Komentarze użytkownika Malina

Będziesz zaskoczony jak Arsenal po Ciebie (Agbonlahor) przyjdzie. A nie powiem , w miejsce Bendtnera, na dzień dzisiejszy to by się przydał.

Eboue zawsze był dobry, miał chłopak tylko zły okres.

*Gilberto

w0jtuss- w porównaniu do ubiegłego sezonu, to na pewno teraz mamy lepszy skład i szerszą ławkę. I co z tego że Wenger sprzedał trzech pomocników? Mało kto o nich wspomina (ja przynajmniej nie). Teraz za to mamy Arshavina, Diaby'ego, Songa, Denilsona, itp... Bez dwóch zdań, są lepsi niż wyżej wymieniona trójka (Hleb, Flamini, Gilbrrto).

Dosłownie, takie bramki strzelał w Zenicie, i to wielokrotnie. To jest jego wrodzony styl.

Olo 18- bo niewielu jest takich graczy z takimi warunkami fizycznymi jak Diaby (idealne na śpd), a w ofensywie mamy wystarczającą liczbę dobrych zawodników.

Arsenal 1994- właśnie go obejrzałem, świetny trailer!!!

Diaby nim będzie (śpd), robi się świetny!

Villa, mimo ze gra ładna piłkę,to jak na razie, nie jest przygotowana do tak długiego sezonu. Ostatni mecz w Pucharze UEFA z CSKA Moskwa (2:0 do tyłu na wyjeździe), pokazał jak są już zmęczeni sezonem. Grała prawie sama rezerwa, po to, by utrzymać siły w Premier League! Ale tak Im to nie pomoże, bo mają przed sobą zbyt ciężkie spotkania. Lepiej byłoby dla Nich, gdyby nie odpuszczali P.UEFA, bo dla wielu średnich drużyn, jest to jedyna okazja na zdobycie jakiś trofeów.

W tym zagęszczonym terminarzu, 2-0 to nie takie skromne. A w ogóle to z Blackburn nie będzie lekko,mimo że są na spadku. Spadkowicze potrafią zagrać to jedno spotkanie na jakiś czas z najlepszymi w tabeli. Oczywiście oby nie z nami.

Uważam, że Cesc nie zagra w tym sezonie już prawie żadnego pełnego meczu. Przy tylu świetnie dysponowanych graczach w pomocy, a mamy ich sporo(chyba najwięcej w Premier League) Wenger będzie go oszczędzał.

Jak widać, Eboue wraca do świetnej formy na prawym skrzydle, więc Wolcott'a widziałbym w napadzie. Poradziłby sobie bez problemu- u boku Eduardo.

Mówcie co chcecie, ale jak na razie nie chciałbym widzieć RvP w składzie. Niech się trochę ogarnie, bo jak na razie, to jest jedynym piłkarzem, który od kilku spotkań nie gra zespołowo. W jego miejsce Eduardo!

Mój wynik ROMA 1 - ARSENAL 2 !

JasOsc- RvP jak dostanie piłkę w obrębie pola karnego, to w większości przypadków nikomu już jej nie odda(przykład- dzisiejszy mecz). Próbuje strzelać(nawet jak jest 4- 5 rywali przed Nim), lub kiwać.

Ale z tego co wiem,to finał jest na WEMBLEY.

O.K. Dopiero od półfinałów gramy neutralnie, ale wcześniej są losowania, i nie ważne kto gdzie pierwszy zagra.

ARSENAL 1994- w Anglii Tak już jest, tzn.: są losowania dużo wcześniej przed meczami. W lidze jest podobnie, np.: w 1 kolejce możemy zagrać z Evertonem, a rewanż z nimi w 33. Przynajmniej,tak cały czas było. I chyba jest nadal. Jeżeli nie, to proszę o odp.

Panowie i panie(wszystkiego naj w Dniu Kobiet),bez podniety proszę. To są tylko NOTY. Najważniejsze,że My mamy swoje zdanie.

...a wielu z nas było przeciwnikami jego transferu do Arsenalu, bo: Arshavin to,bo Arshavin tamto...ble ble ble! A teraz, a najpóźniej w sierpniu,byłby w Realu,Barcelonie,czy też Chelsea...itp.

Nie da się ukryć, że to Andrzej wniósł nowego ducha i nowej krwi do naszej piłki. Dzisiaj zagrał świetnie,z WBA też zagrał super spotkanie(oba wygrane w ładnym stylu), ale zobaczycie,że będzie jeszcze lepszy. Na YOU TUBE możecie zobaczyć co wyczyniał z piłką, grając w barwach Zenitu. Wtedy mało kto o Nim słyszał.

Do Tych, co byli pesymistami

Chelsea gra tak brzydką piłkę, że będzie na pewno bardzo ciężko. O ile się spotkamy, oczywiście.

Teraz wszyscy mówimy,że Van Persie jest najlepszy w napadzie (może tak jest),aczkolwiek, kiedy Eduardo wróci do stałej formy, to On będzie najlepszy. Jak dla mnie, to już jest.

A mnie RvP ostatnio się nie podoba. Nawet dzisiaj mieliśmy przykład jego egoizmu na boisku. Oczywiście, nie wątpię w jego umiejętności, ale taka jest smutna prawda.

Mam rację, czy nie?!

Już wcześniej pisałem, że jak oni wrócą(Wolcott,Eduardo,Fabregas,Rosicky...), to będziemy mieć najlepszą drugą linię w Premier League! No i właśnie,to się już zaczyna...!

...do gry wróci za około 4 tygodnie. To znaczy, że nie zagra prawie żadnego pełnego meczu do końca sezonu. Ludzie, bądźmy realistami!
P.S. Wenger też nie będzie ryzykował.

Michel,zgadzam się z Tobą, co do zmarnowanych sytuacji Bendtnera, ale trzeba mieć nadzieję. Jest jeszcze młody. Ale ma potencjał.

...oczywiście, jak na razie nie jestem fanem gry Niclasa...Żebyście mnie źle nie zrozumieli!

O.k.mario. Piszesz o Romie,że ten i tamten nie zagra,że jeden z drugim mają słaby sezon. A My(Arsenal) to co?! W jakiej jesteśmy sytuacji?
P.S. Z Romą w Rzymie, po prostu nie będzie lekko.

michel, czy nam się należy(przynajmniej w tym sezonie)nie sądzę. Aczkolwiek chciałbym.

Na dzień dzisiejszy wolałbym w napadzie: Eduardo-RvP. Na ławce Adebayor-Bendtner.
Oczywiście to tylko moja opinia

A propos Niclasa; jestem w szoku po występie z WBA. Zagrał naprawdę dobre spotkanie, i nie chodzi o to, że strzelił dwie bramki. Po prostu istniał na boisku. Chciałbym, aby jutro to potwierdził.

Będą z niego ludzie. Teraz mamy kłopoty ze składem, ale niebawem,gdy wszyscy(Cesc,Wolcott,Eduardo,Rosicky...)wrócą do pełni sił,to wtedy będziemy mieć problem... ale z dobraniem najlepszego składu(zwłaszcza w pomocy).Będziemy wtedy mieć najlepszą drugą linię w Premier League!

Treningi treningami,mają mało wspólnego z oficjalnymi meczami.Uważam,że Cesc tak szybko nie wróci do pierwszego składu,ale może to i dobrze,bo:Gdzie się człowiek spieszy,tam się diabeł cieszy...(przynajmniej ja tak uważam). Mnóstwo było sytuacji,gdzie piłkarze po kontuzjach za wcześnie wracali na murawę, i co...? Było jeszcze gorzej. Wiązadła kolanowe to nie byle co.Musimy być cierpliwi.

Tak Wiola,też masz rację,w 100%.P.S. idę spać,rano do pracy! Dobranoc.

Na moje oko,to za chwilę Arshavin(jakby nie było,doświadczony)wniesie do gry nowego ducha. Po tych dwóch meczach widać,że poradzi sobie w Premier League.

Viola-żeby chociaż takich miał...Mają za mało haryzmy.

Pisałem o tym nie raz.Brak doświadczenia,zwłaszcza w drugiej i trzeciej linii.Grają ładną,techniczną piłkę do pola karnego przeciwnika.Potem...każdy z nich chciałby strzelić gola.Taka jest prawda.Po prostu nie ma kto na nich ryknąć na boisku.

Lee,masz rację. Źle ująłem to zdanie. Ale chodzi mi o to,że po przyszłym sezonie prawdopodobnie Ferguson zakończy karierę- i wtedy się skończą. Bez niego( po 23 latach ) będzie tam chaos.