Ian Wright: Paniczne ruchy transferowe Arsenalu

Do środka potrzeba kreatywności.. skoro na rynku nie ma nikogo dostępnego to czemu nie spróbować z nim... gotówki za Sancheza wiekszej nie wyciągniemy to zawodnika chociaż się może uda. Albo wyjdzie albo nie... lepiej mieć niż nie mieć.

temu to się nigdy nie dogodzi.

Auba renoma spadła?, gość parę meczów nie zagrał z wiadomych powodów, a i tak ma tylko 2 bramki od wiecznie grającego naszego Roberta.
Z henkiem się zgodzę, chociaż gdyby wrócić do sezonu gdzie w BVB grali razem z Aubą, to oboje cyfry mieli nieziemskie. A Mou przecież lubi zabić kreatywność u niektórych graczy.

Trudno, żeby Arsenal mu dogodził jak panuje w nim taki cyrk.
Oczywiście i niestety znów ma rację.

Oczywiście obecne ruchy są konsekwencją złych inwestycji w poprzednich latach i pokazują jak Wenger się w tym wszystkim pogubił, ale prawda jest też taka, że te paniczne ruchy dają nam jakiekolwiek szanse na wygranie czegoś w tym sezonie (Kurakao, LE, ew. 4 miejsce).

100 % racji

Moim zdaniem Wright ma dużo racji. Arsenal od wielu lat nie inwestuje w piłkarzy, którzy realnie poprawiliby grę. Wyjątkiem był Sanchez, Ozil i Lacazette. Wszyscy mają piłkarską jakość, potrafią być kreatywni w grze, i przede wszystkim przyszli w rozsądnym wieku (mówi się, że w najlepszym dla piłkarza). Gabończyk i Armeńczyk mają 28-29 lat i pograją jeszcze ze 2 lata na dobrym poziomie. Zamiast wyłożyć więcej i mieć świetnego piłkarza na lata to u nas zawsze są jakieś półśrodki...

Ja sie zastanawiam,czy ja jestem na forum kibicow Arsenalu,czy forum fanow Zarzadu :-)
Coz takiego w wypowiedzi Wrighta Wam sie nie podoba ? Czego nie rozumiecie ? Ma chwalic Arsenal za polityke transferowa ostatnich lat ? Zwariowaliscie czy jestescie fanami Tottenhamu ?
Przeciez juz kilka lat Wenger i Zarzad podejmuja komiczne decyzje,wsrod ktorych zatrudnienie Sancheza czy Oezila to jakies wyjatkowe fuksy,a reszta to raczej pasmo mniejszych czy wiekszych porazek. Klub doprowadza na koniec do sytuacji,gdzie ostatnich 2 graczy klasy swiatowej odejdzie za czapke gruszek,a na ich miejsce sprowadza pilkarzy (czy zreszta ich sprowadzi,to jeszcze zobaczymy) ,ktorych sprowadzic musi,a sytuacja taka po prostu zmusza do przyjmowania warunkow drugiej strony - a wy piszecie,ze to przemyslane transfery ?
Sorry,w tym jestem za Ianem - dla mnie to paniczne zakupy,nie pierwszy raz w Arsenalu zreszta. Wright zreszta potwierdza przeciez klase np. Aubemayanga ,bo jedno z drugim nie ma przeciez nic wspolnego.
Poza tym - zobaczymy,czy w walke o Aubemayanga nie wlacza sie inni...

Wyciągnięcie Aubameyanga za 60 mln w środku sezonu to przy obecnym rynku promocja, co prawda pewnie ciężko by go było wyciągnąć gdyby nie konflikt no ale ja narzekał nie będę. Wymiana Walcotta na Malcolma czy Mchitariana też zła nie będzie ponieważ zespołowi potrzebna jest świeżość na skrzydłach. Wygląda to może trochę panicznie ale jest przemyślane jak zawsze w 2011 roku też było, a wtedy odeszło 3 ważnych zawodników a nie 1. :)

@XandeR: tak dziwię się, skoro utożsamia się z Arsenalem to dobrze jakby chociaż obiektywny był. Co było niby złego w ściągnięciu Alexisa czy Ozila? Wtedy milczał ale jak przychodzi moment w którym można skrytykowac Arsenal to się pcha do wypowiedzi. Prawdziwa legenda nie ma co. Druga sprawa to nie wiem jak można nie być zadowolonym z transferu Aubameyanga, topowym piłkarz od kilku sezonów ale co tam, skrytykuje też ten ruch tak dla zasady żeby wbić kolejna szpilke

Z Mchitarianem sie zgadzam ale z pozostalymi dwoma to gruba przesada. Gosc jest krolem strzelcow Bundesligi, obecnie ma 2 bramki mniej niz Lewandowski a ten wyjezdza z panicznym ruchem. Taka sama sytuacja z Malcolmem, zaczynaja mnie te ostatnie wypowiedzi Iana denerwowac

@Marcel90:

Dziwisz się? Oo

Jeszcze moze powiedz zeby nikt nie przychodzil....

Co do Ormianina to zgodzę się, że nam go wciskają i zdecydowanie jestem przeciwny temu transferowi.

Trochę pojechał z tym Aubameyangiem. To cały czas świetny napastnik. Chciałem go latem u nas i zastanawiałem się czemu wtedy nie próbowaliśmy go ściągnąć. Nie wiem dlaczego czołowe kluby jakoś się o niego nie biją, ale to nie zmienia faktu, że jest to światowy top.

Dla tego Pana wszystko co robi Arsenal i jego gracze jest zle od dłuższego czasu.

Tak źle i tak nie dobrze. Temu to ciężko dogodzić...

https://www.youtube.com/watch?v=o_fJ_6O_Zf8

Ta,przy Wengerze obaj będą gryżć trawe i ładować gole jak Laca obecnie.

Paniczne to jest sprowadzenie Mkhitaryana ale Auba czy Malcom to bardzo dobre wzmocnienia.

Ziarenko prawdy w tym co mówi Wright jest - chociaż nie zgodzę się w kwestii dotyczącej Aubameyang'a. Wystarczy popatrzeć na ilość zdobytych bramek w sezonie w ostatnich latach - to mówi samo przez się.

Prawda jest taka, że jak Wenger nie jest aktywny na rynku to tragedia, a jak możliwe jest, że przeprowadzi kilka koniecznych transferów, to "paniczne ruchy transferowe".
Ian to mógłby pomyśleć czasem zanim coś powie, ale z tym nigdy u niego nie było za dobrze, w przeciwieństwie do myślenia pod bramką przeciwnika :)

Renomę na rynku piłkarskim.Auba nie wzbudza już takiego zainteresowania jak przed tym.

Co do Mikiego można się jeszcze zgodzić, że jest nam "wpychany". Natomiast z Aubą, nosz kurna, bez przesady :D
Stracił renomę? Ale że niby jaką? Bo przecież piłkarsko jest tak samo dobry jak był.

Miki za to stracił i to bardzo dużo w piłkarskiej wartości.

Wartość bumy spadła Wtf. Kiedy on miał spadek formy ładuje bramki cały czas, Lewy się męczy z nim. Moim zdaniem buma lepszy, lewy raz wygrał tylko dlatego, że buma był na pna

A kto według Wrighta pozbywa się kluczowych graczy w czasie zimowego okna mających odpowiednią mentalność? Co za bzdura...ten kolo wali frazesami jak z podręcznika dla akwizytorów! Lepsze jakiekolwiek ruchy transferowe niż żadne jeżeli marzy się o LM i TOP4

Obamejang stracił renomę? Ciekawe z jakiego powodu. Strzela ciągle dużo bramek, jedyna rzecz to to że ma już 28 a nie 26 lat.

Nie zgodzę się że renoma PEA spadła. Aktualny król strzelców Bundesligi, w tym sezonie też bardzo dobre statystyki. Tyle że w głowie siano.

Prawdę mówi.Polać mu.