Komentarze użytkownika Wiola04

Niektórym uprzedzenia w stosunku do Carla przysłaniają racjonalną ocenę. Jenkinson na samym początku zanotował dwa, czy trzy nieodpowiedzialne zagrania, ale później prezentował się bardzo dobrze. Miał jedynie pewne problemy z wyprowadzaniem piłki. Fakt, nad tym musi popracować.

Arteta*

Organizacja w obronie jest coraz lepsza. Verma ładnie dowodzi defensywą. Wiadomo, że jest jeszcze kilka rzeczy do poprawy, ale widać progres.

Fakt, Diaby pokazał się z bardzo dobrej strony. Był waleczny, nie tracił głupio piłek, miał dużo odbiorów, ładnie rozprowadzał piłkę i był pewny w swoich poczynaniach. Żeby tylko utrzymał taką formę w kolejnych meczach.
Areta także na duży plus. Na samym początku miał kilka niecelnych podań, ale później wszystko wróciło do normy. Dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków i asekurował obrońców, m.in Kierana, gdy ten zapędzał się do przodu. Cazorla także zagrał dobre spotkanie, które zwieńczył golem i asystą. Dobrze układała się jego współpraca z Podolskim, który także może ten mecz zaliczyć do udanych.

Gra nie jest idealna, zdarzyło się kilka błędów, ale wszystko idzie w dobrym kierunku.

Co do naszego meczu - cieszy przełamanie indolencji strzeleckiej i kolejne czyste konto. Zagraliśmy dobrze, choć nie ustrzegliśmy się błędów. Pod koniec meczu kilka razy zakotłowało się pod naszą bramką, ale bezbłędny był Verma. W dzisiejszym meczu bardzo podobała mi się gra Abou. Wszędzie go było pełno. Zresztą cała druga linia z Santim i Mikelem bardzo dobrze się spisała. Podolski oprócz asysty i gola, dużo pomagał w defensywie. Giroud starał się, ale to nie był jeszcze jego dzień. Per na początku słabo, później nie popełniał wielkich błędów, ale jego interwencje były dość niepewne. Gibbs na plus. Jenki raczej też, ale powinien nauczyć się wyprowadzać piłkę, zamiast wybijać na pałę.
Piłkarze dobrze siebie ubezpieczali, a współpraca pomiędzy zawodnikami wygląda coraz lepiej.

Southampton dało się wykiwać. MU grało piach, ale za sprawą hattricka Judasza, udało im się wymęczyć zwycięstwo.

Karny naciągany to i Robinek nie trafił.

No i znowu RvP strzela...

Pazzini strzelił już hattricka dla Milanu (ale w sumie pierwsza bramka z karnego, a druga po wielkim błędzie bramkarza).

Jaki kuriozalny gol Teveza.

City znowu wyszło na prowadzenie.

Zamora na 1:1.

Najpierw McAuley strzelił na 2:0 dla WBA, a chwilę później Snodgrass dla Norwich.

Kanarki powinny dostać karnego.

A Long strzelił dla West Bromu.

Kurde, Dembele na 1:0.

Dembele wszedł.

No no, Fletcher już strzela i Swansea dwa gole w plecy. Mecz Evertonu z WBA jest wyrównany, ale bez naprawdę dobrych sytuacji bramkowych. Co do Norwich, to całkiem nieźle poczynają sobie z Tottenhamem.

Reid i już jest 2:0.

Po raz kolejny doczekaliśmy się wielu zaskakujących transferów podczas ostatnich chwil okienka. Szkoda, że w tym czasie nikt nowy do nas nie zawitał (nie licząc tego młodego bramkarza), choć kilka pozycji wymaga wzmocnień...

Hattrick Falcao. Obrona Chelsea jest dziurawa jak sito.

Falcao po raz drugi. Piękny gol.

Jaka odmiana - tym razem znaleźliśmy się w grupie B, a nie w F-H. Fajna grupa, jednak nie można jednak powiedzieć, żebyśmy mieli pecha w losowaniu.

Najciekawiej zapowiada się grupa D. Real, City, Ajax i Borussia... powinno być wesoło.

Ho ho, Song pojawił się na boisku.

Powodzenia Henri!

Sinclair za taki psi grosz poszedł do City... Wielka szkoda.

PSG trzeci remis pod rząd, a drugi 0:0.

Ale babol Skrtela.

Spokojnie mogliśmy to spotkanie wygrać, niestety drugi raz pod rząd bezbramkowo zremisowaliśmy. Było lepiej niż z Sunderlandem, ale nadal gra jest za wolna. Brakuje błysku, szybkiej, kombinacyjnej piłki, czasem ostatniego podania. No, ale tu pojawia się kwestia zgrania. Z każdym kolejnym meczem powinno być lepiej.
Dobrze, że coraz częściej decydujemy się na strzały z dystansu, ale zdecydowanie trzeba poprawić celność.
Defensywa na plus (szczególnie Gibbs i Jenki). Pozytyw jest taki, że zagraliśmy na zero z tyłu. Cazorla i Arteta podobnie jak w poprzednim meczu - najlepiej. Diaby trochę ospały, miał sporo strat. Poldek w pierwszej połowie był dość widoczny, starał się, ale w drugiej zniknął. Reszta skrzydłowych za dużo nie pokazała. Giroud też coś próbował, choć niewiele z tego wynikło. Ale trzeba wziąć poprawkę na to, że nie otrzymywał w polu karnym zbyt wielu piłek, z których mógłby poważnie zagrozić Stoke.

Bas Dost zapewnił Wolfsburgowi wygraną ze Stuttgartem strzelając gola w ostatnich minutach meczu - mnie wzruszyła ta historia.

Tak btw, M'Vila właśnie strzelił gola.

Ciekawe ruchy transferowe.

Wolves opchnęło Fletchera i Jarvisa za całkiem konkretny szmal. Zaś Sunderland porządnie się wzmocnił, szczególnie jeśli chodzi o kupno A. Johnsona z City.

Szkoda, że Moses jednak zdecydował się odejść do Chelsea. Chłopak będzie miał tam bardzo dużą konkurencję.

Btw, wydaje się, że Valencia też zrobiła dobry interes kupując Cissokho za niewielkie pieniądze.

Co to się dzieje, żeby Torres takie bramki strzelał... i znowu asysta Hazarda.

Fulham po strzeleniu drugiego gola przycisnęło MU, niestety nie udało im się wyrównać. Dobrze chociaż, że Everton wygrał i WBA zremisowało z Tottenhamem. Z tego co widziałam West Brom grał całkiem nieźle i stworzył sobie kilka dobrych okazji.

singiel123--> ze względu na fatalny stan murawy po obfitych opadach deszczu.

zrobił*

Rodallega zrobi Shrekowi na nodze ładną sznytę.

Cholera, Assou-Ekotto strzelił gola.

De Gea i Vidić się nie popisali i już 3:2.

Ładny ten gol Robina. :/

No, wreszcie strzelił. :P