Komentarze użytkownika Wojtek1988

Kibicowanie, o ile ma się skończone 12lat, to nie życie w matrixie na zasadzie jestem bardzo przystojny bo moja mama tak uważa. Kibicowanie to przede wszystkim zdrowy rozsądek, fakty są takie że Arsenal to obecnie dziadowska drużyna pelna przeciętniaków jak Laca, Xhaka, Leno, Ozil czy Sokratis i nieogranych młodzików, która regularnie idzie w dół i jeśli Arteta w tym sezonie nas nie spusci do championship to zrobi to w kolejnym, o ile jeszcze będzie tu pracował. Dorosly fan to zrozumie bo to widzi od dwóch lat wlasnymi oczami, widzi też statystyki i ten mityczny "charakter i styl" - za to naiwniak będzie wciaz irracjonalnie "wierzył" i dalej się publicznie ośmieszał

To kolejna wojna o bezpieczny izrael pieniadze i ropę inspirowana przez żydów których narzędziem są amerykanie. My za to zapłacimy i portfelami i też żywymi ludźmi, liczba wezwań dla studentów/absolwentów rezerwistów u nas rośnie geometryczne a ten proizraelski i proamerykański nasz obecny usłużny rząd nie będzie tu miał żadnych sentymentów, warto sobie tylko przypomnieć zeszloroczna konferencje u nas wymierzoną w Iran gdzie jako gospodarze skompromitowaliśmy się przed całym światem i przy okazji popsulismy relacje z Iranem który jest naprawdę od lat dobrze ułożonym krajem i tylko bałwan może ulegać tu zachodniej propagandzie, zresztą podobnie było z tzw. obroną demokracji w Syrii i walką z tyranią sadata, wczesniej z bronią masowej zagłady kolejnego tyrana hussejna ktory przestal byc juz CIA przydatny itd. itd. Historia kolem się toczy a naiwne barany zawsze pierwsze idą na rzeź.

Mam nadzieję że naiwniak od wierzenia w Artete już łapią co miałem na myśli piszac że jeśli spadniemy to za chiny ludowe nie awansujemy z championship. Mamy za marny bezcharakterny zespół i "managera" nawet na 2 ligę. Aż żal że Bielsa tu nie pracuje i nie może wyczyścić tego klubu też tych Lakazetow, Xhak, Ozilow i całej bezpłciowej reszty.

Nie mamy wpływu na to co będzie w Arsenalu i nie ma co bić piany, możemy sobie tylko kiwac palcem w bucie. Trzeba szukać plusów, np. jak spadniemy to będą po pierwsze tańsze bilety a po drugie wiecej meczy a po trzecie tańszy dostęp do transmisji i po czwarte zdecydowanie większe dla nas emocje bo tu w PL latami bylibyśmy bezjajecznym sredniakiem a tam bylaby realna walka o baraże. Ja latami oglądałem championship i wierzcie mi że z tej ligi nigdy byśmy nie awansowali obecnym składem, tam się nie tyle gra co gryzie trawę na każdym centymetrze boiska i tacy goście jak Ozil Bellerin Chambers Xhaka itd. to byłoby pośmiewisko.

Niestety mecze nie trwają po 45 minut, póki co w połowie sezonu do lidera mamy ponad 30pkt straty i ujemny bilans goli... :/
Z united remis to będzie przecież jak cud, potem kolejne tym razem agresywne wyjazdowe derby z orłami i tu na miliard procent będzie już w trąbe, potem podejmujemy sheffield gdzie remis będzie realnym rezultatem a potem mamy wyjazd na stamford i turf moor i tu żaden zwariowany wariat nie przekona mnie że wywieziemy z tych stadionów choć punkt...
Nie pisze tego żeby prowokować tylko kolejny raz uświadomiłem sobie jak niebezpiecznie się zrobi w lutym dla Arsenalu w tabeli. A warto zobaczyć ostatnie 6 spotkań jakie mamy do rozegrania w tym sezonie... - nawet w dobrej formie to minimum 3 z nich po prostu przegramy i nikogo to nie zdziwi.

Ci młodzi goście (guendo,saka,nelson,smith,martinelli,wilock,niles) mają potencjał ale to są goście do ogrywania się w ogonach meczów ligowych i meczach pucharowych. Jak by świat był tak prosty że wrzucisz młodego do podstawy i on gra w PL jak równy z równym z ogranymi zawodowcami kupowanymi za grube miliony to tych zawodowców nikt by nie kupował. My gramy nimi z musu bo nie mamy żadnej poważnej pierwszej kadry i nawet jak nasze chłopaszki jak teraz martinelli czy na początku guendo zachwycali to wiadomo że poziom choćby solidnego średniaka z PL grającego sezon na równym poziomie to dla nich jeszcze za wysokie progi.

Winny naturalnie nie jest marny kolejny manager czy nieudolni piłkarze no to tak pomstujecie sobie teraz na tego "złego" Kroenke który daje więcej kasy niż praktycznie wszystkie (poza city i united) zespoły nad nami bo budżet płacowy mamy wyższy od liverpoolu czy spurs.... Kroenke wywala też w ostatnich latach dużo forsy na nowe "gwiazdy" od lakazeta przez xhake do pepe no ale to jego wina że grają padake przecież... Zastanawiam się kto będzie winny jak jankes się znudzi pakowaniem prywatnej kasy w ten klub, sprzeda go normalnemu inwestorowi który będzie każdego funta oglądał z każdej strony i wtedy transfery typu Mustafi za 30 baniek i tygodniówki 100tys. funtów będą tylko naiwnym marzeniem.... Wtedy dopiero będzie w dupie i ten czas nieuchronnie nadciąga bo jak w banku klan kroenke sprzeda klub jak spadniemy z PL, a głowę dam że z championship obecny skład z jego skillem, zaangażowaniem i charakterem nie awansuje z powrotem za chiny ludowe.

Arteta jako piłkarz to był marny asekurant i mięczak bez charakteru, taki będzie jego Arsenal i takie bezjajeczne przegrywy będą mu kibicować. To szczyt naiwności nie wierzyć że obecnym skladem/managerem za miesiąc nie będziemy realnie walczyć o utrzymanie w lidze. Arsenal chyba nigdy nie spadł w historii ale ta dziadowska ekipa jest do tego zdolna.

Popatrzcie na naszą obronę, przegramy dwoma golami minimum, czym tu sie jarac. Arteta w lidze nie wygra meczu do lutego i wtedy zaczną sie mokre gacie zarządu i walka o utrzymanie w PL.

Jak można zdrowy krytyczny rozsądek nazywać hejtem... Arsenal z tymi Artetami, Lacazettami, Bellerinami, holdingami i resztą pupili tych wszystkich nie majacych pojecia o pilce fanbojów będzie realnie walczył w lutym o utrzymanie. Wspomnicie moje slowa. Juz teraz mamy z 4-5 pkt do strefy spadkowej ale fanboje w tym swoim dziecięcym matrixie dalej będą rysować drzewka i przekonywać się wzajemnie że skład mamy na ligę mistrzów a po dwóch trzech wzmocnieniach (bo jasne że tu przyjdą z ochotą klasowi gracze :))) to nawet na mistrzostwo. ;) Serio zejdźcie na ziemię i nie osmieszajcie się już publicznie - te wasze lakazety, torreiry, xhaki i sokratisy by w takim ostatnim czy przedostatnim watfordzie czy norwich siedziały na ławie bo to pilkarskie przeciętniaki w dodatku bez charakteru. Arteta bez grama charyzmy i doświadczenia zawodowego nie wygra meczu długie tygodnie kim by nie grał bo cały skład mamy słabo średni i takie są niestety fakty. Zresztą na pociechę z tym managerem nawet obecny Juventus byłby sredniakiem, zobaczycie na wiosnę jak będą nas zjadać doświadczeniem i cwaniactwem w walce o utrzymanie taki Newcastle czy Westham.

Hehehe to już tytanik gdzie bezgłowa kura manageruje bezgłowym kurom

Typ Kanonierzy 1:2 :))
Rozumiem naiwnych bezmyslnych userów, ale raczej tu lepiej wpisywać typ frajerzy...
Wierzcie w Artete wierzcie, rysujcie dalej drzewka, i konieczne dajcie mu czas - najdalej za dwa lata będziemy grali z Leeds o baraże (naturalnie przegramy) do premier league :)))

Typ Kanonierzy 1:2 :))
Rozumiem naiwnych bezmyslnych userów, ale raczej tu lepiej wpisywać typ frajerzy...
Wierzcie w Artete wierzcie, rysujcie dalej drzewka, i konieczne dajcie mu czas - najdalej za dwa lata będziemy grali z Leeds o baraże (naturalnie przegramy) do premier league :)))

@mikowhy: Ten film to ma być bjutiful futbol? takie klepanie do 20 metra z którego nic nie wynika? :) To przecież kpina, żenada, serio niewiele Wam potrzeba... Arsenal z lat od 2013 do dziś to przecież kpina z tymi wilsherami, arshawinami, diabimi, hlebami, gallasami, fabregasami, songami itd., efekciarski fajerwerk i nic więcej - jasne że to było 100 klas niż obecny szajs ale dalej, jeśli ktoś pamięta, to był klub bez szans na odzyskanie mistrzostwa bo jak przychodziło pokazać coś więcej niż ładną grę wychodziło jak marny mają charakter...
Za moich czasów mówiło się że Arsenal z lat 2006-2012 był już jednak marny ale przynajmniej tworzył sytuacje bramkowe, każdy się podskórnie go bał i po jakimś przegranym naszym meczu człowiek często prawie im bił brawo bo nie kumał jak mogli przegrać po tak świetnej grze - dziś jak wygramy cudem z jakimś cieciem to się pół dnia zastanawiam jak to możliwe że mamy punkty mimo szaki czy chabersa w podstawie...
Arterta jak do nas przyszedł jako typowany silnik zespołu na szóstce to był symbol upadku klubu (wtedy jeszcze nikt nie wiedział że będzie jeszcze gorszy taki ktoś jak Xhaka), po prostu to był symbol upadku, asekuranctwa, nijakości, zachowawczej gry i zaprzeczenie tego co wymyślił i przez dekadę wdrażał skutecznie Wenger, pamiętam jak czekałem jak ogłaszali składy co weekend i ojciec mi krzyczał że jak będzie w pierwszym to będzie po meczu i zazwyczaj tak było - dokładnie taki będzie jako domorosły manager bo tylko naiwne dziecko może wierzyć że będzie guardiolą nr2. Czy serio ktoś normalny wierzy że miał jakikolwiek wpływ na taktykę, plan treningowy guardioli, kolesia co miał gotowy od a do z system gry opracowany jeszcze w kataloni?
na dużym luzie obstawiam że w tym sezonie będzie rekord w ponad stuletniej historii Arsenalu ujemnego bilansu bramkowego i straty punktów do mistrza (pewno z 40pkt), najgorsze że barany i tak będą "wierzyć w Artetę", kupować karnety na sezon 20/21 i oglądać mecze w tv

Bould był asystentem Wengera managera wszech czasów , teraz czekam jak obejmie Bayern albo chociaż Real tyle że oba się o niego biją i musimy czekać.. :)
Serio ogarnijcie się, w tabelę popatrzcie... Jest dno i tu wkracza koleś bez grama charyzmy i doświadczenia- jakim jełopem trzeba być żeby nie kumać bazy.

@Womanizer:
Bould a nawet Rice też był asystentem SAMEGO WENGERA, jak rozumiem to o taką jakość Ci chodzi i też byłby entuzjazm :) , efekt będzie zresztą podobny. Na tej samej zasadzie ja mógłbym wysłać CV bo w CMa od dziecka zrobiłem kilkaset sezonów i mój maxim tsigalko strzelił 1000 goli w karierze... :))

Jak można śmiać się ze spurs i murinio jak nawet największy naiwniak i fanboj obecnego Arsenalu musi czuć że w maju strata do czwartego w lidze spurs będzie dwucyfrowa... Dziś do lidera w grudniu mamy rekordowe 25 pkt, w przyszłym sezonie wuefista Arteta przebije nawet to.
Szczerze nie rozumiem jak można tak się nim bezmózgowo jarać choć nie prowadził nawet zespoły 3 dywizji a mentalnie wiadomo jaka to miękka faja - nawet przecież najmłodsi fani muszą go pamiętać z czasów późnego Wengera gdzie jako kapitan był beznadziejny jak Live czy Chelsea gwałcili nas pięcioma golami...

Ten Laca jest cienki jak barszcz. Cały ten hajp szalalakabum pokazuje jak kibice/fanboje z tej strony znają się na piłce. To są czerstwi goście, sprawdzcie ile asyst dał Francuzowi Szwajcar przez te parę lat. :)), Laca to marny, chimeryczny Oli strasznie nieskuteczny napastnik, nawer zespoły pod nami mają lepszych. Można w niego wierzyć i wierzyć jak kiedyś w Jeffersa, Eduardo, Ciamaka czy Bendrnera, Walcotta ale co to zmieni, jest słaby i tyle. Zgadzam się że biega szarpie i walczy i jest ambitny ale co z tego jak marny z niego egzekuror - być może trzeba było z niego zrobić nowego Koklena i cofnąć na DMC. Popatrzmy prawdzie w oczy, mija pół sezonu i mamy ujemny bilans goli :))) , natomiast bez goli Gabończyka byśmy byli realnie w strefie spadkowej. Cały zespół do wymiany, włącznie z Leno który na tle tych dziadów może wygląda nieźle ale w dobrym klubie byłby maks rezerwowym.

Everton był dziś tragiczny tak jak nasza obrona - wystarczyło gospodarzom zachować odrobinę zimnej krwi i by nas pozamiatali już do przerwy, ci co się cieszą z "gry" Arsenalu oglądali jakiś inny mecz chyba. Zresztą statystki w grze bez piłki Luiza, Chambersa i asekurujących ich Xhaki/Torreiry mówią wszystko, takiej beznadziei i chaosu jeszcze u nas nie było.

Chambers i Xhaka nie nadają się do Radomiaka Radom, obaj robili dziś kolejny raz dosłownie wszystko żeby Arsenal przegrał ale Everton to jednak straszne dziady.

Everton tragiczny, my i tak oddamy znów jeden celny strzał w całym meczu, ale Everton tragedia, zero walki i tego z tego słyną - cieszmy się bo każdy inny zespół PL by nas dziś znokautował.

@kwiatinho:
Chelsea, Leicester i United przecież mają na każdej pozycji od bramkarza do wysuniętej 9 lepszych piłkarzy - jak możesz tego nie widzieć? :)
90% naszego 24 osobowego składu nie łapałoby się do wolverhampton, bournemouth czy burnley,, takie są fakty, tak realnie "grają" nasze asy który tylko w fifie są fajne bo drogie, dziś będzie w trąbę i kolejne miesiące też, nie łudziłbym się że bezjajeczny Arteta pozbędzie się największych dziadów jak Chambers Xhaka czy Ozil bo do tego nie dojdzie z prostej przyczyny - jest im tu wygodnie i nikt ich nie zmusi żeby odeszli i każdy z nich tu będzie kiblował do końca, co najwyżej będą zarabiali kokosy pracując 2 razy mniej.
Tak wogóle jest połowa sezonu a my na minusie w golach...., a jak wróci Bellerin i Holding i Arteta będzie na tych kolegów stawiał to będzie w lutym dwucyforowa strata do 4 pozycji i nerwowe liczenie punktów nad 18 miejscem, mogę się o to założyć. Ten klub to dziś ruina i tu nawet Achilles tego nie posprząta, jako kibicowi aż mi wstyd bo tu jednak kiedyś grali Adams, Wright czy Bergkamp i Arsenal był szanowany - dziś się z naszej, kibiców, naiwności że mamy dobry skład/managera po prostu śmieją i mają rację.

@GenzoArs:
Z obecnych kopaczy na 10tce jedyne takie mniejsze zło to Lacazette - choć walczy i szarpie to jako wysunięty napastnik jest bardzo nieskuteczny w PL i po prostu jest przeciętny jako strajker - pół ligi ma lepszych egzekutorów...., na skrzydło jest za wolny tak że może 10 to byłoby to, no ale generalnie to bieda.

To czarny dzień w historii tego biednego klubu.
Natrzyjcie dupy wieczne naiwniaki i przegrywy co dziś kibicują Artecie bo "wierzą". Będzie boleć i to boleć długi czas.

W obecnym Arsenalu będą chcieli zostać ewent. przyjść tylko przeciętni ciecie bez ambicji i wyobraźni czyli w sumie 90% obecnego skladu. Ten klub to już średniak i trudno się dziwić że ten Obama, Torreira czy nawet ambitni młodzi jak Guendo Saka Martinelli stąd za najdalej rok wyparują. Z kim tu mają grać i o co? Od kogo się uczyć? Wy byście zostali tu tylko dla kasy? Bez jaj.

@wojt3q: Demokracja to "rządy " głupich bo chyba zgodzimy się że jest ich więcej niż mądrych, dlatego demokracja umożliwia wszelkiej maści cwaniakom, socjalistom, marksistom kulturowym itp. pasożytowanie na tej głupocie i tworzenie przy okazji armii niedouczonych tzw. pożytecznych idiotów. Krytyka takich krajów jak Chiny czy Turcja jest po prostu śmieszna. Ludzie w swojej masie muszą być rządzeni dla ich własnego dobra, efekty tzw. wolnosci i demokracji widzimy w stopniowym upadku potęgi Polski po unii lubelskiej, widzimy też obecnie w upadku, również moralnym, zachodniej Europy i jej fundamentów cywilizacyjnych.

Poziom naiwniactwa i braku logiki co poniektórych aż bawi. :)
Arteta jako asekurancki, idealnie przyczesany piłkarz bez grama charyzmy był symbolem przeciętnego grania bez polotu, jako manager nie ma ŻADNEGO doświadczenia, ale co tam: jazda jazda jazda i ognisty futbol na tak!! :)) Ale Was będą dupy bolały od tej bolesnej penetracji waszych złudzeń, wspomnicie moje słowa najdalej w lutym jak Arsenal będzie miał parę punktów 18 miejscem i zacznie się zabawa o utrzymanie.
Ten klub to już jest autentyczny kabaret no ale jestem przekonany że może być i będzie znacznie znacznie gorzej.

Ma 100% racji, od 2-3 lat tu grają średniaki i przeciętniaki - nowy manager nic nie zmieni a tym bardziej wuefista.
Pół drużyn z PL ma lepszych bramkarzy, pomocników czy skrzydłowych - o obrońcach głupio pisać bo żaden z naszych obrońców w średnim klubie PL by się nie łapał w jedenastce meczowej, żaden - pierwsze z brzegu burnley, bournemouth, brighton wszyscy mają tak solidną 3 linię o jakiej możemy pomarzyć przez długie lata z naszymi makabrycznymi holdingami bellerinami i chambersami itp.

Byli bardzo doświadczeni zawodowcy z autorytetem (Żoze,Poch,Alegri,Ancelotti) ale lepiej (i pewno taniej i wygodniej) postawić na poslusznego maksymalnego studenta co jako piłkarz był uosobieniem asekuranctwa, braku jaj i charyzmy. Nie tego potrzebują nasze pieszczochy ktore pewno teraz piją szampana bo zostanie po staremu czyli bylejak byle kasa szła. Ci fani którzy "wierzą" niech smarują już 4 litery bo przez minimum dwa lata będzie bardzo piekło, nie zdziwię się jak z klubu 6-8 staniemy się klubem do walki o utrzymanie.

Najbardziej przeraża, że większość fanów w swojej naiwności i zadufaniu wierzy że nowy super manager coś tu zmieni BO PRZECIEŻ MAMY KLASOWYCH GRACZY.
Niby jakich? Kogo od nas wziąłby do pierwszego składu manager typowego angielskiego sredniaka burnley, watfordu czy wilków? Zejdźcie w końcu na ziemię bo nie wziąłby realnie nikogo, w porywach jedną dwie osoby. A Wy chcecie żeby atakowali 5 miejsce w tabeli. Mamy przeplacanych dziadów jak Sokratis Torreira Kolasinac Luiz i zdolną młodzież którą powinna sie ogrywac maks w championship. A goście jak Bellerin, Holding, Chambers, Mustafi, Xhaka są tak beznadziejni że byliby w stanie spuścić z ligi każdy klub. Arsenal to już typowy średniak z pozycji 8-10 i póki nie wymieni się radykalnie i szybko całej drużyny taki zostanie na lata.

Chciałbym się mylić podobnie jak wszyscy bukmacherzy i zawodowi eksperci, ale realnie to raczej 0:2 i pierwszy nasz celny strzał w drugiej połowie.
Ciekawe jak Guendo wypadnie na tle prawdziwego potwora czyli Rodriego

Jak można się cieszyć że Bournemouth wygralo, przecież to oni są naszym rywalem :)) , głowę dam że nas prędzej dojdą niż my Chelsea.

Przecież to kolejny "sponsorowany" artykuł który kupić mogą tylko bardzo mlodzi naiwni ludzie albo starsi fani z amnezją. Arteta nie ma za grosz charyzmy, nigdy jej nie mial, zresztą nie ma jej też Mertezaker, obaj jak jeszcze u nas grali nie pokazywali grama charyzmy a jedynie zachowawcze granie na alibi i bezpieczne asekuranctwo (słynne statsy celnych podań Hiszpana powyżej 90%, naturalnie wszystkie do tyłu albo w bok spowalniające grę). Zatrudnienie Mikela i w domyśle Pera jako asystenta to walka o utrzymanie w najbliższych latach bo nawet liga Europy będzie wtedy marzeniem. Gdzie w ogóle ludzie mają rozum: zatrudnianie jako managera w mocarnej PL kogoś kto nie manegerowal sam żadnego klubu w choćby solidnej lidze nawet jeden sezon..., normalnie to jak brać jakieś geeka co zęby zjadł na championship managerze...

@varatas:
Wenger nigdy nie głosowałby na Korwina bo to stary komuch i marksista, kiedyś interesowałem się jeszcze jako dzieciak na studiach jego życiem, nawet jego pracę magisterską z ekonomii analizowałem i to po prostu jest, mimo pozornej jak tu krytyki biurokracji, utopijny egalitarny komuch - po części dowodem tego jest też jego ostatnia dekada w Arsenalu.

Przeraża i to w sumie bardziej od makabrycznej (granit dziś przechodzi siebie) gry to że nawet tutaj na tej stronie są osoby dla których my mamy klasowych graczy bo założę się że nie oddaliby bellerina za cresswella czy xhaki za rice'a, pepe od andersona itd.itp. Serio ciężko o większych nieznających sie na pilce ignorantów niż fani Arsenalu żyjący w tym swoim matrixie. Nasi piłkarze nawet w takim przeciętnym westhamie by w większości grzali ławę tacy są marni i przepłacani, uświadomcie to sobie w końcu, życie to nie fifa.

Przeraża co ludzie mają w głowie. Arteta, człowiek bez grama charyzmy który nic nie osiągnął jako manager czy piłkarz tu jest na podium... Jakim cudem on tu jest w typach między zawodowymi managerami? Może dodajcie dwugłową gęś i jakiegoś Sebixa z KSW?

@hot995:
Nie wiem ile masz lat ale przecież Arteta to był jeden z najgorszych pomocników w Arsenalu, był beznadziejny jako DMC a próby kreowania przez niego gry to były wyłącznie podania na alibi w bok i głównie do tyłu oraz spowalnianie gry czym do szału latami mnie doprowadzal. Tylko Xhaka go przebija bo Hiszpan umial jednak czasem odbierać piłkę i ustawiac sie. Już Denilson był lepszym piłkarzem. Arteta u nas to był cień tego gościa z Evertonu. W sensie mentalnym charakterologiczbym to też była miękka picza jakich mało. Jasne że Wengerowi pasował taki ukladny gość, jeszcze kapitanem go zrobił ale jedyne DNA jakie ma to DNA nijakości, beznadziejności, asekuranctwa, braku jaj i wszystkich tych "cech" obecnego Arsenalu. Taki koles w dodatku bez grama doświadczenia jako manager i tym samym autorytetu to dla Arsenalu walka o utrzymanie w następnych sezonach.

Dziwne bo Juve najmocniejsze kadrowo od 12 lat a nie zdziwię się jak przez tego nieudolnego managera nie obroni tytułu - ten Sarri to maksymalny przegryw, tyle lat w zawodzie a nic w życiu w sumie nie wygrał (poza niedawnym finałem LE z nami no ale co to za sztuka ograć obecny Arsenal)

Najsłabsze jest to że każdy z tych naszych managerów ciągle chrzani o "braku pewności siebie" o tym że "trzeba odbudować pewność siebie" itp. - JAKA PEWNOŚĆ SIEBIE? :) Większość kadry to dorośli mężczyźni, stare konie, ojcowie, mężowie, każdy zarabia fortuny, każdy ma robotę o jakiej 99,9 piłkarzy z tej planety może pomarzyć i takich gości trzeba jeszcze niańczyć i budować im zranione serduszka i pewność siebie....:)
Moim zdaniem cała kadra jest źle mentalnie dobrana, są przepłacani, zadufani w sobie a mentalnie to są mięczaki to widać po nich jak się popatrzy na każdego od Bellerina do Obamy jak mają wyjść na taki Burnley, Everton czy Watford. Ta ekipa spuściła już 3 managerów i jestem pewien że spuści kolejnego, dlatego trzeba ich wymienić jak najszybciej - już widzę jak na gości typu Chambers, Mustafi, Xhaka, Ozil czy Pepe itd. rzuci się Real i Barcelona..., liga turecka to będzie maks bo umiejętności realne (nie te z fify) są na takim właśnie poziomie. Arsenal budowałbym od zera, totalnie od zera, zostawił Leno na ławce, tak samo Guendo, Torreira i Lakazeta jako uzupełnienie piewszej jedenastki i paru młodych chartów w typie Saka czy Nelson, Martinelli do wypożyczenia/ogrywania ich w meczach o pieruchę, reszta won z tego biednego klubu.

Obecnie nawet Leszek Ojrzyński tu wniósł więcej niż Ljungberg.
Freddie był zadziorem, świetnie grał i potem dobrze ogarniał młodziaków w akademii, ale z jego managerowaniem czy uchowaj Panie z postawieniem na Artetę to trochę tak jakby koleś co w Pułtusku młócił Sebiksów w wyścigach golfów trójek teraz dostał robotę w teamie F1, tak się po prostu nie robi bo to chytre żydzenie na klasowego gościa wyjdzie temu zarządowi bokiem.
Mecz można przegrać nawet można przegrać dziesięć z rzędu ale my jako Arsenal wczoraj daliśmy się w domu zdominować Brighton...., w domu..., zespołowi co w zasadzie gra zawsze z kontry i remis po zero brałby w ciemno..., Wenger musiał dostać wylewu jak to oglądał. Brighton było lepsze w posiadaniu gały, w kluczowych podaniach, miażdżyło nas w przesuwaniu, w grze głową, łapaniu na spalone, praktycznie we wszystkim co ważne w PL byli lepsi aż sami się chyba dziwili jakie to łatwe...
Każdy miesiąc zwłoki to będzie dramat bo od stycznia kluby typowane do spadku już zaczną grać o utrzymanie i nie wiem gdzie my wygramy mecz. Nowy manager powinien zacząć od wystawienia tej całej "drużyny" na listę transferową i obserwować do maja ich reakcję na treningach/boisku.