Komentarze użytkownika Tevez

Dzisiaj nowoczesny manager Arsene Wenger przy użyciu nowoczesnej formacji rozprawi się z Kogutami!

Joshua Kimmich:
Strzelił gola Wolfsburgowi i pokonał Kliczkę.

Derby to są derby. Czerwona kartka jest bardzo prawdopodobna. Pytanie tylko kto wyleci? Jest kilku faworytów.
W zespole Kogutów podatny na prowokacje wydaje się być Dembele. Jest także Alli który wygląda jak kogut i tak samo się zachowuje na boisku. U nas Xhala dawno nie odpalał sanek także kto wie czy tam w jego głowie nie zachodzi proces kumulacji. A jeśli już jesteśmy przy kwestiach czysto piłkarskich to cale nie stoimy na przegranej pozycji. Gramy nowym ustawieniem i zespół jest napędzony zwycięstwem z ekipą Łysego w półfinale FA CUP. Dodatkowy Kurczaki nie radzą sobie z presją gdy przychodzi im walczyć o mistrzostwo.

Ja tak to widzę:
Przechodzimy na 3-4-3.
Przychodzą Lacazette, Tielemans, Kolasinac, Szczęsny i jakiś noł-nejm.
Olewamy europejskie puchary i wygrywamy ligę jak Conte.


---- Alexis -------- Lacazette -------- Ozil ----

Monreal -- Tielemans -- Xhaka -- Oxlade

---- Kolasinac --- Koscielny --- Mustafi ----

------------------------- Szczęsny ----------------------

A propo 3-4-3:
Podobno Kolasinac może występować jako środkowy obrońca więc idealnie pasowałby do systemu z trójką stoperów bo to gracz o dobrych warunkach fizycznych.

Kolasinac - Koscielny - Mustafi

Defensywa nie do przjeścia.

Nudny Sunderland? Co roku wszyscy stawiali że spadną a oni w samej końcówce sezonu zaliczali spektakularny comback gdzie w ostatnich kolejkach byli w stanie ograć każdą drużynę z TOP6. Sunderland to najlepsze co mogło przytrafiło się tej lidze w ostatnich latach. Będzie mi brakowało Czarnych Kotów w następnym sezonie.

Święcicki to najbardziej irytujący typ w Eleven. Ten Guziak to akurat jest spoko komentator. Ciekawe czy jak im dojdzie Bundesliga to zatrudnią Tomka Hajtę.

W zespołach z najwyższego topu defensywny pomocnik musi być wszechstronnie uzdolniony. Gdyby jego rola polegała tylko na odbieraniu piłek to Krychowiak grałby w PSG ale tak nie jest. W nowoczesnym futbolu opartym na wysokim pressingu za odbiór odpowiedzialny jest każdy zawodnik począwszy od napastnika dlatego pozycja klasycznego defensywnego pomocnika powoli zanika i tacy gracze jak Coquelin w przyszłości będą się nadawać jedynie do roli stopera.

Klasyczny jeździec bez głowy Welbeck.

Akcja wahadłowych.

Teo Teodorze Walcott w tobie nadzieja!

Tak to jest jak się sprowadza sabotażystę na bramkę.

W studio nas chwalą że gramy jak mężczyźni.

O co wy płaczecie? Lepszy Ramsey który potrafi rozegrać i strzelić niż bezurzyteczny w Coquelin. No i wreszcie nowa formacja. Papcio idzie z duchem czasu.

W studio Eleven twierdzą że Iwobi będzie w stanie zastąpić Alexisa. Dobra beka.

Tottenham niby taki dobry a ostatnie trafeum zdobył w roku 2008 i był to Puchar Ligi. Od tego czasu nie wygrali nic i w tym sezonie też zapewne nie wygrają nic bo w pucharach odpadli a w lidze Chelsea przewagi raczej już nie wypuści. A Arsenal ostatnie trofeum zdobył dwa lata temu i był to FA Cup.

Kiedy Tottenham ostatnio zdobył jakieś trofeum?

Xhaka też tak potrafi ale mu Wenger zabronił.

Dembele to taki Coquelin z przeglądem pola i strzałem na bramkę. Chelsea dziś dwa razy daje sobie odebrać prowadzenie. Widać że Conte już stracił panowanie nad tym zespołem.

No to gramy finał z Chelsea. I wtedy Wenger robi coś zaskakującego: wystawia 3-4-3 i pokonuje ekipę Conte jego własną bronią. Tak to sobie Papcio sprytnie zaplanował.

Jak Milik zerwał wiązadła w meczu z Danią to jeszcze wrócił na boisko i grał przez kilka minut aż do zakończenia pierwszej połowy także fakt że Zlatan zszedł o własnych siłach niczego nie zmienia bo kontuzja wyglądała poważnie. Będzie go brakowało w Premier League bo wniósł wiele kolorytu do tej ligi.

Konserwatyzm Wengera jest przerażający. Każdy trener coś próbuje zmienić jak nie idzie a Papcio się trzyma niezmiennie swojego systemu. Formacja 3-4-3 wypróbowana z Boro ale i tak na City wyjdziemy pewnie 4-2-3-1. Mourinho ostatnio zaskoczył Chelsea składem, ustawieniem i kryciem indywidualnym. Natomiast Papcio rywala zaskoczyć nie tyle co nie potrafi ale nawet nie próbuje. Cała liga już wie że wystarczy odciąć od gry Sancheza i po Arsenalu.

Z Wilshera chyba już nic nie będzie. Szkoda bo liczyłem że razem z Ramseyem stworzą duet jak kiedyś Xavi z Iniestą.

Ogólnie sędziowanie w tej edycji Ligi Mistrzów stoi na fatalnym poziomie. W półfinałach zameldowały się oba kluby z Madrytu potwierdzając dominację hiszpańskich klubów nad resztą świata. Jest duże prawdopodobieństwo że obie albo chociaż jedna z tych ekip zagra w finale. Faza pucharowa Ligi Mistrzów stała się monotonna i nie jara mnie już tak jak kiedyś.

Jak Wenger na konferencji po meczu się skarżył że sędzia nas skrzywdził w rewanżu z Bayernem dyktując karnego i wywalając z czerwoną kartką Kościelnego to się wszyscy z niego śmiali że nieudacznik, że ma demencję a tarez jak wylatuje z rozgrywek wielki Bayern który w dwumeczu z Realem oddał łącznie 5 celnych strzałów to wielka afera i skandal w polskich mediach bo oczywiście drużyna polaka która miała wszystkich rozjechać jak walec jednak nie wygra Ligi Mistrzów i nie będzie Złotego Balona dla naszego Robercika.

Ale Walcotta to wy szanujcie. 19 goli i 2 asysty w tym sezonie. Jak dla mnie ustawienie 3-4-3 i atak:
Alexis - Walcott - Ozil.

Theo Walcott to taki Cristiano Ronaldo Arsenalu. Niby jest skrzydłowym i gra na skrzydle ale ma instynkt snajpera i często zbiega w pole karne w poszukiwaniu gola. Tak jak Cris zdobywa ważne gole wielkich meczach patrz. z Bayernem, Manchesterem City itp.

Boss zostaje na 100%. Alexis się chyba żegna :/ Poprzytulał kolegów i oddał kibicowi koszulkę.

Podejrzana ta radość Alexisa.

Na oficjalnej grafice jest podane 3-4-3 więc tak to powinno wyglądać. Wenger chce być jak Conte i chwała mu za to.

Dzisiaj przekonamy się czy obecny Arsenal jest na poziomie Championship.

Na wylocie z PSG jest Lucas. Przy naszych skrzydłowych wyglądałby jak Bóg. 4 lata młodszy od Alexisa. Ja bym się zgodził na wymianę nawet bez dopłaty.

To musi być syn Wengera. Nie ma innego wytłumaczenia.

Jeśli już jesteśmy przy bocznych obrońcach to jak bym brał Auriera na prawą obronę. On przynajmniej nie boi się otwarcie powiedzieć że trener to pipa.

Wie wiecie co to w ogóle znaczy wolny piłkarz? Wolny to jest Xhaka albo Mertesacker. Gdyby Marcos Alonso był rzeczywiście wolny to by nie grał na boku obrony. Lahm to zawodnik który zawsze bazował na doskonałym przyśpieszeniu czyli trzymaniu piłki blisko nogi więc stwierdzenie że jest wolny mija się z prawdą.

Pięknie Real wyjaśnił Frayern. Ale będą mieli traumę jak czwarty raz z rzędu odpadną z hiszpańską drużyną. A teraz pomyślcie sobie na jakim poziomie musi być obecny Arsenal skoro dostał od Bayernu 10 goli. Od tego samego Bayernu który przegrał z Realem. Tym samym Realem z którym zremisowała Legia Warszawa (!)
Być może jeszcze tej jesieni przyjdzie nam się zmierzyć z Wojskowymi w fazie grupowej Ligi Europy i nie zdziwię się jeśli podopieczni Magiery spuszczą nam łomot.

Ja osobiście jestem strasznie rozczarowany tą edycją Ligi Mistrzów. W fazie grupowej nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego i faworyci zgodnie z przewidywaniami awansowali do kolejnej fazy rozgrywek. Liczyłem że w fazie pucharowej zobaczymy wyrównane starcia gdzie losy awansu będą się toczyć do ostatnich minut ale niestety to tak nie wygląda. Jesteśmy świadkami tego samego schematu gdzie jedna z drużyn w pierwszym meczu praktycznie zapewnia sobie awans do kolejnej fazy.

Bayern 5:1 Arsenal
Leverkusen 2:4 Atletico
Real 3:1 Napoli
Porto 0:2 Juventus

Był też mecz gdzie PSG rozjechało Barcelonę i wydawało się że znamy już zwycięzcę tej pary ale to co wydarzyło się w rewanżu ciężko zrozumieć i zaakceptować. Dla mnie to był skandal sędziowski. Jakoś nie jara mnie specjalnie Monaco czyli zespołu który dał sobie wbić 5 goli Manchesterowi City. Ogólnie w tej edycji pada dużo goli ale to raczej wynika z fatalnej postawy drużyn w defensywie. Odbiera mi to radość z oglądania bo jeśli drużyny tracą tyle goli to czy w ogóle są godne gry w Lidze Mistrzów? Z jednej strony niby ofensywna gra jest atrakcyjna ale jeśli pada tak dużo goli to każdy następny gol ma mniejszą wagę. Teraz Barcelona znów dostała baty ale niczego nie możemy być pewni bo przecież na Camp Nou piłka czasem sama w dziwny sposób wpada do bramki. Jeśli dziś Bayern załaduje kilka bramek Realowi to nie będę tym faktem zdziwiony bo to tylko potwierdzi tendencję o której wcześniej wspomniałem. Ja jestem strasznie rozczarowany tą edycją i fascynuje mnie jedynie przygoda Leicester City. Już tylko oni bronią honoru angielskiej piłki. Jeśli dziś nie wydarzy się nic nadzwyczajnego to zapewne polegną ale i tak już zrobili dużo.

Szkoda tylko że Arsenal to klub z historią i tradycją ale bez mentalności.

Piłkarze nie będą umierać dla tego trenera. Można odnieść wrażenie że przegrtwają specjalnie byle jeszcze bardziej ośmieszyć i pogrążyć Wengera. Alexis się nawet z tego śmieje.

Klub się stacza. Zaraz Arsenal wypadnie z elity. Po 20 latach w TOP4 może nadejść 20 lat po za TOP4. Konkurencja nie śpi. Ten klub wiele stracił na swojej reputacji i żaden ceniący się piłkarz nie będzie chciał tu przyjść. Po odjeściu Wengera może być jeszcze gorzej bo kto będzie chiał grać w zespole Ediego Howa? Możemy stać się takim Evertonem tej ligi.