Komentarze użytkownika THUG

Czemu oni tak wolno grają? Wystarczyłoby trochę szybkości i Sunderland by się nie połapał gdzie piłka.

9 minut do końca to idealny czas na zmianę naszej gry. Brawo Wenger, taktyka mistrzów.

Aston Villa nam taki autobus postawi, że ich bramkarz piłki nie dotknie aż do rzutów karnych.

Jak cię noga boli to za boisko.

Słabo w ataku to i nawet szczęścia nie mamy.

Nasi zupełnie nie mają pojęcia co zrobić pod ich polem karnym.

W żółwim tempie wejść z piłką do bramki, Arsenal i jego taktyka.

Czemu Wenger nie robi zmian skoro gra od 64 minut wygląda tak samo...

Dziwi mnie, że dopiero pod koniec sezonu przeciwne drużyny zauważyły, że autobus to stuprocentowa recepta na Arsenal.

Puchar Wengera za 4 miejsce już zapewniony to się chłopaki nie spinają żeby wygrać.

Co jak co ale podania do bramkarza przeciwników mamy opanowane do perfekcji.

No i będzie zaraz frustracja, że nie mogą strzelić i się posypią psychicznie nasi.

Ładnie mu się udało strzelić.

Chyba chłopaki wyszli z przeświadczeniem, że mecz już wygrany, jak to lubią robić ze słabszymi.

Ale durny faul Ramseya teraz.

Jak zawsze, mistrzowie w marnowaniu setek.

Coś się nasi często dziś ślizgają.

Tego nienawidzę u nas.

Uuu ale z buta dostał.

Ramsey jak tylko ma pewność siebie to gra świetnie.

Bramkarze swoje najlepsze obrony sezonu mają w meczach z nami.

Wybór strzałów tego napastnika jest cudowny, dla nas;)

Co to za tygrysy co się kładą od dotknięcia?

Piękna asysta.

I tak się wykonuje wolne.

Ta szybkość, ten pęd.

Ile można marnować takich sytuacji? Nigdy się nie nauczą.

No to dostaniemy w dupę teraz, bo nie będzie obrony.

Nasze strzały dzisiaj to mistrzostwo świata.

Pierwszy raz od dawna Ozil się dobrze zachował w polu karnym.

Sanchez powinien się ogarnąć. Trochę już za dużo tych błędów.

Sanchez chyba musi przestać podawać i robić Robbena.

Dobre decyzje sędziego przeplatane bardzo złymi z jednej i drugiej strony.

Duże zaangażowanie Sancheza, ale też duża liczba strat i niecelnych podań.

I bardzo dobrze. Wreszcie sędzia z jajami.

Dobrze, że się nie posraliśmy i całkiem dobrze gramy. Pewność siebie rośnie.

Nie rozumiem tych ostrzeżeń. Drugi raz poszedł prosto w nogi.

Piękny wynik w Liverpoolu.

Beznadziejne sędziowanie. Z jakiej niby okazji przerwał teraz grę.

Wenger i jego taktyka na przetrzymanie popłaca. Zawsze tracimy gole jak zaczyna tak grać.