Komentarze użytkownika Topek

Mam nadzieję że jest już konkretny plan jak go zastąpić, a nie że spełniamy życzenia i później się martwimy. Pozycja Granita jest kluczowa więc tutaj potrzebny jest jakiś kozak, co do którego nie będzie wątpliwości.

A co do samego Szwajcara to może i dobrze dla niego że teraz się na to zdecyduje. Mocna obniżka formy i osłabianie zespołu mogłoby się znowu skończyć gwizdami, a tak to idzie jako mentalny lider.

Wkurza mnie to, że w meczach na szczycie zawsze jest jakieś dziwne przyzwolenie na faule bez kartek. I jeszcze to głupie tłumaczenie "że to jest PL". Słabe i absurdalne.

Ale ogólnie fajne spotkanie, sporo się działo z obu stron. Kiwior na pewno nie rozwala tak taktyki co jest dużym plusem w stosunku do Holdinga. Fizycznie wygląda coraz lepiej więc spoko w kontekst kolejnego sezonu.

W końcu konkrety z przodu. Co prawda z rywalem na poziomie Championship ale zawsze coś.

@Garfield_pl: White raczej zostanie na PO i nie jestem fanem rozwiązania które przy jednej kontuzji rozwala dwie pozycje (przesuwanie Bena i wprowadzanie nowego PO). Generalnie jest uniwersalny Japończyk no ale trzeba go traktować na papierze jako zmiennika jednej pozycji a nie 3 i fajrant.

@BarcArsenal: no roboty jest sporo. Dla mnie:

- środkowy pomocnik, Rice dla mnie spoko
- zastępstwo dla Odegaarda - Fabio out albo na puchar ligi. Może tutaj jest jakaś opcja z ESR ale na razie tego nie widać
- środkowy obrońca za Holdinga
- lewy obrońca przy odejściu Tierneya
- zastępstwo za Nketiaha - potrzebujemy kogoś lepszego

Ja się zastanawiam na ile my będziemy mocniejsi w przyszłym sezonie. Dużo ludzi mówi o młodości składu i rozwoju ale dochodzą nam poważne rozgrywki w postaci Ligi mistrzów gdzie już nie można sobie wystawiać rezerw i zlewać ciepłym moczem. Okienko transferowe musi być naprawdę udane żebyśmy weszli na wyższy poziom.

Akurat FA powinna sklonować Oliviera i może by coś z tego było. I dać jakichś ludzi na varze którzy nie mają wady wzroku i refleksu leniwca.

Prawdziwy blamaż jeszcze może przyjść, jakakolwiek strata punktów z Chelsea będzie bolała bardziej niż remis z Southampton. Mam nadzieję że tak nisko jeszcze nie upadliśmy.

Mam nadzieję że latem postaramy się o podniesienie jakości ławki. Takich ziomków jak Holding czy Nketiah trzeba w końcu wymienić na konkretnych naciskaczy na pierwszy skład.

To wyglądało jak Arsenal sprzed kilku lat kiedy odstawalismy konkretnie od topu. Mikel musi wpaść na nowe pomysły, bo dzisiaj Guardiola brutalnie go rozłożył.

Szkoda mi trochę Trossarda w tej końcówce sezonu bo nie zasłużył na ławkę.

Bezsilność i kupa w majtkach. To nawet nie jest mecz z serii "my gramy, oni strzelają". Po prostu zero z naszej strony.

O co chodzi z tym Smith Rowem. W teorii dużo lepszy pilkarz od Fabio a kompletnie nie dostaje szans. Tym czasem Portugalczyk kopie się po czole przy każdej okazji.

Dla mnie jedyna zagwozdka to czy na środę lepiej postawić Roba czy Salibe na prochach i bez treningu. Ciężka sprawa.

Innych opcji nie biorę pod uwagę, za duże eksperymenty.

@Be4Again: zgadzam się. Ten mecz z Soton jest nam bardzo potrzebny. Odbudować Sake, odbudować mental i wyeliminować paraliż po dobrych okresach. Na szczęście gramy na Emirates więc już nie będziemy budzić trybun na naszą niekorzyść. Powinno być dobrze.

Ja się trochę zgadzam z @Be4Again. Mikela też trochę przerosły te dwa ostatnie mecze. Nie był to jedyny czynnik przegranych punktów, ale również znaczący. Mecz z LFC był przykładem tego jak nie robić zmian, nawet biorąc pod uwagę ograniczony skład naszej ławki. Arteta spanikował i wybrał jedno z najdziwniejszych rozwiązań jakie można było wymyślić. Z WHU chyba za bardzo chciał być dobrym wujkiem dla Saki, zamiast pomyśleć kto może dla nas zabić ten mecz (nie chodzi o karny).

Ale zakładam że tak samo jak ten młody zespół, on jako młody trener popełnia błędy i się uczy.

@Piotrek95: no Tierney u Artety nigdy nie zaskoczy. Wczoraj próbował robić to co Zina ale widocznie się męczył. Najbardziej szczęśliwy był jak sobie przeprowadził rajd do linii i spróbował wrzutki. W PL znajdzie chętnych bez problemu, ale u Mikela będzie mu ciężko.

Kiwior to przede wszystkim wydaje się fizycznie nie dźwigać - a to już spory problem. Jak dla mnie ten sezon dla niego się skończył. W przyszłym będzie więcej rozgrywek to się sprawdzi na jakim jest etapie.

Trzeba się latem zastanowić nad wymianą Holdinga bo ciężko będzie o trofea jeśli 3 środkowy obrońca w hierarchii powoduje drżenie całego stadionu. Rob niestety zawsze coś odwali, szczególnie w spotkaniach o dużym ciśnieniu więc ciężko być spokojnym. Na Etihad musimy zagrać niemal perfekcyjny mecz, więc już na starcie sobie utrudniamy życie.

@ozzy95: nie zaszkodzi, chociaż właśnie tam Gabi pomysł miał dobry tylko wykonanie go zawiodło. Wczoraj Saka był zafiksowany na punkcie strzału i to naprawdę słaba postawa.

Przede wszystkim Mikel musi na video zapętlić Sace tę kontrę którą koncertowo spoerdzielił, bo chciał na siłę sam się zrehabilitować. Karnego można nie strzelić, ale za takie akcje należy się zrypka. Tak czy siak, mam nadzieję że w piątek Bukayo wyjdzie w pierwszym składzie i wróci do dobrej dyspozycji i chłodnej głowy. Potrzebujemy go gotowego na Etihad.

Swoją drogą, Vieira to jest miszcz zmian. Zawsze wejdzie po to, żeby spartolić jakieś dośrodkowanie ze stałego fragmentu albo wymyślić sobie idiotyczne zagranie piętką w losowych sytuacjach. Z ławki wygląda na to że aktualnie jedyne opcje to Trossard i Eddie.

Dawno nie widziałem tak słabej drugiej połowy. Jak wygrywaliśmy w ostatnich minutach to cisnęliśmy na 200%, a tutaj było stanie i wzrok w murawę. Nie wiem jak można zrobić drugi raz to samo w przeciągu jednego tygodnia.

Plaskacza dla Parteya na otrzeźwienie i ciśniemy dalej

To bilans chyba też dzisiaj poleci

Nie wiem co Mikelowi strzeliło do głowy żeby wprowadzać Kiwiora. On na razie kompletnie nie pasuje do tempa Premier League. Jak chciał bronić to przecież był Tierney który ostatnio daje dobre zmiany. A tak to rozwalenie formacji żeby wprowadzić gościa który nie nadąża. Na Anfield, w pełnym pressingu. Nie mogłem uwierzyć jak zobaczyłem te tablicę ze zmianą.

Jal długo jeszcze będzie tolerowane to sapanie do sędziego, szczególnie po gwizdku na koniec połowy? United już zawsze schodzi z pyskiem na arbitrze, LFC zaczyna podobnie.

@malyglod: myślę, że nie wszystko można wytłumaczyć brakiem ciągłości. Holding jest u nas 7 lat i to nie przypadek, że nigdy nie został podstawowym obrońcą. Dla mnie głowa nie ta, za często się podpala i w dłuższej perspektywie jest jak tykająca bomba. Od środkowego obrońcy musisz wymagać pewnej ciągłości w decyzjach.

Holding zagrał niezłe spotkanie, ale dla mnie to zawodnik który słabo sobie radzi z presją. Im bardziej rywal naciska, tym bardziej Rob zaczyna mieć głupie pomysły. Wczoraj też miał moment gdzie wystrzelił z jakimś dziwacznym wślizgiem na pełnej pycie. Zdecydowanie wolę spokój i wyrafinowanie Saliby, ale na pewne mecze Holding wystarczy.

Ładnie to wygląda, dużo dynamiki i szybkich wjazdów. Jesus nie będzie miał łatwo żeby się przebić.

Kontuzje, dogrywka i wylot z pucharu. Gorzej być nie mogło. Strasznie wkurzający wieczór

Jakim cudem ten facio jeszcze pełni ten zawód. Koleś totalnie odklejony

W końcu jakaś brama ze stałego fragmentu. Brakowało zagrożenia z takich akcji

Druga połowa miazga. Przeciwnicy odbijali się od Parteya jak od ściany a z przodu w końcu trochę więcej luzu.

@Embix: gra już tam od dawna, tłumaczenie czegokolwiek nienominalną pozycją jest trochę absurdalne. Dzisiaj wyjątkowo mu nie idzie, zero pomysłu z przodu, bezsensowne podania, piłka odbija się od niego jak od tyczki, niepewny w obronie. Jak ma grać tak statycznie, to lepszy w tym jest Tomiyasu.

No komentarz dzisiaj masakra. Gość przydymiony jakby kącik poetycki prowadził w radio o 23.

Ode piękna podpucha. Na pewno lepsze rozegranie niż nasze stałe fragmenty.

Saka mistrz.

Drażni mnie jedynie White bo gra trochę jak nowe wcielenie Mustafiego

Jakim cudem Lisy skończyły ten mecz bez żółtej kartki to ja nie wiem.

Ogólnie spora dominacja i brak wylewów ale trochę szkoda że nie było więcej konkretów w polu karnym. Brakuje mi więcej takich prostopadłych wjazdów jak Jorginho raz posłał

Wstyd nie ładować bramek przy takiej obronie Lester. To powinien być mecz na podbicie bilansu bramkowego. No ale jeszcze sporo minut na wejście z tą piłką do bramki

Fajnie że jeszcze Emery gnoi Martineza. Gość grał na czas od 15 minuty, symulki i pajacowanie przez całe spotkanie. Jorginho zrobił przepiękna rzecz na koniec tego wszystkiego. A sędziowie w końcu powinni się zabrać za to ubijanie sportu.

Akurat ławka Gabiego mu tylko pomoże. On potrzebuje świeżości i ostatnio jej nie miał. Tutaj na podmeczonego rywala sprawdził się świetnie. Nie wiem czemu niektórzy tak lekceważą siłę ławki i możliwości rotacji. Guardiola miałby grube problemy bez szerokiej ławki i wyboru na skrzydłach.

Gabi mogłeś to wbić gestem Martniza ale i tak spoko!