Komentarze użytkownika WojO

Rosicky, chyba powinien przemyśleć swoją dalszą karierę i rozważyć pracę jako jakiś trener/działacz sportowy. Szkoda chłopa, ale niestety nie możemy robić za dożywotni szpital.

Nie było go wczoraj nawet na ławce, wiadomo że odchodzi.

Walcott, to tylko szybkość, nic więcej ;]

Giroud mi kurde Rasiaka przypomina, bez kitu :D.

Akpom z hattrickiem, nieźle ;d.

Swoją drogą, niezłe zmienne towarzyszą transferom tych najlepszych piłkarzy. Człowiek sobie sprawy nie zdaje ile to kasy, ja osobiście czułbym niesamowitą presje grając dla drużyny, która wywala tyle kasy ;d.

Mam nadzieje, że wreszcie wróci i zażegna już te kontuzje, bo serce pęka jak się patrzy na te jego urazy, wielki talent się marnuje.

@Rafson95, Barcelona zabrała nam już tylu piłkarzy, że nie chciałem aby wmawiali nam kolejne DNA Barcy. Poza tym był wtedy w takiej formie, że trudno gdybym go nie bronił. Piłka nożna ma, to do siebie, że kiedy grasz kupę ludzie się od Ciebie odsuwają. Nie chcę traktować piłkarzy sentymentalnie, bo kto jak kto, ale kibic Arsenalu powinien wiedzieć, że są tylko najemnikami i tylko niewielu zasługuje na dożywotni szacunek. Oglądam mecze Arsenalu od 2001roku i dobrze widzę ile zdrowia na boisku zostawia taki Wilshere, a ile reszta. Jak mi się coś nie podoba, to mówię o tym otwarcie, a ty wyciągasz jakieś komentarze z przed 2 lat i zarzucasz mi hipokryzje. Idąc Twoim tokiem myślenia, może sprowadźmy z powrotem Diaby'ego, bo przecież kiedyś nam kilka ważnych bramek strzelił?!

@Rafson95, żadne debilizmy, chłopak dobrze gada. Gdyby Wilshere był zdrowy, to nawet bez formy dałby więcej drużynie, niż Ramsey. Prawda jest taka, że kontuzja zniszczyła jego wielki potencjał, a teraz jest zwykłym średniakiem, który może przodować w reprezentacji Walii lub jakimś Sweansy, a nie w Arsenalu. Sezon 2013/14 był znakomity, początek 2014/15 też spoko, ale od tamtego czasu stagnacja-kontuzje.

Moim zdanie Shelvey przepłacony, ale z drugiej strony nawet średni angole kosztują krocie.

Mam nadzieje, że będzie pozytywnym zaskoczeniem jak Coq kilka miesięcy temu.

No, a u nas cicho.

Masakra, co to się stało z tym Liverpoolem, oni w tym składzie nie mają nikogo, kim mogliby straszyć. Nawet Benteke już nie jest tym katem, co kiedyś. Oczywiście, to nie zmienia faktu, że możemy przegrać ten mecz, tak jak wiele razy już dostawaliśmy od teoretycznie słabszych drużyn. Jednak szkoda mi Liverpoolu, bo to naprawdę robi się drużyna z środka tabeli. Majstra nie wygrali już hoho, ale zawsze bardzo się liczyli, mecze były ekscytujące, nie wiem co władze zrobiły z tego klubu.

Gorzej trafić się nie dało.
KAA Gent - VfL Wolfsburg
Benfica Lizbona - Zenit Sankt Petersburg
PSV Eindhoven - Atletico Madryt
Dynamo Kijów - Manchester City
śmiech na sali, dwumecze śmiechu.

Patrząc na Rosicky'ego zastanawiam się dlaczego jeszcze jest w tym klubie. Drugi Diaby, tylko darzony większą sympatią. Mam nadzieje, że Wilshere i Welbeck się ogarną, bo trzymać kogoś takiego w klubie jest więcej, niż bez sensu.

Bramki Girouda, zarówno pierwsza jak i druga, trochę lameriada bramkarza, ale dobrze niech chłop nabierze pewności siebie.

Niestety, ale trzeba przyznać mu racje, o ile nie zgadzam się że Theo ma najlepsze lata za sobą, bo to wciąż młody piłkarz, to w pewnym sensie się z nim zgadzam. Brakuje nam lidera. Jeśli Sanchez nie strzela bramek, to reszta drużyny słabo napiera do przodu. Ostatnio, trochę Walcott się przebudził, ale to i tak mało.

Trudno żeby nie pytali o mecz z grekami, jak był to kolejny fail w tym sezonie, zespołu który podobno aspiruję na wygraną w lidze. Szkoda, że tylko na papierze, Wenger dalej nie potrafi przyznać się do błędu i dalej nie wyciąga wniosków. Time is up.

Płakać po nim nie będę. Jest Bellerin, wróci ograny Jenkinson i gitara.

Szpital jak co sezon, nie chce narzekać, ale tu coś jest ciągle nie tak. Masakra.

Z całym szacunkiem za wszystkie lata, szczególnie te pierwsze, ale czas się wreszcie pożegnać.

Kolejny raz się zastanawiam, jak ten klub musi nisko upaść, żeby coś się na górze wreszcie zmieniło? Chłop pracuje prawie 20lat w tym klubie, a od 10lat szczyt aspiracji, to 4 miejsce, teraz ta tradycja przenosi się nawet na LM.

Całe szczęście, że nie Dean, ani Atkinson.

"Nie uważam, by zawodnicy, którzy wskoczyli do składu, zaprezentowali się kiepsko." Taa, szczególnie ta "główka" Gibbsa przy rożnym, nie była kiepska... mydl dalej oczy sobie siwy.

Padaka totalna, mam nadzieje, że to ostatni sezon upokorzeń na następne 10lat.

Mr wenger i jego kualiti żiru.

@fabregas1987 zaczął w tym sezonie

Obejrzycie sobie gre Jacka kiedy jest zdrowy, a teraz walnijcie się w głowę, najlepiej z całej siły. Może wtedy do was coś dotrze, a porównania do frimponga czy Jenkinsona, to sa mocno przesadzone, bo tych 2 nigdy nie bylo na poziomie zblizonym do Wilshere'a. Non stop go krytykujecie, a kiedy wraca do zdrowia, to za każdym razem zamyka wam dzioby.

Dobrze znów widzieć Henry'ego z herbem Arsenalu :).

MASAKRA!!!!! Żadnego sprzedawania, kogoś z takim sercem do gry trzeba wspierać, a nie myśleć o sprzedaży. Diabyego trzymaliśmy tyle sezonów, to i Jack ma być tu do końca kariery. Tutaj jest coś nie tak ze sztabem medycznym/od przygotowania fizycznego, to jest patologia, że rok w rok mamy szpital.

Beka, ten gościu nigdy się nie zmieni ;d.

Ja osobiście nie jestem zwolennikiem rozwiązań, że ofensywny pomocnik jest cofany do tyłu. Wenger na każdej pozycji próbuję stworzyć hybrydę zamiast kupić wykwalifikowanego piłkarza, przez to ciągle o tytule na koniec roku, możemy tylko pomarzyć. Oczywiście, przychodzą kontuzje i czasami potrzebne są doraźne rozwiązania, ale nie można grać tak na siłę od prawie 10sezonów.

Już dawno nie mieliśmy tak mocnego rywala w fazie grupowej, niby było Napoli, BVB, ale to nie ta klasa co drużyna z Bawarii. Myślę, że drugie miejsce powinniśmy zdobyć bez większych problemów, a kto wie może i będzie opcja na pierwszą lokatę. Poza tym nie trafimy już Bayernu w 1/8, zawsze to jakiś pozytyw xD.

"Zwyciężyli w obu wyjazdowych rywalizacjach, lecz Walcott twierdzi, iż w samej grze sporo jest jeszcze do poprawy." Do poprawienia szczególnie skuteczność, zawsze to powtarzam, bramki można tracić, ale zawsze trzeba strzelić jedną więcej, niż przeciwnik :).

"Trzeba jednak wykazać chęć wzmocnienia zespołu" złote słowa. Wenger myśli, że wszyscy zawodnicy na świecie będą do nas przychodzić tylko dlatego, że ma miano "trenera od szlifowania talentów".

Fajnie, że jest Adelaide, mam nadzieje że obejrzymy go i to w dobrym stylu :).

Ilość wydanych pieniędzy nie powinna napawać dumą, ale w tym zestawieniu wyglądamy jak zespół walczący max o 10-12 lokatę w lidze.

Brawo, brawo, ale po co nam transfery?! Swoją drogą, to albo kupujemy porcelanę, albo przygotowanie fizyczne, to u nas nie istnieje.

Ciekaw jestem Wilków po odejściu De Bruyne i przyjścia Draxlera. Kiedyś dużo się mówiło, że miał przyjść do nas, nigdy nie życzę nikomu źle, ale mam nadzieje, że nie stanie się totalnym dzikiem, bo moglibyśmy tego żałować :P. Poza tym Januzaj, fajnie ze LVG daje mu pograć na wyporzyczeniu, moim zdaniem to lepiej dla niego, niz wchodzenie w MU z ławy. Chłopak ma potencjał i potrzebuje regularnej gry, a united tyle nakupowali.

Gadałem z kumplami i już w Barcelonie się mu przyglądają. Mam nadzieje, że będzie się rozwijał, poprawi gre w obronie i nie zachowa się za kilka lat jak Fabregas.