Komentarze użytkownika Sandbead
Znaleziono 3437 komentarzy użytkownika Sandbead.
Pokazuję stronę 12 z 86 (komentarze od 441 do 480):
@pLYTEK
Podobnie jak przedmówca nie rozumiem do końca czemu przyczepiłeś się akurat do transferu Mariego. Pozbyliśmy się przed sezonem Sokratisa, teraz odszedł Mustafi, a po sezonie najprawdopodobniej opuści nas Luiz. To sprawia, że tak na prawde po sezonie zostajemy z 3 ŚO gotowymi do gry w PL na już (Mari, Holding, Gabriel) i trzema, którzy są niewiadomą (młody Rekik, Saliba i Mavropanos). Z jednej strony niby wygląda to jak dobrze obsadzona pozycja, a z drugiej wiemy jak to na przestrzeni sezonu zazwyczaj wygląda (najlepszym przykładem Liverpool, który miał jedną z najlepszych obron na świecie przed sezonem, a w praktyce większość sezonu na ŚO grał u nich Fabinho, a w styczniu musieli się ratować czym akurat mogli).
W dodatku akurat Mari jak na razie pokazuje, że w jego przypadku stosunek cena/jakość jest dla nas bardzo korzystny. I to nawet jeżeli brać pod uwagę najbardziej niekorzystne wyliczenia mediów czyli 14,5mln euro za transfer i 85 tyś funtów tygodniówki. To wciąż o wiele mniej niż daliśmy np. za Mustafiego (a i tygodniówkę miał wyższą - 90k funtów). I nie róbmy z niego nie wiadomo jakiego dziada, przypominam, że on ma 27 lat czyli jak na defensora wcale nie dużo. Jeżeli nawet miałby przez te 3 najbliższe lata być u nas jedynie rezerwowym, grającym po +/- 15/20 spotkań w sezonie ale zapewniając przy tym solidną jakość to jak dla mnie i tak wyszliśmy na tym dealu bardzo dobrze. Lepiej mieć takiego Mariego, który może spokojnie wskoczyć do pierwszej 11 na kilka spotkań w razie kontuzji podstawowych obrońców i zapewnić nam spokój w spotkaniach mniejszej wagi z ligowymi średniakami, czy np. w meczach o pietruszkę w pucharach, niż nie mieć i ratować się Xhaką czy Tierneyem na ŚO.
Fulham niech spadnie z tej Ligii, grają drwalofutbol, że ja tego nie chce oglądać w przyszłym sezonie
@Dziadyga: no faktycznie mamy płakać bo Arsenal strzela gola po ładnej akcji. Dalibyście z tym męczeniem buły spokój chociaż podczas meczu. Do następnego spotkania będzie jeszcze sporo czasu żeby narzekac
@Freo98: I domagają się karnego za faul na Rashfordzie poza polem karnym. Tam już odlecieli ostro i chyba myślą, że przynajmniej jeden karny na mecz to im się zwyczajnie należy choćby nie wiem co
Ale karma wyruchała United na ostro XD No cóż na świecie zawsze musi być równowaga, dostawali nie raz i nie dwa jakieś śmieszne karne z czapy i byli faworyzowani przez VAR to teraz zostali wydymani
Z drugiej strony raczej nie ma co się łudzić, że utrzyma taką formę strzelecką już zawsze skoro przez 133 występy w United ustrzelił tych bramek raptem 18, a do tego potrafił zaliczać serię prawie całego sezonu bez gola/asysty będąc regularnie wystawianym w podstawie/wchodząc z ławki jako najbardziej ofensywny zawodnik pomocy Untied
Lingard od kiedy gra w WHU ma statystyki 8 goli i 4 asysty w 9 występach... Szczerze, jeśli to faktyczny obraz możliwości chłopa, a nie jakiś chwilowe złapanie oddechu i gra ponad miarę to wcale nie takie śmieszne wydaje się staranie o niego w lecie. Mimo, że sam go nie cierpię za charakter i nie chciałbym go tu mimo wszystko to jeżeli miałby dla nas grać tak jak gra dla Młotów to jakoś bym przebolał go w barwach AFC.
Jeszcze tylko powiedzcie, że Rivaldo dalej zbanowany i już w ogóle będzie pięknie
No w końcu można kulturalnie wejść na stronkę, a nie czytać komentarze na Facebooku. Dwa tygodnie bez kanonierow to o jakieś dwa tygodnie za dlugo
@majormati: 3 okienka transferowe z czego dwa zimowe w dobie Covida, w których w jednym wypozyczyliśmy Cedrica i Mariego, a w drugim wypozyczylismy Odegaarda i Ryana. Nie zakłamujmy faktów, w zimowe okienko nie da się przebudować klubu, można się jedynie lekko wzmocnić ale też nie dowolnym zawodnikiem, którego się chce tylko raczej tym kto jest aktualnie dostępny/chce odejść
Na meczykach widzę pełno pochwal na temat Fwrnandesa po pierwszej połowie. Niech mi ktoś wytłumaczy fenomen tego człowieka, że nieważne jakby grał to zawsze jest najlepszy na boisku, dzisiaj poza wykorzystanym karnym dużo niedokładności, fauluje i ogólnie wygląda średnio (poza zapałem do gry, tego mu odmówić nie można) a i tak wszyscy jednym tchem go wymieniają jako zawodnika meczu...
@NineBiteWolf: ale Ty masz wielki problem ze mną widzę, zawsze jak napiszę coś o biednym uciśnionym rivku to Ty od razu wyskakujesz w jego obronie. Drugie konto czy jak xD
Niemożliwe, że Pietraszko to ta sama osoba co Rivaldo. To by oznaczało, że Rivaldo ma inteligencji na tyle, że jest w stanie pisać w dwóch konkretnie różnych stylach wypowiedzi, tematyka i częstotliwość spamowania komentarzami może i podobna u obu Panów ale Rivaldo ma bardzo infantylny styl pisania, taki dziecinny wręcz. Niby pisze o wzniosłych tematach i wydaje mu się, że jest nie wiadomo jakim rozmówcą, a styl wypowiedzi ma gorszy niż niejeden piętnastolatek
Penaldes wykorzystał karnego czyli obowiązkowo MOTM po meczu nawet jak United ostatecznie dostanie w pape
@arsenallord: byłby, gdyby to Manchester United miał go dostać
United szybciutko zaczyna
I tak jak normalnie nie szukam wymówek bo jestem zdania, że z takimi zespołami powinniśmy wygrywać przekonująco mimo przeciwności losu tak akurat z Wolves sędziowanie (zwłaszcza VAR) było tak dramatyczne, a Wolves mieli taką kupę szczęścia (nawet w 11 na 9 nie potrafili nas jakoś konkretnie docisnąć, już nie wspominając, że grali 45 minut z jednym zawodnikiem więcej i nie było tego kompletnie widać), że do dzisiaj nie mogę odżałować tych 3 punktów
@arsenallord: Fakt, słabiznę ugraliśmy z tych spotkań ale trzeba sobie szczerze powiedzieć, że z 3 punktów z Wolves okradł nas sędzia
@Rafson95 napisał: "To np. jak ktoś miał już bana za trolling, wrócił i nadal trolluje hehehe"
Rivaldo?
@Arsenal_Londyn: Nikt się tutaj niczym nie zadowala ale mamy płakać, że awansowaliśmy? To był plan minimum i został spełniony, wszyscy już dobrze wiemy na jakim poziomie dzisiaj jesteśmy i na co nas stać dlatego trzeba się cieszyć z małych rzeczy.
Niektórym to mam wrażenie kibicowanie Arsenalowi sprawia taki wielki ból, że sam się zastanawiam czemu nie rzucą tego w cholerę skoro nawet po zwycięstwie potrafią tylko i wyłącznie narzekać, a nie dopatrzą się choćby jednego małego pozytywu... Po co się męczyć
@Gunner915 napisał: "A ta zagrywka z Willianem przy 1:2, to jak zalozenie betonowych butow reszcie druzyny xD"
Akurat dzisiaj Willian dał calkiem dobrą zmianę jeżeli liczyć, że wchodził za ESR. Nie wiem czego jeszcze wymagacie od typa bez formy, wiadomo, że nie wejdzie i nie strzeli 3 bramek po samodzielnych rajdach ale jednak wszedł, zaliczył asystę, kilka razy zakiwał prawego obrońce Benfici i co najważniejsze NIE PRZESZKADZAŁ reszcie drużyny.
Też chętnie bym oddał Williana nawet za dopłatą ale patrzmy obiektywnie, byli dzisiaj tacy co dali gorsze zmiany/zagrali gorsze spotkanie
@TakKrzysiu napisał: "wejście gościa który NIC dobrego w tym sezonie (oprócz pierwszego meczu)"
No akurat dzisiaj zrobił coś dobrego bo zaliczył asystę xd
Ale ogólnie wiem o co Ci chodzi i się zgadzam
Swoją drogą bardzo dobrze jeśli wygramy ten mecz, Benfica kompletnie nie zasługiwała na to żeby przejść dalej w LE. Wcale nie graliśmy nie wiadomo czego, a oni wykazali kompletny minimalizm i po każdej ze swoich bramek praktycznie cofali się doglebokiej obrony i liczyli na cud.
Saka gdyby grał w United albo Barcelonie to byłby dzisiaj wart 150 mln funtów
Ceballos dwoma zagraniami nam stracił dwie, bramki xD
Trzeba strzelić drugą bramkę póki jesteśmy na fali bo wiemy jak to się często konczy
Szczerze to tak jak byłem za podpisaniem kontraktu z Lacazette i tym, żeby u nas został przynajmniej na najbliższe dwa lata tak co raz bliżej jestem stwierdzenia, że powinien sam poprosić o sprzedaż po tym sezonie. Chłop daje z siebie wszystko w meczach, w końcu zaczął pokazywać przebłyski powrotu do wysokiej formy, nawet nieźle zaczął strzelać i to wszystko na nic, bo wrócił Auba z urlopu dale w formie mocno słabej i gra w każdym meczu w podstawie, a Laca znowu przyspawany do ławki. Można się kłócić o klasę Laci ale chyba nikt mi nie powie, że zasługuje na siedzenie na ławie kosztem bezproduktywnego Auby. Francuz powinien grać w podstawie, nawet chociażby te 65 minut, a Auba powinien za niego wchodzić na ostatnie 20 minut na podmęczonego rywala, gdzie swoją szybkoscią nawet bez formy mógłby coś tam zdziałać, a nie odwrotnie.
Laca uciekaj stąd jak najdalej, Arteta zwodzi nas za nos udzielając wywiadów, że ufa Lace i chce na niego stawiać po czym sadza go raz za razem na ławce i betonuje Aubę w składzie
Tracę już ostatnie zasoby cierpliwości dla Artety, tak jak ogółem dalej jestem Arteta In tak ustalanie składu przez tego człowieka to jedno z najbardziej irytujących przeżyć dla kibica Arsenalu. Czemu Auba, a nie Lacazette, czemu ESR, a nie Pepe ....
Mam tylko nadzieję, że to ja się mylę i zagramy tak, żeby wywalczyć awans, nie interesują mnie dzisiaj styl czy ilość goli, wystarczy, że będzie jeden gol więcej od przeciwnika.
@ZielonyLisc: jutro czyli w piątek czy już dzisiaj xd
@varatas: Ogólnie się z Tobą zgadzam, że Tierney na ten moment nie ma podjazdu do Robertsona ale jednak weź też pod uwagę, że jest od niego 3 lata młodszy. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że "no dobra ale to tylko 3 lata" ale jeśli spojrzeć na całą sytuację z perspektywy tego jak wyglądał 3 lata temu Robertson to już trochę inaczej się to prezentuje. Bo Robertson trzy lata temu był uważany raptem za solidnego gracza z ogromną wydolnością, taki trochę jeździec bez głowy, który bardzo dużo biegał i nigdy nie odpuszczał. Swoje w obronie też nabruździł. Po prostu, wielu zawodników Liverpoolu w bardzo, krótkim czasie pod okiem Kloppa zaliczyło skok jakościowy nawet nie o jedną półkę, a czasem o dwie bądź 3.
Czy Tierney rozwinie się tak szybko i tak mocno jak Robertson od tamtego czasu? Nie wiem, może nie, a może i tak. Ale jednak jak już przyrównywać jednego do drugiego to według mnie należałoby tę różnicę wieku brać pod uwagę. 3 lata to nie tak dużo ale w piłce nożnej to szmat czasu, tyle przeciętnie trwa pobyt zawodnika w jednym klubie.
@Er4s napisał: "Ma teraz genialny, szeroki skład, moze nim grac taktyke jaka mu sie zaśni"
Chyba trochę za daleko odleciałeś
W ogóle do dzisiejszego meczu pasuje idealnie przysłowie, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. 95% strony przed meczem pisało, że nie mamy żadnych szans, z tego jakieś 60% twierdziło, że City po prostu nas zje, a i znaleźli się tacy, którzy mówili, że nas rozstrzelają. Nic takiego nie miało miejsca, trzeba przyznać, że pomimo głupio straconej bramki (bo odpuszczenie krycia Sterlinga (1.70 wzrostu) przez Holdinga (1.88 wzrostu) i pozwolenie mu na strzelenie bramki głową to jednak frajerska bramka) to jednak postawiliśmy się zdecydowanie najlepszej drużynie w lidze i blamażu nie było, ba przy odrobinie szczęścia mogło się skończyć 1-1, a tutaj grobowa atmosfera i wszyscy są zawiedzeni jakby nie wiadomo czego się spodziewali. Rozumiem, że bez Partey'a w środku, z mocno zmęczonymi ESR i Saką, Aubą bez formy, cieniem samego siebie sprzed 2 lat w postaci Bellerina mieliśmy wyjść i zdominować drużynę, która wygrała ostatnie 13 meczy w lidze, w części z nich zaliczając pogromy dużo lepiej sytuowanych od nas drużyn. Nie zagraliśmy dzisiaj wcale źle, ba w naszej grze widać było sporo pozytywów, których dawno już nie było w meczu z takim rywalem (wychodzenie spod pressingu, konstruowanie akcji od obrony, większy spokój w akcjach defensywnych, brak potężnych wylewów z jakich jesteśmy znani w ostatnich latach). Fakt, w ostatniej fazie ataku nie wyglądało to już tak dobrze ale jednak ciężko się gra jak największe gwiazdy ofensywne zespołu zawodzą, a atakować trzeba świetnie ułożony defensywnie zespół.
Ja rozumiem jakby padł wynik 5-0 po totalnej padace, obsraniu zbroi i zamknięciu się we własnym polu karnym. Ale nic takiego nie miało miejsca. Przegrać z tak dysponowanym City w takim stylu to żaden wstyd według mnie.
I zanim zaraz mi ktoś zarzuci minimalizm albo powie, że się cieszę z przegranej. Nie wcale tak nie jest, też chciałbym, żebyśmy wyszli na ten mecz najmocniejszym składem, byli w formie i walczyli jak równy z równym do ostatniej minuty. Ale jednak realia są trochę inne i niestety prawda jest taka, że nie mamy na ten moment podjazdu do drużyny Pep'a i ta porażka była jak najbardziej wkalkulowana w sezon.
@Naburator napisał: "City wygrywając z ostatnia drużyna ligi 3-0 po 10 minutach nie odpuszcza. A z Arsenałem odpuścili przy prowadzeniu 1-0? Zastanow się czasem co napiszesz xd puszesz tez o micie poprawionej obrony"
Też mi się to rzuciło w oczy. Od dłuższego czasu chwali się tutaj City za to, że nie odpuszczają do końca, że dążą ciągle do strzelania kolejnych bramek, że się nie oszczędzają bo i tak mają bardzo szeroką ławkę. A jednak akurat w tym jednym meczu przeciwko Arsenalowi szybciutko strzelili sobie bramkę i totalnie odpuścili i grali na minimalnym wysiłku, no popatrzcie.
Serio można pisać o Artecie i jego drużynie wszystko ale proszę, bez takiego zmyślania
Niektórym widzę nostalgia i sentymenty ładnie zaburzyły obraz rzeczywistości. Wenger zrobił dla tego klubu bardzo dużo, możliwe, że najwięcej w historii i trzeba mu to pamietać i chwalić, nikt tak chyba nie zasługuje na pomnik przed Emirates jak on ale jestem zaskoczony jak wiele osób już zapomnialo dlaczego Wenger został niejako "zmuszony" do odejścia z klubu (bo sam pewne dalej rozmieniał by swoją legendę na drobne i dalej męczył siebie i wszystkich wokoło)
-Upartość w podejmowaniu błędnych decyzji personalnych i stawianie na swoich pupilków kosztem lepiej dysponowanych w danym momencie zawodników
-nieumiejętność zareagowania na wydarzenia boiskowe (przecież za późnego Wengera jak padła bramka na 1-0 dla przeciwnika to wszystko się sypalo i można było być prawie pewnym, że mecz przegrany)
-kompletny brak momentami jakiegokolwiek pomysłu na grę i taktykę na dany mecz, ile razy biliśmy z najcieńszymi zespołami głową w mur i przy tym traciliśmy frajersko bramki
-utrata szatni i najgorsza chyba od lat atmosfera wśród zawodników, poczucie beznadziei jakie wtedy panowało wśród piłkarzy pamiętam do dzisiaj (płaczący kosa na spotkaniu zawodników BEZ Wengera o czyms świadczy)
-brak współpracy i złą komunikację z osobami odpowiedzialnymi za transfery też można niejako zrzucić połowicznie na samego Wengera, a nie jak wszyscy tu twierdzą "biedny Wenger dostał nie takich zawodników jak chciał i musiał sobie radzić". Jakoś nie chce mi się wierzyć kompletnie w to, że Wenger, który przez długi czas miał w Arsenalu władze absolutną i był identyfikowany z osobą decyzyjną na każdym polu nie mógł nic zrobić w sprawie transferów i musiał grac " tym co dostał". Bo nawet jeśli kilka ostatnich transferów do klubu mogło być nie po jego myśli to jednak prowadził ten klub przez 22 lata i większość kadry, którą dysponował skompletował sam więc kompletnie nie rozumiem tych zarzutów w stronę zarządu
I tak można mnożyć i wymieniać. Ja mam do Wengera ogromny szacunek, przez lata go broniłem i byłem zagorzałym "Wenger stayem", wszyscy znajomi mnie pytali co ja w tym Wengerze widzę i pukali się w czoło, a ja i tak go zażarcie broniłem i nie dałem powiedzieć o nim złego słowa ale w pewnym momencie coś we mnie pękło i zacząłem dosrzegac dlaczego toksyczna relacja Wengera z klubem, która się rozwinęła na przestrzeni ostatnich lat powinna się jak najszybciej zakończyć.
No chyba, że nie pozwalają wam samodzielnie opuszczać ośrodka to chociaż sobie okno uchyl
@RIVALDO700: Co Ty masz z tym wąsaczem Ryszardo to ja nie wiem xD
Weź wyjdź na dwór i zaczerpnij świeżego powietrza bo opary absurdu, które generujesz zaczynają mnie już gryźć w oczy jak patrzę na Twoje wypociny
@RIVALDO700 napisał: "sledzisz jego staty w klubie i LM?"
Weź obejrzyj od czasu do czasu jakiś mecz, a nie tylko pieprzysz w kółko o statach. To nie strona statystyków tylko fanów piłki nożnej, a żeby się takim mianować to wypadałoby chociaż od święta obejrzeć jakieś spotkanie zamiast ślęczeć w Excelu i porównywać ile goli strzelił A a ile B.
@RIVALDO700 napisał: "A jeszcze co do Rasha , to serio czasami sie zastanawiam ludzie Wy serio ogladacie te mecze , sledzicie topowa pilke,"
I kto to pisze, statystyczny ekspert, który jak przyszło co do czego to się okazało, że nawet meczów własnej drużyny nie ogląda tylko plecie trzy po trzy i jedyne na czym się zna to przytaczanie statystyk z transfermarkt xzy innego whoscored, które każdy z nas może sobie wyszukać w 30 sekund.
Człowieku piszesz o zaniżaniu poziomu strony, a od kiedy wróciłeś i zacząłeś znowu drukować po 5 komentarzy na 10 minut to mam wrażenie że jedynym, który cokolwiek tu zaniża, jesteś Ty no Twoje eksperckie analizy na podstawie suchych liczb nic do rozmowy nie wnoszą. To Ty się powinieneś zainteresować piłka i obejrzeć parę meczy z udziałem Twojego idola jeżeli stawiasz Rashforda na poziomie Haalanda, już o Mbappe nie wspominając. Nawet zatwardziali fani United już dawno zdążyli zauważyć, że Rashford z sezonu na sezon nie poprawia się w najważniejszych dla elitarnego napastnika kwestiach czyli podejmowaniu decyzji, wykończeniu, braku chłodnej głowy przy sytuacjach strzeleckich, przekobinowywaniu najprostszych zagrań. Najprostszy przykład w meczu z nami, jest sam na sam z Leno na 10 metrze ma mnóstwo czasu i miejsca i zamiast przymierzyć i ładować na bramkę to on próbuje robić Ronaldo dzięki czemu kiwa i kiwa, aż wykiwał się z pola karnego. I takich sytuacji z udziałem Rashforda jest mnóstwo. I potwierdzają to też statystyki, jak się patrzy na suche liczby to faktycznie Rashford wypada więcej niż przyzwoicie pod względem goli ale już jego conversion ratę wynosi tylko 15%, to jest mniej od jechanego od początku sezonu Auby który marnuje sytuację na potęgę, a i tak wykręcił 18%. I takich deficytów w umiejętnościach można się u Rashforda dopatrzeć dużo więcej, owszem to na pewno nie jest tylko i wyłącznie dobry zawodnik ale też stawianie go na takim piedestale jaki Ty mu budujesz w tym momencie to jest wariactwo. Mbappe jest lata świetlne przed Rashford em w praktycznie każdej piłkarskiej kwestii i to mimo tego że jest rok od niego młodszy.
@RIVALDO700 napisał: "Nie czytajcie Rafsona95 na poważnie"
Rivaldo piszący o kimś żeby go nie brać na poważnie xD
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 3 | 3 | 0 | 0 | 9 |
2. Liverpool | 3 | 3 | 0 | 0 | 9 |
3. Brighton | 3 | 2 | 1 | 0 | 7 |
4. Arsenal | 3 | 2 | 1 | 0 | 7 |
5. Newcastle | 3 | 2 | 1 | 0 | 7 |
6. Brentford | 3 | 2 | 0 | 1 | 6 |
7. Aston Villa | 3 | 2 | 0 | 1 | 6 |
8. Bournemouth | 3 | 1 | 2 | 0 | 5 |
9. Nottingham Forest | 3 | 1 | 2 | 0 | 5 |
10. Tottenham | 3 | 1 | 1 | 1 | 4 |
11. Chelsea | 3 | 1 | 1 | 1 | 4 |
12. Fulham | 3 | 1 | 1 | 1 | 4 |
13. West Ham | 3 | 1 | 0 | 2 | 3 |
14. Manchester United | 3 | 1 | 0 | 2 | 3 |
15. Leicester | 3 | 0 | 1 | 2 | 1 |
16. Crystal Palace | 3 | 0 | 1 | 2 | 1 |
17. Ipswich | 3 | 0 | 1 | 2 | 1 |
18. Wolves | 3 | 0 | 1 | 2 | 1 |
19. Southampton | 3 | 0 | 0 | 3 | 0 |
20. Everton | 3 | 0 | 0 | 3 | 0 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 4 | 0 |
N. Madueke | 3 | 0 |
D. Welbeck | 2 | 1 |
Mohamed Salah | 2 | 1 |
Son Heung-Min | 2 | 0 |
C. Palmer | 1 | 3 |
B. Saka | 1 | 2 |
Y. Wissa | 1 | 1 |
K. Havertz | 1 | 1 |
A. Semenyo | 1 | 1 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@filo94: Lingard i Alli