Komentarze użytkownika Nomad

Pany...

Ozil na skrzydle to samobójstwo!

On nawet na środku nie chodzi szybko a gdzie tam do biegania?!
Marna koncepcja

typowe odwracanie uwagi od jakości tego ruchu...mydlenie oczu.

Theo poza tym bieganiem i byciem super sub w przeszłości nie osiągnął niczego szczególnego (pomimo iż go lubię trzeba to głośno powiedzieć)..

..a o Bellerina będziemy się obawiać w każde okienko aż w końcu chlopak pójdzie po rozum do głowy i odejdzie tam gdzie są prawdziwe i szczere ambicje

Według mnie to jest oczywiste, że Santiago jest najlepszym graczem w Arsenalu!

Zagra wszędzie,
ma niepowtarzalną technikę,
przewidywalność,
balans,
chłodny umysł...
..i wiele wiele inych widocznych gołym okiem pozytywów.

Nie ma w naszym zespole nikogo kto by mu dorównał ale są zawodnicy równie ważni.

Cazorla niewątpliwie się wyróżnia!
i niewątpliwie jest on po Rosickym naszym kolejnym Maestro

Birmingham i jego nagrody w tej ekipie to nic nadzwyczajnego. Naprawdę gra u boku zawodników z Premier ligi zweryfikowała by go szybko.
Gdzie jest to Birmingham obecnie?
..i ile klubów z EPL kiedykolwiek choćby przeprowadzało na nim poważniejszy scouting??

Byli poważniejsi.. Naprawdę

jarod77

Tak się składa, że przestałem.. chociaż przez przypadek widziałem go 2 x w poprzednim sezonie.
Nic z niego nie będzie.. nie u nas.

Jak już mówiłem............. Merida u nas wyglądał o niebo lepiej gdy odchodził do Atletico a gdzie jest teraz (?) - czysta retoryka


krawiec256

i na tym się skończyło. Od początku Londyn mu zwyczajnie nie służy..
(trochę się nie dziwie bo i mnie nie służy)

Nie vardy v2 a raczej Koscielny v2. Podobny początek historii..

Z drugiej strony jednak... znowu oblizałem się smakiem patrząc na Jose Gaya. Miałem nikłą bo nikła ale wciąż nadzieję, że coś w tych plotkach jest z prawdy...
teraz to już pozamiatane, a szkoda. Hiszpańskie skrzydła na przyszłość, na tylniej lini byłyby mega budulcem.
Gaya też zapieprza i to nie tylko na prędkości ale podobnie do Hectora.
Zna się też dobrze z Mustafim i Hectorem...

ehhh... marzenia

To czego w nim nie widzę to to czego Arsenalowi nie brakowało nawet w przypadku gry młodymi zawodnikami w 80% składu.

Nadrabia innymi umiejętnościami ale...

...techniki to on nie ma. A szkoda bo jego wuj był mega-kazakiem pod tym względem

Mieliśmy o niebo lepszego Fran'a Meride i też nic z niego nie wyszło.
Jak patrzę na Torala to nic poza jego wartością w tamtejszym czasie nie przemawiało za nim.
To był strzał w ciemno na przyszłość gdy klub jeszcze nie wyobrażal sobie kiedy dokładnie spłata stadionu będzie czynem dokonanym.
Nigdy toral do mnie nie przemawiał chociaż wielu fanów Blaugrany miało Wengerowi za złe jego pozyskanie.....

To chyba był zwyczajnie pakiet do Hectora

Nie ma większego frajerstwa niż gra Wengera w tym meczu.
Zero, ale to kompletnie zero poprawek ze strony naszego managera!

Zamienił stryjek siekierke na kijek... a raczej orzeł :)

Niech on się zajmie lepiej inną funkcją w tym klubie ale boję się iż to mogą być finanse i tu będziemy leżeć i kwiczeć.....
Dyrektor sportowy..? A może tak ambasador na trybunach.
każda zmiana będzie mile widziana bo nawet w przypadku klapy w pierwszym czy drugim sezonie, klub zacznie inaczej patrzeć na to co się dzieje na ławce trenerskiej a tymczasem zamiatają oni problem pod dywan licząc iż Wenger sobie poradzi bo zawsze jakoś sobie radził.. lepiej lub gorzej (to już zależy od oceny indywidualnej) ale zawsze można lepiej i są inne nazwiska.. jest kasa w klubie.. a na trybunach nie mniejsze ambicje niż w katalonii..

Lepiej jak nie podpisze. To moje zdanie

No i bardzo dobrze..!
Niech się tam wyszkoli bo na tą chwilę ani nie gral o nic ciekawego ani też nie pokazał nic ponad to co można by oczekiwać.
Cena jednak nie taka wygórowana jakby się wydawało. Do nas na pewno trafiłby za większe pieniądze... a może właśnie dlatego nie trafił... i dobrze

Takich zawodników potrzebuje ten klub. O profilu takiej właśnie psychiki i nastawienia.

Nie wiem czym przypodobał się Wengerowi ale prędzej podziękował bym Francuzowi aniżeli Szwajcarowi bo jest on frajerem sezonu (po raz kolejny) i tak się to skończy pod jego koniec...

Co to znaczy:

"za co najmniej 15 milionów funtów"


- conajmniej?? (kto to napisał)

Święte słowa. Jak się skończy Cazorla w AFC to leżymy i kwiczymy.. chociaż patrząc po rozwoju zawodników środka pola to ich nie braknie.... tylko nie wiem, ktory będzie w stanie dorównać umiejętnościami Santiemu. To jest typowa stara szkoła. Wychowany na zabawie z piłką, nie profitach i agentach od małego

MaciekGooner
Pod Twoim wpisem również się podpiszę.
Mustafi robi mega różnice!

Przereklamowany gracz i nie na darmo grzeje ławę w Realu.
Gdyby mierzył siły na zamiary to dziś byłby kozakiem ale na skróty.. na skróty się chciało.

Ta dzisiejsza młodzież :D

Chambers nie zawojował tego Middlesborough ale niech tam będzie.

Oczywiście, że powinien być wypożyczony a najlepiej sprzedany. Całe to angielskie leniwe pokolenie niech się uczy od Spurs. Tam się czuje sercem ten rozwój młodych anglików

Frajerstwo na wlasne życzenie.
Kolejny zresztą raz

Ozil nigdy nie byl moim ulubieńcem więc podpiszę się pod tym co wcześniej powiedziano.

Brzmi jak odgrzewany kotlet..
Brzmi też jak nieprawda...
...i pewnie jest tą nieprawdą. Co powinno nas raczej uspokoić.

Kolejny półśrodek i przereklamowany piłkarz.

Reszte już chyba wszyscy powiedzieli przede mną.



Albo napastnik, albo skrzydłowy. Postawiłbym na tego pierwszego i to Światowej klasy za mega sume!
Tylko taka osobistość zmieni oblicze tej drużyny ale by tak się stało muszą stać się dwie rzeczy!

- Trzeba podpisać kontrakt z Sanchezem i zrobić to głośno (medialnie) na lata...
- Trzeba też coś ugrać w tym sezonie.. cokolwiek znaczącego.

Liga - Liga mistrzów !!!!!!!!!

Sfrajerzyli tak samo jak w tamtym roku robili to w cieniu L'ster.. Podobnie dzisiaj się zachowali po 1-0... i podobnie w cieniu CFC idą tą samą drogą.
Przecież mogli to wygrać. Widoczne to było w końcówce spotkania. Wystarczyło tylko dobić ich drugą bramką po pierwszej a nie wzorować się na taktyce Mourinho.
Ten skład jest wręcz wymarzony na mistrzostwo ale takie mecze trzeba wygrywać w głowach już w pierwszej połowie...

Żenujące to

tomekdomek

Takiej wypowiedzi mi brakowało..
Pomimo iż tak naprawdę mam jeszcze czym żyć poza sympatyzowaniem z Arsenalem (bo za kibica się nie uważam - strata czasu w życiu na rzeczy, na które nie mam w ogóle żadnego wpływu.. to jak z polityką itp) to patrzę na tą drużynę i wizę w tym momencie tylko brak jednego zawodnika z kompletnego topu.
Mówiąc o Topie mam na myśli kogoś na kogo (prawdopodobnie) nie mamy w tej chwili możliwości z powodu polityki klubu. Mimo wszystko powinien to być zawodnik z lini ataku (skrzydłowy bądź napastnik). Neymar - Dybala (cokolwiek kto uważa o tej dwójce) i trzmanie za wszelką cenę tego co mamy..
Poza Debuchym, Sanogo i tym nowym Japońcem nie widzę w naszej drużynie słabego punktu.

Ktoś kiedyś podsumował Arsenal wręcz idealnie na jednym z portali ogólno piłkarskich jako drużynę, która po prostu nie miała szczęścia wybierać sobie ligi bo gdyby grała w każdej innej to w najgorszym wypadku biła by się o pierwsze miejsce a w najlepszym oczywiście każdą niemal zdominowała..
Jest to piękna wizja ale nikt nie może sobie wybierać ligi.. a my możemy tylko gdybać.
Najlepszym sposobem by udowodnić coś światu jest wygrywanie z każdym w LM. Bez względu czy to Bayern, Real, Barca, Juve czy Atletico..
Można być realistą, można być wyrocznią pozytywną bądź negatywną. Można wiele..... ale nie ma co jechać na półśrodkach.

Jak to ktoś kiedyś mądry powiedział:
"Jest tylko jedna głupsza rzecz od optymizmu - pesymizm"

Według mnie mogą grać nawet z 11ką wszechczasów ale liczy się wynik końcowy a w tym sporcie już wiele udowodniono iż nie grają tylko pieniądze czy umiejętności techniczno-fizyczne ale przede wszystkim umysły!!!

..i tego się trzymajmy


Pozdrawiam tomkadomka i wszystkich bez przerośniętego ego ale z ambicjami...

są podobieństwa pomiędzy Aguero a Sanchezem o wiele większe aniżeli Henry'm..
ale o by do przodu

pauleta19

..i przede wszystkim największą krzywdę robią samemu zawodnikowi przeceniając jego obecną formę/grę!

simpllemann


To się nazywa Double-bouble ;)

ale jazda!

Sanchez na potrójnym kapitanie dziś z bonusami mógł wykręcić nawet 140 pkt w Fantasy :D

Simeone byłby łakomym kąskiem ale...

Swietna wiadomość!

To płuca prawej flanki

Poza Dybalą to nie widzę innych nazwisk realnie wzmacniających naszą szpicę ale ani źródło nie jest wiarygodne (choć nie jedynie z tego co dziś czytałem) ani cena nie pasuje do nas...



@Radek97

Horta???

Ten mecz był żałosny!!!
Zwłaszcza po tym jak się w mediach puszyli..

Pierwsza połowa a zwłaszcza pierwsze pół h to mieli takiego stracha przed Spurs, że podawali im piłkę by czasem nie musieli sobie jej dać odebrać. Później trochę pressingu i fatrem ze spalonego wpadła bramka (uwaga) SAMOBÓJCZA!

Druga połowa to już w ogóle porażka. Niemal cała nasza gra to były podania niecelne i conajmniej do najbliższego zawodnika.
Ozil mecz kompletnie nieudany.. Sanchez chciał więcej niż potrafi na swojej obecnej pozycji (tak to prawda) a Wallcott znikł kompletnie poza jednym strzałem w słupek.

Powinniśmy się cieszyć, że skończyło się remisem..
Mecz do zapomnienia. W takiej formie jakiej byli Spurs, Pochettino nawet małym nakładem sił taktycznych mógł ten mecz wygrać ziewając...
Ramsey bez polotu. Ox - wtf? Giroud jakby nie ten mecz, w którym potrafi wejść z ławki choć on jeden wbiłby bramkę z główki gdyby go Vertogen nie ubiegł

Żenująca druga połowa..
żenujące podania..
..zero zaangażowania w ataku, nawet po zmianach

po dzisiejszym meczu Wenger powinien im musztre z passingu zapodać. te podania wszystkie dzisiaj sa żałosne

Ja pier... Son kozaczy. Jak tak dalej pójdzie to kaplica będzie i z 1-0 skończy się na 1-2

Nerwowy ten pierwszy kwadrans..

Widać to po podaniach. Spurs jakby pewniej poruszają się na boisku

Corthal

Nie bzdury ale każdego indywidualny punkt widzenia.
Każdy ma do niego prawo.

Ja uważam, że graliśmy z ogórkami (jakich bardzo mało w EPL) i dlatego wynik wyszedł jaki wyszedł.

Giroud miał po prostu dobry dzień. Nie wierzę, że będzie miał takowe co 3 mecze.. żeby nie mówić o każdym

Mecz OK ale...
To przecież ostatnia drużyna ligi, która wcale nie powala i pracuje (moim zdaniem najbardziej) na spadek do Championship.

Nie lubię kiedy Arsenal wygrywa przekonująco bo zawsze po tym dostaje zadyszki. Lepiej dla nich by znowu nie podpalać się kolejnym "hura-optymizmem" i wziąść się w garść. Twardo stąpać po ziemi.

Tylko takie myślenie doprowadziło Barcelonę do swoich zwycięstw w przeciągu ostatnich lat. Oni czuli, że są mocni ale jednocześnie nie bujali w obłokach tylko walczyli o swoje!

Giroud (jak ktoś już wspomniał) jest super jako Joker!.. i niech tak zostanie.
Nie sądzę by zmieniły się jego statystyki bo nagle go olśniło. Jest świetny z główki (plusem są też jego sporadyczne kontuzje) i na wejścia z ławki ale w ten sposób się nie rozwinie. Wciąż uważam, że potrzeba temu klubowi mega napastnika

Ozil hat trick,
Lusac 2 asysta :D

5-0 i takiego Pereza ja osobiście pamiętam z La liga..
idealna asysta dla Ozila

A czymże miała by być ta "pomarańczowa" czy "ciemno żółta" kartka??

Nie ma takiej w zasięgu przepisów stąd były tylko 2 wyjścia.
Piłka nie zawsze jest fer ale gdybym sędziował ten mecz to raczej przeważyło by czerwo..

Stało się i się nie odstanie.
W następnym meczu od pierwszych minut najprawdopodobniej zobaczymy Aarona obok Santiago

A ja więcej... niż Iwobiego z akademii w przydatności do pierwszej 11ki.
Kiedyś nikt w tym aspekcie nie mógł nam dorównać

Długo kolego..
Chcesz mi coś zarzucić? Każdy może mieć swoje zdanie. Dla mnie najlepszy był David Seaman i po nim nie było nikogo bardzo długo.
Lehmann przeplatał swoje mecze nie gorzej niż Wojtek. Popełniał mnóstwo krzaków i tego się nie da z jego CV wycofać. Do tego też można dodać czerwoną kartkę w finale LM.
Jeśli kogoś ten bramkarz przekonywał tzn. że on nie pamięta jego baboli i mam nadzieję, że ma chociaż na tyle ikry by jeśli od Lehmanna zaczął to nie będzie mnie tu bezpodstawnie kontrował bo moje wizje sięgają dokładnie 97 roku

Pozdrawiam

Necro

Oczywiście. Patrząc na RVP i czas, który spędził na Emiratach przeplatał całkiem ciekawymi momentami i nie tylko ten ostatni sezon byłby rzetelną oceną jego talentu. Pamiętam wiele spotkań kiedy prezentował się i nam całkiem okazale ale nie miał tej ikry, tego zapłonu co w ostatnim sezonie. Pomimo iż w kolejnym na Old Trafford również bodajże wskoczył na króla strzelców i generalnie przyczynił się do ich mistrzostwa to już nie był to taki mega kozaki sezon w jego wykonaniu jak u nas rok wcześniej.. ale nie o to chodzi.

Henry był skrzydłowym kiedy był bardzo młodym zawodnikiem. Grywał też w innej formacji z Berkampem lub Kanu u swojego boku. On miał jednak ten instynkt zdobywania bramek z samego przodu i... co ważniejsze wzrost by mierzyć się z obrońcami. (Dlatego zawszę bronię Giroud'a bo ma walory na EPL pomimo mniejszych umiejętności to wciąż super sub).
Alexis traci tu na budowie (dlatego również podałem przykład Aguero). To nie są zawodnicy na szpice a co najwyżej na grę z kimś u boku.
Poza tym Sanchez zapier...dala!!! i szkoda tego marnować. On ma płuca na skrzydła. Nawet na AMFie by się marnował bo najwięcej biega się właśnie na skrzydłach. Z Lewej Czylijczyk a z prawej Theo! plus (ogromny plus i bonus) w postaci Hectora z tył. Również skrzydło.
Ja nie twierdzę, że Sanchez nie strzeli tych 25 bramek bo nie jestem tego w stanie przewidzieć... ale też nie mogę tego potwierdzić iż tak się stanie.
Nie chcę w ogóle podchodzić do tej sytuacji krytycznie bo jest to dobre na ten okres
Jest początek sezonu.. i w róznych jego fazach ta sytuacja może lub nie zdawać swoje egzaminy..
Nie chcę też zabrzmieć czerstwo bo jak to mawiał de Mello - "Jest tylko jedna rzecz głupsza od optymizmu, pesymizm". Tylko polemizuję ale z chłodną głową...
Jestem ostatnim do ocen na tym etapie rozgrywek i znam historię tej ekipy.. Upadki i wzloty kryją się za słowami Victoria - Concordia - Crescit.
Nie cieprię kiedy po jednym czy dwóch przekonującym meczu zawodnicy Wengera oraz często on sam bratają się z mediami i zachwalają pod niebiosa... Wtedy zazwyczaj nadchodzi klęska i to często z drużynami, które powinny odstawiać publiczną fizjologię na widok naszego herbu..
Jeśli ktoś ma inne na to zdanie to w porządku.

A Monaco wciąż jest w mojej głowie i rok wcześniej itd...
Arsenal ma ciężką ligę, wiele kontuzji i brak ostatniego ogniwa w tym zespołowym ogniwie aby ustawiać go tak wysoko w LM jak ponad dekadę temu. Tym brakującym ogniwem jest napastnik z krwi i kości.. i takiego napastnika nie ma w tej lidze obecnie. Są przebłyski... ale to wciąż za mało bym w ogóle stawiał jakąkolwiek drużynę w tym sezonie z Anglii w pół-finale LM..
Mimo wszystko.. to tylko domysły i moja wizja na tą chwilę.. Wszystko może uledz zmianie i przybliżyć bądź jeszcze bardziej oddalić się od Twojej teorii

Pozdrawiam