Komentarze użytkownika Oldgunner3

Po co tutaj niektórzy włażą tu z butami-barceloniarzami.Przecież to strona klubu angielskiego - zwłaszca nie tego śmiesznego klubu z podrzędnej dzielnicy Hiszpanii.Najlepiej byłoby gdyby wysłać ich wszystkich w kosmos - niech grają w piłkę z Marsjanami skoro uważają się za klub-pępek świata.Życzę więc wszystkim bacelono-ludkom i ich pupilom aby zmienili co rychlej czasoprzestrzeń,a przynajmniej stronę ...do zobaczenia ...NIGDY!

Co by nie mówić byłoby to smutne i bardzo ograniczyłoby nam możlwość walki o jakieś trofea w przyszłym sezonie.Niestety piłkarze już dawbo przyzwyczaili,że wierność klubowi jest tak długo jak im wygodnie - Cesc niedawno zapewniał,że chce cos zdobyć z Arsenalem;a już z pewnością nie zamierza się nigdzie ruszać w najbliższym czasie - gdyby naprawdę chciał teraz odejść okazałby się kolejnym Hlebem czy Adebayorem - jeśli już tak bardzo odejść to niech zgodnie ze swymi słowami da czas klubowi i trenerowi na przeorganizowanie się przynajmniej sezon,a najlepiej 2 - przecież ten jego klubik nie zniknie[a szkoda] - i paradoksalnie chociaż oni na niego nie liczyli to boss zrobił z niego prawdziwego gracza i go ''wychował'' - a teraz gdy stoi u progu swoich najlepszych lat my mamy znowu zostać na lodzie,a frajerzy dęci znowu będą się chwalić jak to oni cudownie pracują z młodzieżą i oto mają- kolejny,tym razem 23-letni, wychowanek sie objawił.Dla nas kolejny sezon w którym kluczowy-najlepszy gracz miałby opuścić klub niestety zanosiłby się na kolejne rozczarowanie,a strata takiego gracza zadziałałaby deprymująco na innych jak również na potencjalnych nowych graczy - najlepsi chcą widzieć szansę i perspektywę sukcesów.Niech Wenger robi co chce,ale najważniejsze dla niego będzie dogadanie się z Cesc`iem i uzyskanie jego zapewnienia ,że zostanie z nami przynajmniej 1 sezon.

Nikt faceta tu nie chce bo pozostałaby mu ława - w przyszłym sezonie to Song będzie już zdecydowanie lepszy - z tego co mówi jego ćwierć-inteligent agent można wywnioskować,że Arsenalu do wielkich klubów nie zalicza.

Raczej dzięki ;nie mam przkonania do gościa.

To był bardzo smutny dzień -[ 27 luty] zwłaszcza,że mając w pamięci podobny przypadek Eduardo ;już dziś wiemy,że niestety taka kontuzja może mieć ogromny wpływ na dalszą karierę;oby inaczej było z Walijczykiem - tak pięknie się rozwijał - często nie można było odróżnić czy przy piłce jest on czy może Nasri lub Cesc.Miejmy nadzieję,że szybko wróci do zdrowia i formy,a jego powrót bedzie dobrym omenem na przyszłość dla całej drużyny i zwiastunem lepszych czasów dla klubu ;zwłaszcza w kontekście zdrowia graczy.

Niepotrzebnie denerwujący wstęp ,że boss przygotowuje się do życia bez Cesca i to tuż po tym jak rzekomo oficjalnie oferta kataloniarzy została odrzucona tym bardziej był to niepotrzebny wtręt,że J.Cole gra na innej pozycji niż Hiszpan.Co do JC to uważam ,że przydałby się nam jest szybki,dynamiczny posiada instynkt strzelecki i jest Anglikiem.Nie do końca rozumiem wypowiedź trenera - Song i Denilson grają na zupełnie innych pozycjach Diaby właściwie też - przy horendalnej ilości kontuzji w zespole żadna ilość b. dobrych graczy nie jest za duża,a jesli jest to kilka najsłabszych ogniw[wiadomo jakich!] trzeba pożegnać.

Bez przesady - Mexes nigdy nie był świetnym obrońcą;zaledwie niezłym - nieźli grają np. w Sunderlandzie,Blackburn etc.Mandanda lepszy golkiper od Fabiana,może od Almunii,ale co oglądałem mecze z nim w składzie to popełniał mniejsze lub większe błędy;a przecież takich rzeczy w tym sezonire mieliśmy w nadmiarze.Jednym słowem - szkoda kasy mr.Boss;jest dużo lepszych graczy;aż tak zdesperowani nie jesteśmy aby brać odrzuty - [np.rezerwowy Mexes z Romy].We`re Arsenal London not Arsenał Kijów - trzymajmy poziom!

Środkowy obrońca do 15mln ok.;powyżej raczej odpada.

Skoro taki biedny to niech idzie gdziekolwiek - w drużynie muszą grać ci co chcą walczyć dla tego klubu w 100%;przecież za ogromne pieniądze;a skoro komuś ciągle funciaków mało to lepiej fora ze dwora;może atmosfera w szatni będzie jeszcze lepsza - lepiej żeby było zadowolonych kilkunastu piłkarzy niż jeden Gallas.

Jak widać to już nie pierwszy raz gdy Gallas nie potrafi żyć w zgodzie z innymi;posiada tzw. charakterek - gdy się to oblawia na boisku to jest dobrze ;w szatni przeważnie ma to destrukcyjny wpływ na resztę drużyny.Lubiłem go jako piłkarza,ale chyba lepiej będzie jak odejdzie;gracze nie mogą się jedynie tolerować tu musi panować jakaś solidarność;najlepiej czasem dać sobie po razie potem przybić piątkę i w drogę.Nie można być małym obrażalskim dzieciakiem;zwłaszcza gdy się jest piłkarzem czołowego klubu i zarabia krocie;podobno też ''biedny Gallas'' strasznie walczy o każdego funta jakby już paru baniek nie miał odłożonych.Najlepiej będzie jak odejdzie.Pytanie ilu środk. obr. Wenger będzie chciał kupić - myślę,że jak w jego stylu 1 odchodzi 1 przychodzi czasem jest nawet gorzej np. 2 podst. odchodzi 1 przychodzi[vide:zeszły sezon].Pozostało czekać.

W ogólnym zarysie zgadzam się z Dixonem;zresztą trudno się nie zgodzić z nim - tylko totalny analfabeta piłkarski tego by nie zauważył bo i prawdą jest,że bramkarz jest potrzebny na wczoraj i środk. obr. etc. co szczególne w tej wypowiedzi to to,że LD stwierdza - nie wszyscy z tego zdolnego pokolenia młodzieży Arsenalu mogą zostać mistrzami - poprostu wznieśli się na pewien pułap którego nie przeskoczą [vide Denilson,Vela itp.] - oby tylko boss naprawdę wyciągnął właściwe wnioski i sprowadził paru graczy,a kilku powiedział :do widzenia i powodzenia.

Faktycznie;byłoby to zbyt piękne,aby mogło być prawdziwe.Niemniej jednak czasem pomarzyć można - boss podobno chce zmniejszyć straconych goli - czyli poprawić grę def. jakby nie patrzeć - trzeba by zacząć od bramki.Buffon,Akinfiejew czy Lloris - któryś z tych porządnych br. do godnego klubu - Arsenalu.

Brzmi nieźle;ale zobaczymy dokąd nas zaprowadzą te rewelacje.Żeby utrzymać miejsce w czołówce europejskiej i realnie myśleć o najważniejszych trofeach - LM czy mistrz. Anglii - trzeba zachować najlepszych graczy i sprowadzić kilku graczy najwyższej klasy.

Gdyby nie nienajlepsza obrona i średni bramkarz to Holendrzy mogliby zamieszać - na pewno w ofens mają niesamowity - Robin,Robben,Kuyt,Sneijder czy nawet v.d. Vaart - jest kim straszyć.

Przynajmniej odpocznie,a Francuzi raczej za daleko nie zajdą;mają szczęście,że trafili na średnich rywali.

Taki bramkarz;przez ładnych parę lat najlepszy na świecie to byłoby coś;skoro po trzydziestce świetnie broni wielu bramk. [np. V .der Sar,Friedel,Given etc.] to tym bardziej on.Byłoby to niezłe rozwiązanie 2/3 sezony broni Buffon,a potem ...W.Szczęsny.

Zgadzam sie z poprzednikiem - to chyba jakiś mega zonk;przecież to aktualnie jeden ze słabszych bramk. w lidze angielskiej.Ktoś sieje niezły ferment - proponowac nam odrzut z Tottenhamu.

Już nie raz nie dwa słyszeliśmy takie zapowiedzi;oby znowu nie było z dużej chmury małego deszczu.Traktuję tę wypowiedź z dużą dożą nieufności;niemniej jednak jak każdy kibic po cichu liczę na poważne wzmocnienia [nie licząc rzecz jasna Chamakh`a]na powiedzmy 3 pozycjach[bramk.,środk.obr. i def.pom.]być może jeszcze przydałby się prawy obr.I oby udało się większość transf. przeprowadzić do czasu rozpoczęcia MŚ.Dobrze byłoby też gdyby kilku graczy przestało blokować miejsce innym i odeszło - zwłaszcza Fabian,Vela,Denilson,Silvestre,Traore czy nawet Eduardo.To są wszystko nieźli gracze i gdybym był fanem Forest,Boltonu czy WBA to chciałbym mieć ich w drużynie[oprócz Fabiana i Sylwka];ale skoro kibicuje się klubowi który chce walczyć jak równy z równym z mu,chelsea,kataloniarzami,realami czy interem to tacy gracze nie mają racji bytu.Najlepiej sprzedać,dołożyć parę groszy i zamiast marnej szóstki mieć wielką czwórkę np.Akinfiejew,Cahill/Subotić,Fellaini i jeszcze 1 podobny klasą w/w.

Szkoda,że na śmieszną Legię;ale przynajmniej do Polski i na nowy stadion.Doping z pewnością będzie większy dla kanonierów niż dla drużyny tego dziwnego klubu z jeszcze dziwniejszymi kibicami.A myślałem,że jak zwykle hitem sezonu w Polsce będzie Opener Festival,a tymczasem jest inaczej - i nie 1 lipca,a 7 sierpnia !

Zgodzę się z paroma poprzednikami - do mnie również najbardziej przemawiają kandydatury Akinfiejewa i Llorisa.Zobaczymy jak się skończy -

Z mojego punktu widzenia trochę źle to się ułożyło - drużyny które zawsze lubiałem takie jak Brazylia,Holandia,Dania, Anglia czy z Afryki WKS i Kamerun nie mają zbyt łatwych grup lub toczą walkę między sobą natomiast ekipy strefy mroku Makaroniarze,*****y mają grupy dosyć łatwe;zwłaszcza ci pierwsi.Z tej grupy oprócz zdecydowanych faworytów Holendrów;wyżej póki co oceniam szanse Duńczyków;chyba,że Kamerun zrobił znaczny postep od czasu mistrzostw Afryki - tam grał poprostu nędzę;a obrona ich grała gorzej niż ostatnimi czasy nasza.Japonia to też nie Nowa Z. czy Honduras - b. ciekawa i silna grupa - stawiam na Eyropejczyków.

Za Cesca to jakiś żarcik;dlatego lepszy i tanszy byłby Fellaini i bez wymiany za Cesca.Pismaki jednak mają bujną fantazję.

Znowu Sylwek i Fabian - znowu kroją się niepotrzebne emocje.Ta dwójka to klasyczna piąta kolumna - strach się bać - co oni dzisiaj odstawią;na szczęście oprócz perspektywy rozegrania finału w środę;goście nie wystawili najsilniejszej ''11''.Nasza ławka świadczy o aktualnej słabości [nawet Fulham ma lepszą]- z wyjątkiem dwóch porządnych graczy,ale rekonwalescentów[Djourou i Gibbs] reszta to albo nieopierzeni[Lansbury,Eastmond]albo kiepscy[Vela,Merida].Mam nadzieję,że obronimy to 3 miejsce.

Cieszę się podwójnie z awansu Fulham do finału LE i wiadomo,że dla nich zwycięstwo na Emirates niewiele bedzie znaczyło jesli przegrają finał i odwrotnie w przededniu walki o najlepszy wynik w historii klubu;pewny utrzymania Hodgson i jego druzyna będą już myślami w Hamburgu.

Pytanie za 100 pkt. jak to możliwe,że zakontraktowujemy dziadków typu Sylwek i Sol,a rezygnujemy ze sprawdzonego,grającego wciąż na wysokim poziomie gracza?A potem są efekty - bramek straconych tyle co Fulham i prawie tyle co Stoke;szkoda gadać;a wszystko w imię jakiejś chorej polityki dotyczącej graczy po 30 - totalny absurd - jak np. gra J.Zanetti 37-letni facet - poezja.

zły nie jest,ale żeby od razu go kupować bo jest dostępny i niedrogi;nie wiem - trener pewnie ma jakąś wizję składu i strategii;nie wiem czy on sie w tych ramach mieści - w sumie mielibyśmy 2 podobnych graczy - jego i Theo.Pytanie czy to dobrze czy źle - dla mnie ważniejsze pytanie,a właściwie stwierdzenie polega na tym,że S.W-P. ze składu wygryzł niedawno transferowany z Boro A.Johnson; b. utalentowany gracz - szkoda,że nasi trenerzy szybciej nie dostrzegli takiego talentu grającego w championship;trochę zamulili - na swoim rynku trzeba starać się byc pierwszym - stara prawda - pod latarnią najciemniej ma tu idealne zastosownie[niestety].Nie ma co lapać odrzutów trzeba kupować graczy idących w górę;a Shaun już raczej ani szybszy ,ani poprostu lepszy nie będzie.Nie ma co się łudzić.

Nawet jeśli nikt kluczowy nie odejdzie,a sprowadzimy tylko Marokańczyka to przy naszej ogromnej ilości urazów oraz przez fakt,że z pewnością 3 drużyny bardzo się wzmocnią - [chelsea,MC i mu] nasze szanse na mistrzostwo będa niewielkie,ale jak widać boss i zarząd wzięli to pod uwagę - dla nich chyba najważniejsze aby zakwalifikować się do LM i zajść tam jak najdalej;to gwarantuje od kilkunastu do dwudziestu paru mln na sezon.Ciekawe czy jak spłacimy stadion ,a Wenger jeszcze będzie trenerem to czy w końcu zaszaleje.Jak dla mnie sprawa jest prosta - mamy ''szkielet'' b.dobrej drużyny - niezłych lewych obrońców[Clichy,Gibbs],Vermaelena [gallas ok.,ale nie wiadomo na co czeka boss zamiast prolongować jego umowę] + ciekawych pom. Ramsey[póki co kontuzja],świetni Song i Cesc oraz Robin.Wartościowych Walcotta,Nasriego,Arszawina i Diaby`ego.Kogo brakuje? Bramkarza,1/2 środkowych obrońców,def.pom. 1/2 napastników;postawa Sagna też pozostawia sporo do życzenia,Eboue niezły w ataku,gorzej w obronie; - reasumując - trzeba by zwolnić paru hamulcowych - Silvestre,Fabian,Denilson,Vela,Traore może jeszcze Eduardo.Teoretycznie skład jest niezły praktycznie mamy od kilku do kilkunastu kontuzji w danym momencie,np. teraz - kont.Cesca,Songa,Vermaelena,Gallasa,Bendtnera,Rosy,Ramseya,Denilsona;rekonwalescenci Gibbs,Djourou,Arszawin,Eduardo - jak w takiej permanentnej,chronicznej sytuacji zdobywac trofea?Albo poważne zakupy ,albo żegnajcie tytuły - witajcie złudzenia.

Jednym słowem jak zazwyczaj - szpital.Tak czy owak boss powinien w miarę możliwości wystawić możliwie najsilniejszy skład abyśmy przypadkiem nie przegrali - bo wylądować na 4 miejscu i to za spurs byłoby delikatnie mówiąc bolesne.Troszkę liczę,że Fulham będzie myślami w Hamburgu i więcej będą myśleć o Atletico niż o nas;ale to liga angielska i właściwie gra się tu do końca;trzeba więc uważać.

Jak dla mnie wśród nich jest dwóch ciekawych graczy - J.Cole i F.Aurelio.

Pytanie brzmi - skoro jest taki dobry to dlaczego go wypożyczyli do SE;przecież nie ma 20 lat;jakoś nie wydaje mi się żeby do nas trafił.Po za tym faktycznie przydałby się chociaż jeden obrońca ze wzrostem ok.190 cm - mu mają podstawową pare 191 Rio 188 Vidić.Chelsea ma Terry`ego 186,the Reds Agger`a 195,spurs mają Kinga 188,Bassong 188 - etc. nie mówie,że 2,ale przynajmniej jeden środkowy obr. powinien być słusznego wzrostu;może łatwiej byłoby naszym śmiesznym bramkarzom i nie tracilibyśmy tylu goli ze stałych fragmentów gry.Chyba idealnym transferem byłby transfer Suboticia 193 cm,młody,ale już uznany - nic tylko brać - wygląda,że obrońca na lata dlatego nawet kilkanaście mln. fun. nie powinno przestraszyć bossa - lepiej dać wiecej i walczyć o coś niż oglądać popisy Silvestre`a i jemu podobnych;nie zawsze można kupowac za darmo;Vermaelen też tani nie był,ale było warto.

Robin to aktualnie mój najbardziej ulubiony piłkarz Arsenalu - jak jest w pełni sił jego gra robi niesamowite wrażenie - dynamika ruchów,siła strzału,niekonwencjonalność zagrań.Poezja;gdyby jeszcze oszczędzałyby go kontuzje.Co do dzisiejszego meczu - cóż,spurs co by nie mówić byli w tym meczu lepsi,a najlepszy był P.Crouch.Teraz o ile nie chcemy na koniec sezonu oglądać pleców kogutów w ostatnim meczu trzeba wziąć się w garść;może postawić na Vito M. i nie przegrać;liczę,że Fulham mając w perspektywie finał LE nie będzie zanadto nam utrudniać życia;chociaż jeżeli zagramy z Fabianem i Sylwkiem to wszystko jest możliwe.

Jak chyba większość powoli przekonywałem się do Marokańczyka,ale oglądając mecze z jego udziałem z biegiem czasu wątpliwości mnie opuszczały - poprostu on i Gourcuff to dwaj najlepsi gracze Bordeaux;inna sprawa,że ostatnio wyniki mają tragiczne.Zważywszy,że przychodzi za darmo to chyba niewiele ryzykujemy.Nie wiem tylko tak wielu czepia się Bendtnera który co by o nim nie mówić jest zdecydowanie lepszy od Eduardo i Veli których wypadałoby sprzedać póki są cokolwiek warci;wtedy okazałoby się,że mamy zalediwe 3 porządnych napastników Robina,Chamakha i Duńczyka- to absolutne minimum. Najlepiej w/w dwójki się pozbyć i kupić jeszcze jednego grającego na poziomie napastnika - np. C.Cole,Pazzini lub Dżeko.

Porządny klub powinien mieć 4 porządnych napastników - taka czwórka Robin,Pazzini,Chamakh i Bendtner to byłoby coś.Patrząc ile meczy rozgrywa w sezonie Arsenal;każdy z nich by się nagrał;tym bardziej,że kontuzje nas nie omijają od kilku sezonów.Pazzini to jest rasowy napastnik nie jest to gracz przypadkowy;jak dla nas chyba za drogi,a szkoda...

Cóż Sam A. ma rację;po to jest taktyka,aby jej używać - każdy orze jak może;chodzi właśnie o to,żeby uwypuklić i wykorzystać słabe punkty rywali i oni to uczynili - piłka nożna to nie tylko tysiące podań;posiadanie piłki to przede wszystkim maksymalne wykorzystanie swoich atutów oraz neutralizacja silnych stron przeciwnika.Prawda jest taka,że w lidze angielskiej bramkarz ma zdecydownie trudniej niż na kontynencie;ale wczoraj Fabian pokazał znowu,że brakuje mu boiskowego cwaniactwa - nie potrafił wespół z kolegami powstrzymać ich najgroźniejszego gracza w polu karnym Sambę,a że w większości krajów to byłby faul na bramkarzu to inna sprawa - to jest liga angielska - liga dla najtwardszych.Gol na 1:1 to gol zdecydowanie prawidłowy.Nie powinniśmy się dziwić porażce gdy Vela [niby taki technik pudłuje w wymarzonej sytuacji;a w niezłej Arszawin strzela delikatnie i prosto w bramkarza.Po za tym widać było,że my nie stanowimy zgranej drużyny,a ledwie zlepek to lepszych to gorszych piłkarzy.

cóż chyba nie sposób się pomylić w ocenie niektórych grajków - dzisiaj również potwierdzili swoją ''klasę'' Fabian,Sylwek,Vela,Traore i nawet Eduardo chociaż on akurat długo nie grał - w ogóle poraża organizacja gry - w momencie gdy przegrywamy i gospod. w naturalny sposób cofają się my nie potrafimy zdominować gry;ktoś powie gdyby byli Vermaelen,Gallas,Cesc,Song,Clichy czy nawet Bendtner rzecz wygladałaby zgoła inaczej;pewnie tak,ale nie zmienia to faktu,że nasi rezerwowi to conajwyżej przeciętniaki i jedno szczęście,że sezon się kończy,a City gra ze spurs bo niełatwo byłoby zakończyć sezon na 3 miejscu.Świąt nie ma,a my jak świety Mikołaj rozdajemy punkty na lewo i prawo w 4 meczach - 1 pkt. Brawo!Boss powinien dokonać zakupu przede wszystkim graczy którzy chcą walczyć,a nie snują sie po boisku jak flaki z olejem;gości którzy grają np. w Fulham tego typu co c.Dempsey czy Hangeland;może właśnie oni w ostatnim meczu nas oszczędzą gdyż będą mieli w perspektywie finał LE.Ta porażka ma te dobre strony,że pokazuje jak głębokich zmian trzeba;bynajmniej nie kosmetycznych i że dla kilku piłkarzyków to zdecydowanie za wysokie progi;brak im poprostu umiejętności i ambicji aby godnie reprez. barwy tak wielkiego klubu.Dzisiaj trochę wstyd stylu w jakim przegrywamy;bez walki;jedynie Robin próbował.Wstyd panowie piłkarze!Trzeba szanować klub,kibiców i siebie!

Czemu nie ma Rosicky`ego?Mam nadzieję,że to ostatni bądź przedostatni mecz w Arsenalu Fabiańskiego,Sylwka i Veli[o ile nie pokaże czegoś co predestynowałoby go do gry w Arsenalu].

Sorry;jakiś zonk się wkradł;a na temat - Nie sądzę,żeby w to były słowa Arszawina - chyba sprawa Hleba jest mu znana,a konkurencja u nich jest coraz większa;chyba,że jego celem jest zwiedzanie ławek i przybijanie piątek po bramkach jak Dudek w Realu - wiadomo,że jak będzie grał na tym samym poziomie co Hiszpan to w pierwszym składzie wystąpi Iberyjczyk.Cóż,nie sądzę,żeby AA był taki naiwny,a jak będzie zobaczymy - mam cichą nadzieję,że nikt ważny nie odejdzie natomiast dobrze dla stanu konta i przewietrzenia szatni zrobiłoby odejście - Fabiana,Almunii,Sylwka,Denilsona,Veli i [może] Eduardo,a w ich miejsce zastrzyk świeżej krwi - bramkarz,środ. obr.,def.pom. i jeden do przodu pom.lub napastnik[np.Hazard - młody,a gra super czyli to co lubi boss]

P

Najśmieszniejsze jest to,że mimo tak ogromnej dominacji muszą wygrać ostatni mecz aby miec pewność zdobycia tytułu.Przed sezonem stawiałem ich w roli zdecydowanego faworyta;trudno było się pomylić patrząc na ich skład mimo,że przez cały sezon kontuzję leczy Essien.MU straciło Krysię który co prawda jest cwaniaczkiem ściemniaczkiem,ale w piłkę grać potrafi;nasza drużyna patrząc na ilość kontuzji i jakość/ważność kontuzjowanych graczy zdobyła sporo punktów i 3 miejsce należy ocenić pozytywnie mimo,iż wszyscy czekamy na coś więcej.Na pewno silne ekipy posiadają - spurs i MC;ale nie na mistrzostwo w przyszłym sezonie trzeba będzie uważać - pytanie jak któraś z nich poradzi sobie w LM i lidze.

Fabiański,Sylwek,Denilson,Vela - out ,Almunia i Eduardo - ława lub out.Kupić bramkarza - Akinfeev/Frey- obrońse środkowego - Subotić/Hangeland lub Cahill.Defensywnego pomocnika z dużą umiejętnością kreowania gry Fellaini.Przydałby się poważny prawy obrońca bo Sagna gra przeciętnie,a jego wrzutki to tragedia.Nie można tylko wzdychać za Vieirą;trzeba działać.