Komentarze użytkownika Wiola04
Znaleziono 3702 komentarzy użytkownika Wiola04.
Pokazuję stronę 13 z 93 (komentarze od 481 do 520):
Nie był to łatwy mecz. Najważniejsze jednak, że udało się wygrać. Może gra nie powalała, ale i tak było zdecydowanie lepiej niż z Norwich i Schalke. Były momenty, kiedy niepotrzebnie oddawaliśmy przeciwnikom inicjatywę. Czasem brakowało nieco polotu, większego zdecydowania i dokładności pod polem karnym (oraz w nim), a skrzydła robiły za mało "wiatru". Mimo wszystko stworzyliśmy sobie sporo dobrych okazji - szczególnie w ostatnich 10 minutach regulaminowego czasu gry, kiedy to poważnie przycisnęliśmy QPR i wreszcie udało się strzelić gola. Generalnie wejście Theo i Arszy (Gervinho - abstrahując od tego, że długo się nie nagrał - zaliczył głównie kilka strat) rozruszało nieco naszą grę.
Obrona zagrała dość dobrze, poza doliczonym czasem (vide sytuacja Mackiego i Granero).
Sędzia podjął słuszną decyzję usuwając z boiska M'Bię (co także nam pomogło), ale nie zdziwiłabym się, gdyby The Hoops już wcześniej musieli grać w osłabieniu, bo według mnie Granero swoimi faulami również zapracował na czerwoną kartkę.
Bac i Jack zaliczyli udany powrót, co bardzo cieszy. Santosowi udało mu się zanotować parę udanych interwencji, pokazywał się w ofensywie. Zagrał lepiej niż ostatnio, ale różowo też nie było. Nieprzypadkowo tak dużo ataków QPR szło naszą lewą stroną. Andre za często nie wracał na czas do obrony i zostawiał dużo miejsca przeciwnikom. I te jego nieodpowiedzialne zabawy z piłką... Mam nadzieję, że na MU Gibbs już będzie gotowy. Co do Aarona - może czasami zwalniał ataki, miał kilka niecelnych zagrań, ale wcale nie grał tak źle. Starał się, co by nie mówić był nawet bliski strzelenia gola. Jednak wiele osób dla zasady musi najbardziej jeździć właśnie po nim.
Wilshere i Bac w pierwszym składzie, a Theo już na ławce! Kadra na to spotkanie wygląda naprawdę dobrze. Szkoda tylko, że nie ma Kierana.
Mam nadzieję, że tym razem zagramy na miarę swoich możliwości.
Ciekawe te wyniki. Juventus pod koniec wyrównał z Nordsjaelland. Barcelona miała więcej sytuacji od Celticu, ale dopiero w doliczonym czasie zapewniła sobie zwycięstwo. MU też czekała ciężka przeprawa z Bragą. Szachtar wygrał zasłużenie z Chelsea.
Fajnie, że Valencia zainkasowała 3 pkt, szkoda tylko Lille. Chociaż oczywiście ich przegrana nie dziwi, bo na razie zawodzą - zarówno w LM, jak i Ligue 1.
Ars3n--> zgadzam się, że Coq powinien dostać szansę, ale ten tekst o Aaronie jest śmieszny. Wczoraj prezentował się słabo, jak cały zespół, ale przecież wcześniej grał całkiem nieźle.
Btw, ta druga żółta kartka dla Pienaara z dupy.
No nie, samobój Ba...
fabregas1987--> gra wyglądała tragicznie, Wilshere nie wszedł, a Ox jest kontuzjowany.
Posiadanie piłki oraz ilość podań to nie jest specjalnie duże zaskoczenie. Tyle, że kompletnie nic z tego nie wynikało. W większości klepaliśmy w środkowej części boiska, nie mając w ogóle pomysłu na rozegranie, przez co nie potrafiliśmy poważnie zagrozić bramce... Norwich.
Do tego Lorient, grając w dziewięciu, przegrało aż 1:6 z Valenciennes. Paskudne te wyniki dzisiaj (poza wygraną Werderu i Valencii).
No i pewne (jak niektórzy twierdzili) 3 pkt poszły się je... Był to jak dotychczas nasz najsłabszy występ. To, że Kanarki były dobrze zorganizowane nie ma żadnego znaczenia. Po prostu nasza gra była strasznie słaba. Nic nie wynikało z posiadania piłki. Byliśmy wolni i ociężali. Nie było widać determinacji w naszych poczynaniach. Dopiero na sam koniec nieco ruszyliśmy dupska, ale oczywiście to i tak było za mało. Brakowało nam pomysłu na grę, nie potrafiliśmy sobie stworzyć klarownych sytuacji z zespołem, dla którego było to pierwsze zwycięstwo w sezonie - to bardzo wymowne. Do tego straciliśmy gola z niczego, a raczej po ewidentnym błędzie Mannone. Włoch w całym meczu bronił słabo. Santos też nie ogarniał, a Gnabry zrobił przez kilka minut więcej niż Ramsey przez całe spotkanie. Zresztą wszyscy zawodnicy zagrali zdecydowanie poniżej oczekiwań. Do tego Ox zaraz po wejściu nabawił się kontuzji.
Wenger będzie miał teraz pokaźny materiał do analizy.
Cholerne City... Wielka szkoda, że WBA nie potrafiło należycie wykorzystać gry w przewadze i nie utrzymali prowadzenia, do tego dali sobie odebrać nawet ten 1 pkt w doliczonym czasie.
Sam mecz był dobry, czego o końcowym rezultacie już nie można powiedzieć. Najlepszym wynikiem byłby remis. Tottenham dał się wykiwać. Te dwa gole Maty i trafienie Sturridge'a to ewidentne błędy obrony.
W ostatniej akcji meczu Basa strzelił na 1:1.
Btw, Obraniak strzelił gola głową w meczu z Lille.
sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/485857_275863515850344_1661222213_n.jpg
Santi i Oli. :)
pauleta19-->20 minut też by Ci nie wystarczyło.
pauleta19--> tak, czy siak ta twoja ironia jakaś kiepska.
pauleta19--> jak widać twoja ironia była zbędna.
jednego*
Giroud w ostatniej akcji meczu zdobył gola na wagę trzech punktów. Super. :D
Kompany ładną bramkę strzelił.
Kościelny narozrabiał, ale Lloris na szczęście obronił tego karnego.
Nie ma co psioczyć, to i tak wyczyn godny podziwu. W ogóle niezły odlot. :P
Harper miał więcej szczęścia niż rozumu w tej akcji.
Wyrównany mecz Świętych z Fulham. Remis to sprawiedliwy wynik.
To nie był łatwy mecz. Były momenty, gdy to nasi rywale przeważali. Udało im się strzelić gola, a Nolan miał dwie doskonałe okazje, ale w ostatecznym rozrachunku to my mieliśmy więcej sytuacji i byliśmy zespołem lepszym. Jednak WHU w obronie postawiło szczelny mur, przez który ciężko było się przebić. Do tego Dowd kolejny raz dał pokaz jak nie należy sędziować, gdyż nie wyrzucił z boiska strzelca pierwszej bramki w meczu - Diame i nie podyktował dla nas karnego/rzutu wolnego bezpośredniego za faul na Aaronie. Najważniejsze, że mimo tego wszystkiego ostatecznie udało się wywieźć trzy punkty z Upton Park.
Bardzo dużo dało nam wejście Walcotta, który zdecydowanie ożywił grę, zaliczył gola i asystę. Poldi był aktywny. Oprócz asysty, posłał jeszcze kilka fajnych piłek, m.in. do Santiego. Giroud nie wykorzystał kilku sytuacji, ale i tak udało mu się odblokować w PL, co bardzo cieszy. Zaliczył także finalne podanie do Theo (wzorowo przeprowadzona kontra) i był zdecydowanie częściej pod grą niż w spotkaniach poprzednich. Cazorla na wysokim poziomie. Piękna bramka zza pola karnego, a to podanie do Oliviera pod koniec spotkania świetne. Szkoda, że Francuzowi nie udało się go wykorzystać. Gervinho był najsłabszy na boisku, słusznie został zmieniony. Ramsey dał się łatwo ograć przy akcji bramkowej West Hamu, ale poza tym nie było źle. Na pewno nie można mu odmówić walki we wczorajszym spotkaniu. Druga połowa lepsza w jego wykonaniu. Arteta w porządku. Jenkinson również, pomijając jego wrzutki oraz odpuszczenie walki o piłkę przy bramce gospodarzy. W tej sytuacji również Mertesacker był trochę niezdecydowany, ale nie można go uznać z głównego winowajcę utraty gola. Ogólnie Niemiec grał dobrze, zaliczył jedną bardzo ważną interwencję. Mannone wybronił kilka strzałów, ale jego wyjścia do górnych piłek i gra nogami nadal pozostawiają wiele do życzenia. Gibbs, abstrahując od słabych dośrodkowań, zagrał dobre spotkanie. Mam tylko nadzieję, że jego kontuzja okaże się niegroźna i uda mu się wyzdrowieć na Norwich.
Graliśmy dość dobrze (poza małymi przestojami). Druga połowa lepsza od pierwszej. Mimo wszystko oczywiście jest sporo rzeczy do poprawy. Szczególnie SFG, zarówno w defensywie, jak i ofensywie.
Kosa po wejściu na boisko nie wyróżnił się niczym szczególnym, ale też nic nie zawalił, żeby tylko 3 dostać. Tym ze Sky Sports ewidentnie coś musiało się pomieszać.
Ale ładna bramka Taarabta na 1:2.
Teraz BATE odprawiło z kwitkiem Bayern, bardzo fajnie.
Arteta dobrze prawi. Całkowicie się z nim zgadzam.
Nawiązując jeszcze do samego meczu - Chelsea nie zagrała wcale jakiegoś dobrego meczu. Mogliśmy to spokojnie wygrać, gdybyśmy przede wszystkim nie popełnili dwóch dużych błędów w obronie, mieli lepszą skuteczność i wykazali się większą determinacją, szczególnie pod koniec. Rywale mieli dużo szczęścia, za to nam ewidentnie przytrafił się słabszy dzień. Nie tylko ze względu na postawę, ale i na pecha, którego mieliśmy w przedwczorajszym meczu.
Zaraz po ponownym objęciu prowadzenia przez The Blues, uważałam, że taki wynik nie jest sprawiedliwy, gdyż byliśmy lepsi, ale nasza późniejsza postawa nie do końca to potwierdziła.
Nie wiedzieć czemu, po stracie gola przestaliśmy napierać na przeciwnika. Byliśmy zbyt pasywni. Zbyt często oddawaliśmy CFC inicjatywę. Mieliśmy problemy z wyjściem z własnej połowy i dłuższym utrzymaniem się przy piłce. Nawet jeśli nam się to udawało to zamiast mocno ich przycisnąć, wolno rozprowadzaliśmy futbolówkę, tylko czasami stwarzając jakieś konkretne zagrożenie pod bramką Cecha. Jednak pojedyncze ataki to za mało. Graliśmy tak, jakbyśmy to my prowadzili. Zabrakło nam woli walki. Większość zawodników wyglądała tak, jakby nie zależało im na wygranej. Szczególnie widoczne było to pod koniec.
Mimo iż był to gorszy mecz w naszym wykonaniu od poprzednich, to spokojnie był on do wygrania. Szkoda, że się nie udało. Jednak było - minęło. Teraz trzeba wyciągnąć z tej porażki odpowiednie wnioski i skupić się na kolejnych spotkaniach.
Tym razem Le Tallec nie zmarnował doskonałej sytuacji i Valenciennes prowadzi z OM już 4:0.
Mam nadzieję, że ta*
Przegraliśmy na własne życzenie. Gra Chelsea wcale nie porywała. To my zawaliliśmy. Prezenty w obronie, indolencja strzelecka, często brak pomysłu na rozegranie (choć mimo wszystko stworzyliśmy sobie kilka naprawdę dobrych okazji), problemy z zaangażowaniem. Do tego Abou nabawił się kontuzji.
Ogólnie postawa całej drużyny nie była taka jak powinna. Po stracie pierwszej bramki przez pewien czas nie potrafiliśmy ogarnąć sytuacji na boisku, ale później zaczęliśmy napierać na rywala, co przyniosło skutek w postaci gola. Początek drugiej połowy to dalszy napór na bramkę Chelsea. Jednak okazał on się nieskuteczny i nie trwał długo, bo już w 53 minucie padł kolejny gol po rzucie wolnym dla CFC, do tego z niczego. Wtedy przystopowaliśmy. Byliśmy zbyt bierni. Szczególnie pod koniec graliśmy bez przekonania i wiary w zwycięstwo. Wyglądało to tak, jakbyśmy to my prowadzili. Pojedyncze dobre akcje to za mało.
Uważam, że zamiast Aarona powinien zejść Gervinho, bo Iworczyk poza golem i wyłożeniem piłki Santiemu nic nie pokazał. Za to Walijczyk walczył i notował zdecydowanie mniej strat niż Gerwazy. Chamberlain podobnie jak reprezentant WKS - asysta, a później słabo. Podolski niewidoczny, poza kilkoma początkowymi minutami drugiej połowy. Cazorla miał sytuacje, ale strzelał niecelnie. Z kreowaniem sytuacji też było gorzej niż w poprzednich spotkaniach. Kościelnemu niestety, delikatnie rzecz ujmując, mecz nie wyszedł. Zawalił przy golach. Jednakże Mannone przy tej drugiej bramce też nie jest bez winy. Walcotta było tylko widać, gdy zmieniał Ramsey'a. Giroud coś tam próbował, ale nie zrobił tego, co do niego należało i nie wykorzystał setki na końcu spotkania.
Jeśli można na + ocenić kogoś postawę, to będzie to Arteta, Gibbs i Jenki, chociaż oni też nie ustrzegli się błędów.
Dziś mieliśmy ewidentnie słabszy dzień. Mam nadzieję, ta porażka mimo wszystko nie obniży morale drużyny i, że wyciągniemy z niej odpowiednie wnioski.
Chłopak ma wielkiego pecha. Po zmianie było widać brak takiego zawodnika jak Abou. Nie za bardzo miał kto pomagać Artecie. Zresztą dzisiaj w ogóle często brakowało takiej wzajemnej asekuracji ze strony zawodników.
Ładne bramki, szczególnie ta Oxa i druga Walcotta. Cieszy powrót Frimponga, przełamanie Girouda (szkoda tylko tego zmarnowanego karnego) oraz dobra postawa Theo i Andrzeja.
Miquel na 5:1.
Ta jedenastka jest tak fajnie dobrana, że zawodników można ustawić na kilka różnych sposobów. Jednak jak to w praktyce będzie funkcjonowało to się okaże.
Ciekawy i dość mocny skład. Fajnie, że Angha znalazł się w podstawowej jedenastce.
Theo44--> Yennaris
Nie ma się co podniecać. Może i dobrze, że AV odprawiła z kwitkiem City, a Leeds ograło Everton, ale my musimy się martwić przede wszystkim o siebie i wygrać jutro z Coventry.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Santosowi udało się*