anglii sprzedawać zawodników, ale już nie kupować.

...coś nie chce mi się wierzyć, ale ma wejść w życie to, aby okno w Anglii zamknęło się przed rozpoczęciem ligi, ale że to już aktualne? Sorry, sprawdzę.

@Archiwald: Swego czasu Podolski także w maju, ale są to nieczęste przypadki. U nas w przypadku nowego managera, musimy a nawet mamy obowiązek poczekać na jakikolwiek ruch transferowy. Arsenal, to już nie Arsen Wenger, który od maja do września miał już wszystkich najlepszych (z całym szacunkiem dla BOSS'a).

...ludzie ! Czytam od Was cały czas, gdzie ta oficjalka itd. Przecież jeszcze jest maj. Okno otwiera się dopiero w lipcu. Wszyscy mają kupę czasu do ogłoszenia oficjalnego, tym bardziej, że przed nami MŚ. To co się dzieje za kurtyną, to już nas nie dotyczy. Wy (oficjalki) chcielibyście, żeby transfery ogłaszano nawet w marcu, czy październiku...Taki transfer zawodnika, to nie jest iść po bochenek chleba, pięć bułek i margarynę do sklepu, to projekt i pieniądze, o których Wy (oficjalki) nie macie pojęcia...Pozdrawiam.

Brendan Rodgers (kiedyś docinki z Wenger'em, niczym Mou) swego czasu z Liverpool'em nieźle wymiatał. Suarez-Sturridge... nie do zatrzymania. Wtedy, chyba najładniej grający klub w PL. P.S. W sumie, teraz Liverpool też by się kwalifikował do tego rankingu.

@Kowal96: KIedyś, w latach 02-05, to Barcelona była "małym Arsenalem". Graliśmy o wiele ładniej niż ówczesna Barca. Było o Nas (Arsenal'u) o wiele głośniej.

Najważniejsze jest pozytywne myślenie Auby i Mikiego, bo to dobrze wróży. Nie to co Sanchez, który przez większość sezonu był niezadowolony, bo...
Teraz po tym wszystkim powoli wyciągam wnioski:
- Sanchez niezadowolony w Barcelonie, bo grzał ławę i stroił fochy, więc dlatego się go pozbyli.
- Sanchez niezadowolony w Arsenalu, bo (trochę racji miał) nikt go nie wspierał z przodu, ktoś mu nie podał w tempo piłki, itd. więc znowu fochy.
- Sanchez pierwszy mecz w koszulce Utd. z Tottenhamem i już mu rączki chodziły, mina znowu nie tęga, bo obrona nie potrafiła wyjść ze swojej strefy, po prostu.
Teraz wiem, że ten gość tak już ma, bo jest ambitny, albo jak nikt inny nie potrafi przegrywać. Raczej to drugie.
P.S. Zawsze lubię jak Man. Utd. przegrywa swoje mecze, ale teraz jest to jeszcze bardziej słodkie, nawet jak przegrywają z Tottenham'em.

...Nie do wiary! Theo w meczu z Lisami już dwa gole! Wenger będzie dzisiaj szczękę zbierać z podłogi jak to zobaczy. My też.

... Mchitaryan, Sanchez, Malcolm,Aubameyang,Raiola,itd...a gdzie jest Lemar, Zaha, Richarlison? Coś za cicho.

...Francis'a już nie ma (przy Cazorli najlepszy DM w PL), Theo i Mesut pewnie też odejdą, Alexis może zostanie (na siłę), ale będzie miał wyj.....ne na drugą część sezonu, więc na skrzydłach zostaniemy z Iwobi'm , Ramsey'em, Maitland-Niles'em ... jest w sumie z czego wybierać, nie ma co.
P.S. Na rynku "czekają": Malcolm, Lemar, Zaha, Richarlison, itp. a Wenger jak zwleka od kilku ładnych lat, tak nadal zwleka. Szkoda tylko Lacazette'a, bo gość "kupił" to, co mu Arsen'e "sprzedał" - NADZIEJĘ.
W sumie, nam też to sprzedał. Przykre.

@varatas: gdzie szaka zagrał dobry mecz? Bo strzelił gola? Totalna padaka jak zawsze. Nie potrafi nawet dać (nigdy nie dał) prostopadłej piłki, nie przechwycił chyba żadnej piłki...gość gra jakby nie miał żadnego zadania w drużynie...

...czyt. "Ijungberg77"... dodam od siebie, że nawet po zakończeniu meczu Wenga nie potrafi trzymać klasy. Ucieka zawsze po meczu. Klopp , Guardiola, nawet Mourinho po meczu potrafi podziękować zawodnikom drużyny przeciwnej, nawet po porażce. U nas Wenger, nawet tego nie potrafi przy zmianie zrobić, bo...ręce w kieszeni, albo zamek błyskawiczny.

...z Granit'em X. mamy problem, bo gość nie wiadomo co robi na murawie. Jest albo DM'em, albo CM''em, albo... Ma bardzo słaby odbiór, ma kiepską szybkość, nie potrafi wprowadzić piłki do gry, niemal zawsze podaje do boku by się jej pozbyć, jego strzały z daleka - porażka. Niby Jego atut. Couqelin, gdyby zagrał kilka meczów w podstawie, byłby na poziomie Kante , Ndidi'ego, czy Fernandinho...

@FabsFAN: ...to chociaż obejrzyj sobie powtórki z meczów z Live '07-'08, z Chelsea '11-'12, z Newcastle '12-'13...to tylko niektóre, które świadczyły o wielkim talencie Theo. Nie bez powodu chciały go Real, Barca i nie tylko. Gdyby nie Wenger, który na siłę chciał zrobić z niego skrzydłowego, kiedy On chciał grać na szpicy i WSZYSCY! o tym wiedzieli, to do dzisiaj mielibyśmy napastnika być może pokroju Henrey'ego. Kto wie.

To były czasy...Szkoda, że Wenga zdjął z murawy wtedy Pires'a , On zrobiłby różnicę. Po tym zdarzeniu , Arsenal się pogubił i tak jest do dzisiaj...

..."Według mnie typowa "dziesiątka" powinna mieć na boisku trochę więcej luzu i cały czas starać się postępować według określonych zasad grania na tej pozycji. To pomaga w strzelaniu bramek i zdobywaniu asyst". Tak, Ozil ma rację, On powinien czekać na piłkę i ją rozegrać, ale dzięki takim grajkom jak Ramsey i Xhaka w środku pola, to już na papierze jest pozamiatane...

...a ten Walcott w tytule, to kto?
trener czy manager...:)

Można by rzec, że sytuacja jest bardzo podobna do Roberta Kubicy, z tym że Robert miał sporo czasu by się w miarę ogarnąć i wrócić jeszcze na wysoki poziom, Santi niestety go już nie ma. Przykre.

...Watford z nami "pojechał" i teraz tak będzie.

@Leehu: "niesprawiedliwie " , chłopie co Ty piszesz...!

Ozil zostanie u nas, bo żaden klub z tą jego grą i jego zarobkami go już nie chce. Mało tego, niepotrzebnie będzie blokował miejsce Wilshere'owi, czy Nelson'owi. Dlatego są te informacje od jego agenta, że Mesut jest na dobrej drodze, aby podpisać dalszy kontrakt z Arsenalem. Proste...
Santi Cazorla, David Silva, Christian Eriksen, Coutinho...Jeden z nich - MARZENIE.

Szkoda byłoby gdyby Alexis faktycznie nas opuścił, ale Laca może być gwiazdą pokroju Sanchez'a. Ma pełne predyspozycje do tego. Tylko pomocnicy niech się trochę ogarną i zaczną też w końcu konstruować grę - Ramsey przede wszystkim, bo gość...brak słów. Prawie każdy mecz wygląda tak samo - środek, tył, środek, skrzydło, wrzutka, ZONK.

...pewnie, że jest szczęśliwy, bo wielkimi krokami zbliża się styczeń!

To było piękne. Warto też wspomnieć, że całą akcję zainicjował niedoceniony Lucas Perez, przecinając podanie (napastnik) pod swoim polem karnym. Życzę mu wszystkiego najlepszego w przyszłej karierze.

Wchodzimy tutaj a tu same telefony, gramofony, patefony w rozmowie...chyba pomyliłem forum...sorki:)

Przykre jest , jak większość z Was pisze, że LE to niby gra o pietruszkę, że nie warto sobie nią głowy zawracać...a jak już ruszy, to jestem pewien, że będziecie siedzieć nosem w monitorze.Od ćwierćfinałów, wiele meczów jest rozgrywanych na wiele wyższym poziomie niż LM.

Ok., Monreal, ale pomóżcie mu w tym, bo ostatnio nie ma żadnego wsparcia od Was...

Czyżby szykowała się sprzedaż klubu? Można tak sądzić po wypowiedzi Wenger'a. Usmanov i Dangote stoją w kolejce.

@Simpllemann: Masz rację, ale piszę o tym co będzie w tym sezonie..."chcą grać". P.S., jestem kibicem od 20-tu lat i takiej słabej kadry w stosunku do innych klubów nie pamiętam. Był czas, że nie było transferów, bo stadion się budował a było o niebo lepiej. Wiadomo, że rynek transferowy zaczął mieszać Roman, ale Wenger musi go gonić, bo już ma pieniądze o jakich sobie nie wyobrażamy. Tylko chodzi o jego zasady, bo to człowiek starej daty...

U nas z kontuzjami, to ja nie wiem o co chodzi, niby tylko kostka, plecy, udo a siedzą u lekarza jak emeryci (bez urazy dla starszych osób oczywiście). Wasyl już by trzy razy wyzdrowiał po ataku Witsel'a...

Oprócz Sancheza (pomijając Santi'ego i jescze Lacazett'a)) i kiedyś zapowiadającej się gwiazdy o nazwisku Ozil, nie mamy nikogo, kto mógłby postraszyć rywali na murawie. Nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że jesteśmy już średniakiem w lidze, z managerem starej daty na czele.Większość już klubów (Klopp, Mourinho, Koeman, Guardiola, Conte,Pochettino...)wręcz chce grać z Arsenalem, bo wiedzą, że trzy pkt. to w miarę łatwy kąsek. Taka prawda.

No cóż. Nadeszła era, nieudolnego trenera,
sprzedaje co idzie i robi z każdego kibica frajera.
Jutro jak zawsze się wytłumaczy,
a zarząd Wenger'a wyniesie na tacy.

Malina