Komentarze użytkownika Rynkos7
Znaleziono 8030 komentarzy użytkownika Rynkos7.
Pokazuję stronę 70 z 201 (komentarze od 2761 do 2800):
@Mastec30 napisał: "Nie no szanujmy się. Położenie ręki a faul to co innego."
A skąd sędzia ma wiedzieć czy pchnąłeś czy tylko położyłeś rękę? xD Przecież to jest złota zasada, że jak Ciebie piłkarz wyprzeda a obrońca położy rękę nawet delikatnie na ramieniu przeciwnika i ten się wycwani i przewróci to jest faul xD Zawsze tak sędziowie gwizdali, w Premier League i w innych ligach.
@Mastec30 napisał: "Z 1 kartką dla Tomiego można się jeszcze zgodzić ale mimo wszystko wygląda to dość absurdalnie. Jednak za drugą żółtą to sędzia powinien zostac ukarany. Dał się złapać Ayew na symulkę. Tam w ogóle faulu nie było. To nie jest żadna konsekwencja nowych przepisów czy nowe wytyczne bo co teraz w przepisach jest karanie za brak faulu ?"
To nie jest do końca tak. Każdy kto chociażby grał w piłkę wie, że sędzia nie jest w stanie ocenić np. jak mocno jest położona ręka na rywalu, jeżeli mija Ciebie przeciwnik a Ty go muśniesz delikatnie palcem to sędzia nie wie na ile silne to było bo np. taki Haaland zrobi to mocno a np. taki Fabio Veira zrobi to tak, że przeciwnik nawet nie poczuje. Dodatkowo gdy jesteś piłkarzem atakującym i jesteś w pełnym sprincie to czasami wystarczy lekkie wytrącenie abyś stracił szybkość bądź nawet się przewrócił. Tomiyasu popełnił błąd bo położył rękę na plecach rywala, nawet jeżeli dotknięcie było minimalne to piłkarz CP wykazał się cwaniactwem, przewrócił się i sędzia pokazał faul. Arbiter nie ma czujnika z siłą nacisku, często jest właśnie tak, że widzi wyciągniętą rękę na plecach i dyktuje faul. Ja jak byłem młodszy to pierwsza zasada przy walkach o górne piłki czy 1:1 z rywalami od trenerów była taka aby trzymać ręce przy sobie.
@Armata500 napisał: "Jeśli tak będą karać, to wielu rywali upatrzy w tym sposób na wykartkowanie przeciwnika, bo będą podchodzić blisko, bardzo mocno pressująca przy wyrzucie z autu dla przeciwnej drużyny, nie pozwalając na skuteczne i bezpieczne jego wykonanie, wykonawca będzie zwlekał, bo zanim kumple się pokażą do podania, ustawią, zanim luka się pojawi, to sędzia już mu da żółtką kartkę. Trochę absurd."
Z jednej strony masz racje, ale z drugiej strony wymusi to na drużynie posiadającej wyrzut z autu jak najszybsze podniesienie piłki i wznowienie gry, tak szybko aby przeciwnik właśnie nie zdążył się dobrze ustawić. A tu właśnie cały czas chodzi o ten efektywny czas gry.
@steelhand napisał: "zmierzam do tego, że Elneny niestety nie zaoferuje nic poza grą defensywną (i taka jest jego rola). Havertz ma znacznie bardziej rozbudowaną rolę w układance Artety. Staram się zauważać te małe detale w jego grze, które wpływają na funkcjonowanie całości."
No tak, zgoda, ale póki co tego nie widać i dlatego trochę obrywa się Niemcowi. Ocenia się mecz z dzisiaj a nie co Harvetz być może pokaże w listopadzie czy późnej.
@steelhand napisał: "Tak jak kiedyś Makélélé w Realu. Gość był często mało widoczny, ale wykonywał tytaniczną pracę na boisku - jak odszedł coś zaczęło się sypać w grze Galacticos."
Kimś takim był właśnie Partey w poprzednim sezonie. Odbiory, walki o piłkę, bramek nie strzelał i na ustach gazet nie był, ale swoją rolę wykonywał znakomicie.
@praptak napisał: "W zeszłym sezonie pierwsze mecze kontrola, naoliwiona maszyna i w przypadku straty bramki błyskawiczna odpowiedź, teraz mozolia i cierpienie + przebłyski Saki. Z tyłu Partey który gra słabo na PO i który w dużej mierze zapewnił nam 2 miejsce w zeszłym sezonie grając na optymalnej pozycji, bałagan w obronie, ślimak Havertz raz poda celnie lub dobrze przyjmie piłkę a ludzie w ekstazie wtf? Jest lipa i tyle, trzeba coś z tym zrobić ale Mikel nie wyciągnął wniosków po poprzednim meczu, więc nie wiadomo czy zrobi to teraz.
Rice i Partey do środka z Ode, White powrót na włości. Gabriel do Saliby, Zina (czy nawet Tierney) na LO i już będzie lepiej.
Havertz to nie geniusz jak Ozil żeby 80% meczu sobie człapać i raz zrobić kibicom mindfuck który go rozgrzeszał. W tym bałaganie w obronie + z Niemcem i Nketiahem nie ma metody i to widać, no ale wygraliśmy więc dla jednych okoliczności są istotne i coś zwiastują w połączeniu z meczem z NF, dla innych różowe okulary na nos i taki nie zrozumie wątpliwości reszty.
Trossard mógłby spokojnie grać z Martinellim i Saką, wymieniając się z Gabim pozycjami, ale zawsze można wyczekiwać Nketiaha bo „dobrze przyjął” „bo się fajnie zabrał”. Zadecyduje Arteta więc dla mnie luz kto będzie grał, imo Havertz i Eddie odstają od reszty a jeszcze zabawy w taktyce i ustawieniu obronnym temu nie pomagają."
Tylko zacytuje. Żeby na pewno każdy przeczytał.
@Marzag napisał: "I miał Trossarda wprowadzać jak Tomiyasu czerwoną kartkę dostał? Wynik pokazuje że zareagował dobrze."
Tego nie powiedziałem. Chodzi o to, że tego typu sytuacje się zdarzają. Tomiyasu nie jest pierwszym i ostanim piłkarzem, który dostaje żółtą kartkę na wczesnym etapie meczu, więc oczywiście to są błędy Tomiasyu, ale Arteta musi też odpowiednio wcześniej reagować. Zinchenko dzisiaj pojawił się na boisku.
@steelhand napisał: "porównanie Havertza do Elnenego miało być śmieszne, ale nie jest. Naprawdę trzeba nie znać się na piłce nożnej, żeby nie zauważać walorów Havertza."
Nie miało być śmieszne tylko sarkastyczne. Wymieniasz cechy, które dla Harvetza są przypisywane przez Ciebie jako zalety natomiast w przypadku Elnenyego były by wadami. Jesteśmy już na takim etapie jeżeli chodzi o budowanie tej drużyny, że "doskakiwanie do rywala" czy "walka o górne piłki" to absolutne minimum a nie coś co ma wyróżnić piłkarza na boisku.
@Marzag napisał: "Niby czemu, to nie Arteta kazał Japończykowi łapać 2 idiotyczne żółte kartki."
Bez przesady. Trener jest od tego aby reagować na to co się dzieję na boisku. Jego praca nie kończy się na wpisaniu pierwszego składu do protokołu.
@Czeczeniec napisał: "Jak można marnować kapitalnego w środku pomocy Parteya na prawej obronie, mając kapitalnego w zeszłym sezonie White’a, który gra na środku kosztem równie kapitalnego Gabriela… Przecież to się totalnie kupy nie trzyma i dzisiaj - jakimś cudem - się udało, ale za tydzień czy dwa może to już nie wypalić."
Fajnie podsumowane.
@steelhand napisał: "Gość wywiązuje się solidnie ze swoich zadań na boisku. Walczy w powietrzu, doskakuje do rywali i nieźle radzi sobie w odbiorze/przechwytach.
Dodatkowo potrafi swoim boiskowym cwaniactwem urwać trochę czasu do drużyny. Gdy został ustawiony wyżej - "wszedł w buty" Nketiaha też wiele razy dobrze grał tyłem do bramki."
O to jak Elneny.
@gbn napisał: "A cena?"
O to to tak.
@Kiepomen napisał: "Nie no ale tak całkowicie szczerze to zostawienie na boisku havertza jest próba udowodnienia czegoś na siłę przez Artete, gość człapie bez dynamiki nic nie daje w odbiorze a zostaje do końca. Odklejka Artety"
Ja dalej biorąc pod uwagę wszystkie dotychczasowe mecze włącznie z preaseasonowymi nie widzę tutaj jakiejś różnicy między nim a Lokongą.
Z mocniejszym rywalem byłoby "w papę" dzisiaj. Trochę ta nieporadność Palace tylko nas trzyma przy prowadzeniu.
Początek poprzedniego sezonu to człowiek nie mógł napatrzyć się na naszą grę, zwłaszcza jak Jesus chodził w ataku, później druga część sezonu i Trossardinho godnie wszedł w buty Brazylijczyka. Teraz lipa straszna. Niby te posiadanie jest (dzisiaj przed czerwoną kartką), ale wszystko jakieś takie nijakie.
Tomiyasu dzisiaj pewnie będzie musiał przyjąć na klatę całą krytykę związaną z tym meczem, ale fakt jest taki że Partey też rewelacji nie gra, który tak samo jak Japończyk gra na nienaturalnej dla siebie pozycji. Harvetz też kiepski.
Jeżeli mamy to wygrać to tylko próbując od czasu do czasu coś szarpnąć do przodu. Jeżeli zamkniemy się na własnej połowie i będziemy murować to wydaję mi się, że prędzej czy później coś wpadnie do bramki Ramsdale'a
@schnor25 napisał: "Faul był, ale litości nie na drugą kartkę"
Są nowe wytyczne i nikt na to nie zwraca uwagi. Masz bezsensowne opóźnianie gry = kartka. Taktyczny faul = kartka. Można się spierać nad każdą, ale ogólnie wszystko zgodnie z przepisami. Brak myślenia u Tomiyego.
No to obrona Częstochowy.
Odegaard to chyba butaprenem korki smaruje przed każdym meczem. Co mu się piłka do nogi klei zawsze to szok. Jak niegdyś Ozil lub Cazorla.
@Kiepomen napisał: "Dobrze, że pjotrek95 ma bana, bo bym usłyszał że Kaj odciaza prawa stronę skupiając uwagę przeciwnika i gra dobry mecz"
Spokojnie. Po meczu czeka na Ciebie 2 minutowa kompilacja klepek w lewo i prawo na 2 metrach, którą już powoli skleja Marzag :>
Trochę to rzeczywiście wygląda jakby Mikel próbował wynaleźć koło na nowo całą tą taktyką.
Co mnie trochę bawi to fakt jak jeszcze w poprzednim sezonie na samą myśl o ustawieniu Tierneya w parze obok Gabriela tłumaczyło, że nie może być dwóch lewo nożnych obrońców w składzie u Mikela. A teraz mamy dwóch prawonożnych ŚO, prawonożnego Tomiyasu na LO, Prawego obrońce, który na tej prawej obronie chyba tylko widnieje w protokole. Totalny rozp**dol można by rzec. Ale fajnie bo jest co analizować i jakieś pole do dyskutowania :>
@coooyg11 napisał: "Kolejna kwestia wywiadów przez Ciebie wrzuconych, na logikę, co miał w tamtym czasie powiedzieć? Że sprzedają bo muszą spłacać stadion? Przecież kibice w tamtym czasie byli tak negatywnie nabuzowani posuchą trofeów jak i transferów, że nawet nie chce mi się myśleć co by się działo..."
Równie dobrze mogę zapytać a co miał powiedzieć po tym jak odszedł z Arsenalu na temat jego niepowodzeń?
@coooyg11 napisał: "Wytłumacz mi co kierowało drugim najsilniejszym klubem w Anglii (w tamtym czasie) aby zaprzestać wydawać pieniędzy i nie inwestować tylko jeszcze być na dodatnim bilansie?"
Przecież już to niżej napisałem. Arsenal spłacał stadion i polityka polegała na kupowaniu młodych nieukształtowanych piłkarzy. Do tego brak klarownej sytuacji właścicielskiej w klubie.
@coooyg11 napisał: "Dla porównania najwięksi nasi konkurenci:
1) Chelsea - minus 535,02 mln
2) Manchester United - minus 233,84 mln (w tym sprzedaż Ronaldo za 100 mln!)
3) Liverpool - minus 243,73 mln"
O tym wypowiadał się sam Arsene Wenger, że do Anglii wszedł Abramowicz potem Szejki do City i cieżko było konkurować z klubami, których źródła pieniędzy pochodzą spoza futbolu. United dla przykładu ma co roku dług na poziomie ponad 500 mln, więc to nie jest takie czarno białe rozmawianie o wpływach i wydatkach na transfery.
@coooyg11 napisał: "Chcesz nam powiedzieć, że model prowadzenia klubu w tamtych latach nie miał nic wspólnego ze spłatą długu i Wenger oddawał dzieciaki bo miał takie widzimisie?"
Oczywiście, że miał i to napisałem. Chcesz mi powiedzieć, że nie przeczytałeś wszystkich moich wypowiedzi?
@majormati napisał: "Jestem przekonany, ze gdyby Arsene przeciągnął z dwa mocne nazwiska potwierdzające ambicje to by nie odszedł."
Czyli właśnie potwierdziłeś moje słowa.
@majormati napisał: "w 2011 wartość Arsenalu wg Forbes 1192 mln w 2021 2800 mln."
Brawo właśnie zobaczyłeś na przykładzie Arsenalu czym jest tak popularna ostatnio inflacja.
@majormati:
Kolejny też aspekt to nie jasna kwestia właścicielstwa Arsenalu czyli posiadanie akcji przez kilka osób. Nikt tutaj wtedy nie chciał wkładać pieniędzy. Ale to już było tu mnóstwo razy omawiane.
@ArsenalChampion napisał: "Ale to ty tego nie wiesz? i próbujesz mi zarzucić ze ja nie radżo sobie z kwestiami ekonomicznymi xD
Podczas gdy ty kompletnie nie ogarniasz tematu pod tym względem i mądrzysz się na tematy finansowe porównując dług zespołu United do długu Arsenalu w tamtych czasach. Dla mnie ta dyskusja jest w tym momencie zakończona, bo do niczego tu nie zabrniemy. A nie zamierza prowadzić dyskusji z osobą, która kompletnie nie wie elementarnych rzeczy na tematy, o których próbuje dyskutować i jeszcze zarzucając komuś ze sobie z tym nie radzi."
No tak. Najpierw zarzucasz mi bazowaniu na moim widzi misie, nie przytaczaniu wypowiedzi, a kiedy Ciebie prosi się o jakiś przykład lub argument to uciekasz i mówisz o zakończonej dyskusji. Typowe :>
@majormati napisał: "Bredzisz kolejny raz. Pilkarz ma wazny kontrakt i jest to świętość, jeżeli klub chce to go nie puszcza. Natomiast jeżeli klub ma problemy finanasowe i sam daje przyzwolenie na odejście w związku z problemami finansowymi plus zawodnik sam widzi, ze tutaj póki co wszystko się kręci wokół spłaty zobowiązań i nie ma szans na progres to odchodzi"
Przecież właśnie o tym napisałem a Ty nie próbujesz tego zrozumieć. Arsenal przyzwalał na odejścia, nie blokował ich transferów z klubu, jeżeli do klubu wpadała dobra oferta a sam piłkarz chciał odejść to dostawał na to zgodę, klub nie inwestował w nowych znanych piłkarzy bo musiał spłacać stadion. To wszystko powiedziałem, natomiast nie jest do końca prawdą, że Arsenal co roku musiał kogoś sprzedać bo mu nie starczyło by na ratę i taka była polityka transferowa. Polityka polegała na kupowaniu młodych, nieznanych graczy i kształtowaniu ich, nie mogliśmy konkurować z United i Chelsea i nasi najlepsi gracze się na to nie godzili bo chcieli walczyć o trofea i zwyczajnie odchodzili, a że Arsenal przy okazji dostawał dużą kwotę to było to na rękę obu stronom. Nasri o którym wspomniałeś niżej nie dostał propozycji nowego kontraktu plus miał na stole wyższa ofertę od City, nie był jednak wypchnięty z klubu.
@ArsenalChampion napisał: "kompletnie nie bierzesz pod uwage czynników na jakich zasadach kluby zarabiały w tamtych czasach, a na jakich zarabiają obecnie."
Wymień je. Na czym kluby zarabiały kiedyś a na czym dzisiaj.
@ArsenalChampion:
Wenger niesamowicie zdeterminowany, aby zatrzymać Fabregasa
Za wszelką cenę Arsene Wenger próbuje zatrzymać w Arsenalu Londyn Cesca Fabregasa. Francuz nie chce słyszeć o przenosinach swojego kapitana do FC Barcelony, chociaż na Camp Nou są przekonani, że Fabregas trafi do nich.
- Zamierzamy zatrzymać wszystkich najlepszych piłkarzy. Jestem bardzo zdeterminowany, aby tak się stało. Budowałem tę drużynę od lat, kiedy ci zawodnicy mieli po 16-17 lat i nadal chcemy z nimi współpracować - powiedział Wenger.
@ArsenalChampion:
Podałem ci również na dole 2 wypowiedzi.
@ArsenalChampion napisał: "Zadłuzenie teraz, a kiedyś to mogły być zupełnie 2 różne rzeczy."
Aha xD Lepiej nie wchodź w kwestie ekonomiczne bo tutaj sobie nie radzisz.
@ArsenalChampion napisał: "nie dostawało się horrendalnych kwot za prawa do transmisji premier league"
Nie płaciło się też horrendalnych pieniędzy za piłkarzy.
@ArsenalChampion:
https://kanonierzy.com/news/wenger-nie-odchodzcie/6985/
https://przegladsportowy.onet.pl/wenger-nie-chcielismy-by-fabregas-odchodzil/zkqq8w5
@majormati napisał: "potwierdzają to analizy finansowe Swiss Rumble"
Haha :> Swiss czego? :>
@ArsenalChampion:
To jest zdanie kompletnie wyrwane z kontekstu i nawet nie wiem skąd jest brane, może jeszcze się okazać że było przytoczone w jakimś wywiadzie po jego odejściu kiedy relacje na linii Arsenal - Wenger nie były najlepsze.
@ArsenalChampion napisał: "Co z tego ze Arsenal mógł inwestować w pilkarzy, jak najcześciej były to tanie zamienniki, a konkurencja w tamtym czacie ściagała topowych pilkarzy jak choćby Eden Hazard, którym Arsenal tez był zainteresowany."
Przecież właśnie to napisałem niżej.
@ArsenalChampion napisał: "A to co ty teraz robisz to ignorujesz fakty, kompletnie nie zwracając na nie uwagi."
Nie, biorę pod uwagę wypowiedź również wielu piłkarzy, byłych dyrektorów tego klubu i innych. Sam pamiętam mnóstwo wypowiedzi, które nawet dosłownie mówiły, że Arsenal nigdy nie był zmuszony aby sprzedać piłkarzy, finanse nie były tak opłakane jak to się w mediach przedstawiano, bo jakbyś sprawdził to United jest od dawien dawna najbardziej zadłużonym klubem w Anglii a jakoś nie przeszkadza to w wydawaniu dalej ogromnych sum. Zadłużenie przedsiębiorstwa może robić wrażenie na młodych kibicach, ale na nikim innym bo jest to rzecz całkowicie normalna zwłaszcza przy kredytach. Piłkarze zwyczajnie chcieli odchodzić bo Arsenal nie był w stanie konkurować z innymi drużynami o nowych zawodników, żaden nie był jednak zmuszony do odejścia.
@ArsenalChampion napisał: "Ale przeciez on ma racje. Arsenal w pewnym momencie miał ogromny dług spowodowany budową stadionu i nie mógł sobie pozwolić na odrzucanie dużych ofert za swoje gwiazdy."
Wszyscy Ci piłkarze chcieli zwyczajnie odejść. Henry chciał wygrać Ligę Mistrzów, Hleb'owi nie podobało się życie w hałaśliwym Londynie, Song marzył o Barcelonie, to samo Fabregas jego klub z dzieciństwa, van Persie chciał również w końcu wygrać trofeum, piłkarze którzy odeszli do City to były głównie pieniądze na kontrakcie. Nie pamiętam sytuacji, w której Arsenal musiał ich sprzedać a co zawsze wypływało z wywiadów i opowiadań piłkarzy to fakt, że nie dostali oni gwarancji od Wengera, że zespół przed sezonem zostanie odpowiednio wzmocniony, przychodzili młodzi piłkarze z Ligue 1 czy innych a to było za mało aby realnie walczyć o mistrzostwo.
@majormati napisał: "myślę, że watek zamykaja slowa Wengera:
“Today the stadium is paid off, Arsenal can invest money and hopefully win championships again.”"
Czego w nich nie rozumiesz? Arsenal wybudował stadion z kredytu, który musiał spłacać. Cały czas jednak zarabiał i to nie jest tak, że musiał nagle wszystko inne wyprzedawać żeby mieć na ratę. Jak kupujesz mieszkanie to też musisz spłacać kredyt przez X lat po jego spłacie nagle dysponujesz większą gotówką bo nie musisz już spłacać tego kredytu i teraz te pieniądze możesz inwestować w inne rzeczy, np. możesz sobie wziąć samochód w leasing. Tak samo tutaj. Stadion ciążył na Arsenalu, ale był on hamulcowym jeżeli chodzi o inwestycje w piłkarzy, nieprawdą jest natomiast, że przez ten kredyt Arsenal był zmuszony sprzedawać piłkarzy.
@Marzag napisał: "To jest mit, gdyby tak było to każdy klub w premier league miałby skrzydłowych strzelających 15 goli w lidze w sezonie. Nie da się od tak zastąpić Martinellego."
To nie jest mit. Wrzuć Martinellego do Nottingham i też nie zrobi takich liczb, nie każdy zespół walczy o o Top 4 i nie każdy zespół strzela po 100 bramek w sezonie. Druga sprawa, że z takiego piłkarza też trzeba umiejętnie korzystać. Dla przykładu mamy Chelsea, która kupuje Caicedo a w pierwszym oficjalnym meczu gra piach.
@majormati napisał: "No nie do końca, Arsenal MUSIAŁ sprzedawać bo założenia były proste - jak najszybciej spłacić zobowiązania związane ze stadionem, stąd ogromny szacunek dla Wengera, że zawsze była LM i bilans finansowy sie zgadzał. Teraz jest totalnie inna sytuacja, Arsenal nie musi nikogo sprzedawać, jest wizja i strategia to dzięki temu taki Rice wybrał nas a nie City np."
O bosh, następny który naczytał się jakichś głupot. Arsenal nic nie "musiał", problemem w tamtym czasie było, że "nie mógł" pozwolić sobie na duże wydatki jeżeli chodzi o transfery do klubu i jeżeli chodzi o kontrakty. Arsenal po prostu nie mógł dorównać Chelsea, United czy innym klubom w przypadku transferów, a jak wiadomo są one bardzo mocno skorelowane z wynikami na boisku i sukcesami, ale nigdy nie było czegoś takiego, że "musiał" sprzedawać. Nasi najlepsi piłkarze widząc to po prostu odchodzili gdzieś gdzie mieli gwarancje sukcesów albo więcej pieniędzy w kontrakcie.
@Theo10:
o Bush podałem przykładowo jakieś widełki do 150 mln. Przecież na jego cenę będzie miało wpływ wiele rzeczy, jego kontrakt, dyspozycja za np. 2 lata i inne. Nie wiem ile może i ile będzie kosztować Martinelli. To nie było clou mojego wywodu.
@Garfield_pl napisał: "Myślicie że City spróbuje nam zabrać Odegaarda w najbliższym czasie, powiedzmy następne lato? KDB się sypie, będą szukać następcy. Wiadomo, że chcemy mu dać nowy kontrakt, i to bystry chłopak, więc niekoniecznie sam by chciał odejść. Real myślę że już odpada, ale City, PSG może próbować. Arabów nie wliczam, Odegaard jest zbyt inteligentny i ambitny ,żeby tam pójść."
Wszystko zależy gdzie będzie Arsenal za rok lub dwa lata. W naszej historii musieliśmy oglądać odejścia Henry'ego, Fabregasa, RvP i innych bo po prostu albo chcieli coś wygrać albo szukali nowych wyzwań. Jeżeli Arsenal będzie kiedyś bił się o zwycięstwo w LM to potrafię sobie wyobrazić Odegaarda u nas na lata, jeżeli jednak dalej regularnie będziemy siedzieć za plecami City to nic nie jest wykluczone.




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 32 | 23 | 7 | 2 | 76 |
2. Arsenal | 32 | 17 | 12 | 3 | 63 |
3. Newcastle | 33 | 18 | 5 | 10 | 59 |
4. Manchester City | 33 | 17 | 7 | 9 | 58 |
5. Nottingham Forest | 32 | 17 | 6 | 9 | 57 |
6. Aston Villa | 33 | 16 | 9 | 8 | 57 |
7. Chelsea | 32 | 15 | 9 | 8 | 54 |
8. Bournemouth | 33 | 13 | 10 | 10 | 49 |
9. Fulham | 32 | 13 | 9 | 10 | 48 |
10. Brighton | 33 | 12 | 12 | 9 | 48 |
11. Brentford | 33 | 13 | 7 | 13 | 46 |
12. Crystal Palace | 33 | 11 | 11 | 11 | 44 |
13. Everton | 33 | 8 | 14 | 11 | 38 |
14. Manchester United | 32 | 10 | 8 | 14 | 38 |
15. Tottenham | 32 | 11 | 4 | 17 | 37 |
16. West Ham | 33 | 9 | 9 | 15 | 36 |
17. Wolves | 32 | 10 | 5 | 17 | 35 |
18. Ipswich | 32 | 4 | 9 | 19 | 21 |
19. Leicester | 32 | 4 | 6 | 22 | 18 |
20. Southampton | 33 | 2 | 5 | 26 | 11 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 21 | 3 |
A. Isak | 20 | 6 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 16 | 5 |
Y. Wissa | 15 | 2 |
C. Palmer | 14 | 7 |
O. Watkins | 14 | 6 |
Matheus Cunha | 14 | 4 |
J. Mateta | 13 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Mastec30 napisał: "No to jak nie miał pewności to czemu dawał żółtą ? Jak nie wie na 100% to chyba logiczne pomyśleć "a może jednak gościa nie wyklucze na dobre 40 minut meczu""
Bo wystarczy ręką na plecach przeciwnika i sędzia się nawet nie zastanawia. To jest twój błąd, że nie trzymałeś rąk przy własnym ciele.