Komentarze użytkownika TakKrzysiu

Dżeko, Dżeko! czego zwlekosz

carlosV@
Aż sie wierzyć nie chce. Ciekawa z niego jednostka.

Naczelny ssak łożyskowaty charakteryzujący sie najlepiej spośród wszystkich zwierzaków rozwiniętym muskiem

carlosV@
Przecież wiem, taki z resztą był! Dlatego jesteś wspaniałym carlosemV i tak właśnie było, albo nie nazywam sie Żanklodwandam. Albo WamNieDam.

carlosV@
To zależy jak na to spojrzeć. Z perspektywy osoby która celowo walnęła głupote to całkiem prawdopodobne
;*

Sroki odrobią to mówie Wam. Bedzie remis 5-0

Mid@
Też może być. Chociaż szczerze wątpię by powtórzyli taki klimat mimo Twoich chęci :].

adrian@
O takim samym wyniku myślałem. Właściwie to najważniejsze żebyśmy wygrali, bo w ostatnich latach nasza pogoń w meczach rewanżowych bywa widowiskowa, ale niewystarczająca. Szit właśnie to sobie uświadomiłem.

Mid@
Szczerze pisząc to bardzo się zdziwiłem, że potrafili stworzyć tak ciekawy, mroczny klimat
(mój konik w tych sprawach). Po obejrzeniu tego co zobaczyłem, miałbym obawę, że moje wspomnienia zostaną zbezczeszczone przez indolencje aktorów. Ale jeśli wzięła by sie za to należyta ekipa - dlaczego nie?

adrian12543@
Biorąc pod uwagę mecz z Monaco, wczoraj miałem na myśli to, co wydarzyło się dzisiaj w końcówce meczu. Tak tylko chciałem przypomnieć :)

simpllemann@
Nawet jeśli sie pomyliłeś to nieznacznie

Midgardsorm@
Denerwował mnie troche brak konsekwencji w paru sytuacjach, ale przymknąłem oko ze względu na to że oglądam anime a nie typową pełnometrażówkę z "białym" pod umęczonym nosem amerykańskiej obsady. Końcówki już nie musiałem się domyślać, bo została tu objawiona. Ciekawe były metamorfozy Evy, miałem ambiwalentne nastawienie do niej bo potrafiła zaskakiwać. Po spotkaniu z kołczem od strzelania myślałem że Tenma odrobinę bardziej się zmieni, ale dobrze że tak się nie stało, bo zalatywałoby to "typową" sytuacją a tutaj rzeczy nietypowych było znacznie więcej.

Midgardsorm@
Skończyłem prawie miesiąc temu, nie ma czego żałować.


simpllemann@
No strzelał, ale biorąc pod uwagę całą jego karierę w Arsenalu, sprawa wygląda nieco odmiennie. Jeśli mu sie odmieniło, to tylko z korzyścią dla nas.

simpllemann@
Nie powinniśmy patrzeć na tych co przed, czy za, tylko na siebie samych. Trzeba zadbać o własną formę, fart i wygrane a reszta niech robi co chce bo to jest niezależne od nas, pomijając nasze bezpośrednie mecze z nimi. Ale wiadomo, poślizg City byłby przyjemny dla oka, co już raczej mało prawdopodobne. Bardziej interesuje mnie jutrzejszy mecz, chociaż nie tak bardzo jak oczywiście ten który już za nami.

lolteks2013@
Weterynarz tłumaczył że był po prostu niedożywiony i właściciele niepotrzebne sie denerwują bo wystarczy kupić nowego psa.

/ Giroud strzelił na wyjeździe, jest progres. Ciekawe czy pociągnie to dalej.

lolteks2013@
Znam rodzine która miała chomika i psa, najlepszy przyjaciel człowieka chciał sie zaprzyjaźnić i włożył głowe do klatki ale sie zaklinował więc tytułowy chomik odgryzł mu nos i pies sie udusił ;(

simpllemann@
Szkoda że wgl zaczęło, bo kolejka ewidentnie układała sie pod nas. Jeszcze jutro zobaczymy jaki będzie tego finisz.

lolteks2013@
Jesteś w błędzie. Chomik to przebiegły gryzoń i nawet jak biega w kółeczku to zastanawia sie nad zadaniem decydującego ciosu siekaczami.

gosku@
Za dużo żarcia pakował w policzki

Dzieki panowie. To sie mogło skończyć nawet podwójnym złamaniem. Co za tępa strzała. Oby mu chomik zdechł na marskość wątroby.

Ej pany troche żebrzę ale mógłby ktoś powiedzieć co sie stało w meczu z Burnley?

Co sie stało w meczu Burnley?

lays@
20 lat temu pytałem pradziadka co on ma na rękach to mi powiedział że go szerszeń kiedyś pogryzł

Mój dawny znajomy zrobił sobie tatuaż w wieku 16 lat na plecach (niewielki smok), teraz ma 26 lat, przypakował i ta dziara wygląda jak wabik nad dupą w postaci wielkiego pterodaktyla.

o fak nie odświeżyłem sori maj bed.

sobpiotr@
Kazio obok Coq daje rade, świetnie balansuje między obroną a atakiem, notuje sporo odbiorów jak na swoje warunki fizyczne i dobrze rozgrywa. Szczególnie w meczach z teoretycznie słabszymi rywalami wystawianie go na tej pozycji jest dobrym wyborem, o czym zdążyliśmy sie juz przekonać.

Ciekawe czy Jack dostanie dziś jakiś czas na murawie. 23 lata, mógłby zacząć omijać kontuzje i przekuć charakterek w charakter. Sporo stracił, ale przed nim jeszcze wiele lat rozwoju więc osobiście jeszcze go nie skreślam.

XandeR@
Tak w Środę. Post do wujka carlosa jest w takim razie również do Ciebie.

carlosV@
Ja również, ale wiesz co mam na myśli.

Comeback rywala w meczach z Arsenalem to sprawa dobrze znana, nie wspominając o spotkaniu ze srokami.

Pamiętamy również mecz w LM, w którym Papciu darował sobie walkę o 1 miejsce w grupie i wystawił słabszy skład, oraz skupił sie na obronie. Wówczas o ile dobrze pamiętam przeskoczyła nas BVB i trafiliśmy na trudniejszego rywala.

Z trzeciej strony gonić w drugim meczu to my ostatnio potrafimy (Milan, Bawarczycy), ale najlepiej by było zdobyć bezpieczną przewagę i należycie rozstawić w rewanżu atak i obronę na szali.

świadkami* jeeessssuuuś.

Jeśli w Środe zagramy dobry mecz i wygramy (załóżmy) 2 czy nawet 3-0, to obawiam sie że rewanż mógłby być paskudny. Niewielka przewaga, to często momenty w których Papciu decyduje sie na skomasowaną obrone i wówczas pewne rzeczy lubią sie sypać, czego nieraz byliśmy światkami. Paradoksalnie wolałbym chyba remis, lub niewielką przewagę.

Master10@
Hm właściwie to by bardzo pasowało to przebiegu dzisiejszego dnia na stronie.

Master10@
Miałem nadzieje że jest troche bardziej skomplikowane i chcesz dokonać ekspertyzy odnośnie skilla intelektualnego k.com.
Czy jesteś rad przeczytawszy odpowiedzi?
Uważasz, że film jest ładny?


maciekbe@
Oby tak było, z resztą ostatnio Sanchez FC zmienił nazwe na Arsenal FC, ciekawe jak jutro będzie z podziałem bramek.

carlosV^^

Master10@
A jaki to cel pytania? Czy trzepot skrzydełek motylka w Toruniu jest w stanie wywołać huragan Katrina w miejscowości Bógpomóż Stary? A no wg wielu jest.

danielosik@
thriller sajensfikszyn

Każdy mecz jest inny, do tego dochodzą kontuzje i dyspozycja poszczególnych zawodników. Nawet kiedy ekipa jest w formie a 2 kluczowych zawodników ma słabszy dzień bo zupa była za słona to cały złoty łańcuch pęka na 2 plastikowych ogniwach.

lays@
Ważne że kandydaci do top4 stracą punkty a przyjemny jest fakt, że to pewne.

Co tu sie właściwie ostatnio dzieje? Ci którzy narzekali pół roku temu siedzą pewnie teraz u psychologa. Zaczyna sie tu robić swego rodzaju dominacja a rozbisurmanieni userzy z innych stron mogą więcej niż dawniej tubylcy. Dobrze jest pogadać z kimś z zewnątrz, ale pewne granice zaczynają być tu przekraczane.

Dawaj Gabryś!