Komentarze użytkownika Theo44
Znaleziono 4509 komentarzy użytkownika Theo44.
Pokazuję stronę 90 z 113 (komentarze od 3561 do 3600):
cieszy rowna forma Chelsea 1-1-3;) i do tego ciekawy kalendarz...Everton, Spurs, Muly, Arsenal.
mysle, ze 6 lat bez trofeow go sklonilo do takiej decyzji;)
Cisow...b. dobry pomysl? a moze jeszcze ze trzech?? wtedy juz napewno wszystko byloby ok. Ja wiem, ze slowa Wengera zostaly wypowiedziane w poczuciu rozgoryczenia, ale nie zmienia to faktu, ze pomysl jest kretynski. Moim zdaniem powinien byc jeden sedzia, 2 fotokomorki na liniach bramkowychi i zniesienie spalonych. Napewno byloby ciekawiej i mniej kontrowersyjnie.
Kompletnie nie zgadzam sie z opinia nt Denilsona. To zawalil kompletnie pierwsza brame. W momencie dlugiego podania do Matheusa otwierajacego droge do bramki, najblizej stal wlasnie Denilson. Ja nie wiem ile ma ten koles na setke, ale to byla istna zenua.
FANAT1C...tego naplywu zlych informacji po prostu nie ma konca!!!. Najpierw Cesk, potem Manu, teraz Twoj kupon. Przeciez to jakis koszmar.
Co do naszej wczorajszej gry w destrukcji to sposob w jaki sie uwolnil Matheus Deniemu przy pierwszej bramie wola o pomste do nieba.
Napradwe nie moge pojac, dlaczego Wenger wypuscil Fabregasa w meczu tak niewiele znaczacym. Tlumaczenie typu...zaryzykowalem i nie wyszlo jest dla mnie niepojete. Porazka w sumie niewiele zmienila. Awans praktycznie mamy pewny a Ceska nie bedzie ze 2 miesiace.
Wystawianie Fabsa, zawodnika w pol zdrowego w tak niewiele znaczacym meczu uwazam za skandaliczne i kardynalny blad Wengera!
a druga sprawa do postawa naszej obrony, kt. zostala autentycznie skompromitowana w 2giej polowi. Znowu wkradl sie brak koncentracji. Postawa Denilsona zwlaszcza przy utracie pierwszej bramki iscie fatalna. To byl ten Denilson z poprzednich sezonow. Miatajacy sie po boisku bez celu, nic nie wnoszacy do ofensywy, przegrywajacy pojedynki biegowe. Wszystko przyprawione zenujacym sedziowaniem... W zasadzie ciezko cos pozytywnego napisac. Poza jednym Samir zejdzie do srodka i bedzie jeszcze bardziej przydatny.
trzeba przyznac, ze sedziowanie bylo wiecejnizskandaliczne, ale nie zmienia to faktu ze dalismy d.
Juz mi sie wydawalo, ze Serwis tez nie wytrzymal naszej postawy w Bradze.
Wolalbym Fabsa na lawce, i ewentualne wejscie po przerwie..
Powrot Aarona. i to jest fantastyczna wiadomosc!
Charlie dokladnie. Fakt, ze nie zakonczyl kariere po tym meczu juz uwazam za jego spory sukces. No ale co on ma biedny powiedziec? o Beatlesach bedzie mowil? i jaka inspiracja stanowia dla dzisiejszej sceny Disko Polo?
nie chcew robic taniej reklamy, ale wlasnie na stronie Nike.com jest promocja i wlasnie kupilem sobie koszulke Arsenalu ...home edition 2008/2010 za 31 dolarow! (wysylka za darmo, ale tylko na terenie US). Jezeli ktos chce i ma konto na paypalu moze mi wyslac kase...oferta skierowana tylko do prawdziwych kanonierow!
Z cala pewnoscia William nie wyciagnal reki, bo katem oka widzial obrazonego Samira. Dziwie sie, ze tak latwo oceniacie Gallasa. Sadze, ze to wlasnie Samir niepotrzebnie roztrzasa caly ten smieszny konflikt. Gallas odszedl, ale to byla tylko jego decyzja. Pewnie Wenger mogl ja zmienic, ale tego nie zrobil i tyle. A to ze wybral Kogutow? Czy ktos naprawde uwazal Gallasa za ikone Arsenalu? Wiekszosc uzywala terminu...najemnik i dziekujac mu za badz co badz solidne 4 lata. Owszem kreowal sporo konfliktow, ale na boisku dawal z siebie wszystko co zreszta Wengier wielokrotnie powtarzal ze jest urodzonym zwyciezca wiec ten brak szacunku z Waszej strony jest dla mnie troche niezrozumialy. Wenger mogl go zatrzymac gdyby naprawde chcial, ale mial inne plany. No i dzis sam pisze o kiepskiej defensywie w ostatnim meczu, w kt. to nie kto inny jak Gallas z pewnoscia byl jednym z bohaterow...
wracajac do samego konfliktu uwazam, ze Samir sie niestety osmieszyl i podpisuje sie pod slowami Gallasa, ze powinno byc mu wstyd za ten gest. To, ze sie prywatnie nie znosza powinno byc zalatwiane poza boiskiem. Ja nie musze i zwyczajnie nie chce ogladac tanich, niewiele znaczacych gestow.
Erzet
Dla mnie najwazniejsze jest mistrzostwo. Sprawe derbow pozostawiam szalikowcom. Owszem przegralismy wazny mecz w niezrozumialych okolicznosciach. I tyle
A co do statusu Nasriego. To zgadzam sie, ze jest na dobrej drodze, ale na samej jej poczatku. W koncu ma zaszczyt byc Kanonierem od tylko 2 lat! Ma jaja - zgoda, ma charakter - zgoda ale swoimi wypowiedziami w moim przykonaniu nie jest wiarygodny, dlatego ze chodzi mu tylko o zdeprecjonowanie osoby Williama, kt. tylko dla przypomnienia byl Kanonierem 4 lata.
gooner1992...szczena mi opadla. Jack?!?
do dla uzytkownikow, kt. posiadaja jeszcze telewizory czarno-biale...heh
konczac komentarz...(niechcacy dodalem;)
...ktore mnie srednio interesuja. Tak jak fakt niepodania reki uwazam, za chanbiacy dla niego. I nie chodzi tu o rzniecie zony kolegi czy miejsce w autobusie. Sprawy prywatne nie powinny miec nic wspolnego z boiskowymi. Ma placone slono za to by grac i reprezentowc klub jak najlepiej potrafi. Swoim ostentacyjnym zachowaniem w Sobote pokazal jak malym jeszcze jest czlowiekiem.
"szanowac przynaleznosc klubowa"??dziecinada.. transfery sa nieodlaczna czescia tego biznesu. Mozna zrozumiec takie podejscie w przypadku prawdziwych legend; ikon. jak Giggs, czy Maldini, ale ani Gallas ani tym bardziej Nasri nimi nie sa.
Co sie tyczy odejscia do "najwiekszego wroga" to niby dlaczego? Szczerze mowiac gdyby mial juz odejsc to walalbym zeby odszedl do Spurs niz Chelsea, kt. uwazam za wazniejszegpo przeciwnika...To, ze sie nie widzi w Spurs to go jeszcze nie czyni legenda Arsenalu. Rzecz w tym, ze Samir wywleka swoje prywatne relacje z Williamem
*upss -„ - cudzysłow
Tyle moich refleksji dotyczących tekstu, ale rozumiem ze temat był napisany z mysla o rozpoczęciu rzeczowej dyskusji nt przyczyn porażki ze Spurs. Praktycznie wszystko już zostało napisane. Swietnie je wypunktowal AlexVanPersie. Jednakze moim zdaniem mecz zawalil Cesc i Wenger. Ten pierwszy nie dlatego, ze zagral reka(większe baboki widzieliśmy), ale dlatego, ze w najważniejszym momencie meczu (a takim dla okres po strzeleniu bramy przez Bale) Cesc nie uspokoil gry, nie zwalnial tempa, krotko mowiac nie wzial (poraz kolejny niestety) odpowiedzialności za koncowy wynik, a tego się zazwyczaj oczekuje od kapitana. Do Wengera mam tylko jedno zastrzeżenie. Dlaczego nie zdjal Samira z boiska zaraz po zakończeniu pierwszej polowy i nie wpuscil Theo??? Nie rozumiem. Samir miał w nogach wycienczajace 90 min meczu reprezentacji sprzed paru dni. Po drugie prowadziliśmy 2-0 wiec było pewne, ze Spurs rusza na nas odkrywając się, wiec szybkie nogi Theo bylyby najlepszym lekarstwem.
Konczac uważam, ze rzeczywiście przegraliśmy „wygrany mecz” „kt. nie powinnismy byli przegrać, tak samo jak nie powinnismy byli przegrać meczu z WestBrom a nawet z Chelsea, ale przegraliśmy i…tyle. W takich sytuacjach najlepiej jest nabrać trochę dystansu. Przegralismy w lidze, gdzie autentycznie każdy może wygrac z każdym z zespolem, kt. z cala pewnoscia będzie walczyl o Final Four po pięknym, dramatycznym meczu, kto wie czy nie najbardziej interesującym w calym sezonie…a mentalność zwycięzcy przypiszmy temu zespołowi, kt. wzniesie puchar na początku maja. Dziekuje.
Tekst podzieliłem na 2 czesci, bo balem się, ze się nie zmieści:)
Bardzo ciekawie napisana retrospekcja spotkania. Co prawda spodziewałem się więcej własnych przemyśleń a zwłaszcza rozwinięcia myśli co sklada się na owy „mechanizm”, bo człowiek zlosliwy moglby powiedzieć, ze mozna pod to podpiac absolutnie wszystko, ale to rozumiem, ze zostało poddane pod dyskusje. W związku z czym chciałbym odnieść się do jednej kwestii. W zasadzie jedynym konkretem poza „suma (powodow porazki) spotęgowała cały mechanizm przegrania wygranego meczu” była teza jakoby to nasza mentalność „Mentalność? Tak, chyba tak.” była nawazniejsza przyczyna porażki. Pozwolilem sobie rozwinąć to zagadnienie. Rozumiem, ze zabraklo nam tak osławionej „mentalności zwycięzcy”??? . Rozumiem, ze to pojecie jest b. wygodne, i sporo wyjasnia, ale jak dla mnie jest to termin tak straszelnie abstrakcyjny jak dziel Chagalla, z ktorych po chwilach refleksji można wyczytać niemal wszystko co się chce. Rozumiem, ze przykładem takiej mentalności jest Everton, kt. w ciągu 2 minut w doliczonym czasie gry strzelil 2 bramki i gdyby nie skandaliczny gwizdek sędziego, możliwe, ze by strzelili decydującego gola i ostatecznie nawet wygrali Mulami? W takim razie Diably takiej mentalności nie maja, tracac 2 gole w doliczonym czasie gry?. No to wezmy inny przykład innego zespołu, kt. często się przypisuje role mentalnego zwycięscy – Chelsea. Prawdziwy lider! Co za początek sezonu! Urodzony zwycięzca chciałoby się powiedziec. Jednakże jak popatrzymy na rywali to z trudniejszych rywali pokonali tak naprawdę tylko… Arsenal;)! Przegrywajac ostatnio 3 z 4ech meczow nawet tak wielkiemu mentalnemu zwyciezscy nie przystoi:)
karlo...masz troche racji. Nasri i Chamakh winni byli zejsc duzo wczesniej jesli wogole nie wychodzic na druga polowe. Przy stanie 2-0 brakowalo Theo. Ja wiem ze w sumie niewiele dzisiaj wniosl, ale gdyby to on gral na szpicy w drugiej polowie po 10 minutach 2 pol. mogloby byc po sprawie. Spursi grali na maximum ryzyka i jego szybkich nog najbardziej mi brakowalo.
*Wiekszosc pilkarzy SPURS rowniez gralo w reprezenacjach
Tlumaczenie dyspozycji Chamakha ma za zadanie przykrycie jego kiepskiej gry. Sposob w jaki Maourone prowadzil dzis pilke przy nodze bylo czasem zawstydzajace...choc przyklad Nasriego jest juz blizszy prawdy. Zagral swietne 90 min w reprezentacji wiec jego zejscie powinno bylo nastapic jeszcze wczesniej...ale nie to bylo gl. przyczyna porazki. Wiekszosc pilkarzy rowniez gralo w reprezenacjach. Brak koncentracji, nieumiejetnosc "zabicia gry" na 3-0 byly gl. przyczynami porazki.
Howaru..bardzo ciekawe:)
Pozwol, ze podsumuje Twojego Posta #3774 "..." juz sie niemoge doczekac kolejnego. By szybciej doszusowac do 4000, mam dla Ciebie 2 rady:
1) zacznij pisac krotsze komentarze
2) jak zawsze na inny temat.
W ramach zakopania toporu proponuje Twoj ulubiony temat. O co sadzisz o The Beatles? czy uwazasz, ze rowniez maja wplyw na dzisiejsza scene Disco Polo?
GunnersFan9
1)maslo
2)maslane
nie mam.
Howareu...szkoda, bo bylaby szansa bys walnal 4000 postow juz dzisiaj i moglbys osiagnac swoj najwiekszy sukces w zyciu nadworny kloszardzie portalu Kanonierzy.com.
a co mojego zajzenia. Byla to literowka o czym poinformowalem w kolejnym poscie. Posiadam klawiature pozbawiana polskich znakow.
"Blamaż" można tłumaczyc na dwa sposoby....
To ja stawiam pytanie... gdzie jest 2gi sposob?. Kompromitacja i osmieszanie znaczy dokladnie to samo wiec nie moga stanowic 2 odzielnych sposobow!
oo Howareudoingtoday nie mogl sie pohamowac by wrzucic kamyczek do mojego ogrodka. Wszyscy sie bardzo cieszymy, ze w koncu zabrales glos. Bo jakos malo tych wpisow jak na taki wielki mecz...a kto jak nie sluchajacy "jedynie slusznej" muzyki pan Howarudoingtoday nie zasmieca z taka pasja owego forum...Jaki temat na dzis???? malarstwo, rzezbiarstwo?
Gunnersfan9...napisze przekornie nie kompromituj sie;)...pisze tak tylko dlatego by Ci uswiadomic znaczenie tego slowa...Oba slowa znacz dokladnie to samo!
Nie skopromitowalismy sie. Niepotrafilismy mowiac z angielska "kill the game" wtedy kiedy mozna to bylo zrobic i nade wszystko zabraklo koncentracji po utracie bramki strzelonej przez Bale i tyle.
Jeszcze jedno. Tak dla przypomnienia. Jest to bodajze 4 zwyciestwo Spursow przegywajac 0-1. To chyba tez o czyms swiadczy???
Patryk mam nadzieje, ze to sarkazm z Twojej strony....GunnerFan9. rozumiem Twoje rozgoryczenie i zapewniam Cie, ze nie jestes odosobniony. Jak bym to nazwal?...brak koncentracji, i raczej bym poszukal problemow w mentalnosci zwyciescy o czym wczesniej wspominal Gooner80. Kompromitacja byla porazka Chelsea z Sundrlandek 0-3 na wlasnym stadionie przed tygodniem. Choc i to dla uwaznego obserwatora PL nie bylo az takim zaskoczeniem...
Gunnrs995...kompromitacja?...naprawde tak bys to nazwal? Blagam Cie. Przegrana 2-3 z druzyna, kt. walczy o Final Four i w lidze, w kt. roznica miedzy 3miescem a 3cim od konca wynosi 6 punktow...jest osmieszeniem sie?? zeby zrozumiec co sie dzisiaj stalo trzeba nabrac troche dystansu a tego jak widac CI troche brakuje...
*zajrzenie;)
Redaktorowi Ortylowi dziekuje za zajzenie do slownika jezyka polskiego i przeczytanie znaczenia slowa blamaz....szkoda tylko, ze nie zrobil tego zanim zamiescil tytul.
Gunner250...idz do kata i sobie pobecz a nie wymiotuj swoimi wypowiedziami...Zamiast wysylac Cesca do Barcy, sam sie przerejestruj na Barca250 i zaprzestan zaszczycac swoja obecnoscia na wieki na tym portalu...
Gunner_995
"Albo opaska kapitana zniknie z ramienia Fabregasa, albo żegna się z Arsenalem..."
lubie wiekszosc Twoich komentarzy, ale tego Ci nie wybacze!
Z nieba do piekla. Chyba nie ma lepszego tytułu do dzisiejszego meczyu. To mogl być nasz najlepszy mecz a wyszedl kompletny klops. Nie interesuje mnie, ze przegraliśmy derby. Stracilismy wydawalo się pewne punkty i teraz trzeba będzie ich szukac na Villa Park. Blagam nie wysylajcie Cesca do Barcy, bo mimo iż sam go kilkakrotnie krytykowałem w tym sezonie, mysle ze zasluguje na szacunek wlasnie w takim momencie, bo z pewnoscia b. to przezywa. To był glupi blad spowodowany w pewnym sensie reakcja bezwarunkowa i tyle. Mysle, ze zbyt dużo dla nas zrobil, by po nim jechać w takim momencie. Jestem swiecie przekonany, ze zobaczymy calkiem innego Fabsa w następnym meczu…a co do przebiegu meczu to rzeczywiście rece opadają. Oddac taki mecz bedac w tak komfortowej sytuacji nie swiadczy najlepiej o nas w perspektywie walki o majstra. Coz to wszystko sprawia, ze nikt nie może być pewny swego w każdym meczu w tej lidze…ale to już wszyscy wiemy. Teraz trzeba trzymać kciuki za Birmee i Wigan a za tydzień wracamy z kompletem punktów!!!
Theo powinien wejsc w 60 min. i dac odpoczac Samirowi, kt. ma za soba 90 min w reprezentacji....Wszystko nam dzisiaj wychodzi. 3 strzaly 2 bramki. Samir to absolutnie klasa swiatowa. W zasadzie nie ma co wymieniac bohaterow, bo trudno sie do czegokolwiek i kogokolwiek przyczepic. Arsha walczy jak lew, Maroune strzela gole nogami, Fabs podaje jak profesor, ale musze napisac o grze w destrukcji. Powiem tylko tyle, jezeli tak jak w pierwszej polowie bedziemy grac w obronie i w rozbijaniu akcji rywala, wygramy ta lige z 10 punktami przewagi nad reszta!
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Charlie, Griz terminarz spotkan znajduje sie...obok:)
Mysle, ze do konca roku kalendarzowego bedziemy mieli 6 punktow nad Che., ale prawda jest, ze to moze byc miesiac Mulow....