Komentarze użytkownika OldFashion

Czas zejść na ziemię. Dembele to nie jest piłkarz, który zgodzi się grać w klubie bez Ligi Mistrzów.

Jak można porównywać Artetę do Emery'ego?
Jeden ponoć coś potrafi i nie ma żadnego doświadczenia w samodzielnym prowadzeniu klubu a drugi jest kilkanaście lat na rynku i prowadził kluby w trzech ligach zdobywając trofea krajowe i europejskie.

@Armata500:
Zgoda z mistrzostwem przesadziłem. Co do transferów. Jestem pewien, że są ludzie odpowiedzialni za wzmocnienia na przyszły sezon. Tylko jest jeden problem. Nikt nie podejmie decyzji o wydaniu grubych milionów bez błogosławieństwa nowego menadżera. Przeciąganie decyzji w czasie może się skończyć tym, że zawodnicy ze szczytu listy życzeń Arsenalu podejmą decyzję o transferze do innych klubów. Trzeba brać też pod uwagę, że Arsenal, przez brak obecności w LM, wypadł z listy najbardziej atrakcyjnych pracodawców. Trzeba się będzie bardziej postarać, żeby zaklepać kogoś z najwyższej półki. Póki co nawet nie ma komu podejmować decyzji transferowych.

Rywale z top 4 właśnie w ciszy domykają transfery na nowy sezon, dzielą między siebie najlepsze transferowe "kąski" a w Arsenalu pełen luz. Menadżera brak, nad wzmocnieniami nikt nie pracuje, nie wiadomo kto zostanie i kto odejdzie a kibice liczą, że Aubameyang z Lacazettem dadzą w przyszłym sezonie mistrzostwo. Piękne.

Fekir na 99% w Liverpoolu. Kwestia dni. Zmiennik dla trójki w ataku przy 433, lub dziesiątka przy 4231. Anderson Talisca to zwykła plotka.

City ma Guardiolę,
United ma Mourinho,
Tottenham ma Pochettino,
Liverpool ma Kloppa
Chelsea ma Conte.
Każdy inny ale jedno ich łączy, wszyscy to świetni fachowcy.
I Arsenal ma walczyć o powrót do top4 z trenerem Artetą?
To nawet jako żart jest słabe.

Klopp udowodnił jedną rzecz. Znaczenie dobrego menadżera jest większe niż nam się wydaje. Klopp pokazał, że mając pomysł na grę i odpowiednich wykonawców można osiągnąć sukces. Przecież analizując w Liverpoolu nazwisko po nazwisku, to poza VVD, Mane, Firmino i Salahem większość jego piłkarzy miała by problem z regularną grą w jakimkolwiek czołowym klubie dobrej europejskiej ligi. Mimo tego doprowadził zespół do finału LM.

Jeśli Arsenal wyda w najbliższe okienko 50mln to dystans do klubów top 4 jeszcze się zwiększy. Bez LM, bez dużych inwestycji w skład nie da się dogonić klubów z top 4.

Jeśli podawał Milner to powinien być gol.

Smutne jest to, jak mało osób uważających się za kibiców zna przepisy gry w piłkę nożną.
Wczorajsza sytuacja przy nieuznanej bramce Sane na 2-0 to jest oczywisty spalony.
O tym mówi ten przepis:
"Zawodnik jest na pozycji spalonej, jeżeli:
•  jakakolwiek część głowy, ciała czy nóg znajduje się na połowie przeciwnika i
•  jakakolwiek część głowy, ciała lub nóg jest bliżej linii bramkowej drużyny przeciwnej niż zarówno piłka, jak i przedostatni zawodnik drużyny przeciwnej."

Kluczem jest stwierdzenie "przedostatni zawodnik".
Zwykle bramkarz jest ostatni a przedostatni obrońca. Wczoraj Karius był po interwencji bliżej linii środkowej a obrońca ostatni. Sane był bliżej linii bramkowej niż przedostatni zawodnik Liverpoolu, więc był na pozycji spalonej. Dotknął piłkę podczas strzału, więc sędzia gwizdnął słusznego spalonego. Proste.
Pozdrawiam.

@Womanizer: Zgadzam się prawie ze wszystkim co napisałeś :).
Arsenal się odrodzi, ale moim zdaniem nie wystarczą 2-3 transfery.
Widać gołym okiem, że niezbędny jest transfer dwóch stoperów, bramkarza i solidnego DMa. Do tego skrzydłowi.

Panowie. Ja nie napisałem, że Liverpool zbudował obecną drużynę kupując zawodników z najwyższej półki, wygrywając rywalizację z najlepszymi. Wręcz przeciwnie. Klopp potrafił zmontować świetną drużynę bazując na nieoczywistych transferach.
Moja ocena czterech transferów Arsenalu odnosiła się do stwierdzenia, że Arsenalowi brak Ligi Mistrzów nie przeszkadza robić transferów.
Arsenal zrobił te transfery tylko dlatego, że nie było konkurencji i tyle.
Czy Wenger (lub jego następca) z tych piłkarzy zbuduje dobrą drużynę, to już inna para kaloszy.
Jedno jest pewne. Arsenal przestał się kojarzyć z atrakcyjną piłką i fajnym miejscem do grania a zaczął z porażkami, upartym Wengerem i protestami na trybunach. Mało kto chce grać w takim miejscu.
Pozdrawiam.

@Womanizer: Ćwierćfinał LM oznacza, że klub jest dobrze zarządzany, zespół gra dobrą piłkę i ma perspektywy.
Powiem tak. Oczywiście nie wszyscy wybiorą Liverpool zamiast Arsenalu, ale większość mając do wyboru taką możliwość pójdzie dziś na Anfield.

Wymieniłeś piłkarzy, jedni lepsim inni gorsim ale jedno ich łączy. Nikt ich nie chciał.
Kolasinac, jakby go City chciało, byłby dziś w Manchesterze. Wybrali inną opcję, bo uznali, że jest za słaby. I mieli rację.
Laca, niby go ktoś od trzech lat chciał, ale ofert zero. Skusił się Arsenal przy zerowej konkurencji.
Mkhitaryan trafił do Arsenalu za karę. Miał do wyboru ławkę (trybuny) u Mourinho lub transfer.
Aubameyang z kolei miał dwie propozycje z Chin i Arsenalu. Ciężko o łatwiejszą decyzję.

Przykłady pokazują, że polityka transferowa Arsenalu to szukanie odpadów lub piłkarzy, których nikt więcej nie chce.
Pozdrawiam.

@Womanizer: Sezon się nie skończył. To prawda, ale ćwierćfinału Ligi Mistrzów nikt Liverpoolowi nie zabierze. Renomę buduje się grając i wygrywając mecze w Lidze Mistrzów a nie zdobywając w Anglii puchar Myszki Miki. Dziś o ofensywnym, pełnym pasji i polotu stylu gry The Reds mówią wszyscy. Piłkarze chcą tam grać a kibice oglądać. Dlatego taki Draxler, czy Lemar wybierze Liverpool. Proste.
Pozdrawiam.

@Womanizer: Ja patrzę na fakty. Arsenal drugi sezon jest za Liverpoolem. Tym razem nie o punkt a o kilkanaście. Liverpool jest w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Robi przemyślane, trafne i opłacalne transfery. Klub jest tak dobry jak jego ostatni sezon. Sezon Arsenalu jest zły a Liverpoolu bardzo dobry. Widać postęp i rozwój w przeciwieństwie do Arsenalu gdzie jest stagnacja i regres.
Tylko tyle i aż tyle.
Piszesz, że Arsenal za rok może być wyżej w tabeli. Pewnie, że może ale niewiele na to wskazuje. To jest życzeniowe myślenie, bo fakty wskazują co innego. Ale nikomu nie można zabronić marzyć.
Pozdrawiam.

@Womanizer: Sanchez wybrał Arsenal, pełna zgoda. Tylko, że to było prawie cztery lata temu. Inny Arsenal, inny Liverpool.

Wenger pewnie odejdzie, masz rację, ale czy jego odejście jest równoznaczne z tym, że nowy manager będzie w stanie wygrać rywalizację o najlepszych piłkarzy z klubami o wyższej renomie, grającymi w Lidze Mistrzów? Nie sądzę.

Piszesz, że Liverpool w niczym nie jest lepszy od Arsenalu. Serio?!
Przecież Arsenal jest w lidze 15 punktów za Liverpoolem. Liverpool gra w ćwierćfinale LM, ma rewelacyjnego trenera, który robi świetne transfery, zespół gra widowiskowo i traci coraz mniej bramek. A Arsenal? Zespół gra bez pomysłu, bez woli walki i zaangażowania. Wenger sprawia wrażenie, że nie ma pojęcia jak drużyna ma grać. Do tego nie ma pomysłu na transfery. A brak LM spowoduje, że o klasowych piłkarzy będzie jeszcze trudniej. Za dwa okienka może się okazać, że przepaść do TOP 4 będzie bardzo trudna do nadrobienia.
A Ty piszesz, że między klubami z Emirates i Anfield nie ma różnicy?
Dla mnie to wygląda jak porównanie klubu, który leci od jakiegoś czasu z dobrą prędkością, ciągle w górę, do klubu, który wypadł z samolotu bez spadochronu.
Pozdrawiam.

@Ech0z: Zastanów się chwilę nad tym co napisałem i powiedz mi, który zawodnik wybierze dziś transfer do Arsenalu jeśli będzie go chciał którykolwiek zespół z czołówki?
Wymieniłeś Liverpool. Ok.
Jeśli po Lemara lub Draxlera zgłosi się Klopp i Wenger, to gdzie trafią ci piłkarze? Przecież to jest oczywiste.
Pozdrawiam.

Na transfer do Arsenalu obecnie zdecyduje się zawodnik, którego nie zechce Bayern, Real, Barca, City, Juventus, United, Liverpool, Chelsea i PSG. Wynika z tego, że Arsenal ma szanse na kupienie piłkarza bardzo młodego, bez nazwiska i jeszcze za słabego na grę w najlepszych klubach lub piłkarza, który już swoje wygrał i chce dorobić do piłkarskiej emerytury. Cała reszta wybierze inne opcje.

Bierzemy i jedziemy na mistrza ;).

Widzieliście to?

http://www.independent.co.uk/sport/football/transfers/arsenal-transfer-news-liverpool-alexis-sanchez-latest-manchester-united-malcom-aubameyang-a8163441.html

https://www.sportskeeda.com/football/reports-liverpool-set-to-hijack-arsenal-s-move-for-brazilian-winger?key2=80172

Jego renoma spadła, bo spadła jakość jego gry. Wiem, że strzela bramki ale mniej walczy, gra pod siebie, jest mniej dynamiczny i wygląda na wiecznie zmęczonego.
Nie bez przyczyny żaden z najlepszych obecnie klubów Europy nie chce Aubameyanga u siebie.

@Mchard: Oglądam BVB i widzę. Poza tym, wszyscy wiedzą, że ze wszystkich parametrów u piłkarza najszybciej z wiekiem spada szybkość. Auba bazuje na szybkości i będzie ją tracił. Czasu nie oszukasz.

Auba jest coraz wolniejszy. Jak straci szybkość, czeka go los Torresa.
Duże ryzyko z tym transferem. Jak nie wypali zostaniemy na 5 lat z chłopem zarabiającym ogromne pieniądze i robiącym kwas w szatni.

Co by nie mówić, OX wyszedł na City w pierwszym składzie i zagrał kapitalne spotkanie na środku pomocy. Świetny w odbiorze, waleczny, dobre decyzje, rewelacyjne podania, siła, pewność siebie.
Jeśli ktoś potrafi zagrać na tak wysokim poziomie przeciwko najlepszej drużynie PL, to znaczy, że jest dobry. Tylko tyle i aż tyle.

Widzieliście na jaki poziom wszedł Ox u Kloppa? Kosmos.
Jak sobie przypomnę, że niektórzy cieszyli się, że odchodzi...

Zanosi się na kolejny sezon bez LM.

Dziennikarze podali, że Coquelin jest na wylocie.

Arsenal’s French central midfielder Francis #Coquelin has reached an agreement with Valencia over a 4.5 year contract.

To już jest informacja zdementowana przez wszystkich. Klopp przede wszystkim chce przyspieszyć transfer Keity, na drugim miejscu chce Lemara a dopiero w trzeciej kolejności jest Mahrez.

City nie da ani grosza. Wezmą go sobie za pół roku za darmo.

Tak się zastanawiam. Ile jest w stanie ugrać Arsenal jeśli z zespołu odejdą Alexis i Mesut?

Liverpool według wszystkich źródeł skasował 160 mln euro a nie 120.

youngboy --> Liverpool wyciągnął Van Dijka sprzed nosa City a do Arsenalu nie przyjdzie nikt lepszy od Evansa?!

142 miliony funtów?! To jest prawie 160 miliony euro.
Za taką kasę to Liverpool kupi sobie Mahreza, Lemara i jeszcze na bramkarza starczy.
Pod warunkiem, że będą chcieli u Kloppa grać.

To, że Monaco go nie puści to jedno a drugi,e to czy on w ogóle chciałby grać w Arsenalu?

15 milionów to dzisiaj dla klubów PL żaden wydatek.

Lemar jest rewelacyjny a będzie jeszcze lepszy. Do tego ma dopiero 22 lata. Ile Monaco woła za niego?

@Papaciok: Tak? Van Dijk też miał do wyboru City i Liverpool a wybrał projekt Kloppa. Alexis dostanie dobrą tygodniówkę, obietnicę od trenera budowania zespołu wokół niego i od lipca będzie na Anfield.

A widzieliście to?!
https://www.dailystar.co.uk/sport/football/670870/Alexis-Sanchez-Liverpool-Arsenal-Steve-McClaren-Barcelona-Coutinho-rumours-gossip-news

http://www.90min.com/posts/5935478-ex-england-boss-makes-stunning-prediction-about-alexis-sanchez-s-next-club

Jeśli Liverpool wyciągnie Sancheza, będzie bardzo smutno. Internet huczy, że Alexis jest po kilku rozmowach z Kloppem. Ponoć Sanchezowi podoba się wizja rozwoju klubu zaproponowana przez JK.

A Liverpool pozamiatał. Nikt się nie spodziewał, że są w stanie wydać tyle kasy na jednego zawodnika a jednak. Wyciągnęli jednego z najlepszych środkowych obrońców świata i załatali dziurę w tonącym statku. Szczerze przyznam, że nie spodziewałem się, że kiedykolwiek ktoś zapłaci prawie 85 mln euro za obrońcę.

Jaki Lemar?! Przecież wczoraj Monaco odrzuciło ofertę The Reds wysokości 80mln. Ponoć nadal trwają ich negocjacje a oferty Arsenalu nie było od półtora miesiąca.