Komentarze użytkownika Oldgunner3

Temu facetowi już dziękujemy - może jednak wrócić na tej Emirates jeśli stać to na karnet.

Teraz Francuzi powinni unikać kontuzji i kartek bo szanse na pokonanie szkopow mają spore bo Ci zagrają bez Gomeza,Hummelsa,Khediry i Szwain.Cała nadzieja w nich bo finał Portugalia vs Niemcy byłby trudny do strawienia.

Różnie to bywa z ''nosem'' Wengera - zazwyczaj są to porażki i to normalne;gorzej jeśli są spektakularne i tu mamy fajne rodzynki .Wenger parę lat temu mając do wyboru między Theo ,a Bale`m wybrał tego pierwszego - pewnie wiedział,ze Walijczyk długo u nas miejsca nie zagrzeje w przeciwieństwie do Walcotta.Kiedyś dumał nad CR czy Zlatanem i tu można mimo wszystko było mu wybaczyć jednak z Drogbą to delikatnie mówiąc dał ciała.Dać sobie wydrzeć kogoś tak dobrego z ligi francuskiej w tamtych czasach będąc facetem o pozycji,pochodzeniu i sławie Wengera było czymś tyleż niepojętym co na swój sposób wręcz niewybaczalnym i niewytłumaczalnym.Chociaż Wenger przegapił dużo graczy których mógł zaangażować to jednak najbardziej irytuje fakt,że często działa ślamazarnie,a skauting klubu jest co najwyżej mierny.Tacy spurs czy lisy biją nas na głowę.Nie wiem jak było z Renato Sanchesem bo widać,że to będzie kawał gracza.Pewnie gdyby nie on [i tu nie chodzi o gola] to Polska skończyłaby w finale.Co do AW jego głównym celem i strategią działania na rynku transf. jest czyhanie na ''okazję'' - i tu mamy w historii takich graczy jak Anelka ,Vieira,Henry,Ozil czy Sanchez.Japończyka trzeba ''czytać'' jako ożywienie Wengera i jego sztabu które, mam nadzieję, będzie skutkowało ze 2 porządnymi transferami bo z jednym reprez. Szwajcarii za daleko nie zajedziemy;a już wiadomo,że w tym sezonie nawet 4 miesce może być b. trudne do osiągnięcia,Zeszłosezonowa idylla tak szybko ''se ne wrati''.

Japońskie brzemię Wengera.W sumie może mieć to sens - wzmocnienie drużyny U21 jeśli nie można wygrać ligii seniorów to może chociaż wygramy ligę młodzieżową.

No i du.a.

Brawo Ozil.

Patrząc na historię to Niemcy chyba tylko raz przegrali karne z Czechosłowacja w finale ME 1976 po za tym zawsze wygrywają ,niestety.Ale skoro było już tyle niespodzianek to i może dzisiaj również.

De Sciglio jak z Hiszpanią gra świetnie.

Żal d... ściska - finał mógł być nasz. Pozostaje trzymać kciuki za Walie,ale bez Ramseya ich zwycięstwo nad Portuglia wydaje się nieprawdopodobne.Pewnie będziemy musieli w finale oglądać Ronaldo i spółkę.

Ten mecz pokazuje jak można świetnie wykorzystać posiadane walory swojej drużyny i jak można śpi....yc .Ogromny sukces małego narodu w którym sportem nr 1 jest rugby.Wielkie brawa!

Wyobrażam sobie jak b.muszą Portugalczycy trzymać kciuki za Walijczykow którzy jeśli wygrają to bez Ramseya w polfinale będą mocno osłabieni i drogę do finału będą mieli ;niestety,otwartą. Mimo wszystko półfinał dla Walii to będzie ogromny sukces dla nich.3:1 na pewno Walia w półfinale.Szkoda Aarona.

Świetnie Walijczycy wykorzystują słabość defensywy belgijskiej.Brawo Cymru!

Zdecydowanie na plus Walijczycy - 15 minut kiepskie potem przejęli inicjatywę. Belgowie jak na razie marnie;ale mają lepszą ławkę no i rywale złapali już sporo kartek.

Walia coraz lepiej.Belgowie oprócz kilkunastu pierwszych minut nadspodziewanie słabo zwłaszcza ich 2 obrońców.

Manu - Ibra,Miktarjan etc. ,a my Slimaniego - grając znowu w lidze mistrzów - to byłby szczyt paranoi i nędzy.

Arsenalowska rzeczywistość. I jak tu ma być dobrze?

Mimo że Anglia g...o grała to jednak trzeba przyznać że Islandczycy zasługują na wielki szacun.

Stało się

A Francuzi zacierają ręce.

Niezła siara w wykonaniu Anglików. Wygląda na to ze nie trafił ze składem Hodgson.

Syndrom TH dopadł Anglików. Drepcza,brak przyspieszenia i dokładności. Tak słabego meczu w wykonaniu reprez.Albionu nie widziałem już dawno.Grają jakby już chcieli jechać do domu.

Islandia jak i Ulster czy Węgrzy już zrobili więcej niż można było się spodziewać. Anglia powinna w końcu spokojnie wygrać choć muszą uważać na stałe fragm.

To nie jest gość z którym można walczyć o mistrza,ale Stanowi i AW b. zależy na top4 ;a w tym sezonie to może być trudniesze niż 2 miejsce w tym sezonie.

Super Italia.Porażka z Chorwacją to nie był przypadek
Dobrze,że żegnamy już pajacow z dziwnym DNA.Fajnie że Włosi nie mają zawieszeń z wyjątkiem Motty.Może zawalcza ze Szkopami.

De Sciglio gra dziś poezję.

Kretynska UEFA daje poważne mecze prowadzić Turasowi.Oby Włosi awansowali bez zawieszeń wtedy będę mieli szansę ze szkopami.

Włosi potwierdzili swą dominację. Nie mają żadnego słabego punktu.

Póki co świetnie gra de Sciglio no i w ogóle Włosi imponują. Grają doskonale taktycznie do tego z zaangażowaniem i pomyslunkiem.

Zwycięstwo Italii nad Belgią najprawdopodobniej może okazać się dla nich pyrrusowym ;a dla czerwonych diabłów faktem który pozwoli im zagrać w finale choć cień szansy dla rywali istnieje jeśli wykorzystają nieco nonszalancka postawę obrony.Na tle Madziarow Hazard wyglądał niesamowicie,a ja nie docenilem Belgow obstawiajac tylko 3:0.Największą ich siła jest fakt posiadania równorzędnych zmiennikow .

Jak na razie Węgrzy mają dobry tylko wynik bo 0:1 to najmniejszy wymiar "kary" i gdyby nie odporny Lukaku to byłoby już po meczu.Obstaeialem 3:0 i chyba tak się skończy. Tu widać różnice 2 klas.

No i zaczyna się rzeź biednych bratanków.Niestety dla nich, Belgowie jak Niemcy rozkręcają się z każdym meczem no i nie są chaotyczną Portugalią czy Islandią.I tak już zrobili więcej niż można było się spodziewać.

Oczywiście lepiej byłoby dla Walijczyków,ale i kogoś z pary Polska,Portugalia aby to jakimś cudem Madziarzy wygrali,ale chyba limit fartu już wykorzystali,a dysproporcja sił wydaje się być zbyt duża.logika wskazuje na spokojne zwycięstwo Belgów 2,3 do 0 chyba,że Dzsudzsak będzie miał znowu dzień konia i kilka szans z wolnych,ale raczej będzie to mecz gdzieś między spokojnym zwycięstwem szkopów,a niełatwym sukcesem Francuzów.Przepaść między umiejętnościami poszczególnych graczy jest co najmniej wielka i na tą chwilę czerwone diabły są największym faworytem do gry w finale.

Najwyższy czas żeby Wenger i spółka ruszyli zadki bo jedno okienko przespali i starczy.Nie wiem na co czekaja,aż jakiś talent rozbłyśnie na euro lub się potwierdzi czy na tzw. okazję - niską klauzulę lub coś w tym stylu?Klub powinien miec już przed sezonem plan - które pozycje wzmocnić i listę graczy których chcą pozyskać.W praktyce nasza polityka transferowa wygląda na nieco chaotyczną i przypadkową.Obym sie mylił i AW wszystkich zaskoczy ze sobą włącznie i zacznie działać,oby tylko nie wariant :last minute ''egzemplarze'' typu;Park czy Squillaci bo takie transfery nie tylko osłabiają ,ale i ośmieszają klub.

Szkopy nawet się nie spocili - lekko ,łatwo ,przyjemnie.

Podejrzewałem dzisiaj zero dogrywek i chyba tak będzie - teoretycznie najwięcej szans na dogrywkę mają Węgrzy,ale oni raczej już osiągnęli maks fartu i pytanie jest raczej o dyspozycję Belgów którzy wciąż grają chimerycznie zważywszy ich potencjał.Tak czy owak obstawiam spokojne 2:0 dla czerwonych diabłów.

Koniec meczów w grupie koniec zabawy - szkopy graja coraz lepiej.

Jak ten mecz będzie wyglądał tak dalej to i tak powinno zakręcić się koło 3/4 do 0.

Póki co najwięcej bramek dla szkopów zdobywają obrońcy - co by nie mówić najbardziej śniady z ich reprezentantów kropnął tak jak powinien piłkarz grający w turnieju tej rangi.Tego np. brakuje mi w polskiej repreż. - nasze strzały z dystansu to jakiś kabaret podobnie zresztą jak w Arsenalu - drobny wyjątek to Sanchez ;a Ozil widać,że taki Niemiec jak Kroos Turek - karnych strzelać nie umie.Swoją drogą wczoraj Xhaka dziś Ozil.

Maszyna ruszyła.

Właśnie była sytuacja którą klasycznie spaskudził Gignac ,a którą niemal na pewno wykorzystałby Gameiro.