Komentarze użytkownika Malina

Eddie, to zmień klub, bo w takiej firmie jak Arsenal to miejsca dla takich graczy w podstawowym nie ma.

Ciekawe czemu nikt nie chce Eddie'go od nas wyciągnąć. Czyżby było z Nim aż tak źle? ;-)

@Spejsik: Jasne, że nie, Sorki. Miało to być do @Alffika. Ale to jest chyba Twoje i się z tym też nie zgadzam:
"Dokładnie dlatego w pierwszej kolejności powinno się:
- zalegalizować związki osób tych samych płci
- umożliwić takim ludziom adopcje dzieci"

@Spejsik: ...my Polacy mało zaradni, leniwi? Człowieku, co Ty wypisujesz. Jesteśmy najbardziej pracowitym krajem w Europie i nie ważne, czy to było kiedyś, czy teraz. Nie waźne jaki był system. Tak zawsze było, aTy wygadujesz takie rzeczy jak p. Tusk. Wyluzuj trochę i proponuję przełączyć ten kanał informacyjny, który oglądasz. Obejrzyj kilka innych.

@Theo10: Dosyć dię naoglądałem i nasłuchałem takich lewaków jak Ty i powiem, że przez to coraz bardziej ich nie znoszę. Gdyby KO, albo Lewusy rządziły, to teraz musiałbym trzymać dzieciaki w domu przed imigrantami. Tacy to Wy otwarci jesteście na wszelakich pseudouchodźców. Ci co niby ich tylu PiS przygarnął, to chłopaki, których wielu znam i przyjechali na własną rękę za pracą.

Piękna sprawa. Do tego Gabriel, Kiwior i nowy Timber (kopia Saliby) i mamy środek obrony obsadzony. Przypomnę, że zawsze mieliśmy z tym problem. Natomiast niedługo problemem Artety będzie, kogo wystawić w podstawowym. I tak rośnie rywalizacja i poziom w drużynie. Go, go Arsenal!

@Barney: ...co to za bełkot?

Widzę, że niektórzy nie potrafią czytać. Jasno jest napisane, że kluby z Arabii Saudyjskiej są w stanie zapłacić 40 baniek. Ludzie, to nie znaczy, że Arsenal za tyle Go sprzeda. Ludzie!

Dramat. Tyle napiszę. Nawet mało kto wie, na jakiej pozycji gra ten pan. Kolejny do rotowania.

Xhaka wyczekał najlepszy moment na odejście. Jeżeli teraz tego nie zrobi, prawie wszyscy szybko zapomną o jego osobie, nawet potencjalni kupcy. On sam wie, że jest teraz coś wart, więc będzie mógł przebierać w ofertach. Osobiście (sorry Granit za wcześniejsze słowa) życzę Mu jak najlepiej. Niech się cieszy razem z rodziną i zakończy karierę tam właśnie gdzie chce, lecz jestem przekonany, że w najwyżej w sercu zostanie u Niego Arsenal. Czuję także, że "niebawem" spotkamy się z Nim na naszej ławce trenerskiej.

...a ja nie rozumiem tych zachwytów "EKSPERTÓW" z TV, którzy mawiają co sezon, że City ma najlepszy sezon w historii. hihi. Ten sezon Panowie "EKSPERCI", w wykonaniu City, niestety był średni, bardzo średni. Gdyby Arsenal Im nie "pomógł", to mieliby...dalekie, drugie miejsce.
P.S. Najlepszy sezon City był wtedy, gdy "napierdalali" się z Live o tytuł do ostatniej kolejki ! Wtedy przekroczyli 100 pkt. Także nie słuchajcie za bardzo podczas meczów, niektórych "EKSPERTÓW", co Wam wmawiają, bo Oni żyją tylko tym meczem i sezonem , co komentują.

@ArsenalChampion: Chłopie, oglądasz Arsenal pierwszy sezon?. Przecież tak się dzieje od kilku ładnych sezonów. Przychodzi wiosna i wszystko, co zrobiliśmy do tej pory idzie w piz du. Radzę przestudiować to co napisałem.

...ej ludzie, zejdźcie na ziemie. Przecież od kilku sezonów "*******imy się" od marca/ kwietnia i tracimy to, co nadrobiliśmy wcześniej. Teraz było to samo. Dramat. Brak mentalności zwycięzcy. W LE było ciężko, to tym bardziej nie wyobrażam sobie LM.

A mnie martwi to, że gramy na posiadanie piłki, gdzie nawet przestaje to ładnie wyglądać. Arsenal klepie tą gałę bez ładu, pomysłu i składu. Dzisiaj był przykład i nie tylko. Nie pamiętam już, kiedy zagraliśmy jakąś świetną kontrę, którą chciałoby się oglądać w powtórkach. A tak w ogóle, to kilka ostatnich kolejek to, Saka = Pepe, czyli machanie lewą nogą i zejście do środka, lub wycofanie. Jesus = Lacazette, czyli nie wiadomo gdzie jest. P.S. Tak naprawdę, Jesus po kontuzji to jakiś dramat. I tyle.

Dobrze, że Go przedłużyli, aczkolwiek się powtórzę i powiem tak: Na linii jeden z najlepszych, na przedpolu jeden z najgorszych. Oby to poprawił jak najszybciej, bo jak wychodzi na 10 m. to zawał serca się zbliża.

Teraz chłopak może się ze spokojem leczyć i przy okazji odpocząć. Zasłużył na to.

Jeden z najgorszych meczów Arsenal'u w tym sezonie. Bezjajeczny Arsenal.

Fajny gość, typowy na derby.
P.S. Jak dla nas nie był złośliwy . Umiejętności facet ma i czuję, że On - Chelsea podniesie parę poziomów w górę.

@AaronRambo: Zacznijmy Rambo od tego, że City Już chyba od 12 lat jest w takiej formie. Także ja już się pogodziłem z środą, aczkolwiek mecz obejrzę obowiązkowo. P.S. Nie wiem co by się stało z nami, gdybyśmy ten mecz wygrali. Pewnie w czwartek wziąłbym urlop :-)

Nketiah...jego sprzedać a nie Balogun'a ! Prawda jest taka, że Eddie to DRAMAT. Czasami coś Mu wyjdzie i nic po za tym. Sprzedać.

Oj, brakuje nam tej mentalności "zwyciężcy" jaką ma City. Trzeba jeszcze długo nad tym pracować. P.S. Nie wiem, jakimi kategoriami Mikel sie kierował, wybierając Odegaard'a kapitanem.

Mikel, zapomnijcie już o tych "starych drewnach" i celujcie w Kaoru Mitoma z Brighton, póki się nie zrobiła kolejka po niego.

Pozdrawiam Embix'a, Rumunię i Czeczenię... "zwierz'a" też, bo jest w sumie jednym z nas :-)

@zwierz: ...powiedział, co wiedział... i tyle. Dobranoc.

@zwierz: Szkoda - fajny wpis, niesamowicie kreujący. Jesteś naprawdę "zwież".
P.S. Idź spać. Dobranoc

W ogóle się nie dziwię. Nędza totalna. W całej PL "szumiało", że odpuścił (świetny) Brighton. Teraz będzie pikował ogórki i rzodkiewkę. Pojechał sobie sam na reputacji.
Tak nawiasem pisząc, to pokazuje, jakim słabym jest managerem. Wali mnie jego sytuacja.

@varatas: ...niemal @varatas, niemal...czytać proszę uważnie :-)

@Topek: Hej Topek, jak się mówi "każdy kij ma dwa końce", chodzi o to, że właśnie z braku regularnej gry i wchodzenie na mecz od czasu do czasu, może powodować takie decyzje, jakie niekiedy podejmuje. Druga sprawa, to że zastępując podstawowego zawodnika (nietykalnego) ma coś do udowodnienia, a to powoduje większy stres.

Rob niemal w każdej drużynie PL miałby pierwszy skład, a mimo to zawsze powtarza, że chce być kanonierem. Nawet na ławce. Szacun!
P.S. Także byłem pod wrażeniem jego gry i poruszania się po boisku. Jak stary wyga.

Kilka tygodni temu napisałem, że Ramsdale na linii jest jednym z najlepszych, ale na przedpolu jednym z najgorszych. Podtrzymuję ten wpis. Każde jego wyjście z bramki dalej niż 3 m. przypomina mi słowa Ś.P. Paździocha..."Halina pomocy, mam zawał !!!"

Dla mnie w tym momencie wszyscy są niezbędni, ale dla mnie najbardziej odczuwalny w ostatnim czasie był brak Tomka Partey'a. Ten Pan Piłkarz bez dwóch zdań jest najlepszym DM-em w PL. Jak On jest w środku to jestem duuuużo spokojniejszy. Nawet podczas jego nieobecności Xhaka momentalnie zaczął grać piach jak w poprzednich sezonach. Niesamowite jaki on ma balans ciała, kontrole piłki, odbiór, rozegranie i spokój. Jestem pod wrażeniem tego gościa.

Sezon 22/23 będzie pamiętny, bo niesamowity okres dla Arsenal'u i dla nas się zaczął. Tyle już lat minęło, a nie pamiętam, żeby tylu podstawowych i tak młodych zawodników jednogłośnie krzyczało "chcę tu zostaaaaać !!!!!!!"
P.S. Jednak w życiu piękne są nie tylko chwile, bo u nas to trochę na pewno potrwa.

@Pitu88: Twoja wypowiedź to jakiś bełkot. Chłopak się ogrywa i jest na dobrej drodze, aby wrócić dużo lepszy. Taką samą drogę przechodził Saliba i Ty zapewne też o Nim tak samo myślałeś i pisałeś. Płakać to mi się chce jak Ciebie czytam.

Fakt, Zinchenko w pierwszej połowie jakiś niepewny, wręcz słaby, ale w drugiej odsłonie dużo lepiej, wręcz bardzo dobrze. Xhaka natomiast nie jest sobą od paru kolejek i nadaje się tylko do serwisu...i to szybko. Przegląd techniczny trzeba zrobić.

Tym razem Trossard powinien zagrać od początku, nawet w ataku kosztem Eddie'go. Sądzę, że lepiej wykonałby swoją robotę nż Nketiah. Leandro jest szybszy, ma lepsze uderzenie, celność i technikę... czyli wszystko ma lepsze.

Dopóki jest De Bruyne, doputy nikt z nimi nie wygra. Pan piłkarz. Na swojej pozycji nie ma konkurentów.

Ramsdale na linii - jeden z najlepszych w lidze, ale na przedpolu - jeden z najgorszych w lidze. Przechwyty, piąstkowania... klapa z jego strony.

Czekam, aż Trossard się "zaprzyjaźni" z kolegami i zacznie pokazywać swoje dryblingi, które z resztą są bardzo efektowne i co ważniejsze - efektywne. Wyprowadził już z równowagi wszystkich obrońców PL.

@coooyg11: Racja, racja. Chłopak jak się dobrze poprowadzi, to Eddie'go jednym kopem wywali ze składu.

Nasze chłopaki wczoraj pojechali na przejażdżkę, ale zapomnieli zatankować. Wszyscy wczoraj byli bez paliwa. Według mnie chyba najgorszy mecz w ich wykonaniu w obecnym sezonie. Z City 1 w tył, teraz ze słabiutkim Everton'em też 1 w tył, i boję się aby po tych przegranych nie nastąpił ciąg złych zdarzeń. Ostatnie lata właśnie pokazały, że na przełomie marca i kwietnia Arsenal zaprzepaszczał to, co ugrał jesienią i zimą i gubił mnóstwo punktów. Nie zapominajmy, że to dopiero półmetek, także potrzeba duuuużo pokory u naszych chłopaków, bo inaczej końcówka sezonu będzie wyglądała tak jak zawsze, czyli słabo.
P.S. Nigdy nie przekonam się do Nketiah'a. Nie wiem ile by goli strzelił w jednym meczu, to i tak jest według mnie najbardziej frustrującą osobą w Arsenal'u. To co prezentuje jako piłkarz, to jego szczyt i lepszy już nie będzie. Zawsze wyżej ceniłem Balogun'a.