Komentarze użytkownika Vpr
Znaleziono 8702 komentarzy użytkownika Vpr.
Pokazuję stronę 149 z 218 (komentarze od 5921 do 5960):
Szef > czy tak niewyobrażalnie to nie wiem... Chociaż jakby na to nie spojrzeć, powrót Nasriego=zero Diaby'ego w pierwszym składzie, więc faktycznie, wzmocnienie jest. Jednak generalnie wszystko zależy od tego, który Samir wróci po kontuzji :P Ten z pierwszego półrocza w klubie (niesamowity), czy ten z drugiego (mało widoczny, rzadko pokazujący przebłyski swego wielkiego talentu)? Oto jest pytanie.
A propos wszelakich sugestii co do odejścia Fabregasa do Hiszpanii - Cesc ma tak długi kontrakt, że gdyby Boss raz postanowił schować dżentelmeńskie zasady do kieszeni moglibyśmy wziąć go na przetrzymanie :P Podobno ma umowę do 2014 (a może i dłuższą), więc jakby nie patrzeć do 2012 możemy go trzymać nawet jeśli będzie chciał iść :P Oczywiście mogłoby to zburzyć spokój w drużynie, ale FF4 to nie jakiś Ronaldo, nie zacznie strzelać fochów :P No, chyba że te gadki o miłości do Arsenalu to zwykłe lanie wody.
the_gunners > tja, teraz łatwe do przewidzenia, ale żebyś widział co tu się działo jak napisałem o 4-3-3 przed pierwszymi meczami towarzyskimi... :P
Osobiście z całą kadrą zdrową (ha-ha-ha) preferowałbym takie ustawienie:
--------------------Almunia----------------
-----Sagna--Gallas--Vermaelen--Clichy-
---------------------Song-------------------
-----------Fabregas-----Rosicky----------
-----Arszawin---Van Persie---Eduardo--
Oczywiście to z tych "realnych", bo gdyby linia ataku była ułożona "Van Persie-Eduardo-Arszawin", byłoby jeszcze lepiej, ale AW wyraźnie widzi lidera napadu w Robinie, więc...
Pamiętam jak przed sezonem, kiedy Boss wspomniał, że zmieni ustawienie "na takie, które pozwoli lepiej wykorzystać nasze atuty" napisałem, że to będzie 4-3-3. Kilka osób się ze mną ostro kłóciło, że takie ustawienie nie ma w naszej drużynie racji bytu, że nie mamy odpowiednich zawodników, że to to samo co 4-5-1... Nie będę rzucał ksywkami, bo to nie ma sensu, ale było takich delikwentów dość sporo. Nie powiem, odczuwam pewnego rodzaju satysfakcję :P
Jeśli wygramy z AZ, będziemy potrzebowali już tylko jednego remisu, by awansować :) Zapowiadają się dwa mecze dla dzieciaków i Silvestre :P
Jose > z tej grupy środkowych pomocników, którą wymieniłeś tylko Xavi to obecny poziom Fabregasa. Alonso jest potwornie przereklamowanym zawodnikiem, poszedł do Realu, więc już jest najlepszy? To bardzo dobry zawodnik, ale nie jest wart tych 30 baniek, które dał za niego Real. Iniesta to gracz bardziej ofensywny, nie jest klasycznym CMem. Więcej go widać pod bramką przeciwnika niż w środku pola ;) Lampard natomiast... Zawodnik klasowy, ale 1) niemłody, 2) jego największym atutem IMO nie są podania (potrafi zagrać świetną piłkę, ale nie jest tak piekielnie kreatywny jak powyżsi zawodnicy).
Cescowi zeszły sezon nie wyszedł, bo żadnemu Kanonierowi poza Almunią, RvP i Arszawinem nie wyszedł, ale start tegorocznych rozgrywek ma niesamowity - 4 gole i 8 asyst w 6 meczach ligowych :D
Jose > wspominasz Milan, którego śladem właśnie podąża dzielnie twoja Chelsea. Tyle, że Rossoneri przynajmniej mają wspaniałą historię. Gwiazdy The Blues nie młodnieją, a wręcz przeciwnie. Lampard i Drogba powinni już powoli myśleć o emeryturze, Ballack to dziadek, a zawodników U-25 jak na lekarstwo :P Na poziomie czołówki EPL "aż" dwaj - Mikel i Kalou. Niezły Sturridge, a pozatym? Zero przyszłości. No i ten zakaz transferów... Krucho. Nie będzie Ribery'ego, Pato i Kuna? Jaka szkoda. Przed nami natomiast świetlana przyszłość ;) Kadra pełna piłkarzy świetnych mimo młodego wieku - wszyscy oni mogą być tylko lepsi. Do tego doświadczeni choć przed 30stką Arszawin i Rosa oraz trzej weterani - Gallas, Manu i Silvestre. Dla porządku dodam jeszcze, że mamy najlepszego stopera EPL obecnego sezonu, najlepszego rozgrywającego na świecie, najpiękniejszy i najnowocześniejszy angielski stadion (tak, Wembley jest ładne, ale murawa to jakaś kpina), a do tego naszym futbolem nie usypiamy kibiców, jak to czyni choćby ekipa Ancelottiego ;)
Jose > fakt, wyniki mówią same za siebie.
Arsenal 4-0 Wigan
Chelsea 1-3 Wigan
Liczę na "waleczność" Poolu i ich skłonności do zdobywania pktów w doliczonym czasie gry :P
Kanonier95 > Verminator jest naszym najlepszym strzelcem ;D 5 bramek. 4 w EPL i jedna w Lidze Mistrzów.
olo > nie widziałem nowej Fify na PS2, ale w ciemno mogę postawić, że to dokładnie to samo co 08 i 09, tylko z aktualnymi składami :P
Marex > jestem wręcz pewien, że Konami poprawi(ło) grę, podobno demo to wersja 75%, czy coś takiego. Skoro na prośbę graczy poprawili tyle rzeczy w stosunku do poprzednika, to z tym pewnie też się uporali. A nawet jeśli nie, mimo to PES 2010 > PES 2009 >>> FIFA10 PC ;)
Ciekawi mnie jutrzejsze spotkanie LFC i Chelska. Obie drużyny są w kiepskiej formie, obie mają coś do udowodnienia. Najbardziej odpowiadałaby nam wygrana Reds, ale i remis nie będzie taki zły, a to właśnie podział punktów jest tu najbardziej prawdopodobny.
Ci, którzy piszą, że Bendtner nie robi postępów, są chyba tak pochłonięci kibicowaniem Arsenalowi, że nie mają czasu nawet na oglądanie skrótów meczów :P Popatrzcie na Diaby'ego, to zobaczycie co to znaczy "nie robić postępów" :P
Bent jest w niesamowitej formie. Widać, że Kurczaki zmarnowały świetnego piłkarza, nie stawiając na niego w 100 procentach. Kto wie, może gdyby zamiast tekstów pokroju "moja żona by to strzeliła" słyszał od swego trenera coś budującego, teraz tworzyłby najbardziej bramkostrzelny atak sezonu z Jermainem Defoe?
niski93 > nie wiesz co by się działo? ;) Dokładnie to, co pokazali ostatnio z Violą, a może i gorzej (tzn. lepiej, ale dla nas :P).
Ciekawa alternatywa dla Songa. Gracz trochę innego typu, jednak wciąż DM. Byłoby dobrze mieć takiego zmiennika na czas ACN.
Tak BTW, do dzisiaj myślałem, że jego nazwisko pisze się "Reo-COCKer" :P Wtedy pasowałby do Tottenhamu, i to na dwa sposoby :P
Jak już tak sobie o futbolowych grach dyskutujemy, po demówce muszę powiedzieć, że PES2010 zapowiada się miodzio ;D Grafika bije 09, twarze niektórych grajków są fantastyczne, a te które nie są, zostaną niebawem poprawione przez domorosłych grafików. Gameplay o wiele bardziej przypomina PES6, gra jest wyraźnie trudniejsza, piłkarze ruszają się jak piłkarze, a nie jak Rasiaki. Drybling nie jest tak banalnie prosty jak w ostatnich dwóch odsłonach, a bramkarze mimo, że wciąż nie idealni, są o wiele lepsi niż wcześniej. Nie wiem jak nowy PESik będzie się miał do konsolowej FIFY, ale dystans między FIFĄ PC, a PESem znacznie się powiększa :P
UltimateE > zapomniałeś o Robinie, który wreszcie zaczyna "czuć" pozycję wysuniętego napastnika i ma szansę ustrzelić w tym sezonie ponad 20 goli (z taką obsługą z pomocy i ze skrzydeł wstyd byłoby tego nie zrobić :P) ;) On też może być (i zapewne będzie) kluczową postacią w tym sezonie.
Wypadałoby wygrać 5:0 żeby odzyskać tytuł drużyny z najlepszym bilansem bramkowym w lidze :P Po co ten Liverpool wygrał z Hull 6:1? Przecież tradycyjne 2:1 po golu w 90 minucie w zupełności by im wystarczyło :P
Powinien grać jako wysunięty napadzior, a RvP na prawym skrzydle, jak dla Oranje. Wengerowi powinien dać do myślenia też fakt, że ostatnie zejście Duńczyka na prawą stronę skończyło się wypadkiem samochodowym :P
No więc liczę, że Rosa wybije Kapitanowi Barcelonę z głowy, i to raz na zawsze :D
EkEl > IMO lepsza od 09. Więcej piłki w piłce :P Oczywiście FIFA PC wciąż nie dorasta do pięt PESowi, ale można dać jej szansę. Jest nowy tryb gry (Sezon, taki jakby Manager Mode, ale nie zajmujesz się kasą i transferami, po prostu ustalasz skład i grasz w lidze i pucharach). Zmodyfikowany Be A Pro, teraz grasz też w reprezentacji swojego kraju. W Manager Mode są dwie niewielkie zmiany:
- teraz komp "kombinuje" z ustawieniem danej drużyny i nie grasz cały czas przeciwko jednej z góry ustalonej wyjściowej 11, za każdym razem kiedy zagrasz np. w lidze z MU, Diabły wyjdą innym składem
- gole, asysty i inne statsy są naliczane osobno dla każdych rozgrywek.
Doszła jedna nowość jeśli chodzi o ustawienie drużyny. Teraz masz kontrolę nad stylem - wybierasz czy team ma grać z kontry, czy mają grać skrzydłami, czy często przenosić ciężar gry z jednej drugą stronę, czy grać pułapką offsideową, itp. Oczywiście w poprzedniej FIFie też było coś podobnego (ustawienia taktyczne, 4 ofensywne i 4 defensywne), ale możliwości było nieco mniej.
Co do sprzętu, komp który udźwignął 09 powinien dać radę też 10 na max. grafice ;)
Gratulacje dla zwycięzcy :)
Co do samej FIFY, kto grał w wersję PC ten wie - nabili nas w butelkę, w Manager Mode zmian brak, mimo obietnic. Gameplay zmienił się in plus, fakt, ale nie na tyle by płacić 150zł (tyle kosztuje chyba?) jeśli ma się na półce FIFA09. Tylko nie piszcie, że FIFA na X360/PS3 to jest to :P Jakbym miał kasę na X'a/PS'a i gry to sprawdziłbym sam :P
Hmm, dlaczego ja to napisałem tutaj? No tak, to jedyny news dot. niedzielnego meczu z B'burn :P
W niedzielę ostatni test Don Vito. Jeśli i tym razem zachowa czyste konto, a do tego popisze się jakąś genialną interwencją (nawet z Grekami zdążył pokazać świetny refleks, mimo naszej dominacji...) nie tylko Fabian, ale też Almunia ma mocno prze***ne :P Jedno jest dla mnie pewne - kolejny dobry występ Włocha = Fabian na trybunach. Co z Almunią, czas pokaże.
Arsene po rezygnacji ze stanowiska managera Arsenalu pozostanie w klubie, jako jakiś dyrektor czy honorowy członek zarządu, nie opuści nas nigdy :)
To już nie jest śmieszne. Skoro Wenger jest dżentelmenem, to niech Gazidis i Hill-Wood zaskarżą Farselonę.
Naprzód panie Kroenke, nie możemy dopuścić do zrusyfikowania Arsenalu :P Usmanowowi mówimy nie.
Vito na 7, nie miał wiele do roboty, musiał interweniować dwukrotnie, w tym raz po rożnym (fenomenalna interwencja), dobrze wykopywał piłkę - mocno, daleko, celnie. Almunia i Fabiański powinni się bać.
Z resztą ocen się chyba zgadzam, no może 6,5 dla TV (nie miał nic do roboty, ale ładnie podłączał się do rozgrywania w drugiej połowie) i Gallas 7 (dużo biegał, walczył).
Mały wredny samolub. A to, że jest wychowankiem Clairefontaine nic nie znaczy - Diaby też tam zaczynał :P
Christian > niesprawiedliwa przegrana w finale bolała, ale w tamtej edycji LM pobiliśmy rekord czystych kont z rzędu, do finału byliśmy niepokonani ;) Możesz mówić co chcesz, ale to był nasz jedyny finał CL, ponadto dotarcie do niego z takim bilansem bramkowym to duże osiągnięcie.
Tak, rzeczywiście nie może kupić nikogo lepszego od Diaby'ego, dajcie spokój... Dowolny pomocnik z Ligue 1 zrobiłby lepszą robotę niż ten pajac. W dodatku D. ma 23 lata i nie tylko nie ma szans na wielki postęp, ale wygląda jakby się cofał :/ Nie może kupić nikogo lepszego niż Song? Fakt, to nie byłoby łatwe, bo kluby nie chcą pozbywać się dobrych DP ale jakiegoś zmiennika dla Alexa, nominalnego DMa mógłby kupić bez problemu, zwłaszcza, że ma nosa jak mało kto i znalazł by kogoś za 2-6mln. Cana, choć nie jest technicznie uzdolniony nadałby się. Potrafi odebrać piłkę i jest dobrym przywódcą, a kosztował The Black Cats jakieś 4 miliony... Nawet jeżeli nie byłby lepszy od Songa, z pewnością zaakceptowałby rolę pierwszego zmiennika w klubie z Top 4.
Żewłakow gra w podstawowym składzie Olympiakosu? Na prawej obronie, czy na środku? Polak będzie miał prze...walone (:P), na prawej do pilnowania będzie Andriej, w środku RvP, żadna z tych opcji nie wygląda dla takiego przeciętniaka optymistycznie :D
Dlaczego atmosfera na Emirates jest kiepska? Ano dlatego, że bilety droższe niż wcześniej (chyba najdroższe w całej Anglii) więc przychodzi więcej nadzianych matołów, chcących pokazać, że mają kasę więc chodzą na najlepszy stadion... Highbury chyba nie robiło na ludziach "z zewnątrz" takiego wrażenia jak nowe, piękne Ashburton Grove więc na mecze przychodzili przede wszystkim ludzie z Armatami w sercach. Teraz ta proporcja została mocno zachwiana. Trzeba za to przyznać, że na wyjazdach kibiców mamy świetnych ;) W pamięci utkwił w szczególności niedawny mecz na Celtic Park, gdzie atmosfera miała "zjeść" naszych piłkarzy, a tymczasem po hymnie The Bhoys można było usłyszeć już tylko naszych :D
Moje marzenie? Zobaczyć Arsenal klepiący Real w finale LM, na Bernabeu :D
wronka17 > skąd wiesz, że to on prowadził i skąd wiesz, że to jego wina?
Dramat. Będziemy musieli dalej oglądać popisy Diabyego. 100 razy wolę niewidocznego Denilsona, niż widocznie słabego Francuza...
simon > jest napadziorem :P Pod względem ustawienia to ta sama pozycja co RvP - cofnięty napastnik w 4-4-2 i skrzydłowy w 4-3-3 ;)
aRamsey > a widziałeś taki mecz? bodajże z Romą u siebie jeśli się nie mylę, w którym dopóki był NB, rozprowadzał górne piłki od Manuela i obrońców napędzając nasz nieskuteczny atak, a jak tylko wszedł Vela ta dosyć skuteczna taktyka padła i przeciwnicy nas kontrowali cały czas, bo nie było nikogo z przodu do wysokich piłek. Pozatym fakt, Bendtner jest tak niebramkostrzelny, że w ostatnim sezonie strzelił "tylko" 15 bramek. Vela w pierwszej drużynie? Tak, ale nie za Bendiego. Pod względem fizycznym jesteśmy tak żałosną ekipą, że każdy centymetr jest na wagę złota.
Granie składem:
Sagna 176cm - Gallas 183cm - Vermy 182cm - Clichy 176cm
Song 185cm
Rosicky 179cm - Fabregas 175cm
Arszawin 172cm - Eduardo 178cm - Vela 178cm
to istne samobójstwo. W w/w paczce tylko Verminator, Gallas i od biedy Song potrafią coś zdziałać w powietrzu, reszta ekipy to karły i stąd potrzeba wystawiania tych Diabych i Bendtnerów. Oczywiście jest mierzący 188cm RvP, ale umówmy się - gra w powietrzu nie jest jego mocną stroną. O ile gra górą może nie jest niezbędna przeciwko klubom, które chcą z nami grać w piłkę, o tyle w walce z fizycznymi ekipami jest naszą podstawową bronią - czy wtedy gdy oni atakują i stwarzają zagrożenie ze stałych fragmentów, czy też wtedy gdy bronią się dziesiątką i nie ma innego sposobu niż szukanie szczęścia długimi piłkami. Upieranie się, że CV potrafi zrobić robotę Duńczyka + dać nam coś "ekstra" jest jak wmawianie sobie, że Diaby może być defensywnym pomocnikiem. W obu przypadkach mówimy po prostu o piłkarzu zupełnie innego typu. Wierzę w Velę, imponuje mi jego gra, ale całe to gadanie, że powinien grać za Bendtnera to głupota. Pozatym mam wrażenie, że niektórzy za bardzo sugerują się jego niesamowitą techniką, a za mało innymi aspektami gry. Czytając komentarze można odnieść wrażenie, że Carlos to napastnik idealny, a Nick dokładne tego przeciwieństwo. Szkoda, że nikt nie zwraca uwagi choćby na drużynową grę czy ustawianie się Bendtnera, którym bije małego Meksykanina, nomen omen, na głowę :P Pozatym CV12 też popisywał się gorącą głową w sytuacjach podbramkowych i marnowaniem setek. Ktoś powie: "zmarnował ich o wiele mniej niż Big Dane", a ja odpowiem "bo o wiele mniej grał". Kluczem jednak jest to, czemu poświęciłem cały komentarz - warunki fizyczne. Dlaczego mając do wyboru Eduardo i Bendtnera, Boss może wystawić Nicka mimo zdecydowanie lepszej skuteczności Chorwata? Bo w zamian może nam dać coś innego, cenną przewagę w górze. A co ciekawego może wnieść do naszej taktyki Vela? To samo co Eduardo, ale na niższym poziomie, gdyż nie ma nawet połowy jego doświadczenia. Teraz pytanie, kiedy w takim razie Vela ma grać? Szans nie będzie mu brakowało, kontuzje dadzą nam się we znaki - powinien grać tam gdzie pod jego nieobecność plątał się w ataku Diaby. Kiedy w linii grają RvP i Bendtner, nie ma sensu "dokładać" do nich Diaby'ego, bo wzrost już jest i wtedy jedyny atut Abou jest zbędny więc Carlos może zająć miejsce na lewej stronie.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jedyny, który odważył się odezwać nt. tamtego meczu :P Wygląda na to, że dzięki swojemu niesamowitemu szczęściu Diabły znów będą się liczyć w walce o tytuł.