Komentarze użytkownika Szogun

Samobój Kostka

Tak to jest.

Bellerrin też dzisiaj daje czadu.

Theo, Theo . Co z Ciebie wyrosło??

Jest szansa i teraz na młodego obrońcę niech wejdzie Giroud i Joel.

Ale pieprzą te podania.

Giroud,Eneny i Cambpell powinni wejść ale znając życie Egipcjanina nie zobaczymy nawet przy zwycięstwie 5:0 z Crystal Palace.

Taka gra na może się uda jest nie do pomyślenia w klubie jak Arsenal.Powinna być jasno zarysowana taktyka pod określonego przeciwnika i zawodnicy którzy tą taktyke udźwigną.

Tam ręka była.

Theo ja pierdziele.

Dany Welbeck daje cień nadziei .

Bez ładu i składu, bez taktyki i chęci, bez umiejętności i walki oraz odpowiedniego dobrania zawodników.

Bez ładu i składu, bez taktyki i chęci, bez umiejętności i walki oraz odpowiedniego dobrania zawodników.

Tak się robi bohaterów z bramkarzy i zółtodziobów. Proszę niech Wenger w końcu da sobie spokój.

Słyszycie Theo ma specjalnie zadanie. Chowa się za plecami.

Gabriel.Nie mam pytań.

Może Theo będzie jak Podolski. Niby człowiek duch ale strzeli. Tymczasem My jak zawsze. Wszystkie ważne mecze w dupę.

MU chyba nie dotrwa to w 11

Te durne straty się zemszczą.

Jak dziś wtopimy to ta strata do lidera bedzie już spora.Nie było tam faulu

Alxis wydaje się mi,że łapie powoli formę.

Ozil co za podanie i tam powinien być Giroud.

Theo w składzie a Cambpell na ławce. Nie rozumiem nic z tego.

Więcej szans dla Cambpella aby Santi niedługo ozdrowiał.

Więcej szans dla Cambpella aby Santi niedługo ozdrowiał.

A co do Alexa w meczu z Barcą w zasadzie nieźlie wykonywał założenia taktyczne dużo lepiej od Theo i oczywiście sabotażysty Flama ale zastanawiające jest dlaczego nie wszedł Cambpell który nie dosc,ze potrafi dobrze podać to jeszcze tyra na boisku jak głupi.

Dzisiaj lecę na Therapy? Bilety były tak tanie,że nie spsób było sobie odmówić a po koncercie Slipknota kilka dni temu to powinno być nieco lżejsze i dać mi lepsze wspomnienia niż ten fatalny mecz z Barcloną który pokazał jak zwykle brak dyscypliny w zespole.

Czeczenie Ja się ze starymi powiedzeniami nie kłócę a od wielu reguł pewnie są wyjątki i pewnie to przyświecało Naszym pradziadom wymyślającym to powiedzenie krzywiąc się nad gąsiorem porzeczkowego wina.

Czeczenia I największym zdarzają się złe mecze. Wyjątek potwierdza regułę.

Kundelek Aguero jest niezawodny.

Wenger jest cholernie sfrustrowany. Mówi,że popełnia te same błędy i nie powinno to tak wygladac.

Dziś Ozil zachowywał się jak sfrustrowana i rozkapryszona gwiazdeczka której nic nie wychodzi. Irytujący był. Mniej od Giroud ale był.

Jak się kończy akcje pokazał dziś Dybala

Barcelona grała ten mecz tak na 70 procent zdaje się a momentami podkręcali tempo.

Mieliśmy odpaść ale po walce a to był festiwal strzałów w bramkarza, głupoty Wengera i braku ambicji.

Theo gra najlepiej i nie można się do niego przyczepić bo wcale go nie widać. Robi za element dekoracji i żeby liczba zawodników się zgadzała.

To powinno być trzy a Arsenal gra tak na poziomie Szachtara.

A Wenger siedzi uśmiechnięty i ma w tyłku bo kasa przyjdzie tak czy siak.

Dobra przynajmniej będzie spokojnie za 2 tyg i jeszcze kontuzja Ramseya i Alexa dopełni szalę goryczy.

Czas Wengera minął już kilka sezonów temu bo kilku zawodników mamy dobrych a trzeba ten zespół nauczyć walczyć i grać z wyrachowaniem a oni na okrągło popełniają te same błedy.Sezon w sezon jest tak samo i w tym sezonie pewnie jeszcze będziemy na czwartym miejscu i się z tego cieszyć.