Komentarze użytkownika Theo10

@afcforever

Przecież wczoraj nie strzelił. Chyba, że to jeszcze ta druga bramka z weekendu ;p.

ToMo_18

Właśnie dlatego napisałem, że kolejność przypadkowa. Obiektywnie patrząc to mistrzem powinien zostać ktoś z trójki ManC , Chelsea i Arsenal. Myślę, źe jakikolwiek inny scenariusz byłby sporą niespodzianką.

A ja myślę, że Liverpool ma spore szanse na 4 miejsce. Za Arsenalem, ManC i Chelsea (kolejność przypadkowa -nie będę się tu podejmować typowania). Chyba, że diabły się w końcu przebudzą i zaczną sobą prezentować jakiś poziom, bo jeśli będą grać tak jak teraz, to TOP4 im nie wróżę. Everton jak na razie prezentuje się bardzo dobrze, ale myślę, że w końcu opadną z sił i zaczną notować gorsze wyniki. N'castle czy Southampton to się moga bić co najwyżej o Lige Europy. A Tottenhamu w ogóle nie będe komentować.

Negredo* oczywiście

Z ManC remis brałbym w ciemno. Chyba nie ma aktualnie trudniejszego terenu w lidze niż Etihad Stadium. Obywatele są tam piekielnie mocni.

Z Chelsea natomiast liczę na wygraną. Zdobywają punkty, ale też nie prezentują soba nie wiadomo jakiego pozimu. Jeśli nie przegramy tego meczu w głowie, to 3 punkty powinny zostać na Emirates Stadium.

@mistiqueAFC

Też coś takiego wczoraj widziałem. Trzeba im przyznać, atak RvP-Rooney jest na prawdę niezły (chociaż osobiście preferuję duety Stu-Suarez w L'poolu czy nawet Aguero-Negrego w ManC). Pomoc się u nich prezentuje słabiutko, a obrona jest niezła, ale też nie ma się czym zachwycać.

A po co miałby przechodzic do słabszego klubu?

@99942

Everton na mistrza? Bez przesady. Grają nieźle, ale raczej więcej niż Liga Europy to nie ugrają.

Mecz bez historii. Śmiem wręcz twierdzić, że wiało nudą. A to dlatego, że Hull zagrało poniżej poziomu krytyki i w zasadzie było dla nas tylko tłem w tym meczu. Nie spodziewałem się aż tak prostych 3 punktów.

Walcott by mógł za Ozila wejść. Ten pierwszy by się ogrywał po kontuzji, a drugi odpoczął.

Szkoda, że tylko 1-0. Można było im spokojnie wbić z 3 gole.

Jak to możliwe, że cały czas tylko 1-0 jest?

TO hull wbiło 3 bramki Liverpoolowi w ten weekend?!

Co teraz Beno zrobił... brak słów.

Nie wierzę. Gol Bendtnera po asyscie Jenkinsona. No ładnie :D

Na tą szpicę to można by dać nawet Walcotta czy Gnabry'ego byle by nie tego nieszczęsnego samuraja.

Chociaż bardziej niż o atak (pewno Ramsey coś strzeli) to się martwię o naszą prawą obronę. Mam nadzieję, że Flamini będzie dobrze asekurował Carla.

Z tym Bendtnerem to jakieś jaja. Już lepiej byśmy zagrali bez napastnika.

Messi wypada ze składu i już te wszystkie geniusze footballu, najlepsi pomocnicy globu i wirtuozi z DNA "Wiecej niż Klubu", w postaci Xaviego, Iniesty i Busquetsa (ten ostatni przy okazji jest genialnym wręcz aktorem), nagle nie są w stanie rozpracować obrony Bilbao.

Też do dzisiaj nie miałem pojęcia kto to Paul Walker.

No nie wierzę w to co się dzisiaj dzieje w PL. Jesli Southampton wygra z Chelsea to awansuje na... 2 miejsce :D

9 punktów przewagi nad ManU i 10 nad kurami w 1/3 sezonu. Wyglada to wybornie.

@barti

wiziwig.tv/broadcast.php?matchid=226998&part=sports

United gra wszystkie akcje w dokładnie ten sam sposób - długa piłka do Valenci, a Valencia wkręca w ziemię Vertonghena i dośrodkowuje.

Ale sieroty z tych kur.

Niech Totki wygrają. Oni mogą w tym sezonie co najwyżej powalczyć o TOP4, bo o mistrzostwie to chyba nawet oni sami nie myslą. Natomiast ManU jest zawsze groźne i lepiej, żeby tracili te punkty.

Soldado to jest gość :D

Ale Moyes wkurzony.

Ale to Walker ładnie strzelił. Co nie zmienia faktu, że to kolejny gol ze stałego fragmentu gry ;p

Również wolałbym, żeby Tottki wygrały. Lepiej, żeby ManU się zbytnio nie rozpędziło, a kury raczej nie są dla nas konkurencją w tym sezonie. Zresztą ManU to klub którego najbardziej nie lubię w PL.

@MaciekGooner

Głupoty gadasz. To był zamach.

Mata jest nam przede wszystkim zupełnie zbedny. Już w tej chwili taki Rosa, Walcott i Gnabry oglądają mecz z ławki rezerwowych, a do tego dojdzie jeszcze Podolski i AOC. Nie wiem gdzie Wy chcecie tego Matę wcisnąć bo ani na skrzydłach, ani tym bardziej w środku pola nie ma dla niego miejsca.

@Czeczenia

No i z tą konkluzją się w pełni zgadzam. :)

@Czeczenia

Nie twierdzę, że Szczęsny powinien mieć wyższą ocenę od Mesuta i w żaden sposób nie próbuję ujmniejszyć zasług niemcowi. Chcę tylko zwrócić uwagę na (moim zdaniem) perfekcyjny występ Szczęsnego, który wszystko co dzisiaj robił, to robił najlepiej jak się dało. A pozostanie w 100% skoncentrowanym przez cały czas, w meczu w którym nie ma się zbyt dużo do roboty, też jest godne uznania.

@Rafson95

Tak, to są dwie zupełnie różne sytuację. Ramsey odszedł to duzo lepszego klubu w innej klasie rozgrywkowej i nie celebruje swoich bramek, natomiast Robin odszedł do głównego rywala, a potem omal się nie zesrał celebrując swoją bramkę przeciwko dawnym kolegom.

@Rafson95, Hans_Zimmer

Z tym, że kiedy Ramsey odszedł do Arsenalu, to Cardiff nie grało nawet w tej samej klasie rozgrywkowej co kanonierzy. Z Robinem sytuacja jest zupełnie odmienna - odszedłm do jedego z głównych i odwiecznych rywali Arsenalu. Wątpię, żeby Aaron mógł liczyc na miłe przyjęcie kibiców Cardiff gdyby odszedł do Swansea.

@Czeczenie

Gdyby nie ta jedna, fenomenalna parada, to ten mecz by się mógł zupełnie inaczej skończyć.

Szczęsny co najmniej 8. Może nie miał dzisiaj specjalnie dużo roboty, ale wszystkie jego interwencje było po prostu perfekcyjne. Więcej od niego wymagac nie można.

@Korss

Może by przed położeniem się złapał jeszcze piłkę, bo wątpię ,żeby biegł dalej. Generalnie rozumiem o co Ci chodzi, ale ten filmik to akurat kiepski przykład ;p

@Korss

Tak. I co w związku z tym?

Szczęsny zaliczył dzisiaj czwarte czyste konto w pięciu ostatnich meczach ligowych.

Świetny mecz Ramseya, Ozil też nieźle (w końcu asysty to właśnie to czego od niego wymagamy), ale chyba najbardziej mnie cieszy postawa naszej formacji obronnej w tym sezonie. Bronia dostepu do naszej bramki na prawdę bardzo dobrze, a nawet jak już cos przejdzie, to Wojtek wyciąga takie strzały, że głowa mała. Ta dzisiejsza główka którą obronił to było coś niesamowitego.

Co ten Giroud odwalił?