Komentarze użytkownika Michal95

Fatalna wiadomość. Nasri był ostatnio w życiowej formie. Na szczęście linię pomocy mamy mocno obsadzoną i ta strata nie powinna być aż tak bardzo odczuwalna, zwłaszcza, że wraca Fabregas. Mam nadzieję, że szybko wróci do składu bo w meczach z mocniejszymi rywalami może być ciężej.

Wolałbym aby Djourou zagrał na środku obrony ale nie dlatego, że lepiej sobie tam radzi. Pamiętam np mecz Arsenalu z MU na Old Trafford gdzie Song radził sobie znakomicie jako stoper. Po prostu wolę go w pomocy bo tam gra jeszcze lepiej. Fajnie byłoby mieć ich obu w składzie. Jednak jeżeli Djourou się nie wyleczy to i tak powinniśmy dać radę.

Nie widziałem go nigdy w akcji ale sądząc po artykułach o nim może stać się bardzo dobrym piłkarzem. Czekam na jego debiut w pierwszym zespole.

van der Wiel by się przydał ale do tej pory nie było o nim mowy więc Wenger raczej sie nim nie interesuje. poza tym jeżeli Ajax chce sobie na nim sporo zarobić to raczej nie jest okazja dla Arsenalu bo trzeba by się liczyć z wydatkiem ok 10mln.

Vpr --> Za Givenem przemawia to, że jest bramkarzem młodszym i to znacznie od Schwarzera, który pogra jeden góra dwa sezony na takim poziomie i problem powróci. Nie wydaje mi się, aby po tym okresie do gry w pierwszym składzie gotowy był Vito albo Wojtek. We wzroście nie widzę specjalnie problemu bo jest tylko o centymetr niższy od Reiny, który kiedy nie razi go słońce ma podobno najlepszy chwyt piłki w Anglii. Refleks natomiast ma zdecydowanie lepszy od Australjczyka więc wydaje mi się, że bardziej by nam się przydał. Chyba, że aż tak fatalnie jest z komunikacją z obrońcami bo szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak to w jego przypadku wygląda.

Coś mi się wydaje, że będzie bardzo ciężko. Mam nadzieję, że Fabiański odejdzie. Tak będzie lepiej dla niego bo będzie okazja żeby się rozwinąć.

Jeżeli faktycznie jest niepotrzebny i nie będzie dostawał szans na grę to nie ma co go zatrzymywać i stopować jego kariery.

W takim razie teraz wszystko zależy od Wengera. Jeżeli po zamknięciu okienka transferowego Given nie będzie zawodnikiem Arsenalu to się załamię. Skoro Arsenal potrzebuje bramkarza, Given najprawdopodobniej będzie chciał odejść, a Kanonierzy to lepszy klub niż the Citizens to wszystko zależy od tego czy Arsenal zapyta o Shaya. Przepuścić taką okazję byłoby ogromną glupotą i dobrowolnym odebraniem sobie mistrzostwa. Nie wiem jakim cudem nie ma wokół tej sprawy zamieszania. Boję się, że po prostu nic się nie dzieje i do transferu niedojdzie a dla mnie będzie to coś kompletnie niezrozumiałego. Nie wiem jak można taką okazję zaprzepaścić. To strasznie irytujące, że pierwszy raz od dłuższego czasu mamy ogromną szansę na mistrzostwo i sami ją sobie odbieramy...

Zbyt wielu sznas na grę raczej by nie dostawał więc lepiej niech zdobywa doświadczenia na wypożyczeniu.

Wszyscy dookoła o tym mówią ale Wenger wciąż nie reaguje. Nie wiem czemu Boss wciąż zwleka. Moim zdaniem powinien jak najszybciej sciągnąć jednego z nich - najlepiej Givena - bo może nie zdążyć. Może znaleźć się inny chętny do sprowadzenia Shaya. Skoro wielu ekspertów podkreśla potrzebę sprowadzenia golkipera to Arsene powinien wreszcie się zastanowić i poczynić jakieś kroki.

Wilshere niesamowicie rozwinął się przez ostatnie 2 lata i wydaje mi się, że będziemy mieli z niego pociechę.

Wszystko ciekawie tylko, że fragment "jak donosi The Daily Mirror" nakazuje patrzyć z dystansem na te doniesienia. Jeżeli Wenger powie o tym na oficjalnej stronie Arsenalu to inna sprawa.

Moim zdaniem aby zacząć wygrywać nie musimy a wręcz nie możemy rezygnować z obecnego stylu gry bo szybkie wymiany piłki w ataku pozycyjnym to coś co Asenalowi wychodzi najlepiej. Wielkim problemem jaki zauważyłem w zeszłym sezonie, który dalej nie opuścił Kanonierów to zbyt wysoko ustawiona linia obrony Kanonierów. Wbieganie stoperów w pole karne przeciwnika to za duże ryzyko nadziania się na kontry. Tak przegraliśmy w zeszłym sezonie z Manchesterem i Chelsea, a z Liverpoolem nie widziałem poprawy. Wprawdzie nie straciliśmy bramki z kontry ale w innych spotkaniach może być inaczej.

Skoro Fulham może zakontraktować Givena jeżeli my sciągniemy Schwarzera to nie wiem czemu to nie Kanonierzy mieliby od razu sprowadzić golkipera City. Moim zdaniem to zecydowanie lepszy zawodnik. Skoro jest do wyciągnięcia to moim zdaniem nie ma nad czym się zastanawiać. Przede wszystkim Wenger powinien podjąć jakieś dzialanie w sprawie bramkarza bo jeżeli do transferu by nie doszło to z zestresowanego i obrażonego Almunii byłby jeszcze mniejszy pożytek niż obecnie. Mam nadzieję, że Boss jest świadomy tego problemu.

Dokładnie takie samo odczucie mialem po czerwonej kartce dla Koscielnego. Nie wiem tylko czy można się w takiej sytuacji odwoływać.

Presja mediów i kibiców nie służy tak młodym zawodnikom i dobrze, że Sagna bierze w obronę kolegę. To jeszcze raz pokazuje jak dobrze układają się stosunki między zawodnikami.

Almunia znajduje się obecnie w bardzo trudnej sytuacji i Wenger powinien jak najszybciej podjąć decyzję bo nie ma co dalej trzymać w niepewności Hiszpana bo to może tylko negatywnie wpłynąć na jego grę. Mam nadzieję, że do Arsenalu dołączy Given a wtedy Almunii trzeba będzie podziękować za te wszystkie lata i powiedzieć do widzenia.

Dobrze, że zawodnicy szanują się i doceniają wzajemnie a nie uważają siebie za tego najlepszego. To buduje świetną atmosferę w szatni a obecnie nie ma chyba piłkarza (po odejściu Gallasa) który mógłby ją psuć.

Taka okazja może się już nie powtórzyć. Skoro Given chce odejść a Arsenal chce kupić bramkarza to nie widzę przeszkód.

Trochę dziwna ta wypowiedź. Robson najpierw mówi, że Almunia jest lepszy od Givena i Schwarzera a potem pokazuje jedynie jego wyższość nad pozostałymi golkiperami Arsenalu. Z naszej obecnej kadry jest rzeczywiście najlepszy ale to i tak za mało. Dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłby Given ale jakoś w jego transfer nie wierzę.

To byloby świetne rozwiązanie. Given to bramkarz sprawdzony w Anglii, ma wielkie doświadczenie a dodatkowo niesamowity refleks. Jednak nie chce mi się wierzyć w te doniesienia. Takich plotek jest mnóstwo ale nadzieja jest. Jeżeli Given dołączyłby do nas to problem z bramkarzem mamy z glowy.

To oczywiste, że jeżeli zasili nas dodatkowy stoper i bramkarz to będziemy mieli takie same szanse na tytuł jak MU i Chelsea. Zawodnicy jednak sami się nie kupią a spekulacje ucichły. Obawiam się, że może do nas nikt nie dołączyć a to w zasadzie przekreśla nas na starcie.

Ja też jestem z niego bardzo zadowolony. Okazuje się, że to nie tylko świetny technik. Obawiałem się, że nie poradzi sobie w pojedynkach siłowych ale we wczorajszym spotkaniu pokazał, że daje radę.

Mieliśmy szczęście ale stwarzaliśmy sobie wiele okazji więc bramka padła zasłużenie.

Fajnie pokazana nasza (Reiny) bramka.

Zamiarem Cole'a zapewne nie było zrobienie Laurentowi krzywdy ale tak się stalo. Koscielny miał dużo szczęścia, że nie doznał poważniejszej kontuzji. Moim zdaniem czerwona kartka jest jak najbardziej zasłużona.

Przywiązanie Arsene'a do Arsenalu cieszy. Nie dziwi mnie to jednak bo Wenger poświęcił bardzo wiele lat temu klubowi i ciężko byłoby to teraz pozostawić.

Fabregas był chory? Coś mi to wygląda na przekręt. Ale skoro drużyna radzi sobie bez kilku kluczowych zawodników w meczu z Liverpoolem i to w dodatku na Anfield to jest nieźle. Wenger widzi potrzebę sprowadzenia do klubu obrońcy a jego wypowiedź na temat bramkarza też daje nadzieję. Jeżeli wzmocnimy te dwie pozycje i unikniemy dużej liczby kontuzji to moim zdaniem możemy walczyć o tytuł z MU i Chelsea jak równy z równym.

Po statystykach widać, że z gry mieliśmy więcej od Liverpoolczyków i wydaje mi się, że powinniśmy wygrać. Brakowało niewiele. Niestety punkty dostaje się za bramki a nie za grę więc trzeba zadowolić się jednym oczkiem.

Bramka N'goga nieczego sobie ale nosza to nic więcej jak ogromne szczęście. Musimy zacząć sami strzelać.

*oczywiście chodziło o zawieszonego Koscielnego.

Nie wydaje mi się abyśmy wypadli aż tak słabo na tle Liwerpoolczyków. Szczerze mówiąc trochę dziwne te oceny. Jak dla mnie w ekipie the Reds najlepszy obok Johnsona był N'gog, który cały czas stwarzał zagrożeni, nie chodzi tylko o strzeloną bramkę. W Arsenalu natomiast uważam, że Eboue i Diaby powinni dostać o jeden punkt wyżej. Ale oceny pomeczowe nie mają wpływu na zdobycz punktową więc nie ma się co martwić...

Mam mieszane uczucia po tym spotkaniu. Niby Arsenal częściej był w posiadaniu piłki, niby miał więcej z gry, niby miał więcej sytuacji do zdobycia bramki ale jednak po pierwsze nie wygrał, a po drugie gdyby zawodnicy liverpoolu nie pomylili się nieznacznie w kilku sytuacjach mogli zdobyć więcej bamek po naszych niewymuszonych błędach. Nie wiem w czym tkwi problem ale może to brak koncentracji, stres związany z otwarciem sezonu albo buczeniem kibiców rywala. Cokolwiek by to nie było mam nadzieję, że Wenger szybko temu zaradzi i problem zniknie w kolejnych spotkaniach. Co do zdobyczy punktowej to liczyłem na komplet ale remis wywalczony na Anfield Road to też niezły wynik. Nie mogę narzekać bo bramkę zdobyliśmy mając dużo szczęścia. Przede wszystkim trzeba jednak wzmocnić obronę bo już jest problem. Djourou ma kontuzję a Vermaelen jest zawieszony. W drużynie z mistrzowskimi aspiracjami na środku obrony nie może występować pomocnik. Kolejna sprawa to bramkarz. Zarówno Almunia jak i Fabiański nie są pewni. Po błędach Hiszpana mogły wpaść dzisiaj dwie bramki.

To był obowiązek Wengera żeby wystawiać tak świetnego zawodnika w podstawowym składzie. To raczej Wenger powinien dziękować Songowi za kapitalne występy. Ale Song to sympatyczny chłopak więc sam dziękuje z grzeczności i właśnie za to go lubię. Jeden z moich ulubionych Kanonierów. Przemiły gość.

Skoro Fabregas zostaje z nami to nie wiem dlaczego Arsenal miałby sprowadzać Gourcuffa. Yoann raczej zostanie w Bordeaux.

I bardzo dobrze bo to świetny i ważny zawodnik. Mam nadzieję, że rzeczywiście zostanie z nami na kolejne sezony.

Trochę nie rozumiem dlaczego klub najpierw musi sprzedać jednego z tej dwójki. Wiadomo, że Eduardo opuści nas w niebawem a o Cole'a trzeba powalczyć bo jak się nie pospieszymy Tottenham może nam go podkraść więc moim zdaniem klub powinien zrobić wszystko aby sprowadzić tak świetnego zawodnika i to za darmo. Nie rozumiem nad czym się jeszcze zastanawiać. Taka okazja może sie już nie powtórzyć. Jeżeli klub nie będize zdecydowany Cole może się zniecierpliwić i wybrać Koguty. Jeżeli Cole nie trafi do nas to będę bardzo niezadowolony bo rywale w walce o tego zawodnika to zdecydowanie słabsze kluby więc naszym obowiązkiem jest sprowadzić Joe na Emirates.

Dobrze, że nie odchodzi na stałe bo szkoda byłoby go stracić patrząc na statystyki. Powinien się rozwijać na wypożyczeniu a może kiedyś przyjdzie jego czs w pierwszym zespole.

Przykro się tego słucha ale niestety nikt nie stawia Arsenalu na równi z Manchesterem i Chelsea i musimy się z tym pogodzić. Może w tym sezonie sytuacja się zmieni bo wzmocnienia wyglądają interesująco. Mam nadzieję, że zasili nas Joe Cole. A Ozila najchętniej zobaczyłbym w pprzyszłym sezonie w Barcelonie bo wzmocnienie najgroźniejszych rywali w lidze raczej by nam nie pomogło, a Barcelona mając Ozila nie walczylaby o Fabregasa.

Skoro odpadają tacy rywale jak Juventus czy Milan to wydaje mi się, że przy jakichkolwiek staraniach Arsenalu Cole dołączy do zespołu Kanonierów. Gdyby ubiegł nas Tottenham to byłoby nieciekawie bo to dużo mniejszy klub niż Arsnenal i mniej atrakcyjny dla Joe jako potencjalny pracodawca więc przenosiny Cole'a do zespołu Kogutów znaczyłyby, że straciliśmy wielką szansę na sprowadzenie świetnego zawodnika za darmo.