Komentarze użytkownika Rynkos7

@Czeczenia napisał: "Były ruchy świetne, były kiepskie, ale nie mam wrażenia, że to Edu był gamechangerem w odbudowie Arsenalu."

Ale bzdura. Pamiętaj, że Edu był w klubie gdy ściągano takich piłkarzy jak Pepe, Runarsson, Luiz, Willian, Tavares, Marquinhos, Soares, Lokonga, Mari, Ceballos. Trossard i Odegaard to były okazje bo nie znajdowali się w planach swoich klubów, Trossard został wręcz wypchnięty, tak jak i Jorginho w sumie. Wszystkie udane transfery moim zdaniem były osobistym preferencjami Artety, stąd często można było odnieść wrażenie, że były przepłacone patrz White, Ramsdale, Jesus (miał tylko rok kontraktu) no i Rice. Po prostu przy każdym tym transferze nie było mowy o jakichś udanych negocjacjach. Harvetz, White, Ramsdale, Jesus, Merino, Calafiori i Rice to w końcu przelane kwoty takie jakie sobie z góry ustaliły kluby macierzyste, często męczyliśmy negocjacje przez miesiące a koniec końców utargowaliśmy jedynie jakąś korzystną strukturę płatności nic poza tym. Więcej w tym wszystkim zasługi Artety bo przy wielu transferach jak np. Rice kluczem była osoba Mikela i jego siła perswazji, którą przekonał piłkarzy do projektu. Moim zdaniem w całej odbudowie Edu był tylko małym pionkiem, ważnym, ale nie kluczowym. Mikel, rodzina Kroenke, Garlick, asystenci Mikela, wszyscy oni mieli ogromny wpływ na stan obecny Arsenalu. Ja osobiście nie płaczę po Edu. Uważam, wręcz że jeżeli uda się zatrudnić kogoś z renomą i kontaktami w tym środowisku to być może jeszcze na tym ogromnie skorzystamy.
Jeszcze kilka lat temu posada dyrektora sportowego w Arsenalu dla uznanych osób mogła być takim gorącym kartoflem bo nie inwestowano w drużynę tak dużych kwot, w klubie zdawał się panować bałagan, Arsenal wypadł z czołówki itd. Teraz jest inaczej i być może sporo osób będzie chętne rozwijać ten projekt.

@Garfield_pl napisał: "A może zimą Mitoma?"

A może:
https://x.com/centregoals/status/1853045538075165169

@MarioG napisał: "Klasyka. Brak wzmocnień tak się kończy. Sterling to porażka. Zamiast Calafioria powinien być ściągnięty napastnik, skrzydłowy."

Calafior to dobre wzmocnienie i bardzo potrzebne. Prędzej zamiast Merino powinien przyjść bardziej ofensywnie usposobiony pomocnik, ale widocznie Arteta wziął pod uwagę podatność na kontuzje Thomasa i wiek Jorginho.

Bournemouth dosłownie cudem to wygrało.

Boro pls dowieź to

@Marzag napisał: "Lepiej operuje piłką, więc dajmy na to lepiej zagrać Kiwiorem na lewej obronie gdzie się podłącza do ataku regularnie i dośrodkowuje albo podaje niż Gabrielem, podobnie w pomocy jakby któryś z nich miał grać w pomocy to Kiwior by sobie lepiej radził bo lepiej operuje piłką. Więc piłkarzem jest lepszym bo po prostu lepiej operuje piłką ale Gabriel jak na ŚO też bardzo dobrze sobie z tym radzi a do tego jest o niebo lepszym obrońcą."

Pokrętna logika trochę. To tak jak powiedzieć, że Raya jest lepszym piłkarzem bo ma lepszy strzał z dystansu i wykończenie. Kiwior na papierze niby lepiej radzi sobie z piłką przy nodze, ale bardziej nerwowo podchodzi do meczów, psychicznie jest na znacznie niższym poziomie i przez to często popełnia dużo błędów i strat, więc rzadko widać aby Kiwior rzeczywiście miał pod tym względem jakąkolwiek przewagę, a już tym bardziej ostatnio gdzie Gabriel naprawdę bardzo się poprawił pod tym względem.

@Nicsienieda napisał: "Ja się chyba jeszcze bardziej wkurzę, że darmowe punkty nie zostały odrobione :D"

Dobra. To kibicujemy City i Live żebyś zły nie chodził :d

Gdzie żółtko dla van Dijka?

@Marcinafc93 napisał: "Tym bardziej będzie boleć strata 3 pkt. jak City i Liverpool by potracili."

No nie wiem :D Ja to bym po prostu szybko zapomniał o tym weekendzie. Fakt, że tracimy punkty i jednocześnie rywale nam odskakują to najbardziej bolesny scenariusz.

@Lamoreaux napisał: "O ile pragmatyzm Artety jednak się wybronił i zdominował naszą grę fizycznością, co dawało punkty, to teraz rywale nas przejrzeli"

To się fajnie sprawdzało gdy graliśmy w 10 albo trzeba było bronić prowadzenia. Nie da się grać w ten sam sposób goniąc wynik i to chyba największy nasz problem obecnie. Ogólnie się zgadzam z tym co napisałeś.

Dzisiaj wszyscy maja po części racje. Niektórzy się trochę zapędzą i napiszą coś w stylu Arteta Out, ale ogólnie komentarze są w większości merytoryczne i trafiają w punkt. Mówię o takich, którzy bronią drużyne i Arteta, ale też takie które wytykają zespół i naszą grę. Jest kupa, gramy słabo, ale mieliśmy też mnóstwo problemów w postaci kontuzji, błędów sędziowskich itd. Arteta na pewno nigdzie się nie wybiera i pewnie niedługo podpiszę nowy kontrakt. Mistrzostwo być może nam uciekło, trudno, pech. Ale weźmy w końcu poszukajmy jakiegoś napadziora bo mnie szlag trafia.

@Damper napisał: "Sorry, ale po Tobie bym się nie spodziewał takiego pytania."

Troszeczkę się nie zgadzam z kilkoma opiniami. Nie do końca kupuję porównanie jakby Arsenal był jakimś Brentfordem czy Evertonem za Emery'ego. Gra nie porywała, ale w zespole mieliśmy króla strzelców Premier League i kilku solidnych piłkarzy. Robienie z Arsenalu klubu środka tabeli to trochę przesada.

@Damper napisał: "Tak- Arteta właśnie obejmował klub na poziomie Brentford- na tamtą chwilę taki poziom sportowy prezentowaliśmy."

A dzisiaj jaki poziom prezentowaliśmy?

@alexis1908 napisał: "Dla mnie Merino jest tragiczny i nie pasuje do Arsenalu od początku nie byłem fanem tego transferu a granie w środku Rice Merino nie wypali nigdy jesteśmy zbyt defensywni mam nadzieję że jak wróci Ode to skończy się ten eksperyment i będzie grał Partey Rice Ode ;) szkoda że nie ma ESR on by mógł pociągnąć tą grę pod nieobecność Norwega . No nic przegraliśmy strata do City i Live jest duża być może już za duża żeby wygrać mistrza ale poczekamy zobaczymy :)"

Dziwny transfer na ten moment. Przyznam, że wcześniej go praktycznie nie widziałem więc za bardzo nie komentowałem tego transferu, ale mam podobne wrażenia. Potrzebowaliśmy kogoś na 8 takiego jak Guimaraes a mamy takiego słabszego Rice'a. Gdzie w ogóle Merino a gdzie Xhaka. Aczkolwiek jeszcze za wcześnie aby ten transfer oceniać. Może jeszcze "ruszy"

@XandeR napisał: "Srodek Merino, Rice, Havertz jest tak sztywny ze powinien reklamowac lek na erekcje"

Lecisz w gorące xD

@metjuAFC napisał: "No nic, zimą Mikel kupi lewego obrońcę i bramkarza i jakoś to będzie."

Przydałby się taki Raya, ale kilka cm wyższy. Powinniśmy się rozejrzeć za kimś takim i wydać 40 baniek z budżetu :D

@Rynkos7 napisał: "Mam wrażenie, że kolejny rok to te same problemy. Napastnik, pozycja nr 8 i kreacja bez Odegaarda. Przecież już 3 sezon z kolei gdzie mówimy o tym samym. Do tego jeszcze Martinelli na lewej nie dojeżdża. No jest cienko."

Dlatego co zrobimy w lato? Kupimy nowego obrońce :D

Mam wrażenie, że kolejny rok to te same problemy. Napastnik, pozycja nr 8 i kreacja bez Odegaarda. Przecież już 3 sezon z kolei gdzie mówimy o tym samym. Do tego jeszcze Martinelli na lewej nie dojeżdża. No jest cienko.

@Be4Again:

Przydałby się nowy obrońca zgadzam się :D

Na pozostałych 28 meczów mamy margines na maksymalnie 3 porażki. Zakładając, że City zatrzyma się na około 90 punktach. Ciężko mi sobie wyobrazić, że do końca sezonu będziemy wszystko wygrywać seryjnie, zwłaszcza z taką grą.

@Fanatic:

Z tym napastnikiem to już się robi powoli tragikomedia bo co sezon jest ten sam temat. Te same pogłoski, że w klubie zdają sobie sprawę, że brakuje klasowego napastnika itd. a potem gramy Nketiahem lub Harvetzem w ataku.

Brawo Nwanieri. Przynajmniej spróbował.

Mam wrażenie, że zmarnowaliśmy moment na wprowadzenie Nwanieriego tak jak zrobiła to Barcelona z Yamalem. Tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, że oddaliśmy dwóch ŚPO tj. Emila i Vieire.

@kamo99111 napisał: "Na moje to wypadamy w tym momencie z walki o majstra. Żeby to zrobić to musimy wygrywać praktycznie wszystko do 38 kolejki. Niestety ale się to mówiło od dawna, że aby wygrać PL to trzeba zaliczyć praktycznie bezbłędny sezon. My na ten moment ten margines wyczerpaliśmy."

Niestety tak. Scenariusz z kategorii fantasy. Nie ma opcji żebyśmy wygrywali wszystko do końca.

Newcastle dark arts I już tego nie puszczą.

Jak dzisiaj stracimy punkty to nie wiem szczerze czy mu już to nadrobimy do City. 8 punktów na tym etapie sezonu to byłaby przepaść.

Martinelli to normalnie drybler 1:1 Gervinho xD

@Gunnerrsaurus napisał: "Nigdy nie zrozumiem dlaczego niektórzy go jadą i chcą się go pozbyć."

Może dlatego, że Thomas Partey na koniec października miał już rozegranych więcej minut niż w całym poprzednim sezonie? xD

@Mastec30 napisał: "Jestem jedyny który uważa, że Partey się wysypie tydzień po podpisaniu nowego kontraktu i trzeba go jak najszybciej kimś zastąpić ?"

Podejrzewam, że sam kontrakt będzie inaczej skonstruowany. Teoretycznie mniejsza pensja tygodniowa, z odpowiednio większą premią za występy. Do tego 1+1 jak dla mnie warto.

@AR14 napisał: "Piękne jest to co wszyscy nagle mówią o Partey.

To był top3 sprzedawanych zawodników w poprzednim sezonie i w to lato. Oczywiście na kanonierzy.com"

Nie tylo na k.com bo i na Twitterze też było mnóstwo na ten temat, mnóstwo doniesień, że Arsenal rozważyłby jego sprzedaż gdyby pojawiła się dobra oferta itp. W tym wszystkim nigdy nie chodziło o piłkarską jakość Thomasa bo jej nikt nigdy nie kwestionował...

@Garfield_pl napisał: "Ale za to jaki psikus, jakby dzieci przyszły po cukierki;)"

Lepszy patent widziałem gdzieś na instagramie z brokułami obtoczonymi w czekoladzie i zawiniętymi w papier :D

@praptak napisał: "W tych ubrankach wyglądają jak wredne karły z horrorów.
„Cukierek albo psikus”. Dzisiaj się nauczyłem, że jak ktoś ci grozi, to trzeba dać mu za to cukierka. Więc za drugim razem pobiegłem do sklepu i już więcej nie używałem gazu."

Gaz jeszcze sobie zostaw na wypadek gdyby zamiast "cukierek albo psikus" ktoś zapytał "jest tu jakiś cwaniak?"

@Garfield_pl napisał: "Było kupić kostki rosołowe;)"

Nie no, te by mi tym bardziej nie smakowały :D

@Ups147:

Miły to by był jakby więcej dzieciaków po cukierki przychodziło. Tyle ich nakupowałem, myślałem, że ich więcej będzie i teraz się tucze i je dojadam chociaż nie chce. Ehh te uzależnienie od cukru.

@Ups147 napisał: "Dobra mniejsza o to, ja nadal trzymam zdanie, że lepszy rydz niż nic."

To chyba oczywiste, że nikt nie będzie wybrzydzał tym pucharem. Nie ma takiej osoby, która by powiedziała, że kategorycznie nie chce wygrać tego pucharu xD W ogóle nie o to chodzi w całej tej dyskusji xd

@Ups147:

Pisz co chcesz. Ja odniosłem takie wrażenie, że te odpowiedzi zyskały taki pasywno-agresywny ton na zasadzie "typie co ty w ogóle pie**olisz".

@Ups147 napisał: "No to git, niech sobie uważa co chce, jego prawo, ale przecież nikt nikogo nie zmusza do oglądania rozgrywek drugiej kategorii"

No nie, a ktoś się tu żali że musi to oglądać? Przecież było pisane, że fajne meczyki do rozbiegu dla rezerwowych i młodzieży.

@Ups147 napisał: "Takie same komentarze widziałem jak odpadliśmy z LE, że przecież to puchar drugiej kategorii i nikogo nie obchodzi, my gramy o LM i Ligę. No i cóż, nie mamy ani ligi, ani LM,a puchar drugiej kategorii przeszedł koło nosa."

No i co mam tobie powiedzieć. Erik Ten Haag też w dwa lata wygrał 2 puchary i z jakiegoś powodu poleciał. Chyba nie jest to takie czarno białe jak mogłoby się wydawać.

@sickstick napisał: "Ja tam wolę za 5 lat wspominać Kukuryku Cup sprzed 5 lat, niż mistrzowo Anglii sprzed 30 albo Ligę Mistrzów z nigdy."

Ja tam wole fakt, że dalej mamy więcej tytułów mistrzowskich niż City i nie ważne jak dawno to było, a te ich puchary ligi w ogóle mnie nie interesują. Jeszcze nigdzie nie widziałem aby ktoś oceniając "wielkość" klubu brał je pod uwagę.

Ale się niektórzy niepotrzebnie zes*ali o ten puchar. Czy on ważny czy nie ważny i próbują na siłę bronić jego wartości. Ktoś napisał, że jest nic nie warty i go ten puchar nie obchodzi i spoko po co to drążyć i na siłę "kazać się komuś uśmiechać". Dla mnie osobiście drużyna do każdego meczu powinna wychodzić z nastawieniem na wygraną i zawsze grać w pełni swoich możliwości nie ważne czy grają z City czy z kimś słabszym. Z drugiej strony na ten puchar zawsze wystawiałbym piłkarzy, którzy dostali mało minut, młodzików i rezerwowych. Nie widzę potrzeby wystawiania w takim meczu graczy pierwszej 11 chyba, że od ostatniego meczu minęło dużo czasu i ten występ jest w ramach "rozbiegania", ogrania meczowego lub po prostu terminarz na to pozwala bo nie ma natłoku meczów lub nie gramy ultra trudnego meczu w najbliższym czasie. Zawsze miło się patrzy na wygraną, tym bardziej gdy wznosimy puchar, ale prawda jest taka że Carabao Cup jest mało warty, dla mnie nawet mniej niż Tarcza Wspólnoty. Jeżeli odpadniemy lub przegramy ten puchar to nie będę w ogóle rozpaczał i tego rozpamiętywał. Nawet gdybyśmy wygrali to i tak za 5 lat nawet nie będę tego wspominał i pewnie nikt tego nie zrobi. Także jak się uda to miły dodatek i tyle. Ale ludzie nie róbcie gówno burzy bo ktoś myśli inaczej, albo napisał coś co nie idzie w parze z waszym tokiem myślenia.

@pablofan napisał: "zgadzam się. Priorytetem powinien być na wzmocnienie LS. Martinelli od zeszłego sezonu jest najsłabszym ogniwem, a w obecnym to szkoda komentować. Dziwi mnie, że Jesus nie biega na tej pozycji. Potrafi równie dobrze w obronie pracować jak Martinelli i mimo wszystko wydaje się być bardziej przytomny w ataku xd"

W klubie zdaje się panować bezgraniczna wiara w Martinellego. Nie sądzę aby ktoś w tym momencie rozważał transfer na tę pozycję. Mimo iż na tej pozycji zawodnicy ostatnio "nie dojeżdżają" to uważam, że dalej jest to jedna z mocniej obsadzonych pozycji w klubie. Na pozycji napastnika są wręcz hektary do poprawy, Saka i Odegaard dalej nie mają godnych zmienników. Pozycja nr 8 to też wielka niewiadoma, do pary z Merino przydałby się ktoś bardziej ofensywnie usposobiony, będący piłkarzem o charakterystyce podobnej do Odegaarda aniżeli Rice'a. Transfery to nie remedium na całe zło i w najbliższym czasie raczej w klubie powinni zastanowić się co zrobić aby wycisnąć maxa z Leo i Gabiego. Nie są to w końcu słabi piłkarze.

@Ech0z napisał: "Pewnie że City stracą punkty. Nie mają Rodriego już męczą się z Southampton, co drugi mecz fartem uratowany w ostatniej sekundzie. W końcu szczęście się skończy i tych sekund zabraknie."

Kopiuj-wklej co roku. Wypada de Bruyne, wklej. Wypada Rodri, wklej. I tak co roku. Nie ma co uprawiać takiego wróżbiarstwa. City może grać słabo lub nawet fatalnie, ale w drużynie mają taką jakość, że zawsze znajdą sposób na jakąś bramkę. Trzeba wygrywać każdy mecz i celować w 90+ punktów.

@karakan napisał: "czemu United?"

o Panie...