Komentarze użytkownika TakKrzysiu

Błędy indywidualne swoją drogą. Nie powinniśmy dać się aż tak zdominować w drugiej połowie, jakbyśmy myśleli że po udanej pierwszej już nic nam nie grozi.

Arteta ma sporo roboty przed sobą, ale przynajmniej widzieliśmy inny Arsenal z wisienkami i jeszcze lepszy w pierwszej połowie dzisiejszego meczu.

Zastanawia mnie kilka rzeczy, jeśli ktoś podzieli się przemyśleniami, to zapraszam.

- skąd zmiana nastawienia i taktyki o 180' w drugiej połowie? Przy prowadzeniu- najlepiej bezpiecznym, a to takie nie było - można dać pograć rywalowi. My oddaliśmy zupełnie inicjatywe i cofnelismy się pod własne pole karne. 180', dokładnie o tyle.

Dlaczego w okolicach 70 minuty, widząc że Laca już nie potrafi wyprowadzić kontry i ledwo dyszy, nie został zmieniony? Widzieliście jak on się podpierał i dreptał. Pepe powinien wejść wcześniej, to samo Willock. Pierwsza połowa- taktyka, druga- autobus i bazowanie na wymęczonych. Taktyka nagle się usunęła z listy założeń, nie było nawet gry z kontry ani świeżych zawodników nadających się do tego. Za późne obie zmiany.

Przy prowadzeniu 1-0 Nie wolno czekać do ostatniego gwizdka. Arteta dopiero zaczyna, ale ta rezygnacja z dopieszczania podań i nastawienia taktycznego była przykra dla oczu. Szczerze mówiąc widząc to, spodziewałem się nieszczęścia. Sam Willian nagle zo minutę zaczął dochodzić do okazji choćby na dosrodkowanie to po lewej, to po prawej stronie.

Zbyt drastyczna była ta zmiana naszego nastawienia.

Bronić całą drugą połowę, bo po pięknej pierwszej do szatni weszliśmy z jedną bramką..?

Tak myślałem, że taki środek zobaczymy. Arteta nie miał zbyt dużego pola manewrów. Mam nadzieję że Hiszpan wie co robi, widzi Nelsona i Pepe na treningach, jednak Iworyjczyk ma dużo większe doświadczenie i już wypracowaną jakość. Najbardziej mi szkoda braku Martinelliego..

@lordpat:
Hmm jeśli dojdzie do takiego zestawienia, to obyś miał rację !

@Marcinafc93:
Kreacja wyglądałaby ciekawie, ale defensywa byłaby martwiąca :>

Jak widzicie dziś środek pomocy? Jeśli to prawda co tu pisano o braku Xhaki, to Guendo? Ciekawe. Francuz ogólnie dobrze zarządza środkiem, ale kiedy jesteśmy w odwrocie brakuje mu trochę szybkości/dynamiki

https://www.youtube.com/watch?v=c4FWgzWECU4
1:56

O to to

@mitmichael:
Jeszcze lepiej. Ta para kojarzy mi się z czasów kiedy Arsenal grał naprawdę fajną piłkę, nawet jako nastolatek podczas meczu zremisowanego z Chelsea (2-2?) pamiętam jak Henry niesygnalizowanie uderzył z wolnego a Twaro "Heniek jest szatan" ;)

@kamilo_oo:
OOO Twaro, super. To będzie: "Zasiadamy głęboko w fotelach, zapinamy pasy, potem Chelsea i startujemy"

@thide:
Taak, chodzi o to z tym świadkiem koronnym mającym materiały i sugerującym że Zbyś powinien uważać na siebie?

Jak tam nastawienie przed derbami? Przed Artetą trudny test, ale bez względu na wynik warto przymknąć jeszcze oko, a nuż będzie niespodzianka. Wpływ nowego trenera na zespół był ostatnio widoczny, może i dziś zobaczymy jakiś mały kroczek do przodu w grze Arsenalu.

Dostępność graczy defensywnych jest marna, oby cała drużyna dobrze broniła. Licząc na korzystny wynik, mam nadzieję że po prostu strzelimy tę bramkę więcej niż Chelsea. Kreacja w poprzednim spotkaniu uległa wyraźnej poprawie, na pewno stworzymy sobie okazje. Jeśli Hiszpan zdecyduje się ponownie na Lace, to oby przypomniał mu że celowanie w bramkę ułatwia zdobycie gola. Jak dobrze pójdzie, to w całym roku 2019 z Artetą na ławce nie przegramy ani jednego meczu!

Widać było, że Ozil chce pracować dla zespołu. Przyjemny widok.

Zaryzykuję stwierdzenie, że to był najlepszy mecz Arsenalu w tym sezonie, przynajmniej ja go tak odebrałem mimo remisu.

Sporą część meczu płynnie przechodziliśmy z obrony do ataku, widać poprawę w grze defensywnej, w pressingu, w ataku pozycyjnym, pojawiły się prostopadłe.

Torreira zagrał świetnie, nawet Xhaka dawał radę. Ozil nie był chodzącym valium i naprawdę pokazał się ze swojej najlepszej strony. Rażąca nieskuteczność Lacy pozbawiła nas kilku bramek, ale jestem w stanie tutaj przymknąć jeszcze oko, od pewnego czasu nie grał w pierwszym składzie. Oby szybko wrócił do formy, bo nie zrobił na Artecie raczej zbyt dużego wrażenia.

Ogólnie widać że można. Zagraliśmy na obcym terenie a większość czasu dominowaliśmy, pomijając formę rywala. W każdym razie z całym szacunkiem dla Frediego, z Artetą na ławce zobaczyliśmy znaczną różnicę.
Widać było jakiej gry oczekuje Hiszpan, w to mi graj.

Arteta z defensywy zbyt dużo nie uklei. Liczę na poprawę gry z przodu i zaangażowanie obronne wszystkich zawodników.

@Kanonier204:
Kapuśniaczki są owiane czadem, choć osobiście nie szczędziłem pochwał dla barszczyku. Jedyna ujma to brak w nim był uszek, ale przegryzałem pierożkami więc wyszło na to samo.

Troche krzywo na mnie patrzyli jak jadłem te pierogi, no ale kto im kazał wcześniej tyle jeść

Dużo pierożków zjedliście? Ja wszystkim specjalnie nakładałem wszystkiego dużo, żeby się najedli sałatkami, śledzikami, greczką etc i na pierożki już mało kto miał siły, to sobie zjadłem większość.

#KrzyśJanuszPower

@ziom napisał: "Guendoziego należy jak najszybciej sprzedać puki można za niego wziąć dobre pieniądze tak jak było w przypadku Iwobiego"

Puki i stuki miałem w pierwszym samochodzie, jego warto było sprzedać ale Guendo zatrzymałbym na dłużej.

Co by jutro się nie zdarzyło, fajnie będzie zobaczyć początek czegoś nowego. No, co prawda kolejny początek, ale lepiej kilka początków, niż jeden koniec.
Niezależnie od wyniku, liczę na podjętą próbę przez piłkarzy grania czegoś odmiennego i zauważalnych chęci.

@coooyg11:

:(

Nelson za Pepe? Tego zbytnio nie kumam. Ja wiem, że Fredi widzi na treningach kto spisuje się lepiej, no ale między tymi zawodnikami chyba jednak różnica jest zbyt duża, żeby młody Anglik dał drużynie więcej... on z piłką przy nodze jest trochę nieogarnięty. Takie mam wrażenie no..

Zobaczymy ile wyniósł z 3,5 roku u boku Guardioli. Przyszło nam żyć w ciekawych czasach dla Arsenalu.

Jak się uczyć, to od najlepszych. Arteta miał dużo czasu na przypatrywanie się pracy Guardioli. Sam również musiał być cenny dla City i Pepa, skoro zatrudnienia nie stracił a do Arsenalu dołączy z własnej woli.
Trudno też odmówić mu odwagi i ambicji. Dobrze wie, że jego pierwszym klubem nie będzie jakieś FC Podwórko, tylko 13-krotny mistrz kraju w ogromnym dołku.

Jak się uczyć, to od najlepszych. Arteta miał dużo czasu na przypatrywanie się pracy Guardioli. Sam również musiał być cenny dla City i Pepa, skoro zatrudnienia nie stracił a do Arsenalu dołączy z własnej woli.
Trudno też odmówić mu odwagi i ambicji. Dobrze wie, że jego pierwszym klubem nie będzie jakieś FC Podwórko, tylko 13-krotny mistrz kraju w ogromnym dołku.

Tzn dziś konferencja Artety?

Zatrudnienie kogoś, kto choć trochę poprawi naszą sytuację jest konieczne. Jednak odbudowa właściwej pozycji Arsenalu w PL i Europie będzie raczej długim procesem, tutaj już wiele zależy od zarządu. Ten dołek jest tak głęboki, że nawet nie ma sensu denerwować. Lepiej zaakceptować tę nieakceptowalną sytuację i po prostu kibicować dalej, a słabsze serca niech po prostu odpoczną bo Arsenal je zajedzie.

@pauleta19 napisał: "Nieprawda. Wcale nie grali w treningowych tempie. Najlepszym tego przykładem był widok leżącego Sterlinga, którego łapały skurcze."

Anglik doskonale widział co się święci, grał na czas

@Tevez:
Taak, w takim meczu mógłby błysnąć. Zasługuje na to

Martinelli i Pepe po brameczce, przy ich pressingu umiejętności techniczne i szybkościowe bardzo się przydadzą. Ljungberg powinien spróbować przywrócić nam "małą grę".

Czyli środek Torreira i Guendo. Obyśmy zagralu 4 obrońcami

@mitmichael:
Dzięki, bo tutaj napisane że rozpoczęcie o 17 i się zastanawiałem dlaczego godzina do meczu, a składów ni widu, ni słychu

Składy dziś będą..?

Mam nadzieję, że Fredi jutro postawi na Martinelliego od pierwszych. On robi na mnie wrażenie, jakby wchodząc na murawę mówił do trenera "potrzymaj mi piwo" i szedł z nastawieniem na spuszczenie rywalom bęcków. Głodny gry jak mało kto i nie widać ani presji ani strachu, a to jeszcze dzieciok przecie.

@DoomSlayer:
Przejął pierwszy zespół w bardzo trudnej sytuacji, spodziewałem się że nie od razu efekty będą widoczne, ale jakichś efektów można było się spodziewać. Więc jeśli ma wpływ na zawodników, jak było to widać po przerwie w ostatnim spotkaniu, spodziewać się można wszystkiego

Jeśli faktycznie, utrzymanie przy piłce, pressing i praca nad grą obronną zespołu to aspekty, na których obecnie Ljungberg się skupia, przyjemnie będzie zobaczyć kolejne efekty jego pracy, choć raczej wszystko będzie działo się bardzo powoli.

Bardzo mnie cieszy ta wygrana. W końcu na tym zawsze mi zależy - żeby Arsenal wygrywał. Widać, że niepewność, może nawet bardziej strach - dały nam po raz kolejny jazdę na zaciągniętym hamulcu od pierwszych minut.

Jeśli chodzi o sam dobór składu wyjściowego, Fredi wygląda na kogoś, kto wyciągnął wnioski. Wprowadził funkcjonalne skrzydła, środek zabezpieczył całkiem nieźle, Torreira zaliczył chyba najlepszy występ w bieżącej kampanii, Xhaka no cóż. Nie obyło się bez 2 bardzo niebezpiecznych zagrań, ale tragedii nie było. Mam nadzieję, że uraz głowy jest niegroźny i w jego przypadku przyniesie swego rodzaju korzyść..

Pepe dostał cały mecz, pewność siebie z dryblingu na drybling zaczęła wzrastać wyraźnie, występ zakończył z bramką i asystą, w mojej opinii kwestia formy z tendencją wzrostową jest tu na wyciągnięcie sportowego obuwia.

Martinelli strzelił bramkę, która tylko pokazuje, że on op prostu musi dostać pierwszy skład. Trafienie w debiucie, w sytuacji kiedy wszystko wskazywało na kolejne rozczarowanie, bo Arsenal nie tworzył dogodnych sytuacji bardzo długo. Nie zwiesił ramion i dał sygnał drużynie, że mają tu pewną pracę do wykonania.

Ozil - być może przesadzę, jeśli powiem że zaliczył jeden z lepszych występów w obecnym sezonie, jednak odniosłem wrażenie, że wczoraj pokazał wolę walki, kreował a w łepetynie rodziły mu się pomysły bez konieczności cesarki, w naturalny sposób jak za dawnych lat.

Mam nadzieję że nasza pewność siebie wzrośnie, a Ljungberg nie będzie przesadzał z roszadami w składzie, bo mimo braku pewności w grze przez długi czas, zawodnicy pokazali jaka gra przy dobrych wiatrach jest w ich wykonaniu dostępna. Oby teraz już tylko do przodu, szczególnie z lepszymi rywalami.

Myślę, że nasza pomoc nie jest odpowiednia na wyjściowe ustawienie które ostatnio jest serwowane. Chętnie zobaczyłbym dla odmiany z przodu Martinelli, Auba, Pepe od początku meczu.

@RIVALDO700:
Dokładnie. Przy kontrach rywali miewa problemy, ale przynajmniej z nim w składzie potrafimy utrzymać się przy piłce, ma też świetne rozegranie i raczej stabilną formę, która do kiepskich nie należy. Willock jest bardzo niepoukładany i podejmuje dziwne decyzje.

Przykra sprawa że tak się boimy rywali spoza top6, że podczas meczu zawodnicy biegają do ubikacji

Mam nadzieję, że Martinelli dostanie w końcu cały mecz w PL. To jak wraz piłką się szukają, również w powietrzu - naprawdę robi wrażenie. Na pewno jego osobiście cenię dużo bardziej niż Sakę.