Komentarze użytkownika Malina

@Naburator: o czym Ty piszesz? U nas teraz to niemal wszyscy popełniają błędy a Ty skreślasz jednego, bo...popełnia błąd co któryś mecz? Please?

@Naburator: Wypowiem się za kolegę. Wystarczyło, że zobaczyłem co robił w meczach z Mbappe czy Neymar'em, Gośc nie spekał przy tych gwiazdeczkach ani na moment. Wygrał też wiele pojedynków.

@Dzulian: Rozumiem was wszystkich jak najbardziej, jednak musze napisać, że Saliba równie dobrze wyprowadza piłkę z obrony. Wyobraź sobie, gdybyśmy grali trójką z tyłu - White/Gabriel/Saliba.
P.S. Napisałeś, że za drogi na ławę? Dlatego jesteśmy tam, gdzie jesteśmy. Nie mamy zmienników, którzy mogą zastąpić graczy pierwszego składu, tak jak np. City.

@losnumeros: Jasne, rozumiem, ale wracam do sytuacji zanim Go wypożyczyliśmy. Arteta pytany niemal na każdej konferencji przed i po meczowej, zwodził wszystkich, że Saliba nie jest jeszcze gotowy fizycznie do gry. (?) Nie sądzisz, że było to baaardzo dziwne tłumaczenie, wiedząc, że William grał większość meczów w Nice'i na bardzo wysokim poziomie.

Tak z innej beczki.
Latem, Real Madryt i Inter M. chcą powalczyć o Salibę. Do tego czasu jeszcze ktoś dołączy. Wiedząc, że Saliba nie chce wracać do nas (nie dziwię się), na pewno skorzysta z którejś okazji. Przed transferem do Arsenalu, był jednym z najlepszych ŚO w ligue1, teraz jest najlepszy w Ligue 1 a u nas nie miał miejsca nawet na ławie.
Do dzisiaj nie pojmuję, co nasi "wielcy rządzący" chcieli zrobić z William'em kupując Go z Nice'i. Rzygać się chce na myśl o niektórych decyzjach Artety i Edu.

@Fozzie: Racja. Szukają Bóg wie gdzie a mają zawodników ogranych, dobrych na wyciągniecie ręki. Położyć trochę kasy i Raphina do nas. Kalvin też by sie przydał za Xhakę. Dziwię się też, że o Maddison'ie jest cicho. Grajek świetny.

@Waskitcz: ...a ja myślę, że samymi młodzikami nic nie ugramy i bez końca nie da się odmładzać drużyny. Już mamy najmłodszą drużynę w PL, więc co tu jeszcze odmładzać? Masz Nketiaha, Tavares'a, Lokongę, Balogun'a itd. itd. i nie widzę, żebyśmy z Nimi na razie coś ugrali poważnego. Musi wśród Nich być mocniejsze ogniwo i nie typu Xhaka, lecz ktoś taki wspomniany przez Ciebie jak Eriksen czy nawet Coutinho co potrafią na młodych zrobić WOW!

Wiecie jaki jest problem Arsenal'u , który systematycznie narasta? Po prostu, mało kto z wypromowanym nazwiskiem chce do nas przyjść, bo jesteśmy na dobre zwykłym średniakiem w piłkarskim świecie, bez szans na jakiekolwiek puchary. Dlatego szukamy graczy nieznanych, po za Premier Ligue, La Liga, Serie A, czy Bundesliga. Taka prawda.

Żeby nie było, że teraz jestem mądry... Jakby co, można sprawdzić moje dawne wpisy na temat Elneny'ego.
Gość jest świetny i byłby jeszcze lepszy gdyby dostawał regularne szanse u nas, ale "niestety" ma chyba nie te nazwisko. Inaczej nie mogę tego nazwać. Jest jednym z najbardziej pozytywnych gości jakich ma Arsenal pod względem mentalnym. Po powrocie z wypożyczenia (Turcja- gdzie grał non stop) był moim najlepszym ŚP/DP. Przy nim Xhaka był/ jest jak kołek, który nie wie o co chodzi. Chciałbym, aby Arteta w końcu przejrzał na oczy i przy takim braku w środku pola jaki mamy od długiego czasu, dał Mu w końcu konkretną szansę a na pewno pozytywnie się przekonamy. Gorszy od wspomnianego Granit'a, czy Lokongi już nie będzie, bo po prostu się nie da :-) Myślę, że pasowałby świetnie z Thomas'em obok siebie.
P.S. Jest takie powiedzenie: Cudze chwalicie, swego nie znacie. Sami nie wiecie co posiadacie. POZDRO.

Nie wiem w czym problem. Podpisać nowy kontrakt z Nketią i Lacą, do tego wróci jeszcze Auba i Xhaka i jest mega paka. Jeszcze ogłosić nowego kapitana, pana z antyofensywnym podejściem, który gra na LO (na 15 zagrań - 2 do przodu reszta do tyłu do Gabriela, lub Aarona) to nie będzie potrzebny żaden transfer.

Powrócił Arsenal z przed kilku miesięcy. Jak my doszliśmy tak wysoko w tabeli, to ja nie wiem.

@Herus: Heruś, myślę że nawet jak zdążył, to nie będzie gotowy do takiego starcia. Jeżeli już, to na pewno nie 90 min.

Tak, było to piękne spotkanie, podobnie jak mecz z City trzy tyg. temu, aczkolwiek martwi mnie to, co stało się z Nuno Tavares'em. Chłopak jeszcze z dwa miesiące temu, pod nieobecność Tierney'a, zrobił na mnie ogromne wrażenie... teraz niestety jego gra wygląda, jakby był psychicznie gdzie indziej. Przewraca się przy prawie każdym kontakcie z rywalem, mimo że jest chyba najlepiej zbudowanym fizycznie zawodnikiem. Jest to dramat w jego wykonaniu. Porównałbym jego historię z byłym bramkarzem Live - Karius'em, który również nie podołał psychicznie na takim poziomie.

@Dziadyga: what? Dlaczego Martinelli powiadasz? Co to za porównanie? Martinelli siedzi już u nas trochę czasu, więc na tego grajka to trochę za długo. Tu trzeba "już i teraz"! Bardziej porównałbym Twoje zamiary do Gabriel'a , tego z obrony...On pokazał jak się aklimatyzuje w innym kraju i innej lidze.

@nt2b: ...jak Lukaku, który nie wie czego chce. Gbur.

@MarkOvermars: A ja myślę, że Arsenal to dużo więcej niż "jakiś" właściciel, czy zarząd. Oni się kiedyś zmienią, lecz Arsenal (jako firma, klub) nigdy. Tak naprawdę, to takimi klubami rządzą społeczności (kibice), dzięki którym ta firma może istnieć, więc Wenger może wracać do Londynu, otwierać drzwi "z buta " kiedy tylko chce i czy to się komuś (jednostce) podoba, czy nie.

@losnumeros: No właśnie, byli jednymi z kilku właścicieli, obok Usmanov'a, który zupełnie się z Nimi nie zgadzał (dlatego sprzedał wszystkie swoje udziały), więc stąd wynikały te problemy z otoczką wokół Arsenal'u, itd.

@losnumeros: ...Więc nie wypada abyś w tej kwestii się udzielał. Z Twoich słów wnioskuję, iż sądzisz, że Arsenal jest tak prostą firmą do prowadzenia jak budka z popcornem.

Niech mi nikt nie mówi...Tierney cały czas notuje regres. Jego gra jest pełna strachu, chaosu, paniki. Błądzi (taktycznie) jak dziecko we mgle. Natomiast jestem pod wrażeniem naszego SAMURAJA, który miażdży Tierney'a od swojego pierwszego meczu w Arsenal'u. Naprawdę, gdy dowiedziałem się, że Arsenal chce zakontraktować Tahekiro, poczytałem o Nim trochę, obejrzałem i byłem/jestem pod wrażeniem. Oby kontuzje Go ominęły a będziemy mieć pociechę z Niego.

@domino178: Sądzę, że czegoś nie zrozumiałeś. Chodzi o piłkarza jako reprezentanta FRANCJI a taki status to już coś. Na pewno pożądany w Premier League, La Liga, czy Serie A. Gość bez dwóch zdań poradzi sobie w PL już za niedługo...niekoniecznie w Arsenal'u.

@xValorx: mylisz się, mamy baaardzo dużo argumentów (pieniędzy). Jeszcze nie dawno byliśmy bodajże obok Bayern'u, Ajax'u najbardziej samowystarczalnym klubem w europie. Jeśli chodzi o markę, to jesteśmy w jednym koszyku z United.

Dobra ,dobra...
Ja patrząc na Artetę, też jestem już bardziej na nie, ale patrząc na sytuację Man. Utd. parę lat wstecz, gdy managerem został Solskjaer, było bardzo podobnie...i tego na razie jeszcze się trzymam, bo ich ówczesna sytuacja daje mi nadzieję.
Gdy już ich przejął, wygrali chyba pierwsze 8-9 meczów. Jaka to wtedy była euforia! Jak się okazało niedługo po tym, wyniki spadały z tygodnia na tydzień a wszyscy na wyspach stwierdzili jednoznacznie, że był to "efekt nowej miotły". Domagano się zwolnienia OSG, ale prezesi wierzyli w niego i dawali mu cały czas szansę. United wówczas byli już (jak teraz my) średniakami w lidze, gdzie miejsce podczas sezonu często okupowali w połowie tabeli.
Jak więc widzimy, sytuacja bardzo podobna do naszej, więc poczekajmy jeszcze trochę, bo to dopiero(!!!) drugi pełny sezon Artety. Dajmy Mikel'owi jeszcze kredyt zaufania, tak jak Man. Utd. dało Solskjaer'owi.
"Będzie dobrze a może lepiej, bo gorzej już nie może."

Jestem pewien, że chodzi o film który wyciekł do sieci. Nagrany został telefonem, bodajże w klubie z którego do nas przybył, bądź w reprezentacji. Po czymś takim nie jeden popadłby w depresję, albo co gorsza...

@kwiatinho: ...jak w mordę strzelił.

Najlepsze teraz jest to, że nasze "kołki" nie zgodziły się na transfer Nketiaha do Crystal Palace, po czym C.P. rzuciło sieci na Odsonne Eduarda z Celticu. Nasz Eddie jest nie do wyciągnięcia, przecież to KOCUR.
Ja pier...le...co się dzieje...nie, to sie nie dzieje...

Zgadza się Ansley, idź tam gdzie Ciebie chcą, po co masz być nieszczęśliwy w Arsenal'u. W Everton'ie będziesz podstawowym. Powodzenia życzę.

Teraz tak na poważnie. Ta sytuacja jest tak bez precedensowa, że Arsenal miałby poważny problem nawet w polskiej Ekstraklasie. 3 kolejka = 0 pkt. = 0 zdobytych = 9 straconych. Arteta wraz ze swoim sztabem, jeszcze dzisiaj powinni być zwolnieni. Teraz będzie chwila przerwy na reprezentacje, więc jest czas na poszukanie nowego menago i poukładanie w głowie wszystkiego od nowa.

...i znowu Tierney z tymi jego wstecznymi piłkami. I jak tu nie pić?

@Catalonczyk: Bo jak jest napisane " To ostatni ważny mecz w piłce nożnej europejskiej. 2/3 świata będzie to oglądać a Ty zadajesz takie pytanie. Również ja mógłbym zapytać: Co robi Catalonczyk na stronie Arsenal' u?

...gra nasza wygląda coś, jak Man City...

Jeszcze nigdy tak nienawidziłem Arsenal'u, jak w obecnym sezonie...Samo zestawienie obrony jest chyba już z 50-te. Nigdy nie wiesz, kto z kim zagra w danym meczu. Oni (piłkarze) na pewno do ostatniej minuty też nie.

Pod koniec kadencji Wenger'a było (często) źle, słabo... Teraz to jest katastrofa. Nie ma reguły już z kim gramy, bo tak raczej przegramy....

...akcja Auby z 43 (chyba) minuty, to Man City strzeliłby z tego co najmniej 5 goli z uśmiechem na twarzy. Nasi po tej akcji nadawali się tylko do resystutacji.

Ludzie, co to jest? Wy to widzicie, czy ze mną coś nie ten teges?

@Dominik11: Zgadza się.

@LukaModric: hahahaha jaki kumaty gostek! Nasi grając tak jak dzisiaj, nie potrafią strzelać goli, więc zacznij od tego....hihi. Arteta w tym przypadku ma mało do powiedzenia, więc może tylko machać rękami.

Przecież ewidentnie Guardiola nastawił swój zespół tak, aby wymierzyć nam (Artecie) najmniejszy wymiar kary. Sentymenty. Pod koniec trochę zrobiło się nerwowo i wpadło kilka kartek a tak poza tym, to wyglądało jak mecz przyjaciół. City z Everton'em w środę to był prawdziwy pokaz siły Obywateli. Gdyby tak zagrali dzisiaj, nasi do teraz szukaliby wejścia do szatni.

Patrząc wczoraj na City i patrząc teraz na Arsenal, można wyobrazić sobie, co się stanie w niedzielę. Ałła, ałłłłaaaaa, ałćććććć

...a tak poważnie, to każdy mecz z udziałem M.Utd, to jakaś profanacja Premier League !!!
Mecze z Ich udziałem, to nuda, beztalencie, kopanina...Nie wiem, jak okupowali 1-wsze miejsce. Żenada. Po prostu, przeszkadzają grać innym w piłkę nożną.
Rashford dzisiaj pokazał, jaka jest sytuacja w Jego klubie. Ewidentnie, Gość już tam nie chce być...

...już? Skończyliście? Jak w kolejce w PRL-u, nie idzie się dopchać ;-)