Komentarze użytkownika Midgardsorm

Coś czuję, że ma to coś wspólnego z transferem Chamberlain-a. Kontrakt może już podpisany, ale nikt o tym nie mówi; a wypożyczenie naszego bramkarza to część umowy.

Moim zdaniem zbyt niska ocena dla Song-a. Owszem - zdobył żółtą kartkę, ale w drugiej połowie niektóre jego zagrania i dryblingi mnie zadziwiały.

Wenger słusznie prawi.

do drzunijor:

Jeszcze był Petit, Sylvinho i Giovanni Van Bronjaktotamsiępisze.

O ile dobrze pamiętam Arteta też jest wychowankiem Barcy. Jakoś o niego się nie upominają i nie mówią, że go im "skradziono".

Ja oczekuję dnia gdy ktoś z zarządu Barcy przyzna się do błędu i powie: "popełniliśmy błąd puszczając Cesc-a; nie doceniliśmy jego talentu i nie wiązaliśmy z nim nadziei; teraz możemy tylko żałować". A tak tylko na nas winę zwalają, że go im ukradliśmy i żądają zwrotu własności. Żałosne.

Można by wspomnieć o Sebastian-ie Larsson-ie.

Ja po tym meczu zacząłem kibicować ARSENAL-owi. Dla mnie ten mecz nie kojarzy się z porażką. Mi ten mecz kojarzy się z charakterem - grając przeciwko Barcelonie w dziesiątkę od początkowych minut pierwszej połowy większość drużyn już by się poddała. Ale nie - strzeliliśmy bramkę i prowadzenie utrzymywaliśmy długo. Niestety dwie asysty Larsson-a przesądziły o losach meczu. Mimo ostatecznego wyniku jestem dumny z tego, co pokazali nasi tamtego wieczora.

No no - takie słowa od wielkiego Zizou? Wielka motywacja dla Samir-a.

Gdy do nas przyszedł za dużo o nim nie wiedziałem. Więc pooglądałem filmiki w internecie. Wtedy to stwierdziłem: "facet - już cię lubię". Tym bardziej cieszę się, że teraz tak dobrze sobie radzi. A po bramce z Porto powiedziałem sobie: "za parę lat będą się o niego zabijać jak o Ronaldo". Samir - rządzisz.

Osobiście uważam go za najlepszego prawego obrońcę na świecie, ale (albo może właśnie dlatego) nie potrafię sobie go wyobrazić przechodzącego do nas.

Fajne to zdjęcie z Robin-em.

Arsenal w jednym zdaniu z jakimś zawodnikiem Realu Madryt = dobry żart.

Trochę na krótko przyjeżdża. Ale zawsze mogą się młodzi czegoś nauczyć. Świetna wiadomość.

Po przeczytaniu tego newsa pogrzebałem w necie i spojrzałem kogo się łączy z przejściem do nas. Zainteresowało mnie nazwisko "Micah Richards". Ponoć jest do wyciągnięcia za 12 mln. Jakby przeszło to byłbym prze szczęśliwy, ale: to plotka; Wenger tyle jednorazowo nie wyda; Micah gra w Man City. Misja niemożliwa.

P.S. - znalazłem też coś takiego:

http://wrighty7.blogspot.com/2011/01/barcelona-striker-lionel-messi-agrees.html

Fajny żarcik.

Chciałbym kogoś z grupy: Cahill, Verthogen, Sakho. Mertesacker-a i Jagielki jakoś nie widzę.

Dwa słowa - "HA HA"!

Jak wiadomo, El Mundo Deportivo to gazeta popierająca Barce i zawsze wypisuje takie głupoty odnośnie ich klubu. To samo i jeszcze więcej pisali pół roku temu.

Druga sprawa to fakt, że obecny zarząd Barcelony delikatnie obchodzi się z kasą i lekką ręką tych 50 milionów ot tak nie wydadzą.

Popieram sebasz-a. Kompletnie nie zgadzam się z KanonierTH1411.

Mannone nie po to był teraz wypożyczany do Hull by teraz go sprzedawać. A w Hull spisuje się świetnie.

Ani Chamakh, ani Bendtner nie powinni odchodzić - dwóch wysokich napastników. Chamakh jak na standardy Arsenal-u młody nie jest, ale gdy mu forma nieco opadnie wskoczy Bendtner, który w tym czasie już się trochę ogra, a wtedy Chamakh byłby dobrym zmiennikiem. Nie zapominajmy o częstych kontuzjach, które nękają Arsenal. Gdy jeden odniesie kontuzję, drugi napadzior o podobnym profilu będzie jak znalazł.

Arshavin także nie powinien odchodzić - jeszcze nie. Wciąż ma przebłyski no i jednak to wciąż świetny zawodnik - choć obecnie pod formą.

Co do Squilla mogę się ewentualnie zgodzić - to nie był najlepszy transfer i jego postawa kosztowała nas już w tym sezonie trochę punktów.

Co do naszej młodzieży też nie do końca mogę się zgodzić. Warto zatrzymać niektórych. Nie wiadomo jak potoczą się losy niektórych zawodników pierwszego składu. Ktoś w pewnym momencie może powie "odchodzę" no i wtedy może ktoś młodszy będzie dostawał więcej szans i się wybije. A poza tym jest jeszcze coś takiego jak rozgrywki rezerw czy młodzieży. Jakbyśmy posprzedawali połowę to byśmy resztę zajechali. Oni też się muszą zmieniać.

Ja osobiście chciałbym zaciąg z Belgii:

Skill - Verthogen
Rosicky - Hazard

I jest git.

Congrats! Słuszna decyzja.

Trochę szkoda: nie ma Veli i znowu gra Song - mógłby sobie odpocząć.

Ależ on dostanie owacje jak wejdzie na boisko.

To nie przejdzie. Zapanowałby chaos. Trzeba się było liczyć z upałem gdy się podejmowało decyzję co do organizacji a nie teraz szukać na siłę rozwiązań.

Nie martwię się szczególnie o jego odejście, ale wolałbym, żeby to już było załatwione i bym był spokojniejszy.

Olbrzymie rozczarowanie. Mam tylko nadzieję, że Wenger-owi chodzi o obecną sytuację kadrową, a nie, że w ogóle się nim nie interesuje i w lecie może jednak powalczy o niego. Wenger nieraz mówił "nie chcemy tego piłkarza", by potem go sprowadzić, więc może to jedna z takich sytuacji. Rosicky młody nie jest i nie pokazuje już tego co kiedyś. Bardzo liczę na to, że jednak Hazard do nas dołączy.

Bullshit.

1. Wiedziałem, że kiedyś napiszą o zainteresowaniu Realu/Barcy Nasri-m.
2. Barcelona dobrze wie, że to nie w ataku mają problemy.
3. Niedawno kupili Afellay-a.
4. Barca oszczędza kasę jak się da.
5. Ciekawe czemu prasa nie pisze: "Barcelona chce Nani-ego" tylko ciągle wspomina o naszych zawodnikach.
6. Zawodnikom Barcy nie odpowiadałby taki interes, bo Cesc-a dobrze znają i to jego bardzo chcą u siebie.
7. To żaden interes - darowanie sobie Fabregas-a w zamian za Nasri-ego.

Prasa głupoty wymyśla.

W końcu czyste konto.

Wynik mógł być tylko jeden. Nasri słusznie zdominował głosowanie. To co on wyprawia z piłką przechodzi ludzkie pojęcie. Niebawem kluby będą się o niego zabijać. Ale wątpię by chciał odejść.

Ja zagłosowałem na celebrację Lansbury-ego. Swoją drogą - czy tylko ja uważam, że on wygląda jak Spartakus?

W chwili gdy zacząłem kibicować Arsenal-owi to był mój ulubiony zawodnik. Mam nadzieję, że jego przygoda w Szkocji będzie udana.

Podoba mi się skład. W końcu Denilson zagra a i Robin odpocznie. Dziwi mnie wystawienie równocześnie Chamakh-a i Bendtner-a. Ale widać, że skład mamy "wysoki": Chcmakh, Bendtner, Diaby. Twarde chłopaki. Ciekawi mnie jak to Wenger na boisku ustawi.

Wyczyn nie lada.

Denilson to nieco inna pozycja. Choć może ten Verthogen to tak na wyrost. Z pewnością jest wielu dobrych obrońców na rynku transferowym. Może ludzie wspominają o tym Verthogen-ie bo Vermaelen był świetnym wzmocnieniem i nie chcąc szukać gdzie indziej ludzie idą na łatwiznę: "skoro jeden transfer defensora z Ajax-u się udał to na pewno uda się i drugi". Wiadomo jak niewiele trzeba by już łączona zawodnika "X" z klubem "Y". Pamiętam jak Wenger przed Mundialem powiedział, że Algieria ma dobrych zawodników ja Bougherra, a niedługo później pisało się o tym, że chce go kupić. Liczę na jakiekolwiek wzmocnienie defensywy. 4 to moim zdaniem za mało, a w dodatku z tą formą bywa u nich różnie. Zwłaszcza jeden nie jest godny zaufania. A jeśli chodzi o Hazard-a to liczę na jego przyjście z kilku powodów:

1. Rosa musi odejść.
2. Słyniemy z posiadania wielu młodych i zdolnych zawodników, więc jeszcze jeden z pewnością by do nas pasował.
3. Wielu menadżerów ma ochotę na Hazard-a i zgarnięcie im go sprzed nosa dałoby mi ogromną satysfakcję.
4. Jako kibicowi Arsenalu od pewnego czasu brakuje mi uczucia, które bardzo dobrze znają kibice United, Chelsea, Barcy czy Realu. Brakuje mi wielkich transferów. Wiem - mamy świetny skład, którym możemy walczyć z każdym. Ale nie o to mi chodzi. Od czasu Arshavin-a nie miałem okazji powiedzieć sobie w duchu: "Wow - to on będzie u nas grał?!". Chciałbym by jakiś zawodnik o wyrobionym nazwisku i marce do nas dołączył. A za takiego zawodnika uważam Hazard-a.

Dobra - kończę mój wywód. Sorry za jego długość. Tym, którzy przeczytali go w całości gratuluję i dziękuję za wytrwałość :].

Denilson to nieco inna pozycja. Choć może ten Verthogen to tak na wyrost. Z pewnością jest wielu dobrych obrońców na rynku transferowym. Może ludzie wspominają o tym Verthogen-ie bo Vermaelen był świetnym wzmocnieniem i nie chcąc szukać gdzie indziej ludzie idą na łatwiznę: "skoro jeden transfer defensora z Ajax-u się udał to na pewno uda się i drugi". Wiadomo jak niewiele trzeba by już łączona zawodnika "X" z klubem "Y". Pamiętam jak Wenger przed Mundialem powiedział, że Algieria ma dobrych zawodników ja Bougherra, a niedługo później pisało się o tym, że chce go kupić. Liczę na jakiekolwiek wzmocnienie defensywy. 4 to moim zdaniem za mało, a w dodatku z tą formą bywa u nich różnie. Zwłaszcza jeden nie jest godny zaufania. A jeśli chodzi o Hazard-a to liczę na jego przyjście z kilku powodów:

1. Rosa musi odejść.
2. Słyniemy z posiadania wielu młodych i zdolnych zawodników, więc jeszcze jeden z pewnością by do nas pasował.
3. Wielu menadżerów ma ochotę na Hazard-a i zgarnięcie im go sprzed nosa dałoby mi ogromną satysfakcję.
4. Jako kibicowi Arsenalu od pewnego czasu brakuje mi uczucia, które bardzo dobrze znają kibice United, Chelsea, Barcy czy Realu. Brakuje mi wielkich transferów. Wiem - mamy świetny skład, którym możemy walczyć z każdym. Ale nie o to mi chodzi. Od czasu Arshavin-a nie miałem okazji powiedzieć sobie w duchu: "Wow - to on będzie u nas grał?!". Chciałbym by jakiś zawodnik o wyrobionym nazwisku i marce do nas dołączył. A za takiego zawodnika uważam Hazard-a.

Dobra - kończę mój wywód. Sorry za jego długość. Tym, którzy przeczytali go w całości gratuluję i dziękuję za wytrwałość :].

Do zuczek1987:

Tym razem całkowicie się z tobą zgadzam. Z całym szacunkiem jakim darzę Rosicky-ego. Jego czas przeminął. Wciąż ma przebłyski, ale to za mało. Podobnie jak ty bardzo liczę na przyjście Hazard-a. Chciałbym też innego belga - Verthogen-a. Wątpię, by Boss chciał na raz tyle kasy rzucić, ale cóż - nikt nie zabroni mi marzyć. Zobaczymy.

P.S. - ManU zremisowało :-].

Jak dla mnie zdecydowanie Nasri z Porto.

Ja bym w tym spotkaniu dał szansę Bendtner-owi.

Super. Martwi mnie to, że wciąż nie potrafimy zachować czystego konta. Ale, że to mecz z Chelsea to im wybaczę :]. Znowu pojawia się kwestia nieskuteczności i nieumiejętność wykorzystania dogodnych sytuacji. Lecz cóż to jest przy takim wyniku. W końcu się przełamaliśmy. Przyjemne święta.

Marzenia się spełniają. Taki skład sobie wymarzyłem i oto jest. Dziwi mnie to, że Squillaci jest jedynym defensywnym graczem na ławie. Czyżby coś było z Denilson-em?

Mi się marzy zaciąg z Belgii: Verthogen z Ajax-u i Hazard z Lille. Więcej do szczęścia mi nie trzeba.

Wesołych Świąt szanowna redakcjo i drodzy użytkownicy.

Ciekawie byłoby go zobaczyć grającego u nas. Jednak fakt pozostaje faktem - mamy sporo takich graczy. Poza tym nasi muszą się zgrywać, a jak David wskoczy do nas tylko na parę tygodni to nie widzę w tym sensu.